Opublikowano 6 sierpnia 20186 l 51 minut temu, dr skrzynia napisał: Dzięki, wpierniczę na kolację trzy kolby kukurydzy, a potem zabieram się, z myślą o Twoich tipsach Playmana. Może teraz pyknie mi w zwojach mózgowych. Pyknie to Ci du.pa popcornem po tej kukurydzy. Edytowane 6 sierpnia 20186 l przez Plugawy
Opublikowano 6 sierpnia 20186 l 39 minut temu, Plugawy napisał: Pyknie to Ci du.pa popcornem po tej kukurydzy.
Opublikowano 2 maja 20195 l Gierka jest teraz w promocji na psn i tak się zastanawiam nad nią, albo nad Plants vs Zombies 2, bo w jedynkę sporo godzin pocisnąłem. DD: Crimson Edition ma te wszystkie dodatki fabularne jakie wyszły czy trzeba je osobno kupić?
Opublikowano 2 maja 20195 l Color of madness chyba nie ma w tej edycji, nie wiem jak te pojedyncze postacie jeszcze.
Opublikowano 2 maja 20195 l Darkest Dungeon Crimson Edition posiada tylko jeden dodatek fabularny: The Crimson Court. Color of Madness trzeba dokupić osobno. Nie posiada prócz tego żadnych innych dodatków (klasa postaci). Wersja ze wszystkimi dodatkami nazywa się Ancestral Edition. Ja osobiście nie widzę jej w PS Store, być może nie jest dostępna w ten sposób.
Opublikowano 2 maja 20195 l No właśnie na allegro jest wersja Ancestral w pięknym pudełku, ale trzeba wybulić 100zł a cyfrówkę Crimson Edition miałbym za 18zł bo brat ma podstawowe konto na którym się skladamy na gierki.
Opublikowano 21 lipca 20204 l Pochłoneło mnie bez reszty. Dawno mnie gra tak nie sponiewierała <3. Zakupiłem za pare złociszy na allegro wersje Ancestal(tą z dodatkami na płycie). Genialna gra, przepotężnie ciężki klimat, plus trudność plus brak jakiegoś tutoriala daje wspaniałe uczucie błądzenia po omacku i kombinowania. Wczoraj przez chciwość straciłem cały team, misje miałem już wykonana, ale widzialem, że jest jeszcze sala jedna nie zbadana i poszedłem ją zbadać. No, także ten. Od strony audio gierka bardzo fajnie mi siada, narrator plus sfxy plus muzyka, no kurde gierka rewelacja.
Opublikowano 2 sierpnia 20204 l Nie jestem zaskoczony Minęło już dwa lata od kiedy odpaliłem DD pierwszy razy, a czas ten tylko umocnił mnie w przekonaniu, że obok Bloodborne to dla mnie gra generacji. I tak już zostanie. Kupiłem na PS4 wydanie cyfrowe, później dobrałem edycje w pudełku, następnie wjechała sztuka na PC, a obecnie zasadzam się by nakarmić DD swojego Switcha. Kompletne uzależnienie.
Opublikowano 21 października 20204 l Ja właśnie ogrywam to cudeńko, kapitalna gra, aż żałuję że tak późno ją odkryłem.
Opublikowano 21 października 20204 l Ja się właśnie siłą powstrzymuję od kupna, bo mam za dużo gier już do ogrania a niedługo Święta i znowu coś wleci. Kusi zwłaszcza, że nówka na allegro to 36zł razem z przesyłą XD
Opublikowano 2 sierpnia 20213 l Absolutnie fantastyczny tytuł. Spędziłem z nim 114 godzin (piąte PS oraz Seria X) i jestem zachwycony. Klimat, audio, szkielet rozrywki, wysoki poziom trudności, ach, nic tylko grać. Z miejsca polecam zakupić dodatki Color of Madness oraz The Crimson Court. Ten pierwszy prezentuje nieco inne podejście do rozgrywki nieco ją odświeżając (jest przy tym dość wymagający), a Karmazynowy Dziedziniec, to istna rewelacja. Miejscówka jest kapitalna, a całość sporo miesza w samej rozgrywce. Jest dodatkowo ciężej, nawet otrzymujemy przed instalacją stosowną informację na ten temat i faktycznie, daje w kość. Po pierwsze przedstawieni tu bossowie są najbardziej wymagający, poza tym postać może złapać karmazynową klątwę, która osłabia bohatera, może przenieść się na innych, a jak masz w drużynie chore postaci może podczas podróży dorwać cię bardzo wymagający boss - fanatyk. Słowem szybko i dość łatwo można stracić znaczne postępy w grze i całą drużynę. Po ukończeniu gry (autentycznie nie chciałem tego robić) z miejsca zacząłem kolejną przygodę by za jakiś czas zdobyć platynę w niej i 100% w każdym DLC. Stawiam na okolice 8/10 w tym aspekcie. Warto też zassać każdą z trzech dodatkowych klas, ponieważ mocne skurczybyki (choć dwie z nich to tak po prawdzie kobiety, jak Kage Maru....tz. przedstawiona na zrzucie łamaczka tarcz). Czekam na kontynuację, która biorę z miejsca. Sama gra - lekko 9/10. @Amer @messer88 i reszta chłopaków z tego tematu, za nakręcenie hajpu na ów tytuł.
Opublikowano 2 sierpnia 20213 l Od roku ponad zbieram się żeby gierkę kupić, ale w tym roku to na pewno wleci na jesień, bo latem w takie klimaty nie chcę grać. Kupiłeś podstawkę i dodatki osobno czy Ancestral Edition?
Opublikowano 2 sierpnia 20213 l Kupuj, nawet się nie zastanawiaj, @Plugawy. Na Serii X mam podstawkę z Xbox Game Pass i dokupione dodatki, a na piątą Graj Stację kupiłem wersję Ancestral Edition. Wrzucałem 4 tyg. temu w temacie zakupowym, nawet plusa dałeś. O, to ta:Zaledwie 43 zł, więc to kapitalna cena. Jeżeli lubisz cyfrę, też warto teraz się nią zainteresować, ponieważ Darkest Dungeon jest obecnie w promocji. Podstawka (masz kros-baj więc możesz na PS4/Vicie grać) kosztuje raptem kilkanaście zł, a dodatek The Color of Madness zaledwie dziesięć złociszy. Klasa muszkieterka do pobrania jest za darmo. Jakbyś potrzebował porady, strategii, cokolwiek, pisz. Z panem Amerem rozłożymy ci ją w razie potrzeby na czynniki pierwsze. Ja aktualnie lecę na najwyższym poziomie trudności z włączonym każdym możliwym utrudnieniem, więc będę na bieżąco. Tylko nie zastanawiaj się kolejnego roku
Opublikowano 3 sierpnia 20213 l Mam to na dysku ps5, bo była w cenie zupki chińskiej, ale boję się odpalać. Jakaś mityczna otoczka trudności się zrobiła wokół tej pozycji. A ja przecież lubię trudne gry. Pizdowatość weszła?
Opublikowano 6 sierpnia 20213 l Gierka miodna i nie jest aż tak trudna jak już się ogarnie co z czym i doo czego. Dodatkowo bardzo uzależnia
Opublikowano 7 sierpnia 20213 l Trzeba dobrze rozczytać postacie, ich skille, ponieważ jedne będą lepiej się sprawdzać w niektórych lokacjach, a w innych gorzej. Innymi słowy formujemy skład teamu w zależności od wyprawy. Chyba największą trudność w tej grze sprawia losowość. Możemy mieć mocny team, ale po jednej wyprawie i kilku nieszczęśliwych wypadkach losowych, bohaterowie wrócą pokiereszowani, z chorobami, lękami i depresją. Umiejętne zarządzanie osadą, rozwijanie jej. Powinno być dobrze. Po 80 h troche gra mnie zmęczyła, ale fakt mocno uzależnia.
Opublikowano 7 sierpnia 20213 l Pograłbym w to na telefonie, ale jak dobrze pamiętam to nie wyszło na iOS
Opublikowano 8 sierpnia 20213 l Mnie do pozostało NG+ i takie głupotki, jak .... śmierć poniesiona w walce ze zwykłym czerwiem W kwestii drużyny, to tak jak genjuro napisał - trzeba wiedzieć kogo i gdzie wysłać, bo flagelant, choć jest potężną klasą zdecydowanie gorzej sprawdzi się w ruinach, bowiem bohater bazuje na wywołaniu mocnego krwawienia, a zamczysko zamieszkałe jest w 3/4 ze szkieletów, które są na to odporne. Niemniej na poziomie czempion/mroczny (dwa najwyższe) przy wyprawach długich/epickich (te najdłuższe) w składzie zawsze polecam mieć kapłankę z tytułu kapitalnego leczenia oraz arlekina, ponieważ ten dysponuje jednymi z najlepszych umiejętności w grze. Wzorowo zbija stress postaci, a ballada to obok leczenia drużynowego, jest najpotężniejsza umiejętnością w całym Darkest Dungeon - zwiększa unik, krytyki i szybkość każdego członka w naszej ekipie, a że arlekin jest jedną z najszybszych postaci, to często dzięki niemu każdy z naszych 4 herosów wykona ruch przed przeciwnikiem = wygrana w pierwszej, drugiej rundzie na ogół.
Opublikowano 30 sierpnia 20213 l W rzeczy samej. Poziom styksowy nie cacka się z graczem. Cudowne, szalenie wymagające Darkest Dungeon zaliczone na 100%. Kapitalne, jeszcze cięższe Crimson Court ukończone w 100% (dodatek można przyrównać do The Old Hunters w Bloodborne - DLC jest bowiem świetne i zawiera najcięższe walki w grze). W The Color of Madness każdy boss pokonany, została jeszcze farma z zabiciem 300 wrogów z rzędu i również będzie komplet - ostatnio brakło 34, umiejętności i wiedzy wystarczyło, ale RNG zaczęło szaleć pod koniec i 3-4 godziny gry poszły sina dal, ale spróbuję raz jeszcze. Do opisu samej platyny zapraszam do odpowiedniego działu.
Opublikowano 30 sierpnia 20213 l Szacun, ile godzin jak dotąd zajęło? Sam się będę zabierać na jesieni za ten tytuł, trochę się już na PC poćwiczyło kiedyś.
Opublikowano 2 września 20213 l @smoo 16 godzin na Vicie. Ponad 44 godz. na Serii X i 160 godz. na piątej Graj Stacji. Jest tego trochę, ale gra jest kapitalna. Znakomicie się bawiłem. Atakuj śmiało, a w razie pytań z przyjemnością pomogę.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.