Opublikowano 17 marca 20223 l Ciesz się, że nie spróbowałeś od DkS1, 2 lub Demon's Souls. Tam jest niezłe slo-mo. No po Sekiro i Niohach ciężej cieszyć się Soulsami. Soulsy to uczta dla fanów RPG i entuzjastów przepięknego designu, ale walka (podobnie jak w Elden Ring) jest wręcz upośledzona w porównaniu do tych bardziej dynamicznych gierek. Nawet The Surge ma lepszą walkę, nie wspominając o Bloodborne. Poza tym - są to super gierki z fajną eksploracją niesamowitych światów. Przejdź sobie chociaż po zamku jedną następną lokację przed podjęciem decyzji. Co do fabuły, to nikt, kto nie szpera w sieci, nie rozumie jej bardziej od Ciebie, więc luz.
Opublikowano 17 marca 20223 l Wiadomo, że nie odpuszczę na razie i jeszcze trochę pochodzę i powalczę. Faktycznie ta dynamika starć jest taka sobie. Z drugiej strony sobie myślę czy nie jest to kwestia przestawienia się i jak trochę dłużej pogram to po prostu się przyzwyczaję
Opublikowano 17 marca 20223 l Pobiegałem trochę po tym zamczysku i jakby lepsza ta rozgrywka się robi. W ogóle nie wykorzystuje na razie many tylko mieczyk i tarcza i szlifuje walkę, oczywiście co jakiś czas mnie jakiś większy rycerzyk wyjaśnia ale nie poddaję się A powiedzcie mi te kawałki titanium do ulepszenia broni warto wydawać na bieżąco czy małe jest tego w świecie gry i lepiej oszczędzać na jakąś lepszą broń? I co robić ze znalezionym ekwipunkiem, który jest słaby można go gdzieś spieniężyć czy coś bo u kowala nie znalazłem żadnej opcji? Edytowane 18 marca 20223 l przez mario10
Opublikowano 20 marca 20223 l Titanium wydawaj na bieżąco. Nie ma sensu ich chomikować. Dopiero przed użyciem sztaby tytanitu się zastanów. Stary ekwipunek możesz sprzedać u tej babeczki w kaplicy:)
Opublikowano 20 marca 20223 l No właśnie pobiegałem i odkryłem w tej kapliczce, że są inne postaci jeszcze jakiś handlarz czy ktoś taki , odblokowałem windę, która zaoszczędza sporo drogi w tym zamczysku. Chyba powoli wsiąkam w ten świat
Opublikowano 22 marca 20223 l Panowie mam pytanie o sterowanie bo nie mogę nigdzie tego znaleźć. Jak mam tarczę w lewej ręce to żeby wykonać ten silniejszy cios przytrzymuję L2 i jazda, ale jak dałem drugą broń w moim przypadku łuk to nie umiem odłożyć broni żeby trzymać miecz w dwóch rękach. Da się w ogóle bo on mi cały czas zmienia tarczę na łuk i tak w kółko, dopiero jak łuk usunę to mogę odłożyć tarczę tak to działa?
Opublikowano 28 marca 20223 l Panowie pytanie o przeszukiwanie lokacji. Wiadomo, że dróg jest sporo w każdej lokacji i staram się lizać ściany i wszędzie dotrzeć, ale mam pytanie odnośnie lokacji, do których nie mogę dojść. Teraz przeszedłem lokację osada nieumarłych. Załatwiłem bossa i teraz poszedłem przez taki mostek gdzie nad przepaścią siedzi jakiś gość/stwór z młotem i koło niego jest rozpadlina i nie mogę tam zejść, jak zeskocze z klifu to ginę, a jak tam połażę to są tam na dole jakieś drzwi, podobnie jak idę dalej są wrota ogromne do wierzy i po lewej są drzwi zamknięte, w lokacji gdzie walczę z dużym szczurem też są drzwi zamknięte i za cholerę nie mogę znaleźć wejścia. Pytanie jest takie czy jeśli jestem w tej lokacji to w niej gdzieś jest zejście, ukryte przejście czy są sytuacje gdzie w kolejnych lokacjach mogą się znajdować przejścia do tych niedostępnych miejsc? Gra mi się świetnie, choć jakoś powoli idzie rozwój postaci, poziom mam chyba 32 włożyłem większość w wigor, a i tak biegam z początkowym ekwipunkiem bo wszystko dla mnie za ciężkie Edytowane 28 marca 20223 l przez mario10
Opublikowano 28 marca 20223 l Jak chcesz iść dalej to musisz wejść do wieży i zjechać na dół. Tam na pewno można było do tych drzwi że szczurami kupić albo dostać klucz:D nie pamiętam niestety gdzie się znajdował:) Jaki tam jest przeciwnik z młotem?
Opublikowano 29 marca 20223 l To nie przeciwnik siedzi tylko nad krawędzią i coś gada, że niewiasta się nie nadaje Ale wczoraj tam połaziłem i nie znalazłem zejścia tam na dół. Pobawiłem się tą windą i znalazłem tego "michellina" i taką jakby ukrytą lokację z demonem ogniowym, a jeszcze wpadłem na walkę z rycerzem za zamkniętymi drzwiami w piwnicach wierzy Lotric. No coś tam jeszcze poodkrywałem, ale do niektórych miejsc nie mogę dotrzeć może za jakiś czas zerknę do jakiegoś poradnika na yt i zobaczę co pominąłem. Wczoraj połaziłem po takiej toksycznych bagnach i muszę przyznać, że bawię się co raz lepiej
Opublikowano 30 marca 20223 l Sam się czasem z siebie śmieję w duchu bo mimo iż staram się lizać ściany to jakimś sposobem pominąłem ostatnio bossa w ruinach w lokacji ofiarna droga. Takiego czarodzieja. Na prawdę sporo można przeoczyć w tej gierce i to w sumie nie ma chyba wpływu na całość gry. Chociaż później jest katedra głębin więc pewnie i tak bym przez niego przeszedł. Chyba lepiej jakby była mapa, taka którą trzeba odkryć ale wówczas miała by jakieś granice. Jako, że to pierwsze moje soulsy kręcę się trochę w tych wszystkich przedmiotach, które znajduję, nie wiem czy uczyć się piromancji, kiedy gadać z npcami, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tą grą. Kiedyś się odbiłem od bloodborne, może kiedyś wrócę tutaj gra mi się doskonale i jest bardzo zadowolony z zakupu. Trafiłem wczoraj na śnieżne pole i niestety nie dla psa kiełbasa dostaje baty jak mnie dojadą grupą ale teraz doczytałem, że to już jeden z dodatków więc będę musiał tam wrócić w późniejszym terminie. Czarodziej dostał klepy, teraz otwarłem wrota na bagnie i lecę do kolejnego bossa Edytowane 30 marca 20223 l przez mario10
Opublikowano 30 marca 20223 l W śnieżnym DLC jest wpierd*l dobry, lepiej tam iść dopakowanym bykiem. Skoro spotkałeś już Michellina to chyba masz już Irithyll straight sword? Polecam mocno wypróbować. Ja na NG+3 latałem z dwoma i to było piękne. Uwielbiam bossów z tej gry. Najlepiej zaprojektowani bossowie jakich widziałem w życiu to ci z DSiii. Sulyvahn
Opublikowano 30 marca 20223 l Kawałek tylko tego śnieżnego pola przeszedłem i spoko ich leje jak są pojedynczo, ale jak uaktywnią się drzewa i watah wilków to Z Miszelinkiem biegałem, ale chyba miecza mi nie dał jak sklepaliśmy ognistego demona to się nawalił i poszedł spać Z tym ekwipunkiem to jest dziwna historia bo ja nadal biegam z podstawowym mieczem, co prawda ulepszyłem go do +3 ale nic lepszego nie znalazłem nawet spoko też jest ten lodowy, ale fizyczne ma mniejsze niż mój. Ogólnie dużo pakuje w wigor ale i tak jestem z udźwigiem w granicy 60-70% i tego pilnuję bo jestem za słaby. Bossowie w tej grze są świetni co prawda miałem kilku dopiero, ale z reguły co lepsi przeciwnicy są duuuużymi bykami i powoduję uczucie, że jestem przy nich pionkiem
Opublikowano 30 marca 20223 l Ten miecz to nie od Onion knighta ale od potworka, który blokuje wyjście przez drzwi do leśnej krainy z krabami. Ma efekt frostbite więc jeśli mówisz lodowy to będzie chyba ten warto iść się bić z tą bronią bo kosi mocno
Opublikowano 30 marca 20223 l A to, to to mam go ale podbity mój standardowy miecz ma sporo więcej fizycznych niż on. Ale używam go co jakiś czas. Jak mówisz, że dobrze kosi to wierzę na słowo i spróbuję go ulepszyć u kowala. Dzięki za radę
Opublikowano 30 marca 20223 l Z jakim mieczykiem dokładnie biegasz? Jak się nazywa? DMG to nie wszystko w tej grze, moveset jest bardzo bardzo ważny.
Opublikowano 31 marca 20223 l W sumie z takim podstawowym Szeroki Miecz ulepszony do +3, a drugi to jest właśnie Irythyllski prosty miecz +2 i na razie z tymi dwoma śmigam nic lepszego na razie nie znalazłem Wlazłem do jakichś Kkatakumb są tak rozbudowane, że powoli się w nich gubię. Chyba będę musiał wrócić tutaj później Edytowane 31 marca 20223 l przez mario10
Opublikowano 31 marca 20223 l w pierwszej lokacji mozna zdobyc miecz rycerzy lothric (wypada z tych rycerzy z duzymi tarczami) i to jest kozacka broń, tak samo jest tam claymore z ktorym przeszedłem cała gre wcześniejszą Ogólnie najważniejszy jest moveset i specjalne ataki
Opublikowano 31 marca 20223 l Ja też niedawno zacząłem grę. Ograłem wcześniej DeS, DkS2 i BB, przy czym w BB grałem w okolicach premiery DkS3. Myślę, że jakieś tam pojęcie o grze mam, jednak powrót do soulsów po 6 latach okazał się solidnym strzałem w pysk, jestem dopiero w Undead Settlement, a na liczniku 8h (jednak sporo czasu spędziłem też na szukaniu pomocy na wiki). Zapowiada się na kolejną piękną przygodę z serią, wciągnąłem się nieziemsko
Opublikowano 31 marca 20223 l W ogole polecam ci nie ładować za dużo w wigor bo zdobędziesz pierscienie które umożliwiają dzwigać cieższy ekwipunek także nie przesadzałbym z tym :)lepiej jest omijać ciosy niż je przyjmować pierwszy takowy pierścien otrzymasz po zabiciu subbossa w twierdzy farona
Opublikowano 31 marca 20223 l Co do samego wyposażenia to sam przyznam, że gdzieś mi się przewinął w temacie claymore ale nie znalazłem go, ale chyba na miecz dwuręczny bez tarczy jestem jeszcze za dużym leszczem. W początkowym etapie mimo, że gram rycerzem cały czas mam problem z tym udźwigiem. Pamiętam, że wypadała mi jakaś zbroja, rękawice, buty z tych rycerzy to ich ciężar od razu mi wywala udźwig powyżej 70% i jestem wolny. Wigor mam na poziomie ok 30 bo sporo w niego włożyłem, a dalej biegam w początkowej zbroi. Teraz znalazłem jakąś katanę i brakuje mi do niej siły i zręczności i w nie musiałbym sześć punktów włożyć w te parametry żeby jej używać, a sporo dusz teraz na każdy punkt już musi wpaść. Gra mi się świetnie, ale na każdym etapie w tym rozwoju mam dysonans. Wrzucam w wigor i tak nie zmieniam zbroi bo wszystko za ciężkie, a za chwilę znajduję nieco lepszą broń i brakuje mi siły, zręczność albo jednego i drugiego. Finalnie biegam z bronią z samego początku i zbroją. Możesz mieć rację, że kolejne przedmioty/pierścienie zmienią rozgrywkę, a na razie tarcza, turlanie, unikanie ciosu. Ciekaw jestem jak się gra inną klasą, która wigor ma jeszcze niżej chyba biegają na golasa. Lubię zmieniać częściej wyposażenie a tu monotonia, ale zmieniam podejście i już wigoru chyba nie będę pakował. Katakumby dają mi w kość nie mogę się odnaleźć starałem się robić to metodycznie, ale z każdej lokacji są 2 kolejne wyjścia i już się gubię. Trafiłem na jakiegoś bossa/subbossa szkieleta z bransoletkami i mnie zlał to poleciałem gdzie indzie Edytowane 31 marca 20223 l przez mario10
Opublikowano 31 marca 20223 l Claymorem możesz biegać z tarczą i daje radę. 30 wigoru to za dużo i będziesz bardzo żałował tych wydanych punktów:D dwa odpowiednie pierścienie znacząco obniża wymagania wagi ekwipunku. Kombinuj z częściami ekwipunku bo nieraz Lżejsze rzeczy mają lepszy defence. A tego bossa bij po pierścieniach
Opublikowano 1 kwietnia 20223 l Vigor najważniejsza statystyka zawsze dla mnie. Odnaleźć dobrą miejscówkę do farmienia dusz i nabić 50 dla spokojności - priorytet
Opublikowano 1 kwietnia 20223 l Jakoś nie mam szczęścia do lootu wypadają mi albo jakieś duże miecze albo katany, których nie mam siły używać dlatego pójdę za radą i koniec z wigorem i jazda z siłą i wytrzymałością, ot błędy pierwszego przejścia Wczoraj z ciekawości zerknąłem na tutorial i wiele z tych katakumb przeszedłem i kilka ognisk odkryłem, pominąłem jakąś rozmowę z npc, ale jednak wróciłem do głębin i walczę dzielnie. Jakoś mi te katakumby nie przypadły do gustu, prawie zlałem ogromnego demona ognistego, ale na spokojnie tam wrócę za jakiś czas. Muszę faktycznie trochę podbić siłę, a jak się pojawi dobra lokalizacja do farmienia dusz to trochę się pobawię na razie idzie wszystko w miarę spoko.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.