Skocz do zawartości

Awarie, usterki, niedomagania

Featured Replies

Opublikowano

No ale

to twój samochód.

 

Mechanik Ci powiedział co masz robic, decyzja zależy od Ciebie.

 

w temacie pracy się nie odzywam bo proletariat się denerwuje, a tutaj wlazłem bo miałem nadzieje na dalsze epizody  z hyundawei.

Edytowane przez milan

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Wyświetleń 145,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

Opublikowano

Wiem, że blacharz powiedział. Mechanik/blacharz wszystko powie, by wpadła kasa, ale myślałem, że podpytam na forumku wyjadaczy motoryzacyjnych, czy faktycznie poprawialiby kosmetykę co parę miesięcy gdy tylko coś dotknie błotnika, bo zaraz się zrobi wielkie ognisko rdzy. Skoro naprawa zawsze kosztuje 500 zł, to poczekam aż będzie więcej defektów na tym elemencie :cebula:

Poza tym hłandeiwei śmiga równo póki co i planuję jedynie oponki zmienić z końcem października na zimówki i tyle będę mechanika widział.

W robocie ostatnio kumpel zdecydował się na wzięcie w leasing salonowego BMW seria 5. Fajne, ale jakbym wyjechał autem za 150k i doznał zarysowania, to bym chyba się rozpłakał. Pozostanę wierny koreańskim pudłom cherry-48.png

Opublikowano

Ehhh co za pokolenie graczy wideo... Idź do sklepu, kup pastę polerską, weź szmatkę i spoleruj rysę. Przecież to jest oczywista kolej rzeczy a nie do blacharza, który policzy za całe nadkole XDDDD TRZYMAJCIE MNIE

Opublikowano

I polerowaniem szmatką zregeneruję zdarcie do blachy :reggie:

Opublikowano

Pozwól, że pomogę, tak z sympatii do porządnej koreańskiej motoryzacji.

 

Jeżeli nie doszło do perforacji (nie ma dziury), a lakier jest zdarty do podkładu, a nie do blachy, to nic nie będzie rdzewieć. Dla przykładu dam zdjęcie Lanosa brachola. Wybacz, że taki brudny, ale auto idzie na szrot. Powstałe zarysowania i wgniecenia mają ponad 5 lat i jak widzisz, korozji nie ma. Zaznaczyłem największe wgniecenie. To białe to podkład. Do podkładu zdarte.

 

mxNfYBF.jpg

 

Zrób porządne zdjęcia, bo najgorsza kwestia to utrata wartości i tłumaczenie pięściami przy późniejszej odsprzedaży, że wcale ciągnik nie wjechał w bok i nie ma podstaw do obniżania ceny o 1000 zł za każdy uszkodzony element.

Opublikowano

Normalnie jestem pod wrażeniem. Spodziewałem się "wypoleruj to ręką (pipi) (pipi)ny". 

Odwdzięczyłeś się zatem za to pokierowanie do celu od PST Kurpińskiego.

Opublikowano

A gdybym napisał, że Lanos nie zardzewiał na tylnym błotniku, bo to element niewymienny i producenci stosują tam lepsze zabezpieczenie antykorozyjne, natomiast na elementach wymiennych, czyli drzwiach, maskach, błotnikach przednich tego nie ma i po roku od zarysowania będą wyglądać jak na zdjęciu poniżej?

 

W3aBQQ9.jpg

 

Uwierzyłbyś? Pewnie byłbyś już w drodze do lakiernika, co? Mogłem zabić!

 

PS. Czy i30 nie ma przypadkiem plastikowych błotników? Chyba że chodzi o tylne nadkole.

Opublikowano

Przednie nadkole. 

Zostawię to na razie wpisdu, a za konserwację zabiorę się gdy blacha będzie w gorszym stanie.

Opublikowano

W kierownicy przestał działać klakson. Dramat. Opel Astra 3 1.6 benzyna. Poza tym rdza w oplach jest niesamowita 10 letnie śruby odpadają i sypią się w rękach. W 20 letnim polo tak nie było. Poza tym uwielbiam to autko.

Opublikowano

Szczerze szkoda na to kasy na hujdaja

Opublikowano

Przednie nadkole. 

 

Zostawię to na razie wpisdu, a za konserwację zabiorę się gdy blacha będzie w gorszym stanie.

 

Popukaj, wduś lekko, ale raczej plastik. Nawet się tym nie przejmuj.

Opublikowano

Mi też szkoda, tym bardziej, że randomowe otarcia mogą się pojawić w każdej chwili ponownie. Po to brałem auto ze średniej półki, by się tym nie martwić.

Wpadłem dowiedzieć się w sprawie korozji, przemyślałem, topic closed.

Opublikowano

Red proszę o dane do kolegi aby się dowiedzieć gdzie kupić nowe BMW piać za 150 tys.

Opublikowano

Z ciekawości wlazłem na OtoMoto i w tej cenie brutto już się pojawiały. Mogę się dopytać kumpla o konkretny salon z Krakowa, w którym był na jeździe próbnej, tylko przypomnij mi się na PW w tygodniu.

Opublikowano

Normalnie "golasek" w podatawowej benzynie od 188 tys ale żeby miało coś fajnego to 200 min sie robi.

http://www.bmw.pl/content/dam/bmw/marketPL/bmw_pl/topics/pricelists-brochures/pricelists/BMW_Pricelist_5_Series_Sedan.pdf.asset.1467789847093.pdf

 

Podlinkuj tą oferte za 150.

 

ps nie dopytuj, ja już w tym roku zmieniałem brynę. Przecież nie będę 2 razy w roku zmianiał jak ludzie głodują?

Edytowane przez balon

Opublikowano

Już bym chyba wolał Dacię za 29 900 zł niż biedne BMW w akrylowej bieli i z balonami na kołach.

 

Chociaż to wszystko ceny z broszurek, bo nie wierzę, że Balon nie wynegocjowałby sobie solidnej obniżki i darmowych dodatków w zamian za darmowy serwis i roczny zapas worków do odkurzaczy.

Opublikowano

Polroczne demowki z niemiec najlepsza opcja imo. Po 6 miesiacach czesto kosztuja z 65% ceny nowego a auto praktycznie jakby z fabryki wyjechaly

Opublikowano

SŁUCHAJCIE MAM MAŁO POWIETRZA W KOLE CO ROBIĆ? DZWONIŁEM DO MECHANIKA ALE POWIEDZIAŁ ŻE NOWA OPONA 250PLN I NIE WIEM CZY DOPOMPOWAĆ CZY WYMIENIĆ?

Opublikowano

Na szrot jechać, pięć stów dostaniesz, starczy na nową oponę i jakąś gierkę.

Opublikowano

Jak mi sie konczy powietrze to kupuje nowe auto. Pompowanie jest dla proletariatu.

Opublikowano

Już bym chyba wolał Dacię za 29 900 zł niż biedne BMW w akrylowej bieli i z balonami na kołach.

 

Chociaż to wszystko ceny z broszurek, bo nie wierzę, że Balon nie wynegocjowałby sobie solidnej obniżki i darmowych dodatków w zamian za darmowy serwis i roczny zapas worków do odkurzaczy.

Hehe tak jest Grzesiu. Tyle że ja jednak na bmw się nie zdecydowałem. Co do cen z broszurek czym marka bardziej premium to mocniej skubani trzymają się cen katalogowych i między innymi salonami, więc tak naprawdę wuja ugrałem:/

 

Infidel masz rację ale niestety do takich fur już januszkowego wypożyczenia długoterminowego nie ogarniesz. Jest to obecnie jeden z powodów dlaczego tyle aut tej klasy widać na ulicach.

Edytowane przez balon

Opublikowano

Jak to jest z tymi sluzbówkami? Michałek dostał pulę do wydania i sam sobie wybral autko, ale rozumiem, że demówki odpadaja? Z punktu widzenia nabywcy przeciez to nowe auto - masz fakture zakupu, gwarancje z salonu. Bank jednak rozpatruje to jako uzywke?Pytam, bo demówki serio to idealna opcja, ostatnie dwa przypadki, kiedy pomagałem znajomym w nabyciu aut mnie w tym utwierdzily. Mazda 6 z przebiegiem 6900km i fiat freemont 29 tys przebiegu to dla mnie nowe auta. Teraz jest jeszcze opcja zakupu Grand Cherokee z demo za 150tys ( zamiast 249), niestety jestem zbyt biedny.

Opublikowano

Demówka często odpada bo zabiera dużo ciekawych form finansowania ponieważ formalnie będzie (czy tam bank)już 2 właścicielem (pierwsza rejestracja jest na dealera). Mocno w tym roku to przeryłem.

Ja wcześniej miałem jak Michałek, że miałem jakąś pulę na auto + jak chciałem mogłem dołożyć coś od siebie.

W tym roku ogarnąłem inną formę zatrudnienia i przez to wpadło jeszcze trochę do wynagrodzenia, więc wziąłem sobie sam auto jakie sobie upatrzyłem bez jakiś zbędnych ograniczeń :0

Edytowane przez balon

Opublikowano

No dobra to już napisz co wziąłeś żeby dupki pękły jeszcze bardziej :>

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.