9 minut temu, Observer napisał:

Zacznijmy od tego że każda recenzja w której nie ma słowa o drugiej połowie gry jest nic niewarta - obojętnie czy recenzent nie dotarł nawet do połowy czy dlatego że podpisał papier z Sony zakazujący mu mówić o drugiej połowie gry. 

Tak? Po ograniu gry oczywistym jest dla każdego, dlaczego zależało im na nie mówieniu o drugiej części gry. Do tego nie na tym recenzja ma się skupiać. Można o tym napisać/powiedzieć bez użycia jakichkolwiek spoilerów i tak tez robili. Mogę się teraz mylić ale jeżeli mnie pamięć nie myli to w przypadku jedynki recenzenci mieli zakaz pokazywania początku z Sara i zimy z Ellie, a we wszystkich wywiadach i materiałach utrzymywali że gra się tylko Joelem.  

 

Dla Ciebie uczciwa recenzja byłaby wtedy gdyby ktoś napisał w niej w drugiej połowie

 

zaczynacie grać Abby która zamordowała Joela i historia pokazana jest z jej perspektywy.

Edytowane 2 lipca 20204 l przez - V -

Co się dzieje w drugiej połowie gry, gameplay polega na jeździe gokartem? 

Nie przypominam sobie, żeby w recenzjach wspomniano chociaż, że drugą połowę gry gramy kimś innym, historia opowiada o losach kogoś innego. Rozumiem, że to spoiler? Co za czasy, heh.

14 minut temu, zdrowywariat napisał:

niektórzy nie powinni recenzjować gier na gorąco, które dostają tydzień przed embargo, a muszą na szybko wystawić ocenę. 

Sony zdejmuje embargo wcześnie w stosunku do innych, więc kulą w płot. 

11 minut temu, zdrowywariat napisał:

Nie przypominam sobie, żeby w recenzjach wspomniano chociaż, że drugą połowę gry gramy kimś innym, historia opowiada o losach kogoś innego. Rozumiem, że to spoiler? Co za czasy, heh.

I Ty teraz napisałeś to w 100% serio. 

 

Jak @Wredny pisał, niezła chorągiewka z Ciebie. 

 

Poza tym to nie jest temat apoilerowy wiec schowaj to w spoiler do (pipi) nędzy!

Edytowane 2 lipca 20204 l przez - V -

Co gracz to opinia.

Jest taki YTber, jak RockPlay (można go lubić albo i nie). Remigiusz widział przecieki przed premierą i mówił, że nie chce by ta gra wychodziła w takiej formie a jeśli zdecyduje się zagrać, to tylko dla widzów.

Jego zdanie po skończeniu gry jest takie, że nie żałuję że zagral. Twierdzi, że raczej by dał 10/10 ale nie chciałby zagrać drugi raz bo fabuła nie jest miła i wystarczy mu tych emocji na następne 5lat. Większość narzeka na zakończenie a do niego trafiło . Powiedział, że gdyby nie grał dla YT, to pewnie by nie przeszedł tej gry, przez zle emocje ale nie żałuję. Co do LGBT to powiedział, że taka wizja twórcy i ma do tego prawo i coś tam, że nawet gdyby miał skrajne inne poglądy (on taki chyba "nowoczesny" stara się być) to i tak by zagrał choć jak mówił, to nie chce DLC, nie chce zagrać drugi raz i nie chce 3 części chyba, że z innymi postaciami. Chciałby za to aby NG zrobiło następną przyjemniejsza grę. Dodatkowo uważa , że ta gra raczej dostanie GOTY.

 

Powtarzam co gracz to opinia, każdy ma prawo oceniać jak chce.

Mnie np. tak "widowiskowa" przemoc nie pasuje, nie mam ochoty na tak dołującą fabułę, nie zniósł bym w takim natężeniu wizji LGBT, a więc odpuściłem grę ale nie widzę sensu by kogoś przekonywać do tego samego.

2 minuty temu, zdrowywariat napisał:

 Rozumiem, że to spoiler? 

No tak.

17 minut temu, - V - napisał:

I Ty teraz napisałeś to w 100% serio. 

 

Jak @Wredny pisał, niezła chorągiewka z Ciebie. 

 

Podobnie się napalałem na U4, po tym pięknym trailerze z pościgiem, bo Uncharted dla mnie właśnie takimi akcjami stał, a zrobili z tego symulator chodzenia. Taki byłem napalony, że w dniu premiery kupiłem nowy TV i PS4, a później okazało się, że gra jest nudna jak flaki z olejem. Czy oznacza to, że jestem chorągiewką? Tylko krowy i fanboje nie zmieniają zdania! Najpierw byłem zachwycony pierwszym trailerem TLOU2 (z gitarą), a później miałem obawy po drugim (z wieszaniem), o czym pisałem. Następnie znowu uwierzyłem w jakość tej gry (recenzje), a teraz trochę jestem zawiedziony, acz może po przejściu całości stwierdzę, że nie było, aż tak źle i dam te osiem. Jednak już jestem pewny, bo parę rzeczy mi się nie spodobało, że kultu jedynki dwójka nie udźwignęła. Wolę być chorągiewką, niż ślepo sobie wmawiać, że wszystko jest piękne, cacy i leganckie.

Edytowane 2 lipca 20204 l przez zdrowywariat

17 minut temu, YETI napisał:

Co się dzieje w drugiej połowie gry, gameplay polega na jeździe gokartem? 

 

Ciężarówką.

Tez byłem nakreciony na tlou2, broniłem gry przed tymi co skończyli ja na youtube. Potem sam ją przeszedłem i okazało się, że tamci mieli racje. Scenariusz to parujace go.wno, niezla ze mnie choragiewka

tak wariat jesteś chorągiewką bo zagrałeś i gra Ci się nie spodobała  zaraz przyleci Lisciu i Ci wmówi że na jutubie oglądałeś a nie jak on poświęciłeś swój czas i pieniądze xD 

Nie, jest chorągiewka bo zanim przeszedł zaczął zmieniać zdanie pod wpływem opinii innych jak pierwsi w tym temacie grę przechodzili i zaczeli pisać opinie.

 

I ilu kolegów nagle znalazł, a miesiąc wcześniej kazali mu wypuerdalac z forum po tym co foliarz wypisywał na forum. 

 

 

41 minut temu, Pupcio napisał:

10/10  no jak to kogoś pierwsza gra w życiu no to możeeeee

No dla mnie to nie była zdecydowanie pierwsza gra, a gdybym miał wystawić oceny (czego nie robię i nie lubię) - to pewnie byłoby to 10/10 - nie widzę, co jest tak śmiesznego w tym.

Bo nie widzisz dziur fabularnych których nie ma. 

Grę skończyłem dziś w nocy (jak to na Sonowca wyścigowca przystało) na wysokim poziomie trudności, coś ponad 33-34h - nie pamiętam.

Absolutnie najlepiej wyglądająca gra, szczegółowość świata jest porażająca, w tej grze jeden etap ma więcej detali niż całe gry od Ubisoftu, trudno powiedzieć jak tą gre ocenić, trochę jak z filmami Quentina Tarantino, to nie jest obraz adresowany do każdego, owszem, gameplay, crafting, świat, miodność z samej gry jest absolutnie na najwyższym poziomie 11/10, fabularnie oceniając to już kwestia indywidualna, dużo zależy od odczuć jakie towarzyszyły po części pierwszej, ta gra to świetny dowód na to że pierwsza część powinna się skończyć tak jak się skończyła.Skoro jednak ND postanowiło zrobić kontynuacje to trzeba to jakoś ocenić, w moim odczuciu fabularnie to jakieś 6/10, zaraz po pierwszych wydarzeniach pisałem o tym że trzeba być dorosłym odbiorcą, trzeba rozumieć otaczający nas świat itd, można sobie te słowa w du.pe wsadzić, ta gra fabularnie nie zachwyca tak mocno jak część pierwsza, zmiany jakie zaszły w prowadzeniu fabuły według mnie są niezrozumiałe, według mnie można nakreślić odbiorcy wizję prowadzenia fabuły ale na litość boską nie róbmy tego w tak nużący sposób, wątki LGBT to nic, podane było to bardzo delikatnie, bez afiszowania, trudno mi coś więcej napisać nie spoilerując więc przejdę pewnie teraz do drugiego tematu.

 

Gameplay/grafika/miód - 11/10

Fabuła - 6/10

Całość to jakieś 8,5, świetna gra, każdy musi w nią zagrać ale więcej do niej nie wróci.

28 minut temu, aph napisał:

Sony zdejmuje embargo wcześnie w stosunku do innych, więc kulą w płot. 

Yakuza 6 miesiąc wcześniej zdjęte embergo, więc co to znaczy w stosunku do innych?

1 minutę temu, - V - napisał:

Nie, jest chorągiewka bo zanim przeszedł zaczął zmieniać zdanie pod wpływem opinii innych jak pierwsi w tym temacie grę przechodzili i zaczeli pisać opinie.

 

I ilu kolegów nagle znalazł, a miesiąc wcześniej kazali mu wypuerdalac z forum po tym co foliarz wypisywał na forum. 

 

 

 

Dlaczego fani TLOUII są tacy wulgarni i agresywni? Czyżby nie zrozumieli głębokiego przekazu gry którą tak bronią? Nienawiść jest zła

1 minutę temu, - V - napisał:

Nie, jest chorągiewka bo zanim przeszedł zaczął zmieniać zdanie pod wpływem opinii innych jak pierwsi w tym temacie grę przechodzili i zaczeli pisać opinie.

 

I ilu kolegów nagle znalazł, a miesiąc wcześniej kazali mu wypuerdalac z forum po tym co foliarz wypisywał na forum. 

 

 

 

Nie pod wpływem opinii, tylko pod wpływem wydarzeń w grze, na przykład akcja z początku, na którą narzekano, dla mnie okazała się naciągana, więc pomyślałem: no kurde mieli rację. A skoro mieli z jedną, drugą, trzecią rzeczą rację, to jestem prawie pewny, że odnośnie wielu innych się z nimi zgodzę.

@- V -

Tego tematu nie będę zaczynał nawet, bo mnie irytuje bardzo i jest bliskie mi ze względu na wykształcenie/pracę. I nie chodzi o to, że ktoś ma nagle doceniać fabułę (to sprawa subiektywna), ale niektóre zarzuty są dla mnie absolutnie irracjonalne.

Kolejna to rzecz to brak jakiejkolwiek autorefleksji związanej z projekcją własnych odczuć na produkt i nastawienie w wobec innych.

@Observer
No tylko, że to nie jest przekaz gry, więc ewidentnie nie zrozumiałeś jednego z głównych wątków gry.

Ja nie rozumiem po co się przekonywać do ocen ? Wiadomo, że przed premierą większość produkcji ma wysokie oceny. Wszystko co jest potem jest subiektywne. Jeden da 10/10 bo wszystko trafia w jego optykę i feeling a drugi da 5/10 i powie ale przeciętne (pipi) i przechodzi obok tego bez ehów i achów. 

Dla mnie ta gra to petarda absolutna (mimo pewnych minusów, które niewątpliwe są). Ale prawdę mówiąc nie mam zamiaru nikogo przekonywać do swoich racji bo i po co skoro każdy ma swój gust i percepcje. 

 

3 minuty temu, Hendrix napisał:

@- V -

Tego tematu nie będę zaczynał nawet, bo mnie irytuje bardzo i jest bliskie mi ze względu na wykształcenie/pracę.

Teraz to mnie zainteresowałeś

Powiem tak, w jedynce wszystko było takie nienachalne, to uczucie Joela do Ellie i Ellie do Joela. Nie dość, że się rozwijało powoli to jeszcze było podane subtelnie, spojrzenie na zegarek, czy choćby brutalne przesłuchanie przez Joela, bądź szukanie lekarstwa przez Ellie, gdy Joel był ranny itp. itd.. To jest właśnie dla mnie sztuka, powiedzieć jak najwięcej nie mówiąc prawie nic. Niestety w dwójce reżyser wykorzystuje tanie chwyty.

1 godzinę temu, zdrowywariat napisał:

Zabawne, że jakiś Slant dał TLOU1 6/10, a TLOU2 9/10, co to przeprosiny? Nie pamiętam teraz kto, ale jakiś serwis dał DKCTF 6/10, a wersji na Switcha 9/10, chciał się zrehabilitować? Takich kwiatków są setki na tych pseudoserwisach.

 

No, a może po prostu recenzje pisali inni ludzie? 

 

Co do ocen użytkowników - wystarczy spojrzeć na ich ilość. Każda inna większą gra od Sony ma trochę ponad 10000 ocen, natomiast The Last of Us 2 ponad 100 tysięcy. No ale tak - oceny użytkowników są bardziej wiarygodne xd

Edytowane 2 lipca 20204 l przez Ludwes

10 minut temu, Hendrix napisał:

@- V -

@Observer
No tylko, że to nie jest przekaz gry, więc ewidentnie nie zrozumiałeś jednego z głównych wątków gry.

 

Fajnie, ale ja tu cytowałem Druckmana, idz mu wytlumacz że nie zrozumiał i gra nie jest o nienawiści. 

 

Także: sam tekst "nie zrozumiałeś" bez podania argumentów to jest gimnazjalny poziom dyskusji. Tak się za dzieciaka tłumaczyło swój "głęboki" gust muzyczny - jak sie komuś nie podobało to znaczy że nie zrozumiał i tyle, dyskusja wygrana. Dorosłych stać na więcej.

3 minuty temu, Ludwes napisał:

 

No, a może po prostu recenzje pisali inni ludzie? 

 

Co do ocen użytkowników - wystarczy spojrzeć na ich ilość. Każda inna większą gra od Sony ma trochę ponad 10000 ocen, natomiast The Last of Us 2 ponad 100 tysięcy. No ale tak - oceny użytkowników są bardziej wiarygodne xd

 

Tak, tyle że nie tylko idioci tam wystawiają 0/10, ale też "bohaterzy" 10/10. Na jedno wychodzi.

Edytowane 2 lipca 20204 l przez zdrowywariat