Po prostu sie starzejecie boomery. Zreszta moge sie zalozyc ze w nastepnej generacji beda jęki że kurła za ps4 to było a tera to nie ma.

Jeśli będzie tak jak teraz to będę mówił, że za PS3 byo nie to co teras, bo w sumie wszystko już wtedy było. Wciąż najlepsze rzeczy jakie miałem tej generacji to albo konwersja z poprzedniej (TLOU) albo indyczyna, bo przynajmniej gameplayowo są na tyle oldschoolowe, że bije od nich świeżością.

 

Jestem jednak dobrej myśli, że sprzęty pozwolą jednak na bardziej złożony gameplay, niż przenoszenie mechaniki czwartego Residenta czy pierwszych Gearsów w nową generację grafiki.

Edytowane 2 marca 20205 l przez Paolo de Vesir

Ciekawe jaki nowy trend nastanie teraz. ps360- fpsy na potęgę, teraz - open worldy wszędzie gdzie się da. No i battleroyale ale to w sumie open worldy. 

Aż się boję tego (pipi)nięcia nowych gatunków.

Nawet jeśli zostaną z open worldami to niech tam chociaż coś nowego zaimplementują. Zabawa z wodą, która może w końcu będzie płynem a nie teksturą z shaderami? Ogień, który strawi pół mapy jeśli sie nie opamiętamy? Zniszczalne środowisko? 

gry oparte na fizyce robiły zawsze robote 

25 minut temu, Daddy napisał:

kiedyś - gearsy, mass effect, bioshock, motorstorm, uncharted, resistance, forza horizon, alan wake, demons souls, the last of us, viva pinata, infamous, heavy rain, lbp, lost odyssey

 

teraz - ori, quantum break, detroit, horizon zero dawn, spiderman, death strand, ryse, dreams, drivecrap, sunset

 

 

 

IP które powstały w danych generacjach lub gry który były czasowymi exami (bioshock) w obozach MS/Sony. Jak ktoś twierdzi że jest lepiej teraz to chyba jak pupcio zaczął przygodę z konsolami w 2013. 

A gdzie ja pisałem że jest lepiej? Powstała masa świetnych gier tak samo jak na poprzedniej generacji wiec nie bede jęczał jak pyerdolony staruch po 30 ze kiedys to było. (pipi)ać starych ludzi maczetami

@JakimTak, zdecydowanie chciałbym coś takiego zobaczyć. O ile dobrze pamiętam to już kiedyś akcje takie były w starusieńkim Far Cry 2, gdzie miotacz ognia mógł spalić ogromną połać terenu jeśli byliśmy nieostrożni. Gry gdzie przypadkowe zniszczenie jakiegoś elementu zmusi nas do kombinowania co mamy robić dalej. Jest w (pipi) potencjału w nowych sprzętach.

Ta generacja ciekawe pomysły i rozwiązania ma głównie w tych małych gierkach ze steama a przyszła generacja stawiam że będzie kontynuowała trend z obecnej, gry sieciowe + open worldy.

Całe szczęście są indyki i retro.

Największy potencjał widzę w sandboxowych grach multiplayer, które mogą łączyc elementy przygodowe z nieprzewidywalnością interakcji z innymi graczami (niekoniecznie walce).

 

Mam wrażenie że gry singlowe od dłuższego czasu zjadają swój własny ogon i kolejne odsłony to po prostu nowe warianty starych pomysłów. Brakuje w nich czegoś nowego.

 

Może nowe CPU w konsolach nowej generacji pozwoli  tworzyć rozbudowane, naprawde inteligentne A.I i to wywoła jakiś przełom? Liczę na to

Czyli branża pod piracką banderą SoTa?

SoT? Najwieksze odkrycie ten generacji.  

Klasa RARE, na ich gry zawsze warto czekać. Jedyni w swoim rodzaju i perła w koronie ambitnego game-devu.

Edytowane 2 marca 20205 l przez Paolo de Vesir

Oby wlasnie tego os.ranego online/multiplayera i innych gier uslug nie wciskali na sile w nowej generacji

Oby kolejne Pinatki zrobili w takim 4k/60 z gozag gorwa HDR-em.

35 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Czyli branża pod piracką banderą SoTa?

Byloby pięknie

 

Ale nie kazdy dev ma tyle kreatywnosci i talentu, wiec niestety nie ma szans

9 generacja będzie oparta na mocy konsol i wstecznej kompatybilności. Nie będzie nowych gier ponieważ jest tyle starych że będzie w co grać.   Po RemasterStation będzie RetroStation 

Muther-fukkin' Silent Hill 2 oryginał z PS2, a nie jakieś wymysły Collection. Zapłaciłbym pieniążki by przeżyć to raz jeszcze.

Jedź do Łodzi późną jesienią, klimat podobny a wrażenie mocniejsze.

Godzinę temu, Paolo de Vesir napisał:

Muther-fukkin' Silent Hill 2 oryginał z PS2, a nie jakieś wymysły Collection. Zapłaciłbym pieniążki by przeżyć to raz jeszcze.

PCMR to the rescue, to co chłopaki robią z SH2 jest niepojęte.

 

 

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

@JakimTak, zdecydowanie chciałbym coś takiego zobaczyć. O ile dobrze pamiętam to już kiedyś akcje takie były w starusieńkim Far Cry 2, gdzie miotacz ognia mógł spalić ogromną połać terenu jeśli byliśmy nieostrożni. Gry gdzie przypadkowe zniszczenie jakiegoś elementu zmusi nas do kombinowania co mamy robić dalej. Jest w (pipi) potencjału w nowych sprzętach.

Ostatnio widziałem filmik porównawczy właśnie FC 2 w zestawieniu z ... FC 5.

 

 

(pipi)ana przepaść na korzyść klasyka. To jest to co mnie w(pipi)ia w wielu grach singlowych, czyli ograniczona interakcja z otoczeniem. Najlepsze akcje zazwyczaj tylko w oskryptowanych sekwencjach.

 

Wydaje mi się, że brak zaawansowanej fizyki czy innych detali nie bierze się z powodu słabego sprzętu, a po prostu lenistwa developerów co widać powyżej.

Edytowane 2 marca 20205 l przez MYSZa7

2 godziny temu, MYSZa7 napisał:

Wydaje mi się, że brak zaawansowanej fizyki czy innych detali nie bierze się z powodu słabego sprzętu, a po prostu lenistwa developerów co widać powyżej.

Ale to się nie ma co wydawać. BotW jest tego najlepszym przykładem. Ale z drugiej strony fizyka jest olewana byle by była graficzka bo gracze tak chcą. Tfu. 

Bo graficzke pewnie latwiej odpicowac niz glowic sie nad szczegolowa fizyka. I tak dobra fizyka zawsze robi wrazenie. Crysis2 mimo korytarzyka mial na swoje czasy mocna grafe i fizyke/interakcje. Mozna? Mozna.

9 godzin temu, ASX napisał:

Mam wrażenie że gry singlowe od dłuższego czasu zjadają swój własny ogon i kolejne odsłony to po prostu nowe warianty starych pomysłów. Brakuje w nich czegoś nowego.

Nie, żebym był wielkim fanem tej pozycji, ale jednak W3 sporo wniósł, nowe ACki, Sekiro/Nioh czy kilka innych singlowych gier dodały sporo od siebie. O Death Stranding nie wspominając.

6 godzin temu, aph napisał:

Nie, żebym był wielkim fanem tej pozycji, ale jednak W3 sporo wniósł, nowe ACki, Sekiro/Nioh czy kilka innych singlowych gier dodały sporo od siebie. O Death Stranding nie wspominając.

Nie wiem co takiego nowego wniósły do branży Sekiro, Nioh i Asasyny. Wiedźmin wyróżnia się tylko dopracowaniem questów, ująć to i otrzymamy do bólu utarty schemat open worlda. Gdzie tu nowe doświadczenie?

 

Jedyną grą która wydaje mi się faktycznie zaoferowała coś  nowego to Death Stranding. Ale to głównie dlatego że u podstaw to rodzaj gry o ktorej pisałem wcześniej w kontekscie tych które mają największy potencjał tj. Przygodowa gra sieciowa (co prawda interakcje z innymi graczami są dosyć ograniczone, ale one stanowią serce rozgrywki).

 

Czy możecie przestać zaśmiecać CW? Cała strona to spam niezwiązany z tematem. Dziękuję!

 

Klapy yebani hipokryci. Poszła plota, że ps5 bedzie mieć 2 wersje, to nagle lockhart spoko i część by nawet kupiła xD Obstawiamy ile tf będzie miała niższa seria? Wiadomo, że pro będzie miało 9.2tf