Opublikowano czwartek o 12:015 dni Wiem, wiem. Wypust dla plebsu miał być na Q4 tego roku, ale taki John Wick 4 miał dodatkowe 3 miesiące. Skala 1/6 jest akurat w sam raz, większy by się na półce nie mieściły z wysokością. Zamawiane u chińczyka.
Opublikowano czwartek o 12:425 dni U tej na górze? Nie, ona defaultowo jest na golasa. To Jaden Sculpture od Jonathana Dewara kupiona jakieś 5lat temu. Wyszło tylko 75 sztuk na świat o ile dobrze pamiętam. Teraz koleś sprzedaje statuetki np Afrodytę i inne fantasy za ok 400funa ale jakość wykonania kosmiczna.Ta animka na dole też jest fajna, ma rajstopki materiałowe z delikatnej siateczki. Ot takie duperelki ale przy figurkach się liczą jako wartość dodana
Opublikowano czwartek o 14:495 dni Kumam że nie masz więcej pytań, czy może chcesz dłuższy esej o rajstopkach i figurkowych fatałaszkach?2 godziny temu, Square napisał(a):Piękna kolekcja. Jak już odpakujesz to wrzuć więcej fotek.Foty wlecą jak ogarnę detolfa dla figurki Vault Dwellerki z Fallouta, mam obecnie problem ze znalezieniem czegoś większego niż 170cm wysokości i min 60cm szerokości. Wygląda na to że będę musiał złożyć zamówienie na customowy display bo standardowe detolfy są za małe.
Opublikowano piątek o 08:094 dni Fajnie że ma figsy w dużej skali (sporo rzadkich limitowanych egzemplarzy w skali od 1/4 do 1/2) i wszystko w szkle podświetlone. Tak należy eksponować swoje zbiory, mega szacun!Jako figurkowy nerdo zjeb i pasjonat mocno propsuję takie instalacje w domu, tym bardziej że dogadał się z babą żeby nie wtryniała mu się do tego co robi w piwnicy.
Opublikowano piątek o 21:133 dni Pytanko kiedyś w tym dziale na forum z mojej strony było odnośnie statui/figur z Sideshow. Teraz to samo, jednak odnośnie PureArts i ich produktów, szczególnie tych poniżej. Ktoś brał coś w ogóle z PureArts? Moje topki do kupna... Każda z tych figur ma w sobie ,,w srocz geekowskiego cudu i piękna"! Są jeszcze droższe, np. popiersia Batmana i maski np. Flasha etc. No ale... zobaczymy co z kosztami. PureArtsBorderlands Psycho Bandit Art Mask Exclusive EditionBring the world of Pandora home with the Borderlands Psycho Bandit Art Mask Exclusive Edition! With glowing LED-lit eyes, a free-spinning rusted Buzz Axe base, and a chaotic explosion of guns, ammo, aALBO....PureArtsTerminator 2 T-1000 Art Mask Standard Edition - Painted V...The Terminator 2: Judgement Day T-1000 Art Mask statue Standard Painted Edition. The Terminator T-1000 collectible based off the T-1000 character played by Robert Partick. Available in a painted and lOstatecznie:PureArtsAssassin’s Creed Shadows Animus Yasuke 1/8 Scale StatuePowerful samurai and protagonist of Assassin’s Creed Shadows Yasuke draws his katana from atop an intricate tenshu rooftop base. The quintessential PureArts animus-LED effect representing the bridge b13 godzin temu, YETI napisał(a):Oł maaaan! Czyli najlepiej jakieś duże mieszkanie, z osobnym pokojem filmowym i growym, siłownią i pokojem ,,gimnastycznym", pokojem LEGO-wym i figurkowym. Damn it! Niesamowitą pasję i chęć wydawania w srocz kasy ma ten koleżka z filmu...
Opublikowano sobota o 07:353 dni Tacy jak on to już sporo figur dostaje od wydawcy za unboxing na kanale. Wystarczy zobaczyć kiedy taki jutuber dostaje figsa, a kiedy plebs. Inna sprawa że dla nich te kilkaset euro czy dolców, to nie to co parę tysięcy u nas.
Opublikowano sobota o 09:313 dni Tu również piękna kolekcja, wartość tych figurek to pewnie z pół bańki.
Opublikowano sobota o 12:033 dni Dużo figsów z super herosami, jest możliwe że z 500k warte. Bardzo fajne displaye!A no.właśnie, skoro mowa o wartości - na ile wyceniacie własne kolekcje figurek? Robiliście jakieś szacunki lub wyliczenia?
Opublikowano niedziela o 17:451 dzień Wolę nie wiedzieć XD To część tylko z jednej szafy. Większość pudełek nigdy nie otwierana. Wszystkie te rzeczy to naprawdę poważny nerdowski szit. Jest nawet Masterpiece Optimus Prime z uniwersum Shattered Glass
Opublikowano niedziela o 18:271 dzień W dniu 8.11.2025 o 13:03, SebaSan1981 napisał(a):Dużo figsów z super herosami, jest możliwe że z 500k warte. Bardzo fajne displaye!A no.właśnie, skoro mowa o wartości - na ile wyceniacie własne kolekcje figurek? Robiliście jakieś szacunki lub wyliczenia?Bardziej to już figurki z kolekcjonerek. Za niektóre miałem oferty 2x tyle, co cały komplet kosztował. Wątpię żeby te małe 1:12 były coś więcej warte.
Opublikowano niedziela o 20:011 dzień 2 godziny temu, ornit napisał(a):Większość pudełek nigdy nie otwierana. Wszystkie te rzeczy to naprawdę poważny nerdowski szit. Sporo tego masz. Planujesz kiedyś wyeksponować kolekcję czy pozostaną w pudełkach? 1 godzinę temu, PiotrekP napisał(a):Wątpię żeby te małe 1:12 były coś więcej warte.Od skali 1/6 niektóre figsy mogą być sporo warte, nawet powyżej 2tys PL za jakieś limitowane lub bogate w detale edycje.
Opublikowano wczoraj o 12:07 1 dzień 1/6 od Hot toys czy inartu to tak, zwłaszcza edycje deluxe. Przebitki są spore. Statyczne statuy to inna para kaloszy. W sumie mogłem przy nich zostać, bo za cenę jednego takiego Arniego miałbym kilka takich 20-25cm figurek.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. W dniu 6.11.2025 o 13:42, SebaSan1981 napisał(a):U tej na górze? Nie, ona defaultowo jest na golasa. To Jaden Sculpture od Jonathana Dewara kupiona jakieś 5lat temu. Wyszło tylko 75 sztuk na świat o ile dobrze pamiętam. Teraz koleś sprzedaje statuetki np Afrodytę i inne fantasy za ok 400funa ale jakość wykonania kosmiczna.Ta animka na dole też jest fajna, ma rajstopki materiałowe z delikatnej siateczki. Ot takie duperelki ale przy figurkach się liczą jako wartość dodana Zwaliłeś kiedyś na nie? Nie szejmuje, sam bym tak zrobił gdybym takie miał.
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. Haha nie Nie przyszło mi to do głowy, ani tej dużej ani mniejszej lul. Wszystkie figurki mają jedynie cieszyć oko, lubię je obczajać swoim scare fejsem ale nic poza tym Vault Dwellerka którą przygotowuję w skali 1:1 prezentuje się najlepiej, to mój finalny projekt póki co i jest prawie gotowa i wyposażona w gadżety ze schronu i pustkowi ale nie mogę jej jeszcze wyeksponować bo brakuje mi butów z Fallouta i szklanego detolfa na co najmniej 180cm wysokości. Nie jest ona jednak pierwszym customem jaki "składałem", mam dwa mniejsze w skali 1:6 ale od dłuższego czasu chodziło mi po głowie zrobienie czegoś w realnej skali.Żałuję tylko że nie mam więcej miejsca bo chciałbym też zbudować makietę mini miasteczka, coś jak w pierwszym Beetlejuice. Skąd inspiracja? A od ojca chrzestnego, który hobbystycznie był modelarzem i nawet tworzył domowymi sposobami mini makiety i to jeszcze w latach 80-90's i zainspirował mnie do tych rzeczy. W sumie mój rodzony ojc też sklejał samoloty ale to nie było to co wujek W. Po latach poszedłem w figurki, ich kolekcjonowanie, naprawę, customizację ale myśl o zbudowaniu makiety gdzieś tam głeboko się tliła. I kto wie czy kiedyś się za to nie zabiorę. Ale najpierw Vaut Dwellerka stylizowana trochę na Lucy z Fallout TvSeries i trochę na Mamę z Death Stranding, jak to skończę to potem zobaczę co dalej.Podsumowując to tak, wiem że sporo ludzi może się z tego śmiać, toczyć bekę z tej dziwnej zajawki że jestem figurkowym zjebem. Ale mam to gdzieś. Lubię zbieractwo kolekcjonerskie, figurki mniejsze i większe, resoraki Matchbox HotWheels, modele wojskowe itp rzeczy. Jest to jedno z moich kilku hobby, wliczając astro, obserwacje nieba teleskopem i rysowanie komiksów plus pixelart. Pojęcie nudy dla mnie nie istnieje, nawet jeśli nie gaming konsolowy to zawsze mam co robić
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Modele autek 1:43 swego czasu też zbierałem (coś około 260), teraz prenumeruję F&F od DeAgostini (obecnie 64 modele), ogólnie spoko jakościowo w takiej cenie.Wiem jaki niektórzy mają stosunek do ich kolekcji "złóż model" - "za tyle to prawdziwy kupię", ale jak pojawił się u nich mój drugi (obok Challengera) najukochańszy muscle car, czyli Shelby GT500, to musiałem go zamówić. Do tego jest w 1:6, więc będzie mi pasował do Wicka. W rocznej prenumeracie, za miesiąc będzie gotowy.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Chyba w cholerę ludzi, inaczej by tyle tego nie wydali. Mi też się to nigdy nie podobało.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Ja w pewnym momencie zacząłem pytać AI, czy coś się za "popularnością" Funko nie kryje, bo jedyne miejsce, gdzie te szkaradziejstwo widuję, to na półkach za plecami jutjuberów. A i nawet wtedy stoją one zwykle w kartonach, nie rozpakowane. W sklepach nawet specjalne protektory na pudełka Funko można kupić. Sądziłem, że to jakaś inwestycja, w najlepszym przypadku. Wiem, że ludzie kupują jakieś limitowane egzemplarze, które niczym jakieś NFT schodzą potem za astronomiczne sumy. Ale cała reszta?Bo tak, to nie znam nikogo, komu się to podoba, ani kto to kupuje. W sklepach tego pełno, ale w komentarzach same teksty, jakie to paskudne. Więc kto to kupuje dla walorów estetycznych?Ok, niektóre ich figurki są tanie i generalnie nie wydają się one źle wykonane pod kątem detali. Ludzie lubią często styl Super Deformed, Chibi itp. więc poniekąd można zrozumieć karykaturalne podejście do znanych postaci.No ale kurwa nie te oczy...Czy serio mając powiedzmy budżet 100zł do wydania na kawałek plastikowej postaci z ulubionej chińskiej bajki ktoś woli kupić Funko od... czegokolwiek innego? Przykład mógłbym wstawić dowolny, ale zakładam, że nie muszę.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Teraz cena pójdzie tylko do góry pewnie xd Z tego co widzę na fali są teraz te kaczki w postaci figurek z popkultury czy gier.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. 2 godziny temu, Shen napisał(a):Niech zdycha, nie wiem kto zbiera to szpetne gównoZdycha bo bootlegowcy, 3D printerzy ogarnęli bardzo szybko wszystkie modele figurek Funko i klepią je w hurtowych ilościach w domowych zaciszach. Sam widziałem na oczy ten proceder gdy jakieś 3miesiące temu pojechałem do Manchesteru odebrać osobiście jedną niepomalowaną figurkę Terminatora w skali 1/8. Kupiłem niejako na próbę bo nie miałem wcześniej do czynienia z drukowańcami. Odebrałem Terminatora a jako gratis za opoźnienie dostałem też małą szarą figureczkę Fio, także drukowaną. I są to moje dwie jedyne takie figurki w kolekcji, szare, w małej skali ale z bardzo dobrymi detalami.Wracając do tego co widziałem. Typ w zwykłym typowym angielskim flacie z czerwonej cegły miał w salonie poustawiane szaro bure i pomalowane małe figsy gotowe do wysyłki. Jedna ściana to były same kolorowe printy Funko z wydrukowanymi oddzielnie opakowaniami wyglądającymi jak oryginały. W kuchni i drugim pokoju typ miał sześć drukarek 3D i warsztat do malowania wydruków. Gdzie in miał przestrzeń do normalnegi życia? Na górnym piętrze, dolne było zarezerwowane na biznes. Suchodupiec widać że był zarobiony, jeszcze mnie pytał czy nie znam kogoś kto by chciał wejść w ten biznes bo on potrzebuje więcej miejsca. Wystarczy też spojrzeć na oferty. Co trzecia to "3D printed figure, varuius sizes, unpainted" za 20funa a w obrazkach na pokuszenie gotowe pomalowane projekty figurek. I tak się ten rynek teraz kręci. Podróbek drukowanych 3D jest ogrom, to już plaga na ebayu i to nie tylko w UK bo prym wiodą tu Chiny, prawdziwa megafabryka bootlegów.Przeszukując aukcje, ustawiam na dzień dobry filtr ceny na powyżej 40£, only UK albo UE, Japan dzięki czemu omijam wiekszość ofert od printerów. Nie ukrywam że mam w kolekcji około czterech bootlegów, min małą figurkę Fio, Terminatora, (pokazane powyżej), jedną Nicko Robin i figurkę cosplayerki ale ogólnie staram się unikać tego typu stuffu i przed kliknieciem "Kup teraz" starannie przeglądam zdjęcia a sprzedawcę pytam o dodatkowe szczegóły na temat wystawionych figsów.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. Godzinę temu, Suavek napisał(a):Ja w pewnym momencie zacząłem pytać AI, czy coś się za "popularnością" Funko nie kryje, bo jedyne miejsce, gdzie te szkaradziejstwo widuję, to na półkach za plecami jutjuberów. A i nawet wtedy stoją one zwykle w kartonach, nie rozpakowane. W sklepach nawet specjalne protektory na pudełka Funko można kupić. Sądziłem, że to jakaś inwestycja, w najlepszym przypadku. Wiem, że ludzie kupują jakieś limitowane egzemplarze, które niczym jakieś NFT schodzą potem za astronomiczne sumy. Ale cała reszta?Bo tak, to nie znam nikogo, komu się to podoba, ani kto to kupuje. W sklepach tego pełno, ale w komentarzach same teksty, jakie to paskudne. Więc kto to kupuje dla walorów estetycznych?Ok, niektóre ich figurki są tanie i generalnie nie wydają się one źle wykonane pod kątem detali. Ludzie lubią często styl Super Deformed, Chibi itp. więc poniekąd można zrozumieć karykaturalne podejście do znanych postaci.No ale kurwa nie te oczy...Czy serio mając powiedzmy budżet 100zł do wydania na kawałek plastikowej postaci z ulubionej chińskiej bajki ktoś woli kupić Funko od... czegokolwiek innego? Przykład mógłbym wstawić dowolny, ale zakładam, że nie muszę.Ja zbieram, mam nawet cala rodzinę w customach z druku 3d xD.Ale nie jestem kolekcjonerem i zbieraczem pudełek, tylko konkretne postacie do których mam sentyment, głównie z gier i filmów ładne wyeksponowane za szkłem bez protektorów (tylko Wanderera z Diablo, bo ma pudełko kolekcjonerskie z okładką z gry) i innych gówien.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.