Opublikowano 9 godzin temu9 godz. To jest po prostu Blightown + ogólnie gra to jest duchowy spadkobierca Dark Souls 2, to bardziej Black Gulch.
Opublikowano 9 godzin temu9 godz. Piekna gra a nie jakies soulsy 2 o turlaniu w pizdzie. Musze to bilwater odwiedzic chyba. Juz chyba moge powoli isc na ostatniego bossa. Od 2h zwiedzam sobie i robie side questy. Jest elegancko. Zastanawiam sie jeszcze czy duzo mi zostalo tych questow bo tablice puste, w dzienniku 4 do zrobienia i tyle. W tych nie obowiazkowych lokacjach sa jakies dodatkowe? W sinners Road dostalem na ubicie 10 tych jebanych pso-karaluchow a tak to nie pamietam czy cos jeszcze gdzies wpadalo.
Opublikowano 9 godzin temu9 godz. 1 minutę temu, pawelgr5 napisał(a):Piekna gra a nie jakies soulsy 2 o turlaniu w pizdzie. Musze to bilwater odwiedzic chyba. Juz chyba moge powoli isc na ostatniego bossa. Od 2h zwiedzam sobie i robie side questy. Jest elegancko. Zastanawiam sie jeszcze czy duzo mi zostalo tych questow bo tablice puste, w dzienniku 4 do zrobienia i tyle. W tych nie obowiazkowych lokacjach sa jakies dodatkowe? W sinners Road dostalem na ubicie 10 tych jebanych pso-karaluchow a tak to nie pamietam czy cos jeszcze gdzies wpadalo.Zrob sobie ten z wiedźmą jeszcze i Crest Architekta odblokuj, jest mocny.
Opublikowano 9 godzin temu9 godz. Chyba nie wiem o jakiej wiedzmi piszesz. U architekta bylem raz i pasuje tam wrocic. Dzieki.
Opublikowano 9 godzin temu9 godz. 7 minut temu, pawelgr5 napisał(a):Piekna gra a nie jakies soulsy 2 o turlaniu w pizdzie. Musze to bilwater odwiedzic chyba. Juz chyba moge powoli isc na ostatniego bossa. Od 2h zwiedzam sobie i robie side questy. Jest elegancko. Zastanawiam sie jeszcze czy duzo mi zostalo tych questow bo tablice puste, w dzienniku 4 do zrobienia i tyle. W tych nie obowiazkowych lokacjach sa jakies dodatkowe? W sinners Road dostalem na ubicie 10 tych jebanych pso-karaluchow a tak to nie pamietam czy cos jeszcze gdzies wpadalo.Jak wszedłem do Bilewater to myślę, ok nie jest tak źle, ale kurna, akumulacja gówien na drodze dalej bez ławeczki jest powalająca. Nie bez powodu tyle osób w sieci pomstuje, że to "najgorsza lokacja w grach ever" lol. Pewnie przesadzają. "Tablice puste" to nic nie znaczy. W tej grze jest MASA postaci rozsianych po świecie i stopniowo pojawiających się questów. Kiedyś jak wszystko pykniesz to sobie zobacz listę w internecie i może się zdziwisz, ja sam nie wiem ile tego jest, ale na pewno pojawia się sporo z różnych okazji, a niektóre całkiem istotne przedmioty czy nawet całe lokacje są ukryte za tak mało widocznym tropem (a czasami naprawdę niewidocznym, ot, znajomość jedynki i wchodzisz dosłownie w każdy róg), że głowa mała. Nie mam pojęcia, jak ludzie robili 100% w tej grze tak na spontanie (i czy to faktycznie jest 100%).Ludzie mówią tutaj niektórzy o tym "Akcie 3" jako jakimś dodatku... jeśli tylko przeszli żeby zakończyć Akt 2, to mogli większość gry pominąć, a ciekawostek jest sporo. No i można przypakować. Na świecie jest nawet taki przedmiot, że ułatwia Bilewater, ale... jest powalająco ciężko znaleźć wejście do lokacji, gdzie się znajduje.
Opublikowano 8 godzin temu8 godz. No ten akt 3 to w sumie spory kawałek gry, ale wszystko po napisach końcowych jest tak traktowane przez graczy. Tutaj akt 3 to sporo kontentu, nowy ending itp.W ogóle są juz speedruny w 70 minut do "zwykłego" zakonczenia, niesamowite, oczywiście Chińczyk.
Opublikowano 8 godzin temu8 godz. Po 37h (licznik gry) ulepszyłem w końcu broń. Dwa stopnie od razu, bo zastanawiałem się do czego służy znaleziony pale oil. Ale będzie teraz RZEŹ :)
Opublikowano 7 godzin temu7 godz. Zastanawiam się czy chłopaki z TeamCherry tworząc Hollow Knighta o Silksonga nie inspirowali się.. obiema częściami Duck Tales na Nesa (u nas Pegasusa). Tam też było skakanie pogo, liczne tajne przejścia, sekrety a nawet sekrety w sekretach! Od samego początku zacząłem lizać ściany, obczajać gdzie się mogę dostać a gdzie wrócić później, kto mi spuszcza łomot i lepiej go ominąć i zawalczyć później z nowymi skillami itd. Choć narazie nie za wiele mogłem pograć bo mam nocne zmiany i odsypianie ale widzę tu sporo podobieństw do Kaczych Opowieści. Oczywiście Silksong to zupełnie oryginalny świat z masą nowych mechanik. Ale ma kilka elementów wspólnych z kilkoma grami retro.
Opublikowano 6 godzin temu6 godz. Pierwszą grą z pogo stickiem na przeciwnikach była Zelda 2, i twórcy Hollow Knighta nigdy nie ukrywali, że ta gra była jedną z największą inspiracji dla ich gry. Ogólnie najwięcej wspominają różne Zeldy, i jako całokształt stare gry w których "nigdy nie wiedziałeś co może być za ścianą". Oczywiście również Metroid, Mario, Mega Man, a z mniej dziś znanych gier, Faxanadu (platformówkowy spinoff Xanadu z widokiem z boku). I podobno bardzo mało grali w Soulsy i o tym myśleli, w co jednak zawsze trudno mi uwierzyć lol.
Opublikowano 6 godzin temu6 godz. Myślę że główną inspiracją pogo dla Cherry był Shovel Knight. Jestem tego pewien.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.