Skocz do zawartości

Dying Light


Kre3k

Rekomendowane odpowiedzi

DL2? Hmmm, tak, poproszę. Ale ma być:

 

- na poważnie (więcej horroru, mniej wygłupów, zapachu fiołków i tęczowych ludzików). I żeby nie było: ten humor naprawdę mi się podobał (bo faktycznie bawił), jednak przy DL2 chcę ciut więcej dorosłego podejścia. 

- stabilne 60 fps'ów (marzenie). Modele postaci też do poprawy, jakości otoczenia nie trzeba nawet ruszać.

- linka z hakiem i auto zaliczają wypad, nie chcę w tej grze widzieć żadnych tego typu bzdur.

- system dzień/noc prosi się o dopakowanie, tzn. sama idea jest piękna (podwójne naliczanie XP), ale mimo wszystko brakuje mi tu czegoś więcej. Nie było ani strasznie, ani ciężko (choć to wina poziomu "normal" pewnie).

Odnośnik do komentarza

- linka z hakiem i auto zaliczają wypad, nie chcę w tej grze widzieć żadnych tego typu bzdur.

Zwariowałeś? Ta linka to najlepsze co widziałem w tego typu gierkach. Idealnie zaimplementowane:

 

- dostajesz dopiero po dłuższym czasie grania, a więc kiedy wspinanie i bieganie i tak musisz już mieć dobrze opanowane i pewnie powoli zaczyna się nudzić

- można użyć raz na kilka sekund, a więc odpada używanie jej jako głównego środka transportu tj. wciąż trzeba biegać/skakać/wspinać się

- nie ma jakiegoś szalonego zasięgu, a więc też nie przeskoczymy nie wiadomo jak dużej odległości, co znowu sprawia, że chcąc się gdzieś dostać musimy używać podstawowych zdolności ruchu

- dodaje parę możliwości do gry których wsześniej nie było, będąc użytecznym narzędziem w walce

 

Może jakiś tryb ją blokujący czy coś, to jeszcze. Ale usuwać? Fuck no. Dosyć się nabiegałem już we wszelkich grach open world. Każde takie ułatwienie w przemieszczaniu się przyjmuję z otwartymi rękoma, szczególnie tak przyjemnie zaimplementowane.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie to było kurewski ułatwienie, gra od momentu jej zdobycia straciła trochę swojej ikry IMO. Bawiłem się z nią przez kilka godzin, a finalnie wywaliłem do kosza.

 

Ja nie trawię gier w otwartym świecie (i nie gram w nie, DL to wyjątek, jedyna taka gra, serio), więc tego biegania jakoś nie miałem dość. To chyba wszystko wyjaśnia :)

Odnośnik do komentarza

No ale nikt nie zmusza do jej używania ;). Rozumiem chęć zwiększenia sobie wyzwania, ale IMO lepiej mieć opcję niż jej nie mieć. To tak jak wingsuit w Far Cry 3 czy ulepszenia wciągarki w Just Cause 3, fast travel w Forza Horizon 3 - po pewnym czasie poruszanie się po świecie robi się dość nudne i wszelkie takie przyspieszacze są przeze mnie mile widziane. A jak ktoś nie chce, to nie musi korzystać.

Może dlatego, że nie grasz w inne gry tego rodzaju to wciąż Ci było mało. Ja nie gram nawet w tak dużo open worldów, a bieganie w te i we wte szybko nudzi w każdej kolejnej gierce.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Pomysł z naprawą aut spoko, linka musi zostać. Auto bohatera tez bo zabawa w uogradeowanie jest świetna. Ogólnie jestem przeciwnikiem kasowania z gier dobrych rzeczy i tutaj prócz nowej fabuły, przeciwników i lokacji to niewiele więcej mam życzeń.

Odnośnik do komentarza
Może dlatego, że nie grasz w inne gry tego rodzaju to wciąż Ci było mało. Ja nie gram nawet w tak dużo open worldów, a bieganie w te i we wte szybko nudzi w każdej kolejnej gierce. 

 

Dokładnie tak jak piszesz, po blokach to się naskakałem w Assasynach jak głupi, człowiek się trochę tym już narzygał. Nie spodziewałem się linki i była mega miłym zaskoczeniem, tym bardziej że nie dostajemy jej nigdzie na starcie jak w jakimś Just Cause czy Batmanie.

Odnośnik do komentarza

Przez Batmana próbuję się przegryzać aktualnie. I pierwsze co mi się rzuciło w oczy to ta linka właśnie. A konkretnie fakt, że namierza się z automatu. No cholera, po DL gdzie wszystko robimy sami (i za wszystko sami odpowiadamy) taki przeskok to okrutna padaczka. Pełen automat, zero kontroli nad postacią, samograj. meh... :/

 

Edit: już wiem czego na sto procent nie chcę oglądać w DL2. Odejmowania punktów za zgony. Debilizm.

Odnośnik do komentarza

Nemesis, ponieważ niektóre zgony wchodzą tu randomowo jednak. Wykonujesz skok, bohater ma się złapać przeciwległej krawędzi, no ale gra postanawia inaczej (więc szybujesz na pysk). Kilka razy tak zginąłem i nie kryję, że krew mnie zalewała z powodu utraconej porcji XP.

 

W starciach ginąłem tylko przez pierwsze kilka godzin. Zasłużenie, więc nie mam z tym najmniejszego problemu.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem sobie 2 tygodnie przerwy od DL na rzeczy nadrabiania starszych Residentów, Batmana i innego badziewia. Wczoraj jednak znów mogłem chwilkę poganiać się z zombiakami i... ojjjaaaa, kocham ten tytuł. Tak, wiem - post kompletnie z dupy (i o niczym), ale w dalszym ciągu nie potrafię przestać zachwycać się tą grą. Samo bieganie po mieście, zbieranie złomu i okazjonalna walka, dają mi tu znacznie więcej radości niż szlifowanie dopieszczonych misji z wyżej wymienionych pozycji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...