Homelander

Tylko zwykłe multi teraz nie wystarczy. Musi być dobra monetyzacja, roadmap, wszystkie te gówna dla których nienawidzę multi, ale większość kocha. No i to nie jest tak, że się taką grę wydaje i nara. Ewentualnie jakich patch czy dodatek. Tu non stop trzeba siedzieć, bo inaczej gracze pójdą gdzie indziej. Albo ND albo ktoś inny (Bungie) stwierdzili, że no nie ogarną tematu i tyle. Pewnie takich projektów kasowanych jest dziesiątki. Byłem ciekawy tych Frakcji, ale lepiej jest jak jest IMO. Za to doświadczeń im nikt nie zabierze

Pewnie było do dupy, więc trzeba było uciąć, a kasę dać specjalistom od takich projektów czyli Bungie. A ND niech robią to co potrafią najlepiej. Czyli gry single player

A ja wróciłem do Diablo 2. I wróciłem do źródeł, bo moją pierwszą postacią był barb i teraz zacząłem nową grę barbem właśnie

Piszę se sam ze sobą, jak w temacie Hearthstone, ale może Wezyr się odezwie i pykniemy partyjkę czy dwie w Arenie. Zainstalowałem na iPadzie i chociaż nadal aplikacja do HS jest o wiele lepsza to chociaż da się grać w miarę ok. Wpisałem kody na darmowe paczki, gra też rzuciła coś tam i złozyłem taki oto deck do historic. Od razu olałem standard, nie mam zamiaru wkładać kasy. Nadal brakuje mi kilku rzeczy, w tym sideboardu, ale w rankedy BO1 mogę grać. Sama gra jest mega, o wiele ciekawsza niż HS no i nie ma rng w kartach.

To dobrze, zmierzy się w bezpośrednim pojedynku z Fractions, które też coś koło tego wyjdzie

I ja się pod tym podpisuję. Gdyby nie Switch to bym chyba wcale nie grał

wtf?

N64 miało na start Mario64, Xbox Halo. To były gry startowe, które rewolucjonizowały branżę. A nie to co miało PS5. Litości

2027? Dobrze, że nie 2077.

Dziś moi synowie spytali, czy mogą się zrzucić na Mario Wonder, bo chcą pograć i mają kasę. Podjąłem odpowiedzialną decyzję i pozwoliłem, więc wychodzi na to, że jednak zagram na premierę

O tak pamiętam jak zobaczyłem to pierwszy raz w Forza Motorsport, nie pamiętam która część. Ale zrobiło wrażenie mocne

No ja wiem, ale chciałem uniknąć kupowania pc do grania. No nic, jak mi się Age of Empires 4 znudzi to kupię tego lapka jakiegoś.

No próbuję cały czas i jedyne sensowne rozwiązanie to kupno laptopa chyba. Bo już wyczerpałem wszelkie opcje

No i skończyło się fajne granie na iPadzie w Company of Heroes. O ile spokojne budowanie, czy walka 2-3 oddziałami jest ok tak jak robi się gorąco to zabawa się kończy. Misja z obroną trzech mostów gdzie trzeba kontrolować, uzupełniać, naprawiać właściwie trzy miejsca jednocześnie, a oprócz tego pilnować tyłów jest masakryczna. Dla mnie nie do ogarnięcia na dotyku. To też tak w kwestii zrobienia konsoli z iPhone 15 Pro. Imponujące, że telefon takie gry odpala, ale to czysty marketing i sztuka dla sztuki. No nic, może myszę kupię do tej gry, a póki co Civka lepiej się nada

Kupiłem sobie w promocji za 250$ iPada 9. W zasadzie dokładnie wiedziałem czego się spodziewać, to nie mój pierwszy iPad, i dokładnie to dostałem. Wszystko śmiga błyskawicznie i wygląda super. Minusy? Archaiczny wygląd, ekran oddalony od szyby. I nie działa Divinity 2, bo było jednym z powodów kupna tabletu. No ale cena 250$ wynagradza wszystko. Za taką kasę zdecydowanie polecam

Na iOS chyba nie ma emulatora PS1. W każdym razie nie bez jailbrake I masz rację, idea jest w zagranie gry, której się nie zna, ale akurat po filmiku ta gierka mnie nie interesuje. Wybrałeś tytuły jakie wybrałeś, że mi nie podchodzi (z różnych powodów) nic w tym miesiącu to przecież moja wina, nie Twoja

Jeszcze tam dorzuć tego kolesia co zrobił Sonica, a ostatnio Balena (czy jakoś tak), o ile nie siedzi. I tego z Team Ninja. Prawdziwy dream team. Nic tylko rzucił w nich kilkadziesiąt milionów dolców i mamy co oglądać na youtube

Ale taka jest prawda, gry są za tanie. Te 60$ za które były sprzedawane gry na 5 generacji to dzisiejsze prawie 121$. A przecież koszty produkcji są o wiele wyższe niż te prawie 30 lat temu. Wszystko lata drożało, a ceny gier nie (bilet do kina w 1995 to 4.5$, dziś lekko ponad 10). I w tej generacji ceny gier poszły do góry o 10$ to był krzyk i płacz. A prawdę mówiąc ceny gier o te 10$ powinny iść do góry co generację. I te niskie ceny gier w stosunku do kosztów są odpowiedzialne za obecny stan: produkowanie jak najbezpieczniejszych gier, bez żadnego ryzyka ani innowacji. Bo koszt porażki jest zbyt wielki. Kiedyś gra musiała się sprzedać w 1-2 miliona do zwrotu. Dziś 5 milionów to porażka. I nic z tym nie zrobimy, bo nagle nikt nie odważy się podnieść cen o te 20-30$.

Mam to samo. Dobra, bezpieczna gra. A przez to niesamowicie wręcz nudna i nie zachęcająca żadnym elementem do grania. Ja sobie dałem spokój

Fantastyczna gra. To po prostu AoE 2 z lepszą grafiką. I to wystarczy. Szkoda, że nie mam czasu na granie, bo chętnie bym przepadł. Proszę moda o przeniesienie do działu Xboxa

Wyjdzie razem ze Switchem Pro

Jako, że na urodziny kupiłem sobie iPada (9th gen) to postanowiłem pograć w Company of Heroes jedyneczkę. Kupiłem jakiś czas temu, bo myślałem, że pogram na telefonie, ale na telefonie ta gra jest absolutnie niegrywalna. Paluchami zasłaniamy większość ekranu i o precyzji nie ma mowy. Co innego na 10 calach iPada, zupełnie inna sprawa i gra sprawia frajdę. Sterowanie dotykowe lepsze niż padem, ale gorsze niż myszą. Zdecydowanie do ogarnięcia. Wiem, że gra wychodzi też na Switcha, ale odradzam. Za mały ekran na dotykowe sterowanie, a gałkami i przyciskami nie polecam. Czy mam jakieś uwagi? Oczywiście zakłamywanie historii. Brak swastyk to po prostu granda i rzecz nie do wybaczenia. Ja jestem tego świadomy w pełni, ale moje wnuki, prawnuki? Nie powinno mieć to miejsca No i kolejna rzecz: nie mam czasu siedzieć w domu przed TV, ale przenośnie zawsze się znajdzie trochę czasu żeby pograć. Nie mogę się doczekać PS Portala i nadrobienia wreszcie tych ogromnych zaległości na PS5

Na Policenauts nie mam czasu, może na telefonie gdyby się dało to może... Tej drugiej nie znam wcale. Za to w Death Rally grałem te lata lata temu na PC u kolegi. Chętnie powspominam

Ja chciałem chłopakom wziąć Switcha Lite, bo trudniejszy do rozwalenia nie pogubią joyconów itp. Ale stwierdzili, że oni często grają w multi kanapowe np w Mario Kart czy Cupheada. Więc oddałem im swojego Switcha, a sobie kupiłem OLEDa z Zeldowym motywem

Ma ktoś założone panele słoneczne? Warte to zabawy?