Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Serca z Kamienia


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też dzisiaj zacząłem dodatek - questy mam na poziomie 32. Sam mam 34 level i gdyby nie op krwawienie w broni, to bym się napocił w walce z pierwszym bossem. A tak wystarczył hit i życie mu spadało w mig - rinse & repeat . Myślałem, że to załatali w między czasie - bo pamiętam, że podobnie ubiłem tego gryfa z 4x poziomem.

Zobaczymy co powiesz na ostatnim :P

Odnośnik do komentarza

Do ostatniego zapewne stosownie się przygotuję - tu z zaskoczenia dali walkę z bossem, gdzie miałem słabe łachy z podstawki (zbroja, rękawice, portki z ~20 poziomu, nie mogłem wylosować stosownego ekwipunku z wyższym levelem). Nie wiem co prawda, jak jest w dodatku, ale w Dzikim Gonie to właśnie początek na najwyższym poziomie był wymagający (brak receptur, run, umiejętności), potem było z górki, a sama końcówka dla doświadczonego wiedźmaka to zwykły banał.

Odnośnik do komentarza

Do ostatniego zapewne stosownie się przygotuję - tu z zaskoczenia dali walkę z bossem, gdzie miałem słabe łachy z podstawki (zbroja, rękawice, portki z ~20 poziomu, nie mogłem wylosować stosownego ekwipunku z wyższym levelem). Nie wiem co prawda, jak jest w dodatku, ale w Dzikim Gonie to właśnie początek na najwyższym poziomie był wymagający (brak receptur, run, umiejętności), potem było z górki, a sama końcówka dla doświadczonego wiedźmaka to zwykły banał.

Czytając jak radzisz sobie z serią Souls to pewnie ogarniesz go za pierwszym razem :P

Odnośnik do komentarza

 

lepiej po bo questy są na startowo powyżej 30 levelu (nie pamietam już dokładnie na którym).

Z tego co widziałem u siebie to SzK wymagają co najmniej 62. poziomu postaci. Tylko nie wiem czy to dlatego, że pobrałem dodatek w trakcie przechodzenia Nowe Gry + i stąd te wymogi.

Dokładnie z tego powodu.
Odnośnik do komentarza

Kończę spełniać zachcianki Kmicica. Humor jest przedni w tym dodatku - szczególnie

wesele

:D Nie zostałem jeszcze jednak powalony główną fabułą (obecnie ostatnie życzenie), na tę chwilę historia nie umywa się choćby do wątku barona - liczę, że wszystko przede mną. Zaklinanie ujdzie - przynajmniej było na co wydać gotówkę.

 

PS niezły bullshit puścili z Witkiem

który nie mógł unieść swojej szabelki, chwilę po tym jak walczyliśmy z innymi duchami

XD

 

edit:

 

 

Do ostatniego zapewne stosownie się przygotuję - tu z zaskoczenia dali walkę z bossem, gdzie miałem słabe łachy z podstawki (zbroja, rękawice, portki z ~20 poziomu, nie mogłem wylosować stosownego ekwipunku z wyższym levelem). Nie wiem co prawda, jak jest w dodatku, ale w Dzikim Gonie to właśnie początek na najwyższym poziomie był wymagający (brak receptur, run, umiejętności), potem było z górki, a sama końcówka dla doświadczonego wiedźmaka to zwykły banał.

Czytając jak radzisz sobie z serią Souls to pewnie ogarniesz go za pierwszym razem :P

 

 

Za pierwszym nie - zależało mi na trofiku i musiałem wszystkich "obudzić". Najtrudniejszym było właśnie aktywowanie całej grupy (przez upośledzone lockowanie), potem młyńce z gromem i połowa padła. Drugi etap cięższy, bo bardzo nacierali i mocno bili, ale wystarczyły odskoki do tyłu -> Quen -> atak.

 

 

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza

Mieliście rację, póki co dopiero co zacząłem main questa, ale jestem już zachwycony :banderas:

 

 

zabiłem ropuchę, potem tych ofirskich knypków i jestem już po rozmowie z Olgierdem, pięknie :fsg: przy okazji zrobiłem chyba już wszystkie subquesty póki co, zostało jeszcze parę pytajników. Jest super, jest trudniej, dialogi goty jak zwykle, jaram się :D

 

Odnośnik do komentarza

W dodatku też jak masz za wysoki lvl, względem misji, nie zalicza wtedy pełnych punktów doświadczenia po skończeniu?

 

W podstawce, póki co odposcilem wszelkie znaki zapytania itp, bo z początku tak lvl tym podbilem postaci, że za misje główne mało co wpadało doświadczenia.

Zostawię sobie je po zakończeniu fabuły.

Edytowane przez czeskimaster
Odnośnik do komentarza

Póki co wszystkie questy miałem zielone, nawet kiedy lvl postaci miałem z 5 poziomów wyższy niż zalecany :) Ale podobnie miałem też pod koniec głównego wątku fabularnego, wydaje mi się, że w ostatnich patchach po prostu zwiększyli zakres tych leveli, bo jak czytałem o tym w okolicach września to każdy narzekał, że nie dostaje expa za questy tylko minimalnie mniejsze od poziomu który obecnie mają, a ja spokojnie dostawałem i miałem je na zielono.

Odnośnik do komentarza

 

W podstawce nadal jak przekrocze o 5 poziomów to misja już na szaro podświetlona, ale jakoś ogarniam żeby nie być stratnym.

 

To spoko, ja nadal gram w podstawkę, za mną około 50 godzin i dalej zagłębiam się w ten fantastyczny świat Wiesława. Serce z kamienia czeka na wklepanie póki co kodu.

Edytowane przez czeskimaster
Odnośnik do komentarza

Oyayebie :banderas:

 

Kiedy nie możesz oderwać się od gry i cokolwiek byś innego nie robił, myślisz o niej by jak najszybciej wrócić, wiedz, ze ta gra, a w tym wypadku dodatek, jest GOTY :fsg:

 

Wczoraj, a właściwie dziś w nocy skończyłem Serca z Kamienia. Muszę jeszcze tylko skołować 10k golda dla wiadomo kogo.

 

O MOJ DOBRY BOZE JAKIE TO BYLO DOBRE!! Prześwietnie dialogi, prześwietne postacie, prześwietne nawiązania do naszej kultury, tradycji, książek. Prześwietny romans, no (pipi)!! Wyczyściłem wszystkie pytajniki, zrobiłem wszystkie questy a nadal mi mało! Niby mały dodatek, nawet nie wiem w ile go skończyłem, pewnie w jakoś 15-16h, ale cholera, cóż to była za przygoda! to urozmaicenie klimatu, bossowie, nosz nie ma się do czego przyczepić, a chciałoby się jakoby Witold przyczepiać chciał by się do wszystkiego co ma cycki :banderas:

 

Czekam na Krew i Wino, Serca z Kamienia GOTY 10/10

 

A dla tych co przeszli, nie interesują ich spoilery itd. itp:

 

 

JEZUS MARIA BANAN MI NIE SCHODZIŁ PRZEZ CAŁEGO QUESTA ZWIĄZANEGO Z WITOLDEM, A WESELE TO ISTNY MAJSTERSZTYK. Przegenialne!! Te kocie ruchy geralta na parkiecie, te dialogi, te obrzędy :fsg: Napad na skarbiec również goty, zbieranie ekipy, plan, czułem się jakbym przez chwilę w GTA grał :exact: A motyw z Iris, daaamn, ciary ciągle na plecach, jak ja nie lubie horrorów, ale GOTY klimat tej całej lokacji! :obama:
A Shani, mmmmm :banderas:

 

 

I zdjęcie w bonusie ;) +18 !

 

BL5lJzM.jpg

 

 

 

Aaa, po drodze wpadły mi prawie wszystkie acziki związane "fabułą" gry oprócz jednego. Całe szczeście, że miałem save'a tuż przed punktem krytycznym i mogłem to ogarnąć :obama: nawet nie sądziłem, że za takie coś może być aczik, ani tym bardziej, że go ominę :dunno:

Edytowane przez Rayos
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Właśnie skończyłem dodatek, chciałem tak rozłożyć, aby jutro zakończyć, ale gdy zrozumiałem, że następna misja to pewnie koniec, to dokończyłem teraz. Do KiW jeszcze 3 dni chyba, przez ten czas może poulepszam co się da w alchemii, głównie to co na wampiry najlepsze.

 

Mocne, piękna przygoda, lubię takie zwięzłe kampanie, niby pięć misji, a każda mocno zapada w pamięć. Najbardziej mi się podobały moje odchyły co do tego po czyjej stronie stanę pod koniec, ciągłe poznawanie nowych informacji o Olgierdzie i Gaunterze wywoływało niechęć do danego osobnika i na tej zasadzie głównie dryfowałem w rozważaniach, myślałem że stanę po stronie tego, ku któremu moje odczucia są mniej zimne, gdy pod koniec zamieniło się to we współczucie ku wiadomej osobie.

No i nawiązania do Twardowskiego i Sezonu Burz to też miły detal, podobnie jak wspomnienia o przeszłości Vesemira. Mam wrażenie, że do dodatku wrócę nawet chętniej niż do podstawki gdy już kupię wersję GOTY na jakąś konsolę.

 

A teraz dwa pytania:

1. Po spełnieniu zachcianek Olgierda

poszedłem do Shani, do której mnie jeden Dziki pokierował, zrobiłem to z profesorkiem, ale zaraz potem popędziłem na ostatnią misję, zamiast wrócić do rudej, która mówiła, żebym wpadł, bo ma jeszcze trochę czasu, no i przypomniało mi się to dopiero po zakończeniu dodatku. Wracam do jej lecznicy, ale jej nigdzie nie widać.

 

Schrzaniłem z powodu pośpiechu, czy gdzieś indziej jest?

2. Obecnie mam receptury alchemiczne na 3 poziomach (zwykłe>ulepszone>wyśmienite). Rozmowa z niziołkiem zielarzem, który chyba pojawił się dopiero w dodatku (wszak związany jest z misjami dwiema), sugeruje o istnieniu mistrzowskich receptur. Gdzieś one są?

 

Poczekałem do lata, aby ograć oba dodatki naraz, wstrzemięźliwość jednak najlepsza przyprawa, choć dodatek jest zajeebisty i bez tego.

Odnośnik do komentarza

bardziej bym to rozpatrywał z punktu widzenia tego, co zyskujemy

 

pierwszy wybór - dostajemy miecz żmiji (na chwile obecną jeden z najlepszych w grze) i miecz iris, który jest śerdni ale ma ciekawą mechanikę

 

drógi wybór - dostajemy kase (patrząc przez pryzmat całego playthrough, w małej ilości), sakiewke z niekonczącym się żarciem, butelke z alkoholem bez dna, kubałke z wytrzymałością o wartości 100, potrafiącą oszałamiać wrogów, czy w koncu wskazówke, jak uzyskać najlepsze zakonczenie w podstawce - oczywiscie mamy do wyboru jedną z tych rzeczy

 

na etapie, jakim konczymy dodatek, nieskonczone zarcie, kasa i alkohol są zupełnie niepraktyczne, bo mamy wszystkiego już sporo. jedynie kubałka moze się przydać, jeśli ktoś lubi zapie rdalać non stop koniem i na nim walczyć

 

jak dla mnie, zakonczenie numer jeden wygrywa fabularnie, moralnie i gameplayowo :) srebrny miecz żmiji jest naprawde wyśmienity.

Edytowane przez Andżej
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...