Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 9 minut temu, Krzysztof93 napisał(a): mimo wszystko szok, że mimo tylu lat na rynku, tylu tytułów nie mieć ukończonego choćby jednego? te stare są w porównaniu dosyć powolne, może byś dał rade. Ale po co? W takich grach najbardziej lubię system walki i dynamikę, a tego nie oferuje żaden soulslike, bo te systemy to dwa kroki wstecz względem dokonań Capcomu czy Platinum. Do tego gra cheesuje zagrywkami jak ustawianie wrogów w niewidocznym miejscu. Nudy. Soulsy zdobyły rozgłos w czasach kiedy dominowała każualizacja rynku, ale do tej pory powstała mnóstwo świetnych gier, trudnych gier, ale dla odmiany - z bardzo dobrym gameplayem.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Teraz, drozdu7 napisał(a): Ja bym spróbował Sekiro wspaniala gra. mogliby zrobic 2 czesc
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 2 minuty temu, drozdu7 napisał(a): Ja bym spróbował Sekiro wbijam w to jak skończę Eldena mam nadzieję, że nie będzie nudy
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Ja też nie jestem fanem soulslike. Próbowałem Demon Souls, Dark Souls, Bloodborne, Sekiro i Elden Ring. W Bloodborne i Elden Ring mam nawet nabite kilkadziesiąt godzin, ale żadnej nie skończyłem. Najwyraźniej nie szukam w grach wyzwania czy frustracji, a czegoś innego. Gatunek szanuję, ale raczej do niego się nie przekonam. Chociaż próbował będę lol
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Za czasów X360 grałem w Dark Souls 1&2 i też stwierdziłem, że szanuje ale to nie dla mnie. Później przyszedł Bloodbourne i przeszedłem go na siłę a teraz soulsy to jedyne gry, które zostają ze mną w myślach już po wyłączeniu konsoli jak za dawnych czasów gdy gierki robiły jakieś wrażenie, fajnie jest zaplanować wieczorne przygody za dnia i jarać się grami jak 15 latek. No i ja po prostu lubię napierdalać mieczem i te klimaty wchodzą mi lepiej niż jakieś pif-paf czy jakieś tam animu weebowskie ohajo-rasengan. No i fajnie popatrzeć sobie jak chińskie umysły przerabiają te klimaty ,,europejskie'' w swoich pornograficznych umysłach.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Estetyka Soulsów jest toper, ale ten gameplay to jest „jakaś porażka kurwa”. Chociaż oddałbym wszystkie Soulsy świata za kolejny oniryczny horror z kozak gurwa gameplayem jak GOTG Returnal.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Ja naprawdę chciałbym polubić soulsy bo jako fan berserka to wręcz pojebana akcja że ja nie lubie tych gier poza bloodbornem no ale nie wiem xD Ten pomysł z tym że przeciwnicy się ciągle respią albo trzeba przebiec pół mapy po śmierci do bossa to jest taka głupota
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Soulsy są spoko, po prostu trzeba siąść do nich z odpowiednim mindsetem i nie czytać fanbazy. Raz zapytałem na jakiejś grupie soulsowców, gdzie znajdę kamyk żeby dodać +1 do broni. Jeden mi odpowiedział, kolejni po nim mówili, że źle gram i muszę z miecza przejść na halabardę, inni, że bez +1 też sobie poradzę jak się uprę, a następni pokłócili się o coś, czego nawet nie zrozumiałem xd Nigdy więcej.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 4 minuty temu, Pupcio napisał(a): Ten pomysł z tym że przeciwnicy się ciągle respią albo trzeba przebiec pół mapy po śmierci do bossa to jest taka głupota eeeee to brzmi trochę jak: pokaż mi, że nigdy nie grałeś w soulsy nie mówiąc wprost, że nie grałeś w soulsy. W DkS1 może trochę ale w takim Eldenie bossów masz blisko po śmierci, że tak powiem ,,zaraz tu obok'' wiem bo biegam na jednego skurwiela od poniedziałku i mam blisko. A to, że przeciwnicy się respią to jest tak mało istotne, że bardziej się nie da. Ty chcesz za każdym razem bić tych wieśniaków w workach na ziemniaki?
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 4 minutes ago, Pupcio said: Ja naprawdę chciałbym polubić soulsy bo jako fan berserka to wręcz pojebana akcja że ja nie lubie tych gier poza bloodbornem no ale nie wiem xD Ten pomysł z tym że przeciwnicy się ciągle respią albo trzeba przebiec pół mapy po śmierci do bossa to jest taka głupota No mam to samo. Stylistyka jest mega, a Elden Ring to wręcz szalenie mi się podoba. I jak gram to też jest ok. A potem ginę przez jakąś pierdołę i się frustruję. Absolutnie nie bawi mnie coś takiego, że muszę się uczyć gry i całe to gitgud czy jak się tam to zwie. Może w innych okolicznościach życia, ale teraz to zupełnie czegoś innego szukam. Stresu mam w chuj w życiu realnym, w giereczkach chcę czegoś przeciwnego
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Teraz, Homelander napisał(a): Absolutnie nie bawi mnie coś takiego, że muszę się uczyć gry XDD
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 1 minutę temu, Pupcio napisał(a): Grałem w każde soulsy oprócz elden ringa no to jesteś bardziej ambitny niż ja bo to, że się te menele obumarłe respią to mnie chuj obchodzi i biegnę do celu. Nie chce mi się czyścić mapki na 100% za każdym razem
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru No nic, może kiedyś siądzie to wtedy będę miał 50 gier to przechodzenia i będę sie jarał a stare soulsiarze będą pisać że oni grali na premiere
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 37 minut temu, Bzduras napisał(a): Soulsy są spoko, po prostu trzeba siąść do nich z odpowiednim mindsetem i nie czytać fanbazy. Raz zapytałem na jakiejś grupie soulsowców, gdzie znajdę kamyk żeby dodać +1 do broni. Jeden mi odpowiedział, kolejni po nim mówili, że źle gram i muszę z miecza przejść na halabardę, inni, że bez +1 też sobie poradzę jak się uprę, a następni pokłócili się o coś, czego nawet nie zrozumiałem xd Nigdy więcej. haahhaha klaaaasyk Najlepsze było jak chłop mocno dokoksił postać czy tam korzystał z jakiejś broni którą zdobył, a w temacie kwik „że tak się nie gra” xDDDD NO CO ZA ZWIERZĘTA
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 45 minut temu, Bzduras napisał(a): Soulsy są spoko, po prostu trzeba siąść do nich z odpowiednim mindsetem i nie czytać fanbazy. Raz zapytałem na jakiejś grupie soulsowców, gdzie znajdę kamyk żeby dodać +1 do broni. Jeden mi odpowiedział, kolejni po nim mówili, że źle gram i muszę z miecza przejść na halabardę, inni, że bez +1 też sobie poradzę jak się uprę, a następni pokłócili się o coś, czego nawet nie zrozumiałem xd Nigdy więcej. Bez kitu. Brakuję jedynie do kompletu, żeby zjechali Cię zasadniczo za samo pytanie, wszak ulepszanie broni jest sprzeczne z etykietą soulsowca. A zabawa na kontrolerze to w ogóle XD - prawilny fan przechodzi te proste przecież gierki na macie tanecznej.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Ja pamiętam jak forumek mnie jechał za korzystanie z pomagierów w Bloodborne, co jest przecież jedną z mechanik gry. Soulsarze to toksyczne środowisko, nawet nie ma się co przejmować lol
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Soulsy w pigułce: gierki - spaniałe, artystycznie arcydzieło, nawet dwójka spoko wpływ na branżę i fandom:
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru 1 minutę temu, Homelander napisał(a): Ja pamiętam jak forumek mnie jechał za korzystanie z pomagierów w Bloodborne, co jest przecież jedną z mechanik gry. Soulsarze to toksyczne środowisko, nawet nie ma się co przejmować lol Co następne, final Boss w Elden Ring DLC, bez wersji day0 prenerf? Oczywiście zainstalowanej z płyty.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Na szczęście są na świecie wymagające gry z faktycznie dobrym gameplayem i bez zjebanej fanbazy. Szkoda tylko, że jak wychodzi kolejny tytuł i walka ma tę sztywną kamerę i turlanie to można od razu wyjebac do kosza
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Zresztą już nie wiem co jest gorsze, granie z pomagierami, czy Havlem z phatrolką.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Oho zleciały się graczyki bo gra trudna, nie ma easy, pod F5 nie ma save, trzeba poznać mechaniki albo nauczyć się ruchów bossa. Idzie odpalić netflixa albo residenta Soulsy to jedna z niewielu rzeczy która trzyma mnie przy współczesnych grach. Jak Sony ich kupi i to będą eksy to kupię tego przebrzydłego małża jeszcze raz bo będzie jeden sensowny powód.
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Oho przyleciał elyrarny graczyk bo jak nie grasz w soulsy samym kijem bez ubrań i padem z nesa to nie jestem PRAWDZIWYM graczem Idź odpal Ghost'n'Goblins albo Battletoads
Opublikowano 12 grudnia 202412 gru Za pierwszym się odbiłem od DK1, dotarłem do dzika i zostawiłem, później powrót po wielu miesiącach i jakoś lepiej poszło i w sumie się przekonałem, ale to są nadal często zjebane gry. Tam nie chodzi, żeby było fajnie, tylko żeby zrobić coś po złości. O pa na to, nie widać ścieżki, a tutaj ciemno jak w dupie, a ci są niewidzialni, ten wyskoczy za winkla, ale to i tak nic do zjebów typu Yoko Taro od Niera, i tego jego wymysły, żeby grę przechodzić wielokrotnie(robiąc nudne bzdury), albo rzeczy za które powinni mu najebać fizycznie jak sekwencje z przyciskami, których nie widać, więc gówna nie da się przejść, ale troll, he he, śmieszne. No, ale to ostatnie to wiem z opowieści, chyba w drakengardach takie rzeczy robił, i to dwukrotnie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.