Skocz do zawartości

NETFLIX


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Filmweb pokazuje, że dobijam do 100, to nie bede wymieniał, ale raczej komediowe, bo lubie ich humor.

Z takich poważniejszych to może City Hunter czy Signal od twórcy Kingdom moge polecic.

 

No a z komedii mój numer jeden to serial Reply 1997, akcja dzieje sie w wiadomym roku a bohaterami są nastolatkowie. Kto się w tych czasach wychowywał to się odnajdzie

Edytowane przez Shen
  • Dzięki 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 26.01.2019 o 22:03, Rudiok napisał:

Polar - dobrze zrealizowane kino klasy B, kiczowate, przerysowane komiksowe, z fajnymi du.peczkami, dużo się szczelajo i krew się leje. Mads niczym krzyżówka Johna Wicka z Punisherem. Rozrywkowe, niewymagające kino na sobotę przy piwku. 

Oglądało się przyjemnie i chyba nawet sprawdzę komiks. Mads to podobno zapalony komiksowy geek.

W dniu 27.01.2019 o 12:52, Rudiok napisał:

Nikt się nie przyznał, że na Netflixie wylądował Serenity ??? :fsg:

No, ja się właściwie zastanawiam po co oni kręcą tego live action Cowboy Bebop jak jest Serenity. Lepiej by zrobili jakby wrzucili pełne sezony CB i Firefly do serwisu. Kurde, przecież kontynuacja na N miałaby sens. Większość obsady na pewno by wróciła. Nathan by wrócił.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

Manoj Night Shyamalan przyszedł na świat w indyjskiej prowincji Tamil-Nadu. Niedługo po urodzeniu jego rodzice wraz z synem wyemigrowali do USA. W Filadelfii ukończył z wyróżnieniem szkołę średnią, a następnie studia w szkole filmowej. Amatorskie filmy zaczął kręcić już w wieku dziesięciu lat, a mając 16 miał już ich na swoim koncie 45.  Manoj nie używa swojego prawdziwego imienia, ponieważ nauczyciele i dzieci w szkole mieli problemy z jego prawidłową wymową, więc kiedy był nastolatkiem, zmienił je na Night (noc). Zawsze czuł duchową więź z Indianami, a słowo noc miało dla plemion szczególne znaczenie: nocą starszyzna plemienna opowiadała dzieciom historie przy ognisku i tylko nocą można dostrzec cały wszechświat. Poza tym to dobre imię do show biznesu. Shyamalan do dzisiaj odwiedza liceum, do którego uczęszczał a uczniowie, z którymi często podczas tych odwiedzin rozmawia, twierdzą, że najbardziej uderzającą cechą jego charakteru jest skromność, czego jednak nie potwierdza większość ludzi z jego branży. Na planie filmowym Shyamalan podtrzymuje energię współpracowników żartami, a jego domniemana pyszałkowatość nie jest widoczna.  Pierwszy swój film fabularny "Praying With Anger" nakręcił w 1992 roku. Obraz ten zarobił tylko 7 tys. dolarów. Shyamalan chcąc zaoszczędzić, nakręcił go w Indiach i sam zagrał główną rolę. Film opowiada o Amerykaninie szukającym swoich indyjskich korzeni. W 1994 r. wytwórnia Fox kupiła za kilkaset tysięcy od Shyamalana obiecujący scenariusz, który miał wyreżyserował sam autor. Po dokonaniu transakcji szefowie Foxa zrezygnowali z reżyserskich usług Shyamalana. Autor wiązał z propozycją Foxa wielkie nadzieje, więc po ciosie w plecy, jaki zadała mu wytwórnia, jak sam twierdzi, przeklął ten film, który nie powstał do dzisiaj. Na swój drugi film Shyamalan czekał do roku 1996. Zrealizował wtedy ambitny obraz "Wide Awake" opowiadający o chłopcu, który po śmierci dziadka zaczyna poszukiwanie Boga. Szef wytwórni Miramax, Harvey Weinstein miał inną wizję tego filmu i zażądał od reżysera wprowadzenia dużych zmian. "Wide Awake" w efekcie zarobił tylko 300 tys. dolarów. Wspólnym mianownikiem tych dwóch filmów był ich ogromny sentymentalizm i ambitna treść. Shyamalan wyciągnął ze swoich porażek wnioski i postanowił nakręcić coś lżejszego i mniej sentymentalnego. Tak powstał scenariusz "Szóstego zmysłu", który pierwotnie miał być opowieścią o seryjnym zabójcy i chłopcu widzącym duchy, ale Shyamalan zaczął się zastanawiać nad postacią chłopca. W efekcie powstał dzieciak niesamowicie wrażliwy, tak pełen empatii, że współczuje nawet duchom. Kiedy skończył scenariusz, bezdyskusyjnym tonem oświadczył swoim agentom z United Talent Agency, że chce za niego co najmniej milion dolarów i sam go wyreżyseruje. Disney zapłacił za scenariusz i reżyserię 3 miliony dolarów, a w filmie główne role zagrali Bruce Willis i Haley Joel Osment. Ciemniejszy, ostrzejszy i bardziej komercyjny od jego poprzednich filmów "Szósty zmysł" zarobił na całym świecie około 700 milionów dolarów, przebojem wchodząc na listę 10. najbardziej kasowych hitów w historii kina. Następny jego film jest utrzymany w podobnej tonacji, a obok Samuela L. Jacksona pierwszoplanową postać znów gra Willis. "Niezniszczalny" z 2000 roku okazał się finansową klapą, ale Shyamalan jest dumny z kultowego statusu, jaki osiągnął. Dzisiaj Shyamalan jest najlepiej opłacanym scenarzystą w Hollywood

Odnośnik do komentarza
W dniu 29.01.2019 o 12:47, Faka napisał:

Miałem na myśli aplikację netflixa w tv (no tylko tv używam do oglądania strimów), gdzie tam pokazują informacje, co dany film posiada 4k, dolby vision itp - na tym się opieram.

No okej, ale przecież Apollo jeszcze nie ma więc skąd wziałeś 4K w jego przypadku?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...