Skocz do zawartości

Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes


Basior

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze 30 min na Steam Decku za mną. Nie wygląda to na betonowe 60 klatek ale da się komfortowo grać (albo już wszystko po Rebirth mi się wydaje płynne na tyle, że jest ok). Na plus zaskakuje jakośc dubingu EN. Po tych wszystkich opiniach nie nastawiam się na mesjasza ale kurde te walki tak mocno mi dają suikodenowy vibe. Później ocenię te Lensy bo na początku to wiadomo, że nie ma sensu się nastawiac na rozbudowanie systemu.

Odnośnik do komentarza

Daleko nie zaszedlem, ale do tej pory każda walka na auto, bo szkoda czasu na wybieranie komend. Rekrutacja nowych bohaterów w stylu spotykasz żula pod żabką, pare zdań i koleś dołącza do drużyny. No nie jest to gierka AAA. Przy indykach jak Sea of stars czy Chained Echoes czuc wyższą jakość.

Kumpel pograł 15h i dał sobie spokój, mówi, ze strata czasu, ja pewnie przejde.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

Ja przejde na pewno. Za mna okolo 4h. Kilka rzeczy mi sie nie podoba ale daleko mi od mocnej krytyki. To nadal mocno staroszkolny jRPG wiec jak ktos takie lubi to powinno byc ok. Ja tam gram z przyjemnoscia. SO2 bardziej mi sie podobal i byl po prostu ladniejszy (oraz QoL zmiany sprawiaja ze to przyjemniejsze doswiadczenie). Jak ktos nie ma cisnienia to niech czeka na mocna promke. Ja pewnie z dwojka juz tak zrobie.

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Daffy napisał:

Jak z tym poziomem trudności na normalu i fabułą w późniejszych etapach gierki?

Ja wziąłem Normal i nie żałuję. Podrzędni przeciwnicy lecą zwykle na auto, przy bossach trzeba nieco pokombinować, raz dałem się nawet zmieść z planszy, bo nie spodziewałem się dwóch bossfightów pod rząd. 

Generalnie jak dla mnie poziom wystarcza, bo może i przy randomowych walkach bywa łatwo, to wolę to, niż przy każdej przeklikiwać się przez każdą postać i kombinować. To byłoby ze szkodą dla tempa gry. 

Walki w sumie fajne i jak najbardziej mają ten suikodenowy vibe, w dodatku są całkiem dynamiczne i miłe dla oka. 

 

Z fabułą jest... różnie. Ma fajne motywy, wydać, że sporo inspiracji wyciągnięto z Suiko 1&2, niektóre relacje postaci to wręcz kopie tamtych, mocno podobne bywają też idee fabularne, ale chyba tego oczekiwano, co? Niemniej całościowo póki co jest co najwyżej poprawnie, niczego po 15 godzinach mi nie urwało, choć wciąż gram z chęcią i daleki jestem od narzekania. Mógłbym liczyć, że "się rozkręci", ale dochodzą do mnie wieści, że niekoniecznie, więc nie liczę na wielkie przełomy.

 

Zamek fajny, ale czekam aż nabierze nieco życia, bo póki co to głównie ruiny i puste place. 

 

Rekrutacja po zebraniu około 30 postaci uzależniająca, ale wyzwania wielkiego póki co nie stawia. Najwięcej frajdy sprawia samo odnalezienie i namierzenie postaci do zrekrutowania, bo procedura jej wcielenia tylko w nielicznych przypadkach wymagała czegoś więcej, niż zagadanie czy przyniesienie jakiejś pierdoły znalezionej ekran obok. Podobają mi się projekty postaci, ładne, pełne detali, starannie animowane podczas walki. Przyjemnie się je ogląda.

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Przy tych niby 60 na SD jest idealnie. Nie za czesto ale tez na tyle czesto ze postacie sa na odpowiednim levelu (czyt: na normal mozna leciec na auto battle co jest ok z powodow ktore wyjasnil Kmiot). Tak sobie mysle ze to idealna gierka na chillout. Nic ciezkiego na czym trzeba sie mega skupiac. Taki idealny szpil na nadchodzace wakacje i granie przy okazji z doskoku.

Odnośnik do komentarza

To fajnie się musi grać na monitorach 240 czy 360hz...

 

Ogólnie proste jRPGi - zarówno mechanicznie, jak i od strony poziomu trudności - nie są niczym złym. I tak jak Paweł pisze, świetnie się one nadają do odprężenia, czy przerwy od czegoś ambitniejszego. Bardziej mnie martwi to, co wszyscy piszą o fabule i bohaterach. :/ Bo o ile jRPGa z prostą, czy skromną historyjką przeboleję, tak nie lubię, kiedy gra tworzy więcej zamieszania wokół fabuły, niż ostatecznie jest to warte.

 

Ja odpuszczam, tj. gra pozostaje na wishliście na kiedyśtam, może, o ile w ogóle. Szkoda, że tak wyszło, bo też myślałem, że będzie coś ciekawszego. Ale może jeszcze patche co nieco poprawią, przynajmniej od strony technicznej.

Odnośnik do komentarza

Chyba popsulem sobie gre. Poszedlem do jednego niby lasu gdzie na drodze stal straznik zeby mi powiedziec, ze nie moge przejsc bo za plecami ma mocnych zawodnikow. Sek po rozmowie wpadl random encounter ktory wzial potworki z puli tych ktore chyba typ mial na mysli. Po wygraniu dostalem kilka lvl gratis. Obieglem las i inna sciezka i znowu straznik. Sytuacja podobna. Tak wiec bardzo szybko wskoczylem na 29lvl a mam niecale 7h grania za soba. No nic, i tak nie bylo trudno. Teraz przynajmniej mobki maja opcje odpuszczenia bez ryzyka ze nie uda sie uciec.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Jednak kupiłem, po 2h i zakończeniu pierwszego dungeona bardzo mi się podoba. Wybrałem hard (widzę że mogę zbić w dowolnym momencie na normal) i na razie zwykle mobki to żart ale bossik już był fajny. Oprawa mi się podoba, zobaczymy co będzie po 15-20h

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj miałem wolne  grałem prawie 12 godzin :niki:

 

No w pewnym momencie mnie wciągnęło i puścić nie chciało. Gra zyskuje z czasem. Fast travel to trochę game changer, dochodzą mini gierki (karcianka nawet działa), rozbudowa zamku zaczyna wkręcać na poważnie, a rekrutacja przebiega płynnie, angażująco i satysfakcjonująco. To jest ta pętla, która mnie porwała podczas ferii zimowych na przełomie wieków, gdy z giełdy przyniosłem Suikodena 2. Zamiast lecieć z fabułą wracam do starych lokacji w poszukiwaniu nowych rekrutów. 

 

Dzisiaj przerwa, ale jutro wracam do Eiyudenika. 

Odnośnik do komentarza

Ja mialem okolo 12h jak odblokowalem.w zasadzie to chyba fabularnie trzeba wiec gra Ci to powie kiedy juz na pewno powinieneś to mieć. Ja zrobilem upgrade zamku na lvl 2 i zrekrutowalem dobre 10 postaci. Kilka nastepnych znalazlem ale nie mam odpowiednich przedmiotów zeby ich zrekrutować. Strasznie mnie to wciągnęło wiec chwilowo totalnie olewam glowny wątek. 

 

Fabularnie o klase nizej od Suikodena 2 ale całościowo jest na tyle ok, ze chcę zobaczyć jak to sie skonczy. Mimo ze na ten moment plot twisty sa mega przewidywalne. Polubiłem ekipe wiec jakos strasznie mnie to nie razi.

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Odblokowałem fast travel i karcianke. Kurde też czuje że na razie chyba będzie pauza od fabuły, a zajmę się rozbudową zamku XDD

 

Co do fast travel - kurde mi to wyglądało że postać od tego faktycznie jest opcjonalna XDD dziwne rozwiązanie 

 

Tak samo dziwi mnie to że jak levelujac postać odblokuje się jakiś nowa runa to zamiast napisu jaka i co robi to w gruncie rzeczy dopiero odwiedzając odpowiedni sklep w mieście jak krowa na rowie widzimy co to.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...