Opublikowano 17 marca17 mar Platynę wbilem dwa razy, w wersji podstawowej i potem w gold albo goty. W sumie w grze spedzilem jakies 500 godzin i teraz najlepsze. Grałem bez muzyki. Świat wiedźmina jest niesamowity gdy nic nie zagłusza wiatru, wycia Wilków w nocy, odgłosu utopców nad rzekami.
Opublikowano 28 marca28 mar Granie bez tej cudownej ambientowej muzyki Ja wczoraj z ciekawości zainstalowałem grę, bo we wrześniu ubiegłego roku przechodziłem całość, tym razem na najwyższym poziomie trudności, skończyłem po 100 godzinach podstawkę i ostatniego sejwa mam po statku, no kurwa, co za gra, co za gra. Chyba po KCD ogarnę dodatki, bo Beauclair w wersji next gen mnie posmyra po siuraku.
Opublikowano 28 marca28 mar W podróży lubię sięgnąć po (s)Witchera. Paskudny pop-up, straszny tearing. OLEDowy ekranik jednak ratuje ten bądź co bądź odważny port. Nie ucierpiał za to klimat.
Opublikowano 28 marca28 mar Godzinę temu, Rozi napisał(a): Granie bez tej cudownej ambientowej muzyki Ja wczoraj z ciekawości zainstalowałem grę, bo we wrześniu ubiegłego roku przechodziłem całość, tym razem na najwyższym poziomie trudności, skończyłem po 100 godzinach podstawkę i ostatniego sejwa mam po statku, no kurwa, co za gra, co za gra. Chyba po KCD ogarnę dodatki, bo Beauclair w wersji next gen mnie posmyra po siuraku. Dodatki są wspaniałe i faktycznie Toussaint wygląda zacnie.
Opublikowano 28 marca28 mar Oj czeka mnie jeszcze przechodzenie i TROFIKOWANIE ponownie dwóch dodatków na odpicowanej wersji PS5. Już się nie mogę doczekać jak tam wrócę i puszcze na nowych kolumnach i oledziku te dodatki Aż się robi ciepło na serduszku od samego wracania myślami tam.
Opublikowano 31 marca31 mar W dniu 29.03.2025 o 09:18, Nemesis napisał(a): W szkołach powinni edukować młodych o słowiańskiej mitologii. Po kiego wafla skoro nawet starożytność mają w dupie. My w szkole też zresztą mieliśmy to w dupie.
Opublikowano 31 marca31 mar Kilka dni temu gawędziłem o tym z Piechotą i Adamusem, i obaj twierdzą, że aktualnie mamy niedostateczną ilość literatury. Innymi słowy, potrzebny byłby drugi Parandowski.
Opublikowano 31 marca31 mar Słuchajcie, z literaturą to jest tak, że co innego człowiek czyta mając te lat 15, a co innego lat 35. Jak miałem 17lat to przeczytałem wszystkie książki Warcrafta i Pottera a później łatwiutko wszedłem w wiedźmina. A to co w szkole byle zrozumieć streszczenie i piąteczka do zaliczenia. Wszystkie szkolne lektury to albo scam, albo literatura dla starych ludzi. Ostatnio Z CIEKAWOŚCI przeczytałem zbrodnie i karę. Pomijając masę nudnych przerywników jak Raskolnikow ma majaki i gada do siebie oraz masę opisów st. petersburga, które można by było streścić do paru zdań to książka jest genialna. Najciekawsze jest jak opowiada o swoich motywacjach mordu oraz śledzctwo policji w jego sprawie. Ale to nie jest literatura dla dzieciaków - tylko starych ludzi po 30stce. I takich lektur dla młodych w podstawie programowej jest cała masa.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Po dwoch tygodniach z Geraltem 3 mam wrazenie, ze zaiste mam do czynienia z gra wyjatkowa. Glosy zewszad glosily chorem anielskim, ze W3 jest gra piekna, gleboka i ze wszech miar przelomowa. Trudno sie z tym nie zgodzic. Na kazdym kroku gra zaskakuje mnie mnogoscia wszystkiego co w niej zaimplementowano. Nawet teraz w rozpisce misji mam ich z 30 razem wzietych. Probuje ugryzc jedna, pozniej jakis kontrakt, w miedzyczasie znajduje kolejna misje na drodze do celu poprzedniej. Przemierzam lasy, pola, moczary, laki, wsie i miasta. Napotykam czasem stwory z levelem przewyzszajacym moj o 20-25 oczek. Wiem juz, ze musze tu kiedys wrocic, ale jak to wszystko spamietac jesli dzieje sie tak wiele, a swiat jest tak olbrzymi? Nie sadze, zeby bylo to trudne bo gra w naturalny i nienachalny sposob uczy nas jak operowac w tym swiecie bez wiekszych problemow. Jest troche czytania, ale nie na tyle, zeby sie nudzic. Skupiam sie glownie na bestiariuszu, ktory jest tresciwy i nie rozlazly. Mowi krotko jak radzic sobie z danym potworkiem, a co za tym idzie, ulatwia podejscie do tego i mu podobnych maszkar. Jest wiele aspektow modelu gry i jego galezi, ktore zasluguja wylacznie na pochwale. Nie rozgryzlem jeszcze tej karcianki. Na razie tylko mnie drazni wiec omijam ja szerokim lukiem, chyba ze jestem zmuszony, jak w przypadku jednego z ostatnij questow w Novigradzie gdzie mialem zasiasc do stolu z jakimis wycieruchami i wycisnac z nich informacje. Nie podchodzi mi. Uwielbiam eksploracje, szukajki, znajdzki, levelowanie i sieczke. Zwolnienia akcji w postaci gry w szachy, karty czy bierki juz mniej. Dialogi bywaja rowniez lekko przytlaczajace. Jest ich po prostu za duzo. Gdzie nie pojdziemy ktos ma cos do powiedzenia. Jesli quest mnie chwyci slucham calosci, ale wiekszosc to przewijanka bo CD Projekt w swojej nieslychanej madrosci umozliwili mi skracanie pogaduszek do minimum. I tak to powolutku leci. Gram po swojemu, slusznym tempem, zadnych spojlerow nie lyknalem przez te wszystkie lata wiec nie ma rozczarowan, a ze literatury Sapkowskiego nie doswiadczylem (i nie zamierzam) nie widze przeklaman wzgledem ksiazek. CeDeki zrobili wspaniala gre, a ja gram w jej finalna wersje (4.04) Edycji Kompletnej. Celuje w calak, ale nie ma cisnienia.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Wszystko fajnie, ale olewając książki robisz błąd, bo i Opowiadania i Saga są fantastyczne
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Świat nie jest jakoś bardzo olbrzymi. Naturalnie przy robieniu questow glownych wpadaja poboczne, które gładko prowadzą do kolejnych (a bo gdzieś gdzie byłeś ktoś po drodze miał questa zazwyczaj). Redzi we wiedzminie świetnie poradzili sobie nie dość, że z jakością poboczniakow ale i z ich naturalnym znalezieniem.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi 13 hours ago, Homelander said:Wszystko fajnie, ale olewając książki robisz błąd, bo i Opowiadania i Saga są fantastyczneTo sie nigdy nie wydarzy. Zmusilem sie do Gry o Tron. Wiedzmin nie przejdzie. Poza tym moj backlog ksiazkowy styknie na przyszle 10 lat. W3 jest swietny i na tym na razie poprzestane.Za 5 lat wyjdzie kompletna edycja 4ki. Bede mial co robic.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Just now, Yap said:To sie nigdy nie wydarzy. Zmusilem sie do Gry o Tron. Wiedzmin nie przejdzie.Poza tym moj backlog ksiazkowy styknie na przyszle 10 lat. W3 jest swietny i na tym na razie poprzestane.Za 5 lat wyjdzie kompletna edycja 4ki. Bede mial co robic.Gra o Tron książkowa jest... eh, no nudna. Przeczytałem wszystkie tomy, przemęczyłem się strasznie. Fabuła i postaci wiadomo, super. Ale czyta się to okrutnie ciężko. Wiedźmin jest o wiele lżejszy, dynamiczniejszy, czyta się błyskawicznie. Nie chcesz trudno. Jest jeszcze rewelacyjny audiobook, może chociaż to?
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Nie uznaje audiobookow. Ksiazki sie czyta - nie slucha. Poszukam czy maja tu w ksiegarni. Moze fajnie bedzie poczytac po angielsku.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi 30 minutes ago, Yap said:Nie uznaje audiobookow. Ksiazki sie czyta - nie slucha.Poszukam czy maja tu w ksiegarni. Moze fajnie bedzie poczytac po angielsku.Akurat w wypadku Wiedźmina to raczej profesjonalne słuchowisko z aktorami, efektami dźwiękowymi i tak dalej. Polecam bardzo :) No nic, chyba wszystko w temacie już powiedziałem, zrobisz jak uważasz
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi 39 minut temu, Yap napisał(a):Nie uznaje audiobookow. Ksiazki sie czyta - nie slucha.Poszukam czy maja tu w ksiegarni. Moze fajnie bedzie poczytac po angielsku.Czemu chcesz czytać po angielsku jak słowa typu "nakopię Ci w rzyć" (i wiele wiele wiecej polskich wtrąceń) są nieprzetłumaczalne, a dodają uroku książkom Sapka
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Jedyne co w mapie jest według mnie do kitu to czyszczenie mapy na Skellige. Zrobiłem to tylko raz na 4 przejścia gry.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Tam na skielige to nie ma za wiele czyszczenia tych ważniejszych pytajników. Ale jak chcesz sobie w kajeciku zapisać, że wyczyściłem wszystko to może być lekko frustrujące przez ukształtowanie terenu tych wysp.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi No właśnie o te wodne (?) mi chodziło. Jak się łódka rozdupcyła i trzeba było płynąć do znaku. Tam się przydawał mod na fast travel.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi 3 godziny temu, Homelander napisał(a):Gra o Tron książkowa jest... eh, no nudna. Przeczytałem wszystkie tomy, przemęczyłem się strasznie. Fabuła i postaci wiadomo, super. Ale czyta się to okrutnie ciężko. Wiedźmin jest o wiele lżejszy, dynamiczniejszy, czyta się błyskawicznie. Nie chcesz trudno. Jest jeszcze rewelacyjny audiobook, może chociaż to?
Opublikowano 30 kwietnia30 kwi Odpaliłem sobie po KCD2 i jaki to jest lajcik w rozgrywce, nawet na DkZ. Pora skończyć tego NG+.
Opublikowano 1 maja1 maj On 4/28/2025 at 7:13 PM, oFi said:Czemu chcesz czytać po angielsku jak słowa typu "nakopię Ci w rzyć" (i wiele wiele wiecej polskich wtrąceń) są nieprzetłumaczalne, a dodają uroku książkom Sapka To nie kwestia wyboru. Nie wiem kiedy znow bede w ojczyznie. Moge przejrzec ksiegarnie internetowe na wyspach i byc moze cos znajde.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.