NieR: Automata

[XM. 10 404]

brak skalowania leveli to najwiekszy minus tej pozycji i skresla dla mnie ng+. wszystko poza tym było goty

Jedyny minus automaty to cały ten system levelów - poziom trudności z góry narzucony w danym momencie i było by wyje.banie.

W ogóle bym go wyje.bal, a nie skalowal.

[Pupcio 16 892]

jak już o lvlu mowa... znacie jakiś szybki sposób na wbicie 99? 

[Velius 5 698]

Tak, nawalenie bossa

statuy w parku

 

[ireniqs 3 025]

i to się da zrobić tylko w późniejszym etapie gry.

 

wtedy gdy grasz

 

samym 9S, po pojawieniu się wieży

 

Edytowane 17 Listopada 2017 przez ireniqs

[nobody 3 504]

Jedyny minus automaty to cały ten system levelów - poziom trudności z góry narzucony w danym momencie i było by wyje.banie.

W ogóle bym go wyje.bal, a nie skalowal.

 

też tak początkowo uważałem, ale to by rozwiązało jedynie sprawę wątku głównego. bez leveli mało kto chciałby robić sub questy, które najczęściej dają radę dopiero przy ich fabularnym finale. inna sprawa że jeśli się je oleje walka na normalu z duetem A&E może być mocno w(pipi)iająca (mało czytelny one hit kill atak). jeśli zrobi się z kolei wszystkie, gra stanie się wkrótce zbyt łatwa, już na new game. dlatego gra na hard + robienie subqetstów, to najlepsza aktualna opcja. skalowanie rozwiązało by to wszystko.

Edytowane 17 Listopada 2017 przez nobody

[Pupcio 16 892]

Właśnie coś nie działa ten sposób :( a na wiki napisali że po paczu 1.6 to nie działa

[nie versal 6]

Jedna rzecz mnie zastanawia jak wygląda gra na zwykłej Ps4 ? mocno odstaje od wersji Pro? 

[Velius 5 698]

Bardziej chrupie ale tragedii nie ma.

[Whisker 1 355]

Mniej ostra i brakuje efektu rozmycia przy szybszych uderzeniach.

[Szymek 1 037]

Czyli co?? Przygode zaczynac na hardzie mam rozumiec?? 

[Wredny 8 796]

17 godzin temu, Pupcio napisał:

jak już o lvlu mowa... znacie jakiś szybki sposób na wbicie 99? 

 

17 godzin temu, Velius napisał:

Tak, nawalenie bossa

  Pokaż ukrytą zawartość

statuy w parku

 

 

17 godzin temu, ireniqs napisał:

i to się da zrobić tylko w późniejszym etapie gry.

 

wtedy gdy grasz

 

  Pokaż ukrytą zawartość

samym 9S, po pojawieniu się wieży

 

 

17 godzin temu, Pupcio napisał:

Właśnie coś nie działa ten sposób a na wiki napisali że po paczu 1.6 to nie działa

 

Sposób załatany, ale można to obejść, usuwając patche i grając offline. Sprawdzałem własnoręcznie, save'y nadal kompatybilne, z tym że musicie liczyć się z technicznymi babolami.
Usunięcie patcha boleśnie obala mit o świetnym dopracowaniu japońskich tytułów - znikająca mapa, koszmarnie długie loadingi, tnąca animacja - coś za coś.

Po zabawie można oczywiście patcha ściągnąć i kontynuować rozgrywkę bez problemu.

[CheeseOfTheDay 46]

Z tego co pamiętam, przy tej metodzie załatali wyłącznie możliwość hakowania co umożliwiało szybki wzrost levelu nawet na niskim poziomie.

Ale walenie fizycznymi atakami dalej działa, tylko trzeba mieć podobny lub wyższy poziom co boss, a i wtedy może to trwać dobrą minutę (polecam do pomocy program 3x blade od poda, chyba najwyższy dmg).

Sam przechodziłem automatę na premierę, ale żona ogrywała grę jakieś 2-3 miesiące temu i pamiętam, że nie było z tym problemu (poza tym, że wpierw trzeba dobić do lvl'a ów bossa).

[Pupcio 16 892]

Na 62lvl biłem gnoja z 5min i nawet nie drgnął xD

[Wredny 8 796]

Tak, podobno po iluś tam otrzymanych obrażeniach w końcu reaguje (podobnie jak Vendrick w Dark Souls II), ale po około 15 minutach nawalania go w tradycyjny sposób - wymiękłem.

Bez patcha możesz go hakować, dwukrotne złamanie jego zabezpieczeń = jego śmierć, a na nasze konto wpada ilość XP, równoznaczna z uzyskaniem nawet dwóch poziomów. Później już potrzeba tego XP więcej, ale ostatnie levele to tak mniej więcej dwa ubicia typka na level, więc źle nie ma.

Ja przykoksiłem w ten sposób postać, żeby zmierzyć się z

Emilem

 

[CheeseOfTheDay 46]

Godzinę temu, Pupcio napisał:

Na 62lvl biłem gnoja z 5min i nawet nie drgnął xD

On jest na 80, więc pewnie zabierałeś mu 0 lub 1 hp, dlatego nie drgnął. Chyba wcześniej jak na 78 lvl nie ma co próbować. 

Do 80 lvl'a można dobić w 

Spoiler

copied city

jest tam ciągły spawn mobków tak jak na pustyni, tylko z tego co pamiętam, z wyższym levelem. No albo zabawa z kasowaniem pacza.

[nobody 3 504]

13 godzin temu, Wredny napisał:

Sposób załatany, ale można to obejść, usuwając patche i grając offline. Sprawdzałem własnoręcznie, save'y nadal kompatybilne, z tym że musicie liczyć się z technicznymi babolami.
Usunięcie patcha boleśnie obala mit o świetnym dopracowaniu japońskich tytułów - znikająca mapa, koszmarnie długie loadingi, tnąca animacja - coś za coś.

Po zabawie można oczywiście patcha ściągnąć i kontynuować rozgrywkę bez problemu.

 

he?    4 razy skończyłem ten tytuł, bez jakichkolwiek paczy i nigdy w życiu nie powiedziałbym że znikała mi mapa, albo pojawiły się loadingi pre patch bloodborne style. także narzekanie na poziom animacji na tle poprzednich generacji to już doczepianie sie dla sztuki

 

[Wredny 8 796]

Najwyraźniej miałeś farta. Gdybyś czytał kiedykolwiek moje wypowiedzi w tematach z Far Cry, The Evil Within, The Last Guardian itp to wiedziałbyś, że należę do osób wyluzowanych pod tym względem i do szarpiącej animacji przypierdzielam się dopiero wtedy, gdy jest to uciążliwe (Fallout 3, Just Cause 3, Skyrim przed patchem, czy Dark Souls w Blighttown).

NieR Automata pozbawiona jakichkolwiek patchy tnie miejscami dość mocno. 

[Nemesis 1 227]

Grałem większość czasu na zwykłej PS4 i faktycznie cięcia w animacji się zdarzały. Na Pro nic.

[Gość aphromo]

Na Pro przytnie czasem jak sie obszar doczytuje, ale ostatnio odpalilem for fun i jakies patche pobralo i jest lepiej pod wzgledem framerate.

[Velius 5 698]

Dokladnie juz nie koloryzujmy, na Pro tez czasem przytnie, nie jest tak ze jest gładziutko i nagle lux, ale znacznie lepiej. Zwlaszcza etap z lawa czy czym tam jak sie biegnie po mostku potrafi chrupnąć.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez Velius

[nobody 3 504]

8 godzin temu, Wredny napisał:

Najwyraźniej miałeś farta. Gdybyś czytał kiedykolwiek moje wypowiedzi w tematach z Far Cry, The Evil Within, The Last Guardian itp to wiedziałbyś, że należę do osób wyluzowanych pod tym względem i do szarpiącej animacji przypierdzielam się dopiero wtedy, gdy jest to uciążliwe (Fallout 3, Just Cause 3, Skyrim przed patchem, czy Dark Souls w Blighttown).

NieR Automata pozbawiona jakichkolwiek patchy tnie miejscami dość mocno. 

 

nah, raczej ulgowo podchodziłem do faktu, że giera lata w 60 fps, w otwartym hubie, przy tej predkosci poruszania zaowocuje to więc miejscowymi przytnięciami. najbardziej zauważalne problemy z framerate miały miejsce  właśnie z dogrywaniem danych niż np. podczas scen akcji. wydajność Automaty nie ma startu w por. z np. problemami TLG na zwykłej ps4

[Wredny 8 796]

A widzisz, mi TLG zupełnie pod tym względem nie podpadł (co innego kamera w ciasnych przejściach), bo też nie był grą akcji, nastawioną na szybki czas reakcji, walkę i uniki - spokojna eksploracja miejscówek, do spółki z sekcjami platformowymi i rozwiązywaniem zagadek - w tej konfiguracji nawet nie zwróciłem uwagi na chrupnięcia.

[Pupcio 16 892]

No ale w nierze podczas walki też nie ma spadków płynności

[Wredny 8 796]

Może i tak, ale w tytule, gdzie postać zapierdziela jak Flash (jak się odpowiednie chipy wsadziło), to jednak bardziej rzuca się w oczy, niż w grze ze ślamazarnym dzieciaczkiem, który potyka się o kępkę trawy

[nobody 3 504]

bansai wspominał że sprawe poprawia szybszy dysk, właśnie dlatego że nie są to normalne zwolnienia, a charakterystyczne "przycięcia" związane z dogrywaniem danych

 

framerate w TLG spadał jak poyebany bo poniżej 20 klatek i autentycznie utrudniało to w niektórych momentach właściwą grę