No problem zasadniczo sprowadza się do tego, że mając ubi-zasoby robią coś co wygląda, tak jak napisałeś, gorzej/ mniej ciekawie, niż Hollow Knight, Ori, czy Blasphemous. Nawet wydane przez Polaków Tails of Iron miało na siebie pomysł. To wygląda jak mobilny badziew, który licencję znalazł w paczce chipsów.