Skocz do zawartości

Octopath Traveler


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

skonczylem na razie dwoma postaciami (alfyn i olberic) i suma sumarum gra podala mi sie bardzo, poczatek to byl zachwyt, potem faktycznie wkradla sie rutyna i znurzenie ale wzialem sie na sposob (po zrobieniu kazdego 1rozdzialu kazda postacia wybralem juz sobie stala swoja czworke i do konca gry gralem tylko nimi czterema przechodzac ich chaptery na zasadzie 2,2,2,2, 3,3,3,3 itp, wyeliminowalo to farmienie, minus taki ze jak kiedys beda chcial zaczac druga czworka to praktycznie jakbym gre zaczynal od nowa). Muzyka i oprawa to majestria, bezdyskusyjnie najwspanialsza imitacja gry sprzed kilku epok komputerowej rozrywki z subtelnymi smaczkami wspolczesnymi (wykonanie wody,ognia, blur, animacje drzew, cienie rzucane przez ruszajace sie chmury, slonce itp). System walki jeden z lepszych jaki spotkalem w jrpg turowych - do samego konca nie znudzilo mi sie odkrywanie slabosci wrogow, breakowanie ich by dostac tury na swobodny lomot, kombinowanie z boostami (podbijaja nie tylko sile atakow ale i czas trwania umiejetnosci defensywnych), kombinowanie z profesjami, no miodzik. Nie ma niestety tak cudownie jak brzmia pierwsze zdania - historie postaci nie porywaja, interakcje sa fatalne (wygladaja jak napisane na minute przed premiera), dialogi takie se, a calosc faktycznie oparta jest na do bolu powtarzalnym schemacie chapterow, brakuje jakis urozmaicen, no nie wiem jakis mini gier, czegos co by sprawilo, ze na chwile by sie oderwalo od tej konstrukcji

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

siema.przeszedłem grę wszystkimi postaciami nabijają kazdą z nich przynajmniej 70lvl.co robić dalej?są sidequesty ...ale co pozatym?w necie widzi sie jak ludzie walczą z kozackimi monstrami (jak do nich dojść?)dodam ze srednio znam angielski ale jakbyście podali mi jakiś poradnik(moze byc po angielsku -użyje translatora) to byłbym bardzo wdzieczny.z góry dzieki i pozdrawiam forum

Edytowane przez mlodziany
Odnośnik do komentarza

Z tego co pamiętam to były dungeony (lochy) lub odnogi w lasach itp. w których takie potworki przeważnie znajdują się na samym końcu. O ile pamiętam to łatwo je rozróżnić ponieważ zanim wejdziesz to widzisz proponowany level jaki potrzebują twoje postacie. Zwyczajowo ten level jest znacznie wyższy niż miejscówka w której dany loch się znajduję.

Odnośnik do komentarza

Trudno to opisać w skrócie, bo każdy subquest ma jakieś swoje miejsce, gdzie się zaczyna. Nie widziałem, żeby ktoś to naprawdę ładnie napisał. Najbardziej przejrzyste, co widziałem, to ta tabelka, dajesz zakładkę "Side story" i są lokacje wszystkich z nich:

 

https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vTB8ETymokELfLd5J16Ebbl1GXFi7Hc1MB5PftFMZaq70wOn6ze-mfn5ce1k-8l7oYuOKyaNVDStZzx/pubhtml#

 

Szerzej są opisane np. w poradniku ogólnym:

 

https://gamefaqs.gamespot.com/switch/204212-octopath-traveler/faqs/76066/endlands-quests

 

 

Chyba każdy z tych najtrudniejszych bossów się wiąże z którymś z tych sidequestów. Jest ich trochę... Najmocniejszy z nich to chyba ten z questa "Scaredy Sheep".

 

 

Wszystkie konieczne questy po kolei, jakie prowadzą do supersilnego lochu po zakończeniu gry, i "prawdziwego" finałowego bossa, są opisane np. tutaj:

 

https://kotaku.com/how-to-unlock-octopath-travelers-post-game-dungeon-1827578949

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@ogqozo dzieki wielkie....właśnie dostałem wpierd****l robiąc jakiś side quest...A nie chce wyciągać karta z grą bo jak wyciągne to pewnie przez rok nie zagram...kurde trudna....w sumie to debil jestem bo dokupiłem se Darkest Dungeon na drugą zastępczą grę(fuck) ...czyli z deszczu pod rynne.nie lubie grać w gre dłuzszy czas(mam 210godzin na luczniku i przynajmniej 65level każdą postacią)i zostawić tak grę nieskonczoną.

 

W opisie profilu widze ,ze z Jarosławia jesteś(Jarosław na podkarpaciu?) jeśli tak to ja jestem z Leżajska;)

Podaj SW to Cie dodam.mam wykupiony online jak  cos.Grasz w Splatoon2 może albo w MK8Deluks? 

Mario Kart może nie zabardzo bo Na WiiU online mam wyjezdzone z 400-500godzin.pozdr

Edytowane przez mlodziany
Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...

Należy tego używać z głową. Bardzo często stosuję to mając naprzeciw już tylko jednego przeciwnika. Ani razu nie spotkała mnie śmierć drużyny, raczej różne śmieszne efekty nałożone na postacie. Jak chcesz podbić lvl to wbrew pozorom 5x exp trafia się bardzo często. Inna sprawa, że potrafię rzucać czar Dancera 10-20 razy w jednej walce, "podtrzymując przy życiu" jednego przeciwnika.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Zacząłem grać drugą czwórka, bo głównymi pokonczylem fabułę na 65lvl i grindowałem sobie. Wszyscy na lvl 17 teraz, grinduje sobie, trafiłem Caita no to cyk myślę może wpadnie x100 exp, odpalam bewildering grace i wpadło i 110k exp i z 17 lvl wskoczyłem na 58 lvl, teraz jeszcze by się przydało x100 job OMKylRd.jpg

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...

Odkurzyłem gierkę i 5 z 8 4 chapterów poszły. Dwa uber joby też wpadły. I trzeba przyznać że gra sie spoko, ale czasem przychodzi zniechęcenie. Na szczęście nowe joby i kombinowanie z nimi (jak zdobyć, jak użyć) sprawia frajdę. 

 

Historie też w większości spoko. 

Olberic, Cyrus, Alfyn - bardzo dobre, Therion, H'annit - takie se. Pitu-pitu między postaciami też trochę buduje opowieść, ale jednak smutne, że to zlali.

 

Największe dla mnie problemy, to środek gry. Jobów nowych brak, mało skilli, poziomy nudne i nic nie wnoszące. No i jak się zacznie nieciekawie historie jak Ophilii... Do tego większość miast odwiedzamy po 2 razy jako opowieść z chaptera. Dojść trzeba długo. Meh. Ja dopiero pod dwoch latach wrocilem.

 

Ale muzyka, grafika, część opowieści w swojej w sumie prostocie, bonusowe joby i wyzwania z nimi - mniam.

Jeśli mi się nie znudzi to dociągnę resztę.

 

Mam nadzieje ze w dwójce (ktora ponoc sie robi) poprawia to o czym pisze.

Odnośnik do komentarza

Dobra przeszedłem wszystkie osiem postaci do końca.

Ostatni Ophilii nawet, nawet. Tressa - ok. Primrose - nuda.

Pozostałe joby wpadły bez problemu.

I zacząłem sub questy i mi się odechciało.

Rozwalenie Mánagarmr mnie wymęczyło.

 

A że przeczytałem czym jest endgame i jak trzeba się nagrindować i ile czasu spędzić na walce to sobie odpuszczę. Zobaczę może podsumowanie i tyle.

 

Ogólnie bardzo spoko się grało. Część nużyła, za dużo czasem rozwlekania, za mało skilli, jobów, mid game to nuda.

Ale kombinowanie w walkach, muzyka, w sumie postacie i proste acz zazębiające się historie, grafika (aż nie mogę się doczekać Eiyudena z ładnymi spriteami w takim stylu), świat - wielki pozytyw.

 

Nie-leniwy sequel poproszę.

Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...