Skocz do zawartości

Schorzenia po trzydziestce


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Mialem kamien kiedys, w piątek byłem ze znajomymi w pubie, coś mnie zaczeło rwac, myslalem, ze plecy na silowni nadwyrezylem. Spaliłem blanta, pomogło i zapomniałem o sprawie.

W sobote jakoś o 3 nad ranem obudził mnie taki kurewski ból, że doczołgałem się do kuchni tylko po ketonal, który i tak nie pomogl i tak lezałem chyba do 7 zwiniety w kłebek, bo nie moglem sie ruszyc. Samego wysikania kamienia juz nie czulem na szczescie. Nie polecam. Trzymaj sie tam Kosmos.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Shen napisał:

Mialem kamien kiedys, w piątek byłem ze znajomymi w pubie, coś mnie zaczeło rwac, myslalem, ze plecy na silowni nadwyrezylem. Spaliłem blanta, pomogło i zapomniałem o sprawie.

W sobote jakoś o 3 nad ranem obudził mnie taki kurewski ból, że doczołgałem się do kuchni tylko po ketonal, który i tak nie pomogl i tak lezałem chyba do 7 zwiniety w kłebek, bo nie moglem sie ruszyc. Samego wysikania kamienia juz nie czulem na szczescie. Nie polecam. Trzymaj sie tam Kosmos.

 

To było coś w rodzaju kłucia na wysokości nerek/powyżej szczytu miednicy, ale w plecach? 

Odnośnik do komentarza

Kamienie mocna rzecz, taki (pipi)any ból, że się wymiotować chce cały czas. Ja myślałem, że po prostu coś naciągnąłem w plecach, ale minuta po minucie i tylko gorzej. Kamyk całe 2-3 mm, brak krwi, lekkie ukłucie tylko poczułem podczas rodzenia, polecam, sroga imprezka smile.gif

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Trzydziestka wleciała bezproblemowo, ale 31 skończone raptem kilka dni temu i dziś już dwa zastrzyki na ból pleców :sapek:  coś tam niby czułem jakiś dyskomfort w dolnej części pleców, ale na luzie normalnie funkcjonowałem i biegałem. 

Położyłem się na chwilę i już ledwo z łóżka wstałem i ciężko mi było się wyprostować przez ból. Nie wiem do czego tam doszło podczas tego leżenia jakiś przykurcz? Żeby nie jakaś rwa kulszczowa, a może to korzonki?

 

To tak to teraz będzie wyglądać?

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
W dniu 22.01.2021 o 22:06, D.B. Cooper napisał:

Trzydziestka wleciała bezproblemowo, ale 31 skończone raptem kilka dni temu i dziś już dwa zastrzyki na ból pleców :sapek:  coś tam niby czułem jakiś dyskomfort w dolnej części pleców, ale na luzie normalnie funkcjonowałem i biegałem. 

Położyłem się na chwilę i już ledwo z łóżka wstałem i ciężko mi było się wyprostować przez ból. Nie wiem do czego tam doszło podczas tego leżenia jakiś przykurcz? Żeby nie jakaś rwa kulszczowa, a może to korzonki?

 

To tak to teraz będzie wyglądać?

Odkopuję temat po miesiącu, bo też mnie ostro napyerdala w plecach i to w różnych częściach. Raz w tygodniu odcinek lędźwiowy, innym razem szyjny. Kupiłem poduszkę niby ortopedyczną, ale na razie tak średnio pomaga. Spróbowałem trochę ćwiczeń z youtube porobić i zobaczymy. Praca przed kompem, ale czasem wyjdę do sklepu czy tak ogólnie się spróbuje rozruszać, bmi idealne. Wczoraj próbowałem pobiegać to mnie od machania łapą zaczęło boleć xD. Smarujecie się czymś skutecznym? Diklofenak polecony przez farmaceutę taki sobie :whyyy:

 

Spoiler

kurwa, dwa problemy na jednej stronie :reggie:

 

Odnośnik do komentarza

To ja też sie pochwalę. Wczoraj byłem na tomografi w szpitalu bo od stycznie z różnym natężeniem łeb w mnie uciska w okolicach lewej skroni i zakola. Badania krwi, moczu wręcz idealne, tomografia ok, rtg płuc i łba ok a co mnie uciska to uciska i dziwnie kłuje czasem z góry głowy. 15marca do neurologa mam, ciekawe co mi powie. Dobrze, że babka z przychodni dała mi skierowanie na oddział neurologiczny bo bym dopiero pewnie dostał 15 marca od specjalisty skierowanie na tomografię z której w sumie i tak nic nei wyszło.

 

A i w troche się zestrachałem i się spakowałem w walizkę w razie jakbym miał zostać na oddziale, ale widac nie było podstaw. Na wejsciu do SOR czekał kanabis w wesji mini żołnierz XD dosłownie. No i 2h czekałem zanim mnie zawolano mimo, że miałem skierowanie w trybie pilnym. Od groma było ludzi połamanych w kolejce. Na wejscie też zrobili mi nic nie warty 15minutowy test na covida, oczywiscie negatyw wyszedł. Na koniec dostałem ketonal w kroplówce, który mi nie pomógł i do domu :)

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

Pare lat temu tez mnie je.bala glowa ciagle. Poszedlem do neurologa, dal tomograf czachy, nic nie wyszlo (nawet byla wizyta u jakiegos nad neurologa, nie pamietam nazwy). No ale po wszystkim wyszlo, ze bole glow byly spowodwane napiciami miesni. Takze jesli wszystko u ciebie ok to zwroc uwage czy nie masz pospinanych barkow, czy cos sie nie zmienilo w postawie. Ty chyba nie pracujesz z chaty wiec roczne spedzanie 8+ h na krzesle odpada no ale moze jakies stresy w robocie czy cos.

Odnośnik do komentarza

Nie cwiczylem porzadnie od pazdziernika. W listopadzie covid, w styczniu doszedlem do siebie i zaczely sie te bole :/ podobny bol mialem we wrzesniu w tym samym miejscu, ale trwal 4dni i nie poszedlem do lekarza bo byl weekend. Badala mnie ordynator oddzialu i tez sie pytala o stresy i jakies problemy. Nic sie u mnie nie zmienilo, oprocz tego, ze pracuje w robocie ponizej moich mozliwosci, ale placa jest ok. Wkurwiaja mnie, ale nie bardziej niz zwykle. Planowalem w sumie zmiane pracy na cos bardziej odpowiedzialnego, ale za te same pieniadze bo juz mnie ambicja gryzie, ze siedze tam i nic nowego sie nie naucze. Z drugiej strony po co dodawac sobie stresow.

Odnośnik do komentarza

U mnie przyczyną było chyba podciąganie się w pasie z podwieszonym obciążeniem. Możliwe to? W sumie ten odcinek dolny jest trochę uciskany przy tym. Nie jestem w 100% pewien, ale zaczeły się problemy jak zacząłem robić typowo siłowo po 2-3 powtórzenia. Jak odpuszczałem to przechodziło i wracało jak znowu to robiłem. Póki co dwa tyg nie robiłem i nic nie boli. 

Za to coś mi ostatnio prawa dłoń lekko drętwieje :gayos: nie da się żyć po tej trzydziestce 

Odnośnik do komentarza

Hehehe. :cool: Ostatnio byłem u urologa bo było podejrzenie przepukliny albo raka prostaty bo u mnie w rodzinie popularne. Po serii badań itp wylądowałem w końcu u gościa, co elegancko zbadał mój odbyt palcem i stwierdził, że dolegliwości na które się uskarżam są pewnie od kręgosłupa. :lapka: 

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby dobrowolnie iść na taki kierunek medyczny XD

 

A co mnie zdziwiło jak byłem w szpitalu, że każdemu robili nic nie warty szybki test na covida, ale temperatury na wejście nie sprawdzali. No i na koniec jak ratownik medyczny zakładał mi kroplówkę to nie założył rękawiczek tylko zdezynfekował sobie dłonie. Jak wkładał igłę to trysnęła mu kropla krwi na rękę, lekko sie zmieszał, miał szczęście, że żadnego syfa nie mam.

Odnośnik do komentarza
28 minut temu, michal napisał:

najlepsza domowa skuteczna metoda na hemoroidy?

 

Mniej siedzieć? 

12 minut temu, Czoperrr napisał:

No i wzrok coraz gorszy :frog:

 

Kurcze u mnie też ale od 10 lat dalej mam taką samą wadę -0.25. Badałem się w środę i dalej taka sama wada ale mam wrażenie ,że widze coraz gorzej. Dostałem dofinansowanie do okularów do jazdy samochodem i pracy przy PC. Ciekawe czy coś to da. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...