Dobre pytanie, raczej nie.

Ofc mam nadzieję, że jak już byłeś to choć jedną książkę też wziąłeś.

52 minuty temu, Bzduras napisał:

I o tym właśnie mówię. Już pal licho bezprzewodowość, ale brak żyro powoduje "meh". Z kolei te joycony klasyczne od Hori z dobrym d-padem nie mają wibracji i są równie niewygodne co oryginalne.

Tutaj możesz używać z oryginałem z prawej i mieć żyro I trochę wibracji xd

Szkoda, kiedys byly. Ksiazki mam sprowadzane z Indii na swojego Kindla, szukalem ich bardzo dlugo ale znalazlem w koncu podobno dobra ksiazke z Silent Hill w tytule, Starcraft, Halo, Resident Evil, ksiazki Stephena Kinga i Ghost Recon Clancy'iego. Plus bioografia Zlatana 

Gdyby Nintendo dodało tryb a la Kindle do swoich przenośniakow to byłoby spoko. No ale oni nie myślą tam.

Edytowane 23 stycznia 20205 l przez aph
Biografia Zlatana spoko

Tak, bo na tym słabiutkim ekranie jaki ma Switch akurat by się dobrze czytało... Przecież po to są e-czytniki, bo mają ekrany z e-inku, bo na takich ekranach czyta się dobrze nawet w słońcu. W Switchu jest tragedia pod tym względem. Zresztą w ogóle moim zdaniem Switch leży po całości, jeżeli chodzi o jakość wykonania i ogólny user experience. Słabiutki soft, zero dodatkowych funkcji, hardware marnej jakości, dock który rysuje ekran konsoli!!! Co za pośmiewisko.

26 minut temu, estel napisał:

 W Switchu jest tragedia pod tym względem. 

Co za pośmiewisko.

Ciężko się nie zgodzić.

Co do ekranu, imo to ekran OLED, odwrócenie kolorów i ew. matowa folia na ekran ( do światła słonecznego) i jako tako dałoby radę wsadzić funkcjonalność sprzętu za kilka stów do kieszonsolki.

No, i byś się cieszył tym czytaniem przez 3-4 godziny patrząc na "świetną" baterię  Aczkolwiek nie wiem jak jest w tej nowszej rewizji, czytałem że coś tam poprawili.

Switch jest do grania. Całą resztę można mieć na telefonie albo iPadzie

2 godziny temu, estel napisał:

Tak, bo na tym słabiutkim ekranie jaki ma Switch akurat by się dobrze czytało... Przecież po to są e-czytniki, bo mają ekrany z e-inku, bo na takich ekranach czyta się dobrze nawet w słońcu. W Switchu jest tragedia pod tym względem. Zresztą w ogóle moim zdaniem Switch leży po całości, jeżeli chodzi o jakość wykonania i ogólny user experience. Słabiutki soft, zero dodatkowych funkcji, hardware marnej jakości, dock który rysuje ekran konsoli!!! Co za pośmiewisko.

 

Dlaczego nie bierzesz pod uwagę cenę konsoli? Ponoć Ninny niewiele zarabia na Switchu, co innego gdyby zarabiali połowę, no to wtedy wałek by był. Ale Switch miał być w miarę dobry i nie za drogi... i taki jest, z masą gier.

Edytowane 23 stycznia 20205 l przez zdrowywariat

Mam wrazenie jak Was czytam ze Switch niedlugo sie rozpadnie albo roztopi. Duzo osob sie zraza do wykonania ale nie bede zwracal uwagi na wykonanie zeby spojrzec sie na konsole i stwierdzic ze nie chce tego miec w rekach. Odpalilem przed zachodem slonca Bloodstained na sluchawkach i naparzalem az zamulilem bo bylo juz ciemn o i zrobilem drzemke jak zauwazylem ze siedze w kompletnej ciemnosci wiec jest dobrze, po prostu gram i sie dobrze bawie. Gralem chwile w multi online team deathmatch Sniper Elite 3 przez kilkanascie minute i caly caas ginelem, nie widzialem ani razu przeciwnika tak sie kamufluja

@zdrowywariat bo mnie nie interesuje ile Ninny zarabia na tym. Nie jestem ich akcjonariuszem, nie mam żadnego związku z tą firmą. Oceniam produkt, który oni wypuścili na rynek, a ja kupiłem za własne pieniądze. I oceniam go źle. Oni mnie też nie pytają czy mi ciężko było kasę zarobić i ile musiałem ciułać

 

Natomiast na gry nie powiem złego słowa, bo mimo że dużo rzeczy od N do mnie zupełnie nie trafia, to jednak jest w co grać i ogólnie jest to (bardzo) wysoki poziom.

6 minut temu, _Forum_ napisał:

 ale nie bede zwracal uwagi na wykonanie 

Mam wrażenie, że to jest jakaś głęboka metafora, której nie jestem w stanie dostrzec, i nie piszesz tego dosłownie. Bo mądre i roztropne takie podejście nie jest.

Czemu my rozmawiamy o wykonaniu Switcha i akcesoriow ktore jest jakie jest, dla mnie wystarczajace a nie gramy na niej?

Jedno w żaden sposób nie wyklucza, nie gryzie się itp. z drugim.

BTW, taka gadka to nic innego jak próba wprowadzenia autocenzury, czytaj balon ostrzegawczy dla osób o innych poglądach, by zawczasu zamknęły mordy i nie gadały o tym.

Edytowane 23 stycznia 20205 l przez aph

Właśnie też nie rozumiem. Typ za wszelką cenę chce zmienić temat  Niech każdy sobie pisze o tym co mu pasuje. Ja już wylałem swoją czarkę goryczy. Switcha mam jakoś od 2 lat, więc już się nagrałem sporo na nim. Może jak ci @_Forum_ początkowa zajawka przejdzie to też będziesz chciał sobie ponarzekać.

Ja juz narzekam na brak jakiegokolwiek sposoby przerzucenia obrazu na cokolwiek w Lite'cie i nie chodzi mi nawet o docka

Kupiłem switcha i prawy joycon ciężej ściąga się i mocniej trzeba docisnąć przy wkladalniu aby kliknął. Lewy normalnie. Czy to ok?

 

Raczej nie, z tego co pamietam oba tak samo bezproblemowo schodziły, aczkolwiek z czasem Joycony się wyrabiają wiec za jakiś czas problem powinien zniknąć, chyba że to wina szyny w switchu. Porównaj obie szyny czy są w podobny sposób wyprofilowane, a idealnie byłoby sprawdzić jakiś inny joycon jeżeli masz taką możliwość.

Narzekając na jakość wykonania Switcha pamiętajcie, że to sprzęt za 300 dolców. Czyli jest to cena komórki z średnio-niskiej półki. Nawet najtańszy iPad, przecież żadna rewelacja pod względem wykonania i ekranu, jest sporo droższy. Już o droższych sprzętach nie wspominam. Do czego Wy się przyczepiacie? Za 300 dolców chcecie amoleda, tytanu, szkła i bogowie wiedzą czego jeszcze? IMO Switch to świetny kompromis pomiędzy ceną, a jakością. Natomiast co do oprogramowania: serio jest Wam potrzebne kolejne urządzenie z Netflixem, Facebookiem, Twitchem, przeglądarką? W dzisiejszych czasach jak każda komórka ma to wszystko? Zdecydowanie bardziej mi odpowiada to co jest, przynajmniej wszystko elegancko śmiga, nie zacina się, nie zawiesza, nie laguje. Nawet youtube nie instalowałem, bo na jaką cholerę. Serio, to już jest marudzenie dla samego marudzenia

Dock jest zaprojektowany w ten sposób, że rysuje ekran konsoli przy normalnym użytkowaniu.

Joycony wylatują z szyn jak potrząśniesz.

Sam Switch zaprojektowany jest zupełnie nieergonomicznie, gdy używa się go w wersji przenośnej (nie wiem jak wersja light).

 

To jest marudzenie? Dla mnie są fundamentalne błędy tego sprzętu, które nie powinny przejść fazy testów. Mamy inne standardy. 

 

Za te 1200-1400 zł możesz wyrwać PS4 czy Xboxa, które jakościowo są dużo lepsze.

 

Jeżeli chodzi o soft to nie miałem na myśli social media, ani aplikacji do streamowania, ale podstawy obsługi systemu jak jakieś normalne zarządzanie znajomymi, foldery, automatyczne aktualizacje (nawet dawno nie odpalanych gier) itd. Zgadzam się, że te dodatkowe aplikacje są zwyczajnie niepotrzebne w konsoli w dobie smart phonów.

 

Szczerze mówiąc to jestem zaskoczony, że ktokolwiek broni tutaj Switcha. Nie mówię prezecież, że Switch jest do dupy i że nie można się nim cieszyć.

Automatyczne aktualizacje chyba są, bo niedawno mi się zaktualizował Lumines w którego nie grałem już od dawna. Dock mi ekranu nie porysował, joycony mi z szyn nigdy nie wypadły, a co do ergonomii to chyba mam niskie standardy, bo wygodny jest dla mnie Switch, Vita, iPad, w zasadzie każdy pad jakim grałem łącznie z padletem WiiU i wiilotem. Poprawiłbym pierdoły typu komunikacja głosowa, wywalenie tych idiotycznych friend codów. Reszta mi pasuje

W zasadzie pisząc o niskich standardach co do ergonomii sam potwierdziłeś, że nie ma co brać na poważnie Twojej wypowiedzi - dadzą Ci (pipi) i będziesz zadowolony, bo sięga nieco powyżej Twoich niskich standardów?

Mam Switcha od marca 2017 i mi też się ekran nie porysował od docka ani joycony nie wypadają.. niektórzy użytkownicy tego doświadczają, ale nie przesadzajmy, że ma tak każdy

Dokładnie. Nie odbieram, oczywiście, nikomu prawa do narzekania. Ale trochę to narzekanie jest nieproporcjonalne do problemu.

 

A co do ergonomii, to raczej moje standardy są całkiem, no standardowe. Może niskie to nie było właściwe słowo. W sensie nie przypierdalam się jak nie mam do czego dla samego przypierdalania

Switch od początku premiery jest parującym gunwem. Natomiast hh mode jest mocno nieprzemyślanym motywem to, że ręce po jakimś czasie drętwieją, czasami joycony wypadały od tak po prostu, że już nie będę wspominał o dryfujących analogach. Do hh musiałem kupić plastikowe gówienko, które coś tam po trochu poprawia ergonomię grania i przy okazji przestały wypadac joye.

Edytowane 24 stycznia 20205 l przez Faka