Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

39 minut temu, Dalhi napisał:

Hooy wie co się w Tango odpipu ale po odejście ich założyciela to może tam został hooy, dupa i kamieni kupa. Zamiast czekać na kasztana pokroju Redfall to ich ujebali za wczasu, nie ma sentymentów. W Arkane ich największy talent też opuścił okręt po Prey i niestety mimo tego że bym sobie życzył inaczej bo lubię ich gry to jednak zyebali po całości i sami zgotowali ten los. No może Bethesda pomogła naciskając na gaas w coop którego nikt nie chce.

Prawdy się nigdy nie dowiemy.

 

Ja bym strzelał że tu kalkulacja była inna - tzn. zarówno Tango, jak i Arkane wydali swoje gry stosunkowo niedawno. Co mieli z nimi zrobić to zrobili, i ewentualne kolejne projekty z ich strony były względnie w wczesnej fazie rozwoju. I tu matematyka jest prosta => 3-5 lat trzeba było wspierać finansowo zanim studio wypuści kolejną grę i stwierdzili że no tyle to nie. ;) Pozostałe studia są na razie bezpieczne, bo jednak Xbox się nimi reklamuje, są zwiastuny, daty premier itp.  Tym niemniej na miejscu takiego np. Ninja Theory to bym miał obsrane portki. 

Odnośnik do komentarza
9 minutes ago, ASX said:

Myślę że bardziej chodzi o to że oba te studia od wielu lat nie zrobiły dobrze zarabiającej gry, bo jakkolwiek nie uwielbiam Preya to był od finansową klapą, a o Redfallu nawet nie wspominam. 

Jeśli to jest kryterium to Microsoft powinien rozwiązać wszystkie studia oprócz Playground bo wszystkie ich gry to klapy finansowe. 

  • This 1
Odnośnik do komentarza
51 minut temu, SnoD napisał:

 

No z e-maila Bottyego można tak wywnioskować - chcą się skupić na "priority games"...

Szkoda tylko, że te "priority games" to wydmuszki. MS nie ma dobrych blockbusterów - to do popcorniaków Sony ludzie wzdychają, nie ich. Nie wierzę, że nowe Pudziany to będzie 9/10 system seller. No nie wierzę.

 

I znów - już poza blockbusterami - gry są za duże, za długie w produkcji, zbyt kosztowne. Panowie, ja od pół roku gram właściwie tylko na PS3 i 360, no zestarzały się graficznie, ale pod kątem fabuły czy mechanik jest to ciągle topka. A że pikseloza? Przypomnijcie, w jakiej rozdzielczości będzie Hellblade? :kekw:

 

Switch pokazuje, że ludzie mają wyjebane w cyferki, jeśli gra jest dobra. Nintendo, swoją drogą, jest najlepszym przykładem, jak robić biznes. Owszem, klepią w kółko rimejki, wydają małe gry. Tylko u nich nie słychać o layoffach, a kolejnych rekordach sprzedaży. Ludziom wystarczy tylko tyle i aż tyle, że gra jest sprawna na premierę, dopracowana i ciekawa. I nie musi kosztować 3,5 bomby na premierę. No i się okazuje, że mała pierdziawa o mocy telefonu ograła Sony i MS.

 

BO MA GRY.

Edytowane przez ProstyHeker
Odnośnik do komentarza
40 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Ninja Theory i Obisidian też chyba bez sukcesów finansowych. Hellblade, Pillarsy, Pentiment? Może Grouded uratuje Obsidian przed cięciami. 

 

NT do ścięcia jak pył opadnie. 

Obisidan ma The Outer Worlds i Grounded. 

 

z Ninja Theory gorzej, ale mają lepszą bardziej elastyczną strukturę, to jedno studio podzielone na 4 zespoły, każdy liczący max. kilkadziesiąt osób robi mniejszą grę, coś jak Remedy, dzięki czemu nawet klapa pojedynczej gry nie pogrzebie całego studia.

 

Co do Starfielda, co by o nim nie mówić było to jedyne nowe IP, w dodatku singlowe które znalazło się na liście najpopularniejszych gier i sprzedał się również bardzo dobrze:

7a4e0363ebd3887d6aa72c2fb967c3ca.webp

 

To zestawienie dobrze pokazuj, też co jest z tą branżą jest nie tak, i dlaczego nowym tytułom tak ciężko się wybić. 10 najpopularniejszych gier na PS5, Xboxa czy PC mają średnio ponad 7 lat. 

Odnośnik do komentarza

Co by o Obsidianie nie mówić to jednak to są jednym z topowych studiów od RPG-ów na rynku, w dodatku wszystkie ich ostatnie gry w mniejszym lub większym stopniu były udane. Dodajmy do tego fakt, że mają też wyrobioną renomę oraz są płodni, bo jednak wydać 10-11 pozycji na przestrzeni ok. 10 lat to nie przelewki.

 

Nnja Theory? Niecałe dwa projekty na 10 lat, w dodatku dwie części tej samej gry której selling point ma być wybitna grafika, Grafika z której i tak widzieliśmy głównie reżyserowane przebitki, a ostatecznie i tak zapamiętałem, że zapowiada się technologiczny kasztan na "najpotężniejszej konsoli na świecie". Prawda jest taka, że gdyby Microsoft miałby z czym handlować na ten rok to nie kładliby takie nacisku na HB2.

Odnośnik do komentarza

Lecimy dalej

Cytat

The fallout from this (today's layoffs), been hearing more and more.. been hearing for years that Perfect Dark is in a rough state, sounds like it's in a very rough state"

"And it doesn't sound like it's really come together in any way since then (since the announcement) and like Crystal Dynamics coming on board to come help on that.."

Regarding first person shooter aspect:

"It sounds like they don't even know if that's what they want to do with that"

 

Odnośnik do komentarza
Teraz, Donatello1991 napisał:

Przecież nawet ludzie Redfalla kupowali po 100 euro. 

Był chyba 1 na forum, oprócz niego jeszcze 2 osoby. 

3 minuty temu, Beelzeboss napisał:

Day one w abo to głupota. Jest pełno ludzi, ktorzy musza miec day one i zapłacą te $70.

Jakbym był Spencerem poszedłbym w ten model, ale trzeba zobaczyć excela, pewnie jest blisko przełomu. 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Beelzeboss napisał:

Day one w abo to głupota. Jest pełno ludzi, ktorzy musza miec day one i zapłacą te $70.

 

Głupota nie, ale dla mnie poniekąd przymus - mając wybór ograć w GamePassie albo kupić w pełnej cenie bezwartościową licencję na płycie, jak w przypadku Halo Infinite, to wybiorę zawszę tę pierwszą opcję. Kupowałbym gierki XGS gdybym jako Xboxowiec z napędem nie był dla MSu obywatelem trzeciej kategorii.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

Ninja Theory i Obisidian też chyba bez sukcesów finansowych. Hellblade, Pillarsy, Pentiment? Może Grouded uratuje Obsidian przed cięciami. 

 

NT do ścięcia jak pył opadnie. 

 

NT to stosunkowo mały team, do tego w "hubie" w UK z innymi studiami MS, więc łatwiej to utrzymać.

 

Obsidian ma na koncie bardzo dobrze sprzedające się produkcje jak Outer Worlds czy Grounded, a RPG zawsze w USA EU ma swój fanbase.

 

Tutaj raczej Double Fine albo Compusion muszą się pilnować.

Edytowane przez SnoD
Odnośnik do komentarza
Teraz, Paolo de Vesir napisał:

 

Głupota nie, ale dla mnie poniekąd przymus - mając wybór ograć w GamePassie albo kupić w pełnej cenie bezwartościową licencję na płycie, jak w przypadku Halo Infinite, to wybiorę zawszę tę pierwszą opcję. 

Z mojej perspektywy również to samo, jedynie Starfielda kupilem na Steam i tyle (dla modów, które wyjdą za 15 lat xD).

Odnośnik do komentarza

No już nie gadaj Krycha, bo łatwo znaleźć twoje posty w których opisujesz jak dobrze bawiłeś się w Starfieldzie, percepcja zmieniła ci się dopiero jakiś czas po premierze pod wpływem internatu gdy ludzie zaczęli inaczej pisać. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...