Opublikowano 30 czerwca30 cze Społeczeństwo jest utuczone coraz bardziej, w Anglii tym spaślakom nie chce się wyjść z domu albo odebrać paczke to wolą przepłacić za cyfrę.
Opublikowano 30 czerwca30 cze A to nie jest tak, że jednak na DS2 nie ma aż takiego parcia ogólnie?DS1 sprzedało się świetnie, bo to była nowa gra Kojimy. W przypadku DS2 ludzie wiedzą już z czym to się je i może nie każdy się palił, żeby kupić symulator chodzenia Ale fakt, zawsze można niedopowiedzieć i obrócić wszystko tak, że niby FIZYCZNA SPRZEDAŻ spadła, a cyfra jest super, mimo że nikt nie ma absolutnie żadnych danych na temat sprzedaży w PS Store. Edytowane 30 czerwca30 cze przez Masamune
Opublikowano 30 czerwca30 cze Jakiekolwiek wytłumaczenie nie przyjąć to w sumie żadne nie jest pozytywne.No i na razie nie znamy danych sprzedaży cyfrowej, wiemy tylko że fizyczna sprzedaż DS2 na premierę w UK spadła względem premiery DS1. Nic tu specjalnie nie trzeba obracać, takie są dane.
Opublikowano 30 czerwca30 cze 3 hours ago, Masamune said:A to nie jest tak, że jednak na DS2 nie ma aż takiego parcia ogólnie?DS1 sprzedało się świetnie, bo to była nowa gra Kojimy. W przypadku DS2 ludzie wiedzą już z czym to się je i może nie każdy się palił, żeby kupić symulator chodzenia Ale fakt, zawsze można niedopowiedzieć i obrócić wszystko tak, że niby FIZYCZNA SPRZEDAŻ spadła, a cyfra jest super, mimo że nikt nie ma absolutnie żadnych danych na temat sprzedaży w PS Store.Pewnie masz trochę racji. Sam też jeszcze nie kupiłem dwójki, mimo że jestem fanem Kojimy i mam na półce wszystkie MGSy.Na kontynuację musi jeszcze przyjść pora. Przyznam też, że choć ukończyłem jedynkę, to nie była to dla mnie darem niebios. Gra jest specyficzna i nie każdemu musi przypaść do gustu, więc nie spodziewałbym się jakichś spektakularnych wyników sprzedażowych.
Opublikowano 2 września2 wrz Mystic rozmawia z byłym pracownikiem SuperRareGames, a aktualnie współzałożycielem nowego gracza na rynku limitowanych wydań fizycznych (Lost in Cult) o sytuacji tego typu inicjatyw w obecnych czasach. Całkiem spoko materiał.
Opublikowano środa o 10:493 dni Lubię kupować płyty, ale czasami nachodzi mnie refleksja: co jest bardziej perspektywiczne? Obstawiam, że PS6 nadal będzie mieć napęd, ale pewnie już tylko jako dodatkowo montowana opcja, a nie wbudowany jak przy premierze PS5. Na starość fajnie będzie mieć na półce takie pudełka-antyki, ale co jeśli nie będzie ich na czym odpalić? Czy nie lepiej w takim razie kupować cyfrę, dzięki której gry "zawsze" będą przypisane do konta przechodzącego z generacji na generację? Co myślicie?
Opublikowano środa o 10:523 dni Myśle że każdy zna odpowiedź na to pytanie, nie wszyscy tylko oswoili się z odpowiedzią
Opublikowano środa o 11:003 dni 10 minutes ago, Wojtq said:Lubię kupować płyty, ale czasami nachodzi mnie refleksja: co jest bardziej perspektywiczne? Obstawiam, że PS6 nadal będzie mieć napęd, ale pewnie już tylko jako dodatkowo montowana opcja, a nie wbudowany jak przy premierze PS5. Na starość fajnie będzie mieć na półce takie pudełka-antyki, ale co jeśli nie będzie ich na czym odpalić? Czy nie lepiej w takim razie kupować cyfrę, dzięki której gry "zawsze" będą przypisane do konta przechodzącego z generacji na generację? Co myślicie?Nie
Opublikowano środa o 11:083 dni 16 minut temu, Wojtq napisał(a):Lubię kupować płyty, ale czasami nachodzi mnie refleksja: co jest bardziej perspektywiczne? Obstawiam, że PS6 nadal będzie mieć napęd, ale pewnie już tylko jako dodatkowo montowana opcja, a nie wbudowany jak przy premierze PS5. Na starość fajnie będzie mieć na półce takie pudełka-antyki, ale co jeśli nie będzie ich na czym odpalić? Czy nie lepiej w takim razie kupować cyfrę, dzięki której gry "zawsze" będą przypisane do konta przechodzącego z generacji na generację? Co myślicie?Czy prawie 50 letnie gry na Atari przestały działać? Nie. Czy płyty BR będą działać za 50 lat? Czy steam będzie działał za 50 lat? Czy Microsoft albo Sony będą istnieć za 50 lat? Chuj wie.
Opublikowano środa o 12:283 dni Powiem Ci tak - wersje z ps3 goty edition mają wszystko na płycie więc jak zdechnie store ps3 to zawszę Ci ogarnie płyta całe doswiadczenie. Ps4 i wyżej już tego niestety nie ma wiec nie mam żadnej gry poza mgs gz i f4 do których mam jakiś tam stosunek emocjonlany (f4 w steelboku nawet).Każdy niech zbiera jak chcę, tylko żeby nie zaorali tych pudełek na amen, ale niestety czeka nas to bliżej niż dalej.
Opublikowano środa o 12:383 dni Ja swoje pudla z PS2, PSP, DS i 3DS powoli backupuje wersjami cyfrowymi. Coraz wiecej chinskich hh odpala to w swietnej jakosci wiec jak mi pierdolnie jakis orginalny HW to bede mial to wszystko na jednej karcie SD.
Opublikowano środa o 12:453 dni 16 minut temu, oFi napisał(a):Powiem Ci tak - wersje z ps3 goty edition mają wszystko na płycie Nie wszystkie, taki The Last of Us GOTY nie ma na płycie Left Behind tylko był kod.
Opublikowano środa o 12:483 dni 1 godzinę temu, Wojtq napisał(a):Na starość fajnie będzie mieć na półce takie pudełka-antyki, ale co jeśli nie będzie ich na czym odpalić? Czy nie lepiej w takim razie kupować cyfrę, dzięki której gry "zawsze" będą przypisane do konta przechodzącego z generacji na generację? Co myślicie?Jak Ci na starość coś nie zadziała (a zadziała) albo nie będziesz miał na czym odpalić (a będziesz miał jak będziesz chciał) to sobie wtedy odklikasz cyfrę za 5 złotych. A szansę na kupno nośnika fizycznego (jeśli Ci na nim zależy ofc) masz tu i teraz, potem możesz zapomnieć albo płacić absurdalną kasę januszexom za obsrane egzemplarze.
Opublikowano środa o 13:393 dni 52 minuty temu, BRY@N napisał(a):Nie wszystkie, taki The Last of Us GOTY nie ma na płycie Left Behind tylko był kod.A to nawet nie wiedziałem. Tym bardziej lepiej się zaopatrzyć teraz w gry z dużym replaybility niż później.
Opublikowano środa o 13:433 dni 47 minut temu, jimmy napisał(a):Jak Ci na starość coś nie zadziała (a zadziała) albo nie będziesz miał na czym odpalić (a będziesz miał jak będziesz chciał) to sobie wtedy odklikasz cyfrę za 5 złotych. A szansę na kupno nośnika fizycznego (jeśli Ci na nim zależy ofc) masz tu i teraz, potem możesz zapomnieć albo płacić absurdalną kasę januszexom za obsrane egzemplarze.Przekonuje mnie Twoja odpowiedź. Kiedyś jak byłem biedakiem uczniakiem/studenciakiem to sprzedawałem swoje pudełka i konsole, ale odkąd zarabiam i odkąd firmy dbają o wsteczną kompatybilność, to chce mi się zbierać pudełka moich ulubionych tytułów, więc chyba nie warto tego zbytnio analizować, tylko robić po swojemu.
Opublikowano środa o 21:013 dni Najbardziej perspektywiczne jest chyba kupowanie gier na gogu bez drm i zgrywanie ich sobie gdzieś na dyskietkę. Z komsolami jest ten problem, że trzeba mieć 10 różnych konsol w szafie i każda musi działać po x latach. PC z emulatorem lub retro komsolka przenośna/steam deck to chyba najbardziej optymalny sposób ogrywania staroci. Chociaż nie powiem sam chcę sobie kupić jakieś ps1 czy ps2 tylko tu pojawia się problem z dostępnością gier i użerania się januszami z olx co wystawiają gierki w jakichś chorych cenach.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.