ten gość co ma skep na hasło miał jakieś części

Jeszcze wypadają z tych maszyn z losowymi itemami i w lombardzie są

 

Czy enemy finder dla Kazumy można zdobyć tylko w quescie z Miaracle Johnsonem? Muszę nabić trochę kasy na shakedownach a szukanie ich bez tego itemu to pain in the ass.

Tak tylko przez ten quest

 

 

Ja mam pytanie co do wszystkich części do samochodzików, brakuje mi pięciu i nie wiem już gdzie mogę resztę wyhaczyć.

 

W sklepiku przy samym torze mam już wszystko wykupione.

 

http://www.khhsubs.com/rggzero/pocketcircuit.html

No ja tez po raz pierwszy mam stycznosc z Yakuza, fabularnie, mimo ze jestem na poczatku spodziewalem sie zupelnie czegos innego! Jasne - poki co przechodze chyba jakis dlugi tutorial, wraz z przedstawieniem rodzin, ktorych po 5 minutach nie pamietasz i ich problemow, o ktorych po 5 minutach zapominasz. Nie powiem - czasami tez pojawia sie usmiech politowania - jak np. przy scenie glownego bohater z przyrodnim ojcem i bratem, ktorzy podziwiali ojca "za samochod, uklony innych na ulicy" a teraz zabrania zostac im Yakuza xD

Gra zas nadrabia mocno gameplayem - style walki, sposoby wykanczania przeciwnikow (brutalnosc czuc podczas wyprowadzania kazdego ciosu), akcji jak z filmu z Jackie Chanem, wiec pomimo slabszego warto troche czasu poswieciec ! 

Edytowane 7 lutego 20178 l przez easye

Oj kusicie, kusicie, czy ta gra przypomina Shemue?

Az trzepawki dostalem od tego opisu "fabuly wg iziego" :[

nie lubie tez sie utozsamiac z bohaterem debilem - a tu od poczatku mam wrazenie, ze glowny bohater jest cwiercmozgiem. Jasne moze sie czepiam, bo przeciez chlop w Yakuzie byl tylko od jednego, ale jak non stop napotykam na takie momenty:

-odejde z Yakuzy
-odejdę i wszystko naprawie
-o nie! jednak pozwolili mi odejść, ale teraz gdy nie jestem juz Yakuza nie moge wtrącać w ich sprawy
-nie pozostalo nic innego niz kleknąć na deszczu i płakać.

to mi rece opadaja. Ja wiem ze to jest japonszczyzna, wiem,ze to sa inne klimaty, ale sposob w jaki startujemy jaki startujemy z historia jak dla mnie moze ekscytowac tylko 7dmio latkow.

Edytowane 7 lutego 20178 l przez easye

czy to nie tobie podobali sie bohaterowie w far cry 4?

A to dopiero pierwszy chapter, nie moge sie doczekac dalszego sprawozdania, tyle dobra przede mna jeszcze w tym temacie.

easye to nie jest gra dla ciebie od razu mówię. Jak ta yakuza cię fabularnie dziwi to byś przy rozdziałach z haruką w yakuza 5 chyba wylewu dostał :)   Tutaj trzeba głupotki jak w anime traktować z przymrużeniem oka. Ta gra ma świetną fabułę jak każda yakuza ale ze specyficznym japońskim posmakiem. Albo się to lubi albo nie . 

 

 

BTW: quest z panią co przepowiada przyszłość. Dialog o jego karierze albo dzieciach. Bezcenne ale zrozumieją całość tylko ci co grali w yakuza 4 i 5 . 

Edytowane 7 lutego 20178 l przez blantman

nie lubie tez sie utozsamiac z bohaterem debilem - a tu od poczatku mam wrazenie, ze glowny bohater jest cwiercmozgiem. 

 

 

-odejde z Yakuzy

-odejdę i wszystko naprawie

-o nie! jednak pozwolili mi odejść, ale teraz gdy nie jestem juz Yakuza nie moge wtrącać w ich sprawy

-nie pozostalo nic innego niz kleknąć na deszczu i płakać.

 

 

ja wiem ze to jest jponszczyzna, wiem,ze to sa inne klimaty, ale sposob w jaki startujemy z historia jak dla mnie moze ekscytowac tylko 7dmiolatkow.

 

 

To nie jest gra dla Ciebie. Lepiej by było, jak byś zagrał w Sleeping Dogs albo GTA V.

Wszelkie rzeczy typu zegarki, talerze należy sprzedawać w lombardzie, czy mają one inne zastosowanie?

No macie racje, po prostu dla mnie tutaj ich zachowania przy tematyce sa zbytnio infantylne, ale gameplay daje mocno rade, wiec przymykam na to oko!

Wszelkie rzeczy typu zegarki, talerze należy sprzedawać w lombardzie, czy mają one inne zastosowanie?

 

Mozesz smialo sprzedawac.

Moze powinieneś zostać przy trybie fabularnym z Fify 17.

ale na (pipi) sie czepiasz ? Wyrazilem tylko swoja opinie, szczegolnie ze nie raz slyszalem Yakuza>GTA i nie chodziło tu wcale o gameplay.

Edytowane 7 lutego 20178 l przez easye

No i tak jest

GTA to można porównywać do RDR albo Bully. Yakuza to jest trochę inna gra.

W każdym bądź razie wczoraj pomiędzy 2 a 3 chapterem miałem równo 50 minut filmików

No, ale wejście

Majimy Goro

to małe mistrzostwo świata. I nowa mapka, tyle nowych możliwości

no nowa mapka, postac (i to jaka) mialem lekko kopare na podłodze (myslalem ze ten typek to czarny charakter xd)

Musi być to ciekawe doświadczenie dla nowych w temacie yakuzy. Ja jak tylko zobaczyłem goro od razu uśmiech szeroki:)

Pisalem to juz na pewno ale bardzo chetnie powtorze, scenka wejscia Goro to jedna z najlepszych scenek jakie ogladalem, a jak ktos jest fanem serii to uczucie jeszcze bardziej bylo spotegowane.

 

A porownan do GTA pod wzgledem story komentowac nie bede.

 

 

 

No ni ch.uja nie dam rady wygrać z Ogitą tej walki tanecznej :/ jak mnie wkurza ta mini gierka, w Y5 bardziej mi się podobało :P

Graj na hard, podkręć dźwięk w głośnikach, wczuj się w rytm. Staraj się celować w ruchy specjalne i licz na to, że przeciwnikowi podwinie się noga.

Na razie odpuszczam, podejdę później na spokojnie, ale dzięki za radę :)

Ale ta gra jest dobra , od czasów serii Shenmue , nic mnie tak nie wciągneło , historia , postacie , system walki . W bibliotece gier na Ps4 jedynie Wiedźmin 3 tak samo mnie zainteresował . Wszystkie inne gry są raczej płytkie jeśli chodzi o całą otoczkę i fabułę