Skocz do zawartości

Awarie, usterki, niedomagania


Gość osiol

Rekomendowane odpowiedzi

Kto wie, może jednak jakiś chwilowy problem? W Golfie raz przestała mi działać skrzynia biegów. Już myślałem, że zaraz laweta i suche DSG do gwarancyjnej wymiany, ale po zjeździe na pobocze i resecie czyli odpaleniu od nowa wszystko wróciło do normy. Problem nie powrócił, a było to minimum 10k km temu. 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No trochę tak jest, te wszystkie nowoczesne automaty są fajne w nowym aucie na gwarancji, ja też się bawię i najwyżej mi podeślą lawetę z samochodem na czas naprawy. Ale prywatnie i na dłużej, bym zamiast eTSI z tym suchym DSG pewnie wolał dopłacić do jakiegoś VAGa z 2.0 i potencjalnie mniej problematycznym mokrym DSG.

 

Do manuala nie zamierzam wracać, tylko do weekendowych zabawek takie rzeczy. 

Odnośnik do komentarza

Tylko czekam na wymianę sprzęgieł w 7DCT, auto ma 50k przebiegu ale to jak gorzej ta skrzynia działa w porównaniu do tego jak był nowy to ciężko opisać. Często jest tak że na półsprzęgle przeciąga biegi bardzo długo, z zewnątrz to wygląda jakby świeżak w L-ce jechał. Rusza na półsprzęgle, zmienia na dwójkę i dalej na półsprzęgle ciągnie do trójki. Żałosne. A jak nie półsprzęgło to telepanie przy ruszaniu, potem szarpanie przy przełączeniu na dwójkę. No i nawet delikatny kickdown (taki przy lekkim przyśpieszeniu jak potrzebuje zbić o 1 bieg) jest mega twardy. Ale przynajmniej nie mam tego co w poprzednim aucie (Golf VI z DSG) - nie wrzuca 7 biegu przy 55km/h i nie telepie całą budą jadąc na za niskich obrotach. No i tam też telepało i szarpało przy ruszaniu (półsprzęgła nie pamiętam). 

 

Też średnio mam ochotę wracać do manuala ale szczerze to mam nadzieję że jak będę zmieniał to będą jeszcze auta z klasycznym automatem...

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, krupek napisał:

Przy 60k akurat dobrze zrobić serwis skrzyni z wymianą oleju, więc za chwilę się doczekasz.

taki jest plan, Kia dając gwarancję 7 lat te skrzynię nawet tego wymaga, VW przy podobnej konstrukcyjnie skrzyni na którą daje 2 lata gwarancji uważa że olej jest dożywotni :D

 

Odnośnik do komentarza

Akurat jeśli chodzi o działanie to przynajmniej z tą miękką hybrydą nie mam żadnych zastrzeżeń. Po 60k chodzi normalnie. W trybie D delikatnie i rozpędza samochód momentem, nic nie telepie nawet na niskich obrotach, a układ elektryczny wspomaga wydajnie przy ruszaniu i rozpędzaniu właśnie z niskich obrotów. W trybie S pozwala się pobawić, wykorzystać moc, bardzo sprawnie startuje spod świateł. Hamuje silnikiem na zajazdach ze wzniesień. Nie, naprawdę nie mam na co marudzić.

 

To mój pierwszy samochód z automatem i nigdy nie mam sytuacji, żebym się wkurzał co ta skrzynia najlepszego robi, jej działanie jest bardzo przejrzyste i zgodne z tym, czego bym oczekiwał zależnie od wciśnięcia pedału gazu i wybranego trybu.

Odnośnik do komentarza

ja może też przesadzam bo generalnie skrzynia działa ok, ale wkurza to że one super działają pierwsze kilka tysięcy(naście) kilometrów, potem stopniowo coraz gorzej to wszystko działa - a to coś szarpnie, a to coś się zgubi, a to bieg przeciągnie. nie jest to powtarzalne, czasem dobrze działa parę dni, żeby następnego dnia w korku przy każdym ruszaniu telepać autem (wtedy przełączenie w tryb sport często pomaga, bo w Kia ten tryb w przeciwieństwie do Golfa można normalnie na codzień użytkować). nie jest to równa i płynna skrzynia cały czas, potrafi taką być ale potrafi też w dokładnie tych samych warunkach zachowywać się źle. to samo miałem z DSG w Golfie, tam też z czasem było coraz gorzej. sprzedałem auto jak miało ok 85k przejechane, następny właściciel musiał przy 110kkm wymienić sprzęgła, a przy 120kkm pękła obudowa skrzyni i poszła cała mechatronika. olej był zmieniany do tej awarii 3x. cudowny wynalazek :) 

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie na przeglądzie rocznym mojego dustera. Czujnik ciśnienia gazu do wymiany w ramach gwarancji - akcja serwisowa. Dodatkowo prawa lampa LED miała delikatnie inną barwę niż lewa - również wymiana w ramach gwarancji. Powiem, że to moje pierwsze nowe auto i świetnie się czuję jak Pan w serwisie mówi co wymienili po czym dodaje szerokiej drogi i się rozchodzimy. Super sprawa ta 5 letnia gwarancja.

Odnośnik do komentarza

Dobra dziś zaczął szarpać przy zmianie biegów i do tego sprzęgło się ślizga. Umówiłem się na naprawę skrzyni. 8000zł trzeba szykować, a termin dopiero na 1go sierpnia. Myślałem też nad przekładką na manual, ale nie po to kupiłem automat żeby znów wajchą machać. Warsztat uznany, znalazłem kilka osób w regionalnej grupie na FB, które robiły u nich PowerShifta i póki co jeździ. Najgorzej z tą skrzynia jest tak, że są przypadki gdzie ktoś naprawiał, a potem po 30kkm znów się sypała, ale podobno tak się dzieje jak się robi na zamiennikach i liczy na remont za 4-5k. Liczę, że zrobię i przejadę jeszcze kolejne 100kkm tym autem.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Pierwszy gumak wczoraj mi się przytrafił. Jadę na mieście, komputer pokazał spadek ciśnienia w jednym kole, zatrzymuję się, idę do koła i nawet się schylić nie musiałem, od razu słyszałem syczenie. Akurat w ulewę i deszcz. W pobliżu był wulkanizator, podjechałem, zdjęli koło, założyli zapas dojazdowy, dziś rano odebrałem naprawione. Dobrze, że elektroniczny pomiar ciśnienia to dziś takie podstawowe wyposażenie, bo uleciało część powietrza a reszta powoli schodziła, więc pojechałbym dalej.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, krupek napisał:

Pierwszy gumak wczoraj mi się przytrafił. Jadę na mieście, komputer pokazał spadek ciśnienia w jednym kole, zatrzymuję się, idę do koła i nawet się schylić nie musiałem, od razu słyszałem syczenie. Akurat w ulewę i deszcz. W pobliżu był wulkanizator, podjechałem, zdjęli koło, założyli zapas dojazdowy, dziś rano odebrałem naprawione. Dobrze, że elektroniczny pomiar ciśnienia to dziś takie podstawowe wyposażenie, bo uleciało część powietrza a reszta powoli schodziła, więc pojechałbym dalej.

 

Od prawie dekady są obowiązkowo montowane w nowych samochodach w UE a i ja w moim 17 letnim Golfie posiadam takowe. Bardzo fajny wynalazek. :)

Odnośnik do komentarza

Jak jechalem do kotow zaczelem slyszec cos dziwnego w kole. Zatrzymalem sie patrze a tam tak jakby zgrzewy puscily w dwoch miejscach od ciepla bo jebalo spalona opona. No a jak juz dojechalem na chate to rozkleila sie niemal calkowicie.

 

Niezle gowno a myslalem ze wulkanizator klamal jak mowil zeby nie brac premiumow ze ludzie narzekaja

Odnośnik do komentarza

Ale dziwna sprawa, bardzo. 
 

Chociaż do auta mamy kupiliśmy wielosezonowe 17 goodyear i jakimś cudem już dwie uszkodziła przycierając, z czego za drugim razem nawet nie wie jak i dlaczego. 
 

Z drugiej strony w moim Golfie przy 62k (chociaż zimie na zimówkach), zabawie na zakrętach i czasem ostrym przyspieszaniu, pojechałem wczoraj zapytać czy fabryczne nexeny z przodu już się kwalifikują do wymiany, gość pomierzył i nadal nie. Cały komplet ma się dobrze, jedna nawet naprawiona po gwoździu. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...