Skocz do zawartości

PSX Extreme - numer Zerowy

Featured Replies

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

 PSX Extreme #0

1259930695_001_PSXZERO.thumb.jpg.6f87c91a38fd7ee5c0059cfe572fab97.jpg
Premiera lipiec/sierpień

Cena magazynu - 19,90 zł

Liczba stron - 100

Format - zszywany 

 

Roger:  Mniej więcej 25 lat temu kupiłem pierwszy numer PSX Extreme. Pamiętam to jak wczoraj. Podobnie jak zakup pierwszego PlayStation, granie bez karty pamięci, wałkowanie do oporu czarnych demek z OPM, kanapki z cebulą i herbatę z garnka podczas ogrywania Finala siódemki i w końcu przeskoczenie na ciemną stronę mocy, pod banderę „Piratów z Kar”… ze Stadionu Dziesięciolecia. 

Patronite - link do wsparcia magazynu 

PSX Extreme zawsze był bliski memu sercu, ale nawet nie śmiałem marzyć, by kiedyś zaistnieć na jego łamach, gdzie stanowisko redaktora naczelnego było kompletnym science-fiction. Ściera, MyszaQ, Kali, HIV czy Koso robili jednak coś, o czym marzyło całe pokolenie graczy – grali w gry, coś tam na tym zarabiali i do tego świetnie się bawili. Też tak chciałem, dlatego grałem dużo, zawalając oceny w liceum i tworząc na potęgę amatorskie gazetki z recenzjami i opisami gier. Niczego nie żałuję. To jeden z najpiękniejszych okresów mojego życia. Cieszyłem się jak głupi, gdy HIV wydrukował mój list, albo gdy znalazłem się w pierwszej trójce konkursu na najlepszą recenzję Metal Gear Solid 2. Byłem z magazynem gdy tworzyła się idea Extreme Party, gdy tytuł przechodził na multiplatformy (byłem za!), gdy witano nowych redaktorów, organizowano GigaTesty, zrecenzowano grę, która nigdy nie wyszła (Thrill Kill), albo gdy Loki leciał po PS2 do Japonii. Z czasem stałem się częścią tej maszyny, która lepiej lub gorzej wciąż walczy o swoje miejsce na rynku, przygniatana przez Internet, YouTube i inne Tik Toki. 

 

Stworzony w ramach jubileuszu Numer Zerowy, który trzymacie w Waszych łapkach, to taki mały hołd dla ekipy, która 25 lat zdecydowała się założyć ten magazyn. Znajdziecie tu recenzje gier, które nigdy w tak rozbudowanej formie nie pojawiły się na łamach periodyku, smaczki i easter eggi z początków Extrime’a i w końcu publicystykę orbitującą wokół pierwszej połowy lat 90.. 100 stron autorskich tekstów, pisanych zarówno przez nowych, jak i starych redaktorów, ale w formule „polygonalnej rewolucji”. Składanie tego numeru, pomijając ściganie spóźnialskich, dało mi ogromną radość i obudziło masę wspomnień. Mam nadzieję, że jego lektura będzie dla Was katalizatorem podobnych emocji. Dziękujemy, że jesteście z nami. Bo numer zerowy, to również hołd dla Was, Czytelników. 

 

UWAGA: Magazyn w ramach wsparcia magazynu na Patronite otrzymają za darmo wszyscy Patroni, którzy do tej pory łącznie wsparli magazyn na kwotę 100 złotych. Numer zerowy będzie można oczywiście zakupić również w naszym sklepie, zarówno w wersji PDF, jak i papierowej, ale z racji tego, że nie jest on dystrybuowany w kioskach, nakład papierowego wydania ze względu na koszty będzie mocno ograniczony. 

 

Dziękujemy za wsparcie, numer zerowy jest już gotowy do druku, a my już szykujemy kolejne retro publikacje, o których więcej informacji wkrótce :) 

Edytowane przez Roger

  • Odpowiedzi 854
  • Wyświetleń 91,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Moim osobistym marzeniem jest zrobienie Pegasus Extreme. Z recenzjami najlepszych kartridży, historią w PL, reklamami, wywiadami, kulisami powstania takich gier jak Contra, Islander, Goal czy Robocop,

  • Zerowy na 3 paletach wjechał do redakcji  Blisko 5000 przesyłek do spakowania 

  • Nie no, nostalgia overdose ten numer. Ledwo zacząłem czytać, a już mnie załaskotało w brzuszku i przypomniały się MOMENTY. Te wszystkie chwile, gdy na weekend czekało się nie tylko ze względu na wolne

Opublikowano

Jaram się, dawać mi to. Musze sprawdzić ile na patronite wydałem.

Opublikowano
1 minutę temu, Plugawy napisał:

O mamo, kupowałbym. 

No to za 2 dychy bedzie. Tez sie skusze pewnie.

Opublikowano

Pytanie: czy mając osiągnięty wymagany próg wsparcia muszę odzywać się do Łapusza, jak w przypadku PDFek PE 1-30?

Opublikowano

Bardzo dobre pytanie, na które tutaj pewnie nie uzyskasz odpowiedzi xd Ja w takich sprawach zawsze sie odzywałem bezpośrednio na patronite, odpisywali dość sprawnie.

Opublikowano

Obym zdążył zamówić papierowy preorder :( mam nadzieje że nie przegapię preorderka

Opublikowano

Dawajcie proszę znać gdzie i kiedy można zamawiać papierowe wydanie. Zaklepuję jeden egzemplarz. ;)

Opublikowano
2 minuty temu, Pupcio napisał:

Obym zdążył zamówić papierowy preorder :( mam nadzieje że nie przegapię preorderka

Trzeba wziąć kilka sztuk, za 20 lat się puści na olx za 40zł :nosacz3:

Opublikowano

az sie przykro teraz patrzy jakie wtedy bywaly bomby na okladce jednego numeru, co prawda z kilku poprzednich miesiecy ale i tak porownujac z dzisiejsza polityka wydawnicza to jakby pol generacji

Opublikowano

@Roger ja rozumiem, że z jakiegoś dziwnego, zapewne finansowego powodu regularne numery PSXE mają obrzydliwe okładki, tkwiące dalej w latach 90, odstające designem od współczesnego rynku czasopism, nawet nie z innych dziedzin, ale CDA czy Pixel to dzieła sztuki w porównaniu do Waszych okładek. Dlaczego nawet ten jublieuszowy numer ma taką wstrętną tę okładkę? Czemu nie możecie wydać czegoś ładnego tylko takie ohydne? 

Opublikowano

Bardzo dobrze oddaje kiczowatość lat 90, oby był wystarczająco duży nakład.

Opublikowano

Głupek z discorda nie zrozumiał konwencji na numer zerowy? No nie jestem zdziwiony.

Opublikowano

Nieoficjalny magazyn użytkowników PlayStation :obama:

 

czy znowu będą przepraszać na Fejsbuku tych wykluczonych? :)

Opublikowano

Piękne to, po prostu... trzysetny numer, ten film, tu numer zerowy. A ja dalej czytam od 1999 roku :) 

Opublikowano

Bez kitu też mi się lekki hajpik załącza a ten numer 0 niezłe zaskoczenie bo byłem pewny że on tylko będzie pdfem dostępnym dla patronów. Wielkie dzięki rogera :asax:

Opublikowano

Zrimejkują wszystkie numery jakie wyszły, albo jak capcom - zrobią reinterpretacje.

Opublikowano
38 minut temu, szejdj napisał:

@Roger ja rozumiem, że z jakiegoś dziwnego, zapewne finansowego powodu regularne numery PSXE mają obrzydliwe okładki, tkwiące dalej w latach 90, odstające designem od współczesnego rynku czasopism, nawet nie z innych dziedzin, ale CDA czy Pixel to dzieła sztuki w porównaniu do Waszych okładek. Dlaczego nawet ten jublieuszowy numer ma taką wstrętną tę okładkę? Czemu nie możecie wydać czegoś ładnego tylko takie ohydne? 

Czemu nie możesz zostać na discordzie?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.