Skocz do zawartości

Nioh


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

ok, bo mnie troche czas goni... jestem w lvl-u z ninja. Daleko do konca? Gierkę dozuje sobie raczej w małych ilościach (i chyba trzeba bedzie przyspieszyć) tylko tak sobie teraz mysle, ze za chwile wychodzi nier i wypadałoby to skończyć :D

Przechodzenie takich gier na wyścigi...

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

no skończyłem nioha :lapka: gra idealna gameplayowo, wszystko tam pykło od walki, po craft i farmę. spoko, że dali opcje 60 fps, ale widać czasami w tle klatkowanie mininków xd czy gra jest trudna? no ja przeszedłem xd gra wymaga poświęcenia dużo czasu, co imo jest najbardziej decydującym argumentem przy kupnie tytułu, jeśli szukasz gry na 10-20h, no niestety nioh potrzebuje 80-100h. mocny kandydat na goty 2017 zobaczymy co Nier mi zaproponuje. 

POLECAM

Odnośnik do komentarza
Gość ragus

 

Ale mnie wkur,wia ta żaba. Nie potrafię wyczuć tego jej ataku z wyskoku. Raz jestem w stanie elegancko zrobić unik, a raz dostaję w mazak. Loteria.

 

Spróbuj podwójny unik z low stance byle wyjść poza zasięg. U mnie działało to praktycznie zawsze.

 

 

 

Zrobiłem coś jeszcze prostszego, po prostu blokowałem mieczem ten atak, bo blokowanie zjeżdża staminę tylko o 1/3. Czasami najprostsze rozwiązania są najłatwiejsze.

 

 

 

 ale widać czasami w tle klatkowanie mininków xd

 

To jest śmieszne, przeciwnicy w tle śmigają chyba w 30fps, Smash Bros. na WiiU też miał taki patent.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

no własnie nie przechodze na wyscigi i delektuję się każdą chwilą umierania (teraz dla przykładu żaba mnie zabiła i nawet "(pipi)a" nie powiedziałem)- chcę jedynie wiedzieć "gdzie jestem" i czy jesli odrobinę zwiększę tępo, to wyrobię się przed nierem :)

 

//edit i padła- zaba w sensie - za trzecim razem. przyjemna walka ;)

Odnośnik do komentarza

miałem teraz smiesznego buga :) w jednej z misji pobocznych gdzie ubija sie yokai falami, jakos tak mi sie umarło pod koniec - no nic, trudno, ale kiedy dobiegłem do miejsca smierci, prócz ducha był także znacznik zakończenia misji. zakończyłem, dostałem jakieś smieciowe itemy (maska tengu itp), w sumie spoko.   

Odnośnik do komentarza

no własnie nie przechodze na wyscigi i delektuję się każdą chwilą umierania (teraz dla przykładu żaba mnie zabiła i nawet "(pipi)" nie powiedziałem)- chcę jedynie wiedzieć "gdzie jestem" i czy jesli odrobinę zwiększę tępo, to wyrobię się przed nierem :)

 

//edit i padła- zaba w sensie - za trzecim razem. przyjemna walka ;)

 

Jesteś troszkę za połową gry. 

Edytowane przez Xantu
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wreszcie dorwalem nowa bez folii. Pierwsze wrazenie, osz kur.wa jak polecial poziom trudnosci na leb na szyje. I bb i ds zdecydowanie ciezsze. Takie moje wrazenie.

 

Do polowy mapki z bety ani razu nie zginalem. Na becie lezalem i kwiczalem juz kilkanascie razy do tej pory. Troche slabo ze poszli az tak w strone casuali ale z drugiej strony wiecej osob moze grac i czerpac przyjemnosc a co za tym idzie wiecej hajsow na NG4 na ktore w takiej formie team ninja czekam z jajami do skopania na wierzchu. A tam juz sa poziomy trudnosci. Ehh co ja bym dal za powrot tych czasow gdzie podchodzilo sie do master ninja a tam trseba bylo tak latac ze czlowiek az sie upocil xD serio pamietam jak centralnie poleciala kropla na czole w ktoryms etapie xd

 

No ale gra jest nieslychanie dobra mimo to.

 

Powie ktos duze roznice pomiedzy wybraniem trybu gry? Wybralem tryb akcji, gra chodzi plynnie az milo no ale graficzka juz taka troche srednia krajowa.

 

No ale po ng3 team ninja widze mocno spielo dupe.

Odnośnik do komentarza

Wreszcie dorwalem nowa bez folii. Pierwsze wrazenie, osz kur.wa jak polecial poziom trudnosci na leb na szyje. I bb i ds zdecydowanie ciezsze. Takie moje wrazenie.

 

Do polowy mapki z bety ani razu nie zginalem. Na becie lezalem i kwiczalem juz kilkanascie razy do tej pory. Troche slabo ze poszli az tak w strone casuali ale z drugiej strony wiecej osob moze grac i czerpac przyjemnosc a co za tym idzie wiecej hajsow na NG4 na ktore w takiej formie team ninja czekam z jajami do skopania na wierzchu. A tam juz sa poziomy trudnosci. Ehh co ja bym dal za powrot tych czasow gdzie podchodzilo sie do master ninja a tam trseba bylo tak latac ze czlowiek az sie upocil xD serio pamietam jak centralnie poleciala kropla na czole w ktoryms etapie xd

 

No ale gra jest nieslychanie dobra mimo to.

 

Powie ktos duze roznice pomiedzy wybraniem trybu gry? Wybralem tryb akcji, gra chodzi plynnie az milo no ale graficzka juz taka troche srednia krajowa.

 

No ale po ng3 team ninja widze mocno spielo dupe.

Poziom trudności później wskoczy wyżej, zwłaszcza w zadaniach podocznych. Na początku też wdawało mi się za łatwo.

Co do grafiki to gram na Pro w 1080p i 60fps, no i jak dla mnie graficznego malkontenta gra mi się bardzo podoba (zwłaszcza tekstury podłoża kopią).

W trybach 30 fps nie da rady grać ponieważ frame pacing jest skopany całkowicie tzn. odczuwalne 10-20fps, Dla porównania odpaliłem BB i w nim jest milion razy lepiej tzn. normalne 30fps, chociaż też ludzie narzekają na płynność.

Odnośnik do komentarza

Porobiłem wczoraj misje poboczne znowu czyszcząc mapę zanim przejdę dalej bo miałem lvl 77 a misja główna jest na 87 i się troszkę boję :D  Problem w tym że zrobiłem 2 misje i reszty nie dawałem rady a miałem jeszcze 4 poboczne. Zrobiłem sobie weterana w dojo wojownika i maga. (akurat miałem te dwa na 15)  Pomagałem graczom online i dobiłem do 80 lvl.  znowu spróbowałem te 3 poboczne i znowu się odbiłem i ginąłem i ginąłem.  Wiecie co wtedy odkryłem że od 3 misji nie wydałem punktów ninja, onyo czy samuraja. Miałem tego ze 20 pare a samuraja ze 35. Dodatkowo odkryłem coś takiego jak punkty prestiżu a tych miałem prawie 30 w obu .  :facepalmz:

 

Gra nagle stała się znowu prosta ale musiałem już iść spać. Teraz Torment priorytetem ale wrócę do nioha i go skończę. Myślę że teraz dam radę :D

Odnośnik do komentarza

No tez gram na pro, to noe tak ze mowie ze grafika jest do bani , po prostu zastanawiam sie jak skacze jakosc np w tym trybie ze stalymi 30fps. Raczej czysta ciekawosc bo wiadomo ze jak w tego typu grze jest opcja 60fps to grzech wybrac co innego ;)

 

jedyny prawilny tryb to tryb akcji z sztywniutkimi 60 klatkami.

 

Odnośnik do komentarza

@Blantman

No trzeba było czytać, a nie pisać na forum o kupowaniu/czekaniu/przyszłym graniu w Tormenta (i słabiutkim trollowaniu innej gry). Nioh wszystko ładnie tłumaczy, a niewydane punkty CAŁY czas wyświetlają się u dołu ekranu. 

Nie odpowiadałbym, ale Torment przekroczył stężenie tolerancji w tym temacie.

Odnośnik do komentarza

@Blantman

 

No trzeba było czytać, a nie pisać na forum o kupowaniu/czekaniu/przyszłym graniu w Tormenta (i słabiutkim trollowaniu innej gry). Nioh wszystko ładnie tłumaczy, a niewydane punkty CAŁY czas wyświetlają się u dołu ekranu. 

 

Nie odpowiadałbym, ale Torment przekroczył stężenie tolerancji w tym temacie.

ale ja to przeczytałem ale po prostu zapomniałem. Gra była do tego momentu łatwa i nie musiałem niczego poza paryy i unikami stosować dopiero jak się trudno zrobiło sobie przypomniałem :D Nie wiem co ma piernik do wiatraka. i z tormentem to nie trolowanie a nioh mi się bardzo podoba. Trolowłem troszkę tylko w temacie horizona ale jakbyś nie zauważył przestałem wiele dni temu.  Nioh i Yakuza to mocne kandydatury do mojego top 5 tego roku a mamy dopiero luty. Horizon to takie meeeeeh może kiedyś zagram.

Odnośnik do komentarza

 

Poziom trudności później wskoczy wyżej, zwłaszcza w zadaniach podocznych.

No nie XD

Wszystko zalezy od twojego builda.

U mnie gra stala sie w ostatnich dwoch rejonach banalna poprzez build z setem Red Demona z magia i jej buffami, debufami.

 

No ja magii nie używam nigdy w souls podobnych grach bo to easy mode i psuje satysfakcje z pokonania czegokolwiek.

 

Polecam mieczyk i dwa ostatnie zadania poboczne tzn. vs władca i królewna śnieżka oraz mistrz miecza + mistrz włóczni.

 

Na poziom trudności wówczas nie będziesz narzekał.

Edytowane przez Kyokushinman
Odnośnik do komentarza

Odkryłem wczoraj fajny czar. Puściłem na przeciwnika i spowalnia go. Te ptaszyska z którymi miałem kłopot są bajecznie prości z tym czarem. Ciekawe czy na bosów działa. Stosować tego nie będę ale wczoraj troszkę potestowałem czary i niektóre kozackie. Najważniejsze to i tak dodatkowe mikstury, strzały i naboje. Od razu wymaksowałem te umiejętności pasywne. 

 

BTW pomogłem wczoraj komuś z neta zabić nue i samą armatą go rozwaliłem (kilka wybuchowych kul )  a tak się z nim męczyłem za pierwszym razem. 

Edytowane przez blantman
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...