Skocz do zawartości

Ratchet and Clank Redux


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sprzedaż ogromnie mnie cieszy. Ciekaw jestem co z tym zrobią Remake 2 i 3 przyjąłbym z otwartymi ramionami. Jakąkolwiek nową część również.

 

Ale podejrzewam, że po sukcesie filmu powstanie film na podstawie kolejnych części wraz z grami. I tak odświeżą trylogię. :)

 

Swoją drogą wczoraj grę skończyłem i nie wiem ile mi to zajęło, bo grałem w kilku sesjach nie mierząc czasu, a nigdzie raczej nie można tego sprawdzić. Jednak jak dla mnie po takim czekaniu jest jedna wada, która mnie trochę raziła - cutscenki w grze, czyli te "wyjęte" z filmu są odczuwalnie porwane. Ratchety zawsze miały takie scenki, które kończyły się wyciszaną muzyką w tle i czarnym ekranem, ale tutaj było to wyjątkowo zauważalne. Ale ich wykonanie jest fantastyczne. Teraz można iść do kina. :)

 

Gra jest krótsza od Crack in Time ale dłuższa od Into the Nexus, z ostatnio przeze mnie ogrywanych. 

Odnośnik do komentarza

MIeliście problem w tym segmencie?

 

 

Kilkanaście razy dopłynąłem dalej niż koles w filmiku, nie zalicza mi i Ratchet umiera - do powierzchni nie dopływam - wiadomo. Gość na filmiku tez nie wynurza sie, ledwo do tunelu dopłynął i jakby nigdy nic zalicza mu. Ja gdzies tak do połowy tego tunelu dochodze. WTF.

Ja miałem problem z prostej przyczyny, facet na filmiku przechodził grę po kolei i ma już "helikopterek", ja do tego etapu dotarłem jeszcze bez tej umiejętności. W takim wypadku przejście tego jest wyzwaniem. Biegnąc taką trasą jak na filmiku bez helikopterków nie masz szans zaliczyć tego etapu. Trzeba ścinać i na ostatnim odcinku właśnie zanurzyć się ciut wcześniej (bo pod wodą płyniesz po prostu szybciej). Nie polecam tej opcji, zwłaszcza, że nie ma się jak wrócić.

Odnośnik do komentarza

Co do tych zawodów na desce to złoto jakoś wbiłem po kilku próbach ale Square coś pisał, że pucharek jest za win w mniej niż 1:35. Wkręciłem sobie, że go od razu wbiję. No że ku rwa ja pier dole. Próbowałem 45 min i d upa. Jak fartem udało mi się zejść poniżej to byłem drugi, a jak wygrywałem to z czasem 1:35,2 itp. Dałem sobie spokój na dziš kończąc to lotem DS4 w stronę TV.

Odnośnik do komentarza

No ja nie mam pojęcia jak ktoś to kończy taką gierkę w 2-3 posiedzenia, przecież to musi się wkraść montoonia. Ja mam od premiery i gram po trochu, wyciskając przy okazji 100% (bo w "platformówki" 3d nie wyobrażam sobie inaczej grać. Jestem obecnie na planecie z pierwszymi wyścigami, które wczoraj maksowałem.

Na hardzie nawet nie jest tak całkiem lajtowo i bardzo dobrze że dali te poziomy trudności, a nie z urzędu obniżyli względem pierwowzoru.

Tak czy owak świtna gierka i po tych 5 planetach 9/10 jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza

Tam gdzie jesteś to byłem pierwszego dnia, mnie każdy Ratchet wciagał.

Wcześniej pisaliście o wydaniu w taki sam sposób reszty trylogii, co bardzo chętnie bym przyjął bez zastanowienia (trójka <3). Może Sony się skusi, bo sprzedaż chyba jest na dobrym poziomie.

 

Gra wypaliła. Jak jeszcze film powtórzy sukces to nie widzę innej możliwości ;)

Odnośnik do komentarza

 

Tam gdzie jesteś to byłem pierwszego dnia, mnie każdy Ratchet wciagał.

Wcześniej pisaliście o wydaniu w taki sam sposób reszty trylogii, co bardzo chętnie bym przyjął bez zastanowienia (trójka <3). Może Sony się skusi, bo sprzedaż chyba jest na dobrym poziomie.

 

Gra wypaliła. Jak jeszcze film powtórzy sukces to nie widzę innej możliwości ;)

 

 

Z tymi filmem to może być problem, bo podobno jest dość średni. Na dodatek w premierowym tygodniu we Francji (film miał tam premierę już 13 Kwietnia) nie załapał się nawet do TOP 5. Nie twierdzę, że tak będzie wszędzie, ale pierwsze informacje box office są niepokojące. 

Odnośnik do komentarza

Z tego co widzę cut scenki z gry pokrywają się w sporej mierze z tym co widać na trailerze filmu, więc zapowiada się żałośnie słabo. Pomijając, że humor w tej grze jest podłej jakości, to jako lekka strzelanka z (podkreślmy to wyraźnie) elementami platformera jest bardzo przyjemna, a i grafika cieszy oko. Żaden mesjasz, ale na takim bezrybiu całkiem smakowity kąsek.

Odnośnik do komentarza

Nie nazwałbym jej średniakiem, raczej skrojoną odpowiednio do przyjętej koncepcji. Mi ta koncepcja sprawia przyjemność, ale z żadnym orgazmem czy nawet udawanym zachwytem nie miałem podczas rozgrywki do czynienia. Bo niby czym się tam zachwycać oprócz warstwy wizualnej (chociaż ta nie jest perfekcyjna i gierka lubi zauważalnie tracić klatki)? 

Odnośnik do komentarza

No to że gierka stawia na czyst growy fun, przypominają się czasy PS2. Żadnych skryptów, przejęć komtroli nad postacią, do tego mega oprawa, świetny design i ogólnie cały wykreowany świat. Dla mnie taka gierka AA/AAA w obecnych czasach wydana w pudełku to istny rarytasik i ze świeczką szukać podobnych gier na tej generacji. Mam nadzieję że sprzedaż tego Ryszarda to zmieni.

 

Co mega świadczy o tej grze to także to, że w dedykowanym temacie nie ma złej opinii. Można wziąć np ostatnie duże pudełkowe hity jak nowy TR czy QB mimo, że b.dobre gierki, przewijały się też opinie, że się nie podoba, że jednak zawód itp.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o czysty growy fun to bez problemu znajdziesz masę współczesnych tytułów, które dają go znacznie więcej i na znacznie dłużej niż R&C.

 

Czyli co zmieni sprzedaż  Ratchera? Że powstanie więcej remasterów? Cały czas powstają, tyle, że tym razem z mocniej niż zazwyczaj (przynajmniej na konsolach SONY) przypudrowanym nosem. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...