Skocz do zawartości

Monster Hunter World


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

Z moją konsolą byłoby może coś nie tak? No nie wiem, odpaliłem sobie dla porównania Bloodborne właśnie, no i ta BETA gorzej działa. W tym sensie że ogółem jest okej, ale jak podejdę do stwora i maszuję ataki LSem czy czymś to spada.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Pupcio napisał:

Niektórzy chyba grają w inną bete.

Serio. Rozmazane to wszystko, słabe i nie ostre tekstury. Popatrz na tekstury gadów z bliska. Najlepiej wypada opcja z wyższą rozdzielczościa, ale po oprawie spodziewałem się czegoś o wiele lepszego. Oby w pełnej wersji wyglądało to lepiej. 

Odnośnik do komentarza

Jestem początkujący w temacie MH i na razie mam mieszane uczucia. Rozwaliłem pierwszego stwora, ale walka była raczej chaotyczna. Tzn uniki i combosy nawet wchodziły, ale broń sama z siebie zmieniała mi się z siekierki w miecz (a myślałem, że tylko ja mam wpływ, wciskając R2), do tego lockowanie na celu jakieś mało precyzyjne, no i hitboxy też do najdokładniejszych nie należą. Obłożenie przycisków też dyskusyjne, choć rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia, więc tu psioczyć nie będę.
Ogólnie postać jest raczej ociężała (specjalnie zmieniłem na lżejszy ekwipunek i nadal), sterowanie mało intuicyjne, walka "taka se". Graficznie ładnie, choć ta wyprana paleta barw średnio do mnie przemawia - wolałbym bardziej soczysty zestaw. Animacja na PS4Plebs ciut tnie, ale nie w takim stopniu, żebym cierpiał.

Póki co dupy nie urywa, ale pogram jeszcze chwilkę i może jutro i spróbuję się przekonać, że pod koniec stycznia warto iść do sklepu.

Odnośnik do komentarza
42 minuty temu, Wredny napisał:

Jestem początkujący w temacie MH i na razie mam mieszane uczucia. Rozwaliłem pierwszego stwora, ale walka była raczej chaotyczna. Tzn uniki i combosy nawet wchodziły, ale broń sama z siebie zmieniała mi się z siekierki w miecz (a myślałem, że tylko ja mam wpływ, wciskając R2), do tego lockowanie na celu jakieś mało precyzyjne, no i hitboxy też do najdokładniejszych nie należą. Obłożenie przycisków też dyskusyjne, choć rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia, więc tu psioczyć nie będę.
Ogólnie postać jest raczej ociężała (specjalnie zmieniłem na lżejszy ekwipunek i nadal), sterowanie mało intuicyjne, walka "taka se". Graficznie ładnie, choć ta wyprana paleta barw średnio do mnie przemawia - wolałbym bardziej soczysty zestaw. Animacja na PS4Plebs ciut tnie, ale nie w takim stopniu, żebym cierpiał.

Póki co dupy nie urywa, ale pogram jeszcze chwilkę i może jutro i spróbuję się przekonać, że pod koniec stycznia warto iść do sklepu.

Forma miecza zuzywa pasek ladowania kiedy nim machasz. Jak dojdziesz do zera miecz automatycznie zmieni się w topor i pasek w tym trybie znowu zacznie się ładować. Do sterowania i ogolnie grania trzeba się przyzwyczaić. To nie dark souls lub bb. Po prostu inna gra. MH to specyficzna gra, napewno dla tych co lubią grind i wyzwanie.To gra dla tych co lubia zabic tego samego stwora wiele razy tylko po to żeby wykonac lepszą zbroje lub broń. W to sie nie gra dla fabuły tylko dla polowań i upgradeu sprzetu.

Edytowane przez genjuro
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Pierwsza misja jest łatwa i raczej mało sobie robimy z ataków wroga, więc wydawać się może chaotyczne. Jednak potem, gdy jeden błąd to pół hp zaorane, już jednak zwraca się uwagę na pewne wzorce w zachowaniu. Fajnie na przykład, że atak z półobrotu u rathalosa i pewnie innych flying wyvernów jest teraz sygnalizowany wychyleniem głowy do tyłu, w poprzednich odsłonach to był chyba najbardziej randomowy atak.

 

I na początek polecam bronie pokroju Greatsword, Sword'n'Shield, ogólnie o prostszej mechanice. Switch Axe i Charge Blade mają dość skomplikowane "combosy"(z braku lepszego słowa), mogą ci się zmieniać tryby na przykład z powodu rozładowania broni atakami, lub może są odpowiednie przejścia, zależnie co po czym wciśniesz(tu nie ręczę, ale parę rzeczy zmienili, a tych dwóch nie zgłębiałem w becie).

 

IMO ta część ma jedną z najlepiej wyważonych palet barw w serii, przynajmniej w tym co na razie widzieliśmy- jednak te gry celują w pewien realizm w swym świecie.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, gkihdghdhj napisał:

Pierwsza misja jest łatwa i raczej mało sobie robimy z ataków wroga, więc wydawać się może chaotyczne. Jednak potem, gdy jeden błąd to pół hp zaorane, już jednak zwraca się uwagę na pewne wzorce w zachowaniu. Fajnie na przykład, że atak z półobrotu u rathalosa i pewnie innych flying wyvernów jest teraz sygnalizowany wychyleniem głowy do tyłu, w poprzednich odsłonach to był chyba najbardziej randomowy atak.

 

I na początek polecam bronie pokroju Greatsword, Sword'n'Shield, ogólnie o prostszej mechanice. Switch Axe i Charge Blade mają dość skomplikowane "combosy"(z braku lepszego słowa), mogą ci się zmieniać tryby na przykład z powodu rozładowania broni atakami, lub może są odpowiednie przejścia, zależnie co po czym wciśniesz(tu nie ręczę, ale parę rzeczy zmienili, a tych dwóch nie zgłębiałem w becie).

 

IMO ta część ma jedną z najlepiej wyważonych palet barw w serii, przynajmniej w tym co na razie widzieliśmy- jednak te gry celują w pewien realizm w swym świecie.

GS moim zdaniem nie jest dla poczatkujacego.Tutaj gra sie na chargeach.GS jest mega wolny. Poczatkujacy może się tylko zniechęcic. Predzej dual blade i sns.

Odnośnik do komentarza

Dual jak dla mnie byłby zbyt chaotyczny dla nowicjusza, co zresztą znam z własnego doświadczenia z serią, poza tym możliwość bloku jest często cenna. 

Najprościej jest mi zawsze Gunlancą, niczym jednoosobowy czołg. Chociaż nie jest to najbardziej dynamiczny sposób walki, to jednak pozwala na ogarnięcie ruchów zwierza zza półtorametrowej tarczy.

Odnośnik do komentarza

dla nowego to jest dobry SNS bo jest szybki i prosty w obsłudze, nie wymaga zbyt wiele timingu, LS też jest w miare ok

 

ogolnie wredny - nie miej pretensji do broni że sie sama zmienia jesli nie umiesz nią grać ;p to tak jak by początkujący w street fightera marudził na gre że mu nie wychodzi super combo wymagające zakręcenia 2 kółek na padzie :P

 

gierka jest specyficzna, jest trudna do nauczenia sie bo ma mase niuansów, nie jest to gra gdzie po 20 minutach wszystko ogarniasz, ja sam mimo że w serii MH mam nabite kilka tysięcy godzin to pierwsze 2 godziny bety siedziałem w tutorialu i obczajałem bronie, i ledwo co liznąłem te nowe aspekty.

 

ta gra ma wysoki prób wstępu, nie jest dla każdego, jak ktoś sie odbije na początku to cóż. tak musi być. jak komuś sie spodoba i poświęci troche czasu na nauke to może śmigać i mu sie miecz sam nie zmienia ;p

Odnośnik do komentarza

Chyba w tej części przekonam się w końcu do łuku i bowguna. Naprawdę przyjemnie mi się nimi grało. Zmiany w broniach mnie ciesza. Szczegolnie GL i bronie strzelające. U mnie tradycyjnie oleje GS,SnS,DB,HH,LBG. Reszta do masterowania :D

Ciekawe czy Ultima doda ten motyw ps4 do gry, która zamówiłem jakby nie patrzeć w pre-orderze. Czy to tylko dają w wersji cyfrowej?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...