On 9/11/2024 at 11:55 PM, Ukukuki said:

Oby MS, wtedy jest szansa na odratowanie Heroes i The Settlers. MS obecnie ma najlepszych ludzi od strategii. 

 

MS ledwo wyszarpał zgodę na Activision. Na Ubi bankowo nie dostaną

 

Ciekawe co tam z Silent Hill: Townfall

Remedy to coś nie ma szczęścia do dobierania sobie partnerów biznesowych - najpierw Epic podcinający skrzydła sprzedaży AW2 na PC, teraz Anapurna, które samo się katapultowało w powietrze. Chociaż jak teraz pogooglowałem to dywizja odpowiedzialna za filmy funkcjonuje nadal, tylko oddział gierkowy zrobił psikusa.

Korzystając z dobroci Bethesdy, która od 2020 regularnie odświeża swoje kultowe FPS'y, nadrabiam lata zaległości z Quake I i II oraz Doom 1 i 2.

 

Co jest dla mnie fascynujące, to odkrywanie wersji obu IP na Nintendo 64. Wyobrażam sobie jaki to musiał być mindfuck w tamtych latach gdy fani obu serii trafiali na Quake II 64 czy Doom 64, które mają mało wspólnego z oryginalnymi wersjami, a Doom 64 to w ogóle inna gra na zupełnie innych assetach.

Edytowane 15 września 202415 wrz przez SnoD

Nie no Quake to akurat prawie ta sama gra. Ciekawszy port akurat był na Saturna. 

Jak to sie stalo ze nie grales nigdy w og doomy?

Grałem, ale chyba nigdy pełnej wersji nie miałem. Przynajmniej nie kojarzę.

Edytowane 15 września 202415 wrz przez SnoD

Ciekawe, doom byl wszedzie i odpalal sie na wiekszosci kompow.

Większość czasu po szkole pykałem w RTSy, nie przypominam sobie bym w tamtych czasach skończył jakiegokolwiek FPSa poza chyba DN3D.

1 godzinę temu, Ukukuki napisał(a):

Nie no Quake to akurat prawie ta sama gra. Ciekawszy port akurat był na Saturna. 

 

W Quake II są zupełnie nowe poziomy w innej stylistyce, może była tam też podstawowa kampania (ciężko powiedzieć na podstawie remastera), ale była też dedykowana N64.

Edytowane 15 września 202415 wrz przez SnoD

10 minut temu, SnoD napisał(a):

Większość czasu po szkole pykałem w RTSy, nie przypominam sobie bym w tamtych czasach skończył jakiegokolwiek FPSa poza chyba DN3D.

 

W Quake II są zupełnie nowe poziomy w innej stylistyce, może była tam też podstawowa kampania (ciężko powiedzieć na podstawie remastera), ale była też dedykowana N64.

 

A pisałeś o Quake 64 a teraz widzę poprawiłeś na 2. Dwójeczka na konsolach to już trochę inna gierka i sporo różnic. 

https://tech4gamers.com/ubisoft-value-plummeted-30-a-month/

 

 

Będzie dobrze, na pewno przemyśleli strategię i podjęli już kroki we właściwym kierunku, żeby odbić się od dna. Prawda? Prawdaaaa? 

Akurat wycena na giełdzie często mało ma wspólnego z rzeczywistą kondycją firmy, szczególnie w gamingu.

 

Z naszego podwórka najlepszym przykładem jest CDP. Tutaj wykres ich kursu z ostatniego roku:

 

 

Co takiego się niby działo, że kurs skakał między 100 a 180 zł? Absolutnie k**** nic. Co najśmieszniejsze, gdy notowali świetną sprzedaż DLC, to ich kurs leciał w dół

Edytowane 16 września 202416 wrz przez SnoD

Tak troche na zmiane klimatu:

 

https://www.eurogamer.net/italian-police-smash-counterfeit-retro-games-ring-worth-42m

 

Potezny biznes im tam pozamykali 

 

https://www.dexerto.com/gaming/saber-ceo-thanks-asmongold-for-space-marine-2-take-2901023/

 

Cytat

“I spent some time as Chief Operating Officer at Embracer and I saw games there that made me want to cry with their overblown attempts at messaging or imposing morals on gamers,” he expressed. “We just want to do some glory kills and get the heart rate up a little.”

 

Fajnie, że są jeszcze deweloperzy, którzy wiedzą o co chodzi w giereczkach 

Świeżo po przejściu SM2 potwierdzam. Ogólnie od dłuższego czasu uważam że gry są niepotrzebnie coraz bardziej rozbudowywane i obudowywane uzależniającymi mechanizmami udające "głębię". A wszystko przez to że wydawcy przestali walczyć o portfel graczy a tak zaczęli walczyć wręcz o ich życie i cały wolny czas licząc na to że to właśnie ich gra będzie nowym hobby xD

 

Niestety po części to wina samych graczy ale i może przede wszystkim youtuberów/streamerów którzy 2 dni po premierze gry grając w nią 20h na dobę płaczą że dana gra nie ma contentu.

Jak dla mnie gaasy mogą zdechnąć na amen, a z singlami niech wrócą do czasów szóstej generacji, kiedy gry były prostsze i mniej rozbudowane: mniej sinematik ekspiriens, mniej "głębi", ograniczyć ilość mechanik, bo nie zawsze więcej znaczy lepiej, te co zostaną niech dopracują do perfekcji, pogoń za ultra realistyczną grafiką też mogą sobie odpuścić, szkoda budżetu i czasu produkcyjnego. No i oczywiście wyjebać tych wszystkich aktywistów, bo gra ma przede wszystkim sprawiać frajdę gameplayem, a nie stanowić polityczny wysryw. Pewnie dlatego tak popularne są remastery i remaki staroci, bo gracze lubią wracać do czasów, kiedy giereczki były prostsze i robione przez pasjonatów nie kierowanych żadną ideologią i mających chociaż odrobinę swobody twórczej zamiast kierowanych tabelkami z excela wysranymi przez smutnych panów w krawatach, którzy sami pewnie nigdy nie trzymali pada w łapie. 

Glebia tylko od pana Kojimbao.

 

 

Absolutne złoto!!

 

 

https://thatparkplace.com/rumor-concord-reportedly-cost-400-million-to-develop-that-does-not-include-cost-what-it-cost-sony-to-purchase-developer-firewalk-studios/

 

 

Ile takich God of Warów albo The last of Usuów mogłoby sfinansować Sony za 400mln? 

 

No jedną gierkę AAA. 

Może ze dwie, TLoU2 kosztowało 220 baniek jak dobrze pamiętam. A ile by remasterów gierek sprzed dwóch-trzech lat za to było

Nie chce mi się w to wierzyć, to są jakieś absurdalne kwoty jak na grę, o której praktycznie nic nie mówili.

Też wydaje mi się to jakąś ściemą bo na co to poszło? Na Marketing, którego gra wcale nie miała?