Skocz do zawartości

Dark Souls II


Gość Zaqair

Rekomendowane odpowiedzi

Warto kupować za 125 pln w ofercie tygodnia? Grałem w Demon Souls i Bloodborna, a obecnie patrzę za jakimś tytułem na wiele godzin.

Albo lepiej zrób tak jak ja :)

 

Napisano 22 July 2015 - 18:41

Zastanawiałem się nad ofertą wersji cyfrowej za 27 funtów dla golda, więc poszedłem do CEXa obok mnie i kupiłem za 25 Funtów  :)

Po graniu w Bloodborne nie tak dawno, może być ciężko  :good:

 

W8iJWwk.jpg

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Bzdury piszesz. Nawaliłem ponad 3tys h w Demonsach gdzie radziłem sobie już na starcie całkiem fajnie bo arpg czy slashery uwielbiam i dobrze się w nich skillowo czuje. Potem Dark1 to była bułka z masłem od początku (najłatwiejsza cześć imo) dks2 i bb tez od początku fajnie. Trzeba umieć grać a z poradnikiem to twój stary może gra, bo ja nigdy nie używam takich gowien.

Widać nic nie wiesz co w Soulsach się działo czy teraz w bb, jakbyś wiedział to byś zasalutował i wyszedł z tematu, a nie pisał głupoty

Edytowane przez Jerome
Odnośnik do komentarza

Dobra Pany... nie chciałem tego zrobić przez całą grę, ale jednak muszę Was poprosić o pomoc/wsparcie

 

Otóż jestem w Smoczej Kaplicy i tamtejsze moby dały mi do myślenia, że jestem za słaby na tą "imprezę". Zresztą wcale się nie dziwie, ponieważ chodzę w sprzęcie który znalazłem od samego początku gry (Drangelic Set + miecz). Widząc, że jest coraz gorzej postanowiłem u Ornifex wyrobić sobie Ogromny miecz smokoskrzydeł, w który zainwestowałem w....uj dusz i zrobiłem go +5, ale zamachy nim są makabryczne. Jako tarczę mam Lustrzaną Tarczę +5.

 

Ogólnie mam pytanie...czy znajdę gdzieś w miarę szybko jakiś lepszy set armora od drangelica? Preferuję taktykę czołgu :) czyli mała mobilność, ale ciężki armor. Ten Drangelic sword niby jest genialny, ale spróbowałem zmiany na coś większego i teraz żałuję...

Odnośnik do komentarza

Ja dalej walcze. Mialem dluga przerwe bo mnie gra wynudzila. W Dark Souls zagrywalem sie do upadlego. Do teraz pamietam jak mi sie lapy trzesly przy walce z O&S. Brrr. Z radosci malo sie nie przebilem wtedy do sasiadow. W DS2 takiego momentu nie mialem - a jestem w Drangelic Castle. Gra sie przyjemnie. Bossowie padaja jakos latwiej (pewnie kwestwia wprawy w poprzednich dwoch czesciach). Lokacje w DS2 wydaja mi sie duzo mniej logicznie/plynnie polaczone ze soba. Gram sobie greatswordem. Poczatkowo bylo ciezko - zamach zabiera dosyc duzo czasu ale po podpakowaniu broni i udzwigu ide jak burza.

 

esrpzo.jpg

 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...