Skocz do zawartości

Westworld - HBO


Solderowy123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 293
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ford to (pipi)y skurczybyk. Po prostu podczas ostatniej sceny chciałem zasadzić mu kopa w zad. Lecter nie wywołał we mnie tyle negatywnych emocji, co jest plusem dla Hopkinsa.

 

Sprawa odnalezienia Elsie była typowym zapychaczem. I tak z góry wiadomo, że koleś wyjdzie z tego bez szwanku. Wątek Meave praktycznie nie wniósł nic nowego. Hector tylko przekonał się, że to ona ma władzę nad wszystkimi hostami.

Ogólnie to większość wątków została wyjaśniona: labirynt to miejsce spodkań Arnolda z hostami. Swoją drogą świetne wykorzystanie konfesjonału jako windy do "pokoju zwierzeń".

Człowiek w czerni jak zwykle zajmuje się swoimi sprawami, a "interesy" zarządu i Forda nie zabardzo go interesują. Jeżeli dobrze wywnioskowałem ze sceny z kobietą z zarządu, to Edek w ostateczności zabije Forda.

Naprawdę żal mi Bernarda. Przez wiele lat był wierny swojemu stwórcy, a gdy ten dowiedział się, że jest klonem Arnolda, to Ford pośrednio posłał go do piachu. Robert to jakieś dziecko szczęścia. Zawsze znajdzie wyjście awaryjne z krytycznej dla niego sytuacji.

 

Odnośnik do komentarza

@Up

 

Tylko dwa?

 

Machnąłem dzisiaj odcinek ósmy i dziewiąty.

 

 

 

Odcinek 8.

 

Scana zabójstwa Teddy'ego. Kilka osób wyłoniło się z krzaków. Jeden wyglądał jakby niósł miecz, tarczę, miał zbroję i hełm. Ponadto, czym był ten minotaur? Widać go w tle na zdjęciac podczas rozmowy Haley i tego gostka od scenariuszy.

 

Jeśli to byli rycerze, to zakładam, że nową historię którą tworzy Ford jest osadzona w świecie średniowiecza i/lub imperium rzymskiego (bądź starożytnej grecji, bo minotaur nie miał odpowiednika w mitologii rzymskiej ale biorę pod uwagę scenariusz filmu).

 

Odcinek 9

Czy Theresa była hostem, czy nie? Wspomnienie Bernarda, który zatrzymuje ją w połowie łóżka i gdzieś idzie wskazywałaby na to. Dlaczego więc ktokolwiek kto potwierdził jej zgon nie zauważył, że nie jest człowiekem? Skoro Bernard to wierna morfologicznie kopia Arnolada, to dlaczego nikt tego nie zauważył? Na zdjęciu, które Robert pokazał Arnoldowi była postać ojca (?) Forda, czyżby był trzecim założycielem?

 

Fotografie z posta wyżej:

 

To wydawało mi się dosyć wyraźne, że widać tam było przez chwilę Forda podczas rozmowy.

 

Sejf w biurze Forda wskazuje, że może mieć on jakieś większe znaczenie - podejrzewam, że może być coś w nim czego hosty nie są zaprogramowane zobaczyć a ma istotny wpływ na wykazanie świadomości.

 

Zwiastun:

 

Stary William (Ed Harris) jest zaciągany do kościoła przez Dolores, która pochodzi z przeszłości (ma ten kowbojski strój)?

 

Podejrzewam, że ucieczka Maeve (choć świadoma) jest częścią planu Roberta.

 

Na koniec:

 

Dolores zabiła Arnolda. Dlaczego to zrobiła i przed czym uratował wszystkich William a czego teraz chce dowieść?

 

Czy Arnold zakodował hostom coś, co przerasta geniusz Forda i ten nie jest w stanie sobie z tym poradzić, dlatego też pozwala hostom na swobodę, by móc znaleźć na to rozwiązanie?

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Teoria znaleziona w necie
 

Arnold = wersja Alpha;  Bernard = wersja Beta; => czyli tak naprawdę nigdy nie było Arnolda-człowieka. 
 
Trochę by to tłumaczyło, dlaczego nikt nie zwraca uwagi na to, że Ford zrobił sobie hosta podobnego do jednego z założycieli parku. 
 
Bernard strzelił sobie w łeb - czyżby teraz czas na pełną wersję? Idealnego współpracownika Forda?


 
:obama:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

i po finale, ojj coz to byl za final ale w nastepnym sezonie juz nie czytam fanowskich teorii w internecie :P

 

przemyslenia

 

 

to ze facet w czerwni to william bylo do przewidzenia ale swietnie to zagrali,

wayet to dolores, tu mialem lekkie zdziwko czyli to ona stanie na czele buntu, a nie burdelmama, ktora jak sie okazalo caly czas byla sterowana 

ford - jednak ostatecznie chce uwolnienia hostow i ginie w identyczny sposob jak arnold

czy jakis host ma wreszcie wlasna wole? ford jasno zasugerowal dolores, ze ma ich pozabijac czyli jednak wykonala jego polecenie, burdelmama tez byla zaprogramowana i do konca nie wiadomo czy wyjscie z pociagu to jej wybor czy programu

co z szefem ochrony?co z tym kolesiem od scenariuszy? co dalej z ta murzynka z zarzadu?

co dalej z parkiem? czy samuraje co uklon w kierunku tego o czym bedzie nowy sezon?

 

ogolnie nie za bardzo ogarniam o czym bedzie nowy sezon - rozpoczyna sie bunt i dazenie do samoswiadomosci ale przeciez po takiej masakrze to ludzie tam moga wpie.rdolic z dwa plutony wojska i wszystkich zresetowac i zacznie sie wszystko od nowa? czy taki bedzie pomysl na nowy sezon tylko tym razem zamiast arnolda bedzie tajemny scenariusz i narracja forda, a wladza parku bedzie myslec ze resetem znowu wszystko naprawila?

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Cóż to był za finał  :fsg:

Krąg się zamknął, a historia zrobiła zwrot o 180 stopni. Witamy w centrum labiryntu.

 

 

Jakże to było genialne. Od pierwszych minut wątki się zamykają, a fabuła przybiera pełny obraz: Ed to William (choć przez sekundę obstawiałem jeszcze tego ziomka-prezesa), Dolores to Wyatt, która po raz kolejny robi pogrom choć teraz już w pełni świadoma i z własnej woli. W momencie kiedy zrozumiała, że głos w głowie to nie Arnold, ani nie Ford tylko ona zyskała świadomość. W piramidzie Arnolda widać okręgi. Ford zrozumiał to dopiero po śmierci Arnolda. Trzeba czasu, żeby hosty zyskały świadomość. Nie ma drogi na skróty. 35 lat. Tyle trzeba było poświęcić by dwa hosty odnalazły cel. Labirynt to nie gra, nie miejsce lecz dążenie do samoświadomości. Dlatego wszyscy powtarzali Williamowi, że 'Maze' nie jest dla niego. Jest dla hostów.

Burdelmama była programowana ale jak zauważył Bernard tylko do momentu wejścia do pociągu. Później dano jej wolną wolę. Gdy zrozumiała co jest dla niej najważniejsze ona zapewne również zyskała świadomość. 

Na początku obstawiałem, że to remake obrazu z Yulem, później jednak wszystko wskazywało na sequel lecz dopiero ostatni odcinek pokazuje, że to reboot. Na nowo opowiedziana historia gdzie to Dolores jest rewolwerowcem. Scena z ekipą uwięzioną w hubie z mapą dobitnie to uświadamia.

I tu zostaje otwarta furtka na kolejny sezon. Co dalej? Kto przeżyje? Gdzie jest Stubbs (koleś od bezpieczeństwa)? Niby dorwały go "duchy" ale czy zginął? Co ze starym Williamsem? Gdzieś przeczytałem, że jest postacią, która pojawi się w drugim sezonie. W ostatniej scenie dostał w ramie więc jest szansa tylko jak przetrwał nadciągających hostów? Zapewne nikt nie zorientuje się, że kilka hostów zyskało świadomość, a całe zajście przypisze się Fordowi, który w ostatnim akcie desperacji popełnił samobójstwo ciągnąc zarząd ze sobą. Hale z zarządu pewnie przeżyje, a Sizemore nawet nie spodziewa się w jakie (pipi) wdepnął.

Mieliśmy również zajawkę czegoś co po logo wnioskuję na "Southworld". Drugi sezon w starożytnej Japonii w okresie powstania samurajów? Już jestem kupiony. To byłby świetny motyw. Dobrze gdyby nie szli w kierunku starożytnego Rzymu bądź Średniowiecza. Pierwsze mieliśmy niedawno w "Spartacusie" i "Rome", a średniowiecze jest często przytaczane w różnych formach. Niby Japonia wojowników również ale wciąż posiada pokłady nieodkrytego potencjału. Shogun z Chamberlainem był klasowym sukcesem. I liczę bardzo na coś podobnego.

Jedno pozostaje pewne: wątek Westworld został zamknięty. Pewnie park również. Część hostów (Dolores np.) może zostać rzucona na nowy świat z nową narracją ale tym razem świadome. 

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Mogłem coś więcej napisać o swoich przemyśleniach. Spoiler mnie rozbawił :D

 

Odnośnie finału i nie tylko:

 

 

Ford przez cały serial wydawał się być osobą która raczej nie ma zamiaru ginąć a wręcz przeciwnie - zabezpieczył się na wszystkie możliwe sposoby aby nikt i nic go nie ruszyło. Również tak bez celu by raczej nie pokazywali maszyny która pracowała nad jakimś gospodarzem. Może Ford chciał pozbyć się po prostu zarządu który robił wszystko aby się pozbyć jego. Wszystko potem mógł zgonić na swojego wspólnika - przykład: nadpisany kod burdel mamy nie wskazywał na Forda tylko na Arnolda. W centrum zarządzania padło zasilanie a więc i kamery etc. Warto również wspomnieć że "nowy wątek" był wałkowany przez kupę czasu i aż nie chce mi się wierzyć że taki finał był zaplanowany. Oczywiście to tylko moje przemyślenia ale jak tylko zobaczyłem że Ford zarobił kulkę w głowę od Dolores to pierwsze co przyszło to mistyfikacja stworzona przez Forda.

Nie wiem czy Anthony Hopkins ma podpisany kontrakt na kolejny sezon - może nie ma a ja jestem w dużym błędzie :)

 

Odnośnik do komentarza

moje przemyślenia co do wszelakich plotek o nowym sezonie i finale który ..hmm ma pewne rozbierzności

 

 

 

masa plotek jest że nowy sezon to bedzie nowy świat, ludzie podejrzewali klimaty japońskie, i co widzimy? widzimy hostów w japońskich strojach, walczacych mieczami itp

czyżby spekulacje sie potwierdziły????

tak myślałem gdy zobaczylem samurajów

 

jednak na samym końcu już nie wiedziałem co myślec.

przecież finał sugeruje że drugi sezon będzie bezposrednią kontynuacją finału, gdzie masa botów sie zrobiła agresywna i zabija gości, buntuje, sie, próbuje uciec i tego typu rzeczy. końcówka kompletnie nie wyglądała na coś co miało by dać nam samurajów od nowego sezonu. gdyby może jeszcze na końcu było z 10-15 minut wyjasnienia co sie stało po masakrze to dało by sie przeskoczyć w inny świat. ale teraz drugi sezon aż sie prosi żeby pokazać co sie stało po ostatnich scenach finału.

 

no chyba że drugi sezon serio da nam nowy świat i będzie powiedziane "mineło kilka lat od masakry i buntu botów, musieliśmy wszystko zaorać i odbudowujemy nowy park w nowym klimacie"

no ale to troche dziwne

 

 

 

Odnośnik do komentarza

 

w sumie nikt nie musi sie dowiedziec ze czesc maszyn dostala samoswiadomosci i sie zbutnowala - ci co o tym wiedza to albo host bernard albo juz nie zyjacy ford albo dwoch technicznych, zarzad zawsze moze uwierzyc, ze to celowy zabieg forda majacy na celu ich zabojstwo i jego samobojstwo za kare, ze chcieli go obalic, a maszyny nie byly zbuntowane tylko wykonywaly jego polecenie - zutylizuja niektorych, zresetuja, przeznacza do innych narracji i po krzyku, zreszta i tak bedzie nad tym pewnie czuwac bernard, a o jego tozsamosci wie tylko chinczyk

 

Odnośnik do komentarza

Zakończenie jest na tyle otwarte, że mogą pójść dosłownie w każdą stronę. Nawet nie bawię się w żadne teoretyzowanie.

Jeśli w drugim sezonie zdecydują się na nowy park, to na pewno szybko wydarzenie z westworld i nowego parku zaczną się przenikać. Fakt, że następny sezon nie pojawi się w przyszłym dość mocno to sugeruje, bo na co tyle czasu by potrzebowali?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...