Skocz do zawartości

Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name(Yakuza Spinoff)


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
W dniu 23.08.2023 o 12:18, Pupcio napisał:

No w końcu Kiryu. Już chłopa rok nie widziałem i mam typowe objawy odstawienia yakuzy (wysypka, trzęsące się dłonie, agresywne zachowanie) :wujaszek:

Będzie grane w 2030 :nosacz3: muszę w końcu ograć 7mke albo lost judgment bo człowiek zrobi sobie przerwe a już 3 gry w backlogu a 2 następne już sie robią xD

Jeszcze na domiar złego dodali wszystko do drogiego PS Plus Extra, więc trzeba ograć do końca maja 2024 w moim wypadku, rzyg. 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
9 godzin temu, devilbot napisał:

Niedługo premiera ale widzę że nowa jakuza nikogo. To już nie to samo gdy wychodzi na xboxa i to day 1 w gp w dodatku brak wersji pudełkowej to po weekendzie sie nie opierdoli.

Jak była exem na sonke to dopiero była seria :banderas:

Ile jest osób na forum co ograli poprzednie 137 części i są gotowi, żeby w ogóle zaczynać kolejne 2 w tym roku? Moze jedna, może dwie:reggie:

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza

Dokładnie, w ogóle cały ten wywiad jest bardzo ciekawy co do tego jak twórcy pracują i widzą serię. 

 

 

 

- Wszystkie 3 gry robili generalnie ci sami ludzie, równolegle. Nie ma nikogo, kto jest oddelegowany tylko do jednego projektu. Tak, to oznacza że np. programiści pracują równocześnie na Unrealu i Dragon Engine.

 

- Nie było odrębnego procesu robienia Gaiden i ósemki. Tak więc niektóre elementy po prostu robiono naraz dla obu pozycji. Koleś dobry w jednej rzeczy robił ją dla każdej gry

 

- Gaiden? "Mogliśmy opowiedzieć przeszłość Kiryu w pół godziny jako przerywnik w ósemce, ale uznaliśmy, że ciekawsze będzie zrobienie osobnej gry. Ten sam silnik, nie trzeba wszystkiego robić od zera. Zajęło nam to ostatecznie pół roku. (...) Myśleliśmy też o DLC, ale uznaliśmy, że jest wystarczająco ciekawy, by dostać fizyczną premierę. Wtedy trzeba było dodać trochę zawartości. (...) Początkowo w ogóle nie myśleliśmy, że to będzie osobna gra, więc trudno było wszystko przestawiać"

 

- Nie myli wam się którą grę robicie? "Tak, myli się lol". "Najgorzej było, jak mieliśmy tych samych aktorów do nagrywania dialogów - Ishin i ósemka jednego dnia, następnego dnia Gaiden. Czasami myślałem, kurde, do której gry teraz nagrywamy. Wielu aktorów tych samych. Nieraz pytałem Kurody: "który to teraz był?".

 

 

 

- "normalnie robi się tak, że kończysz całą japońską wersję, potem trwa lokalizacja, może 10 miesięcy. Yakuza ma zawsze z tym problem, dużo tekstu. No i scenki to ze 4 godziny. Ale nie chcemy, żeby to zajmowało 10 miesięcy. Zawsze chcemy wydawać jak najszybciej. Gry Yakuza zawsze oddają ducha czasu, są bieżące. Widzisz teraz na przykład, że Infinite Wealth podejmuje VTube'erów itd. Za pół roku to może być temat przeszłości. A gry i tak musimy zaplanować 2-3 lata przed. Strach. Dlatego szukamy metody na szybkie premiery globalne"

 

- "potencjał tej serii na Zachodzie poczuliśmy po premierze Yakuzy 0 na Steamie. Sprzedaż naprawdę przekroczyła nasze oczekiwania. Zobaczyliśmy potencjał. (...) Gracze pecetowi zazwyczaj nie kupują gry na premierę. Ale jak już zaczną grać, to biorą się do gry na poważnie. Nieważne, czy to AAA, czy indie. Jeśli gra jest fajna, poświęcą na nią dużo czasu"

 

- "Ale Sega mówi mi, żebym robił gry tak jak zawsze, nie robił niczego pod zachodniego widza. Nie dodawać żadnych zachodnich wątków czy postaci"

 

- "Podczas RGG Summit, wiele osób z Zachodu mówiło, że Kiryu mógł być zaręczony z Sayamą. Byłem zszokowany. W Japonii nikt tak o niej nie mówił, nigdy. Zawsze widziałem ją jako postać z przeszłości i tyle. Teraz gdy ją zobaczyli, to mówią: wiedziałem! Dla mnie to dziwne. To gra z 2006 roku... może przez Kiwami ją pamiętają. Ale czemu nikt nie wspomina o Mayumi? Mieszkali razem!"

 

- "zachodni fani mają też bzika na punkcie postaci zwierzęcych, jak Nugget. Zawsze gdy mówimy zachodniej firmie, żeby zrobiła fajne wideo, to jest tam Nugget lol. I ten człowiek-owca z siódemki. Uwielbiają to. Poza tym, te same postaci są popularne w Japonii i na Zachodzie"

 

- Gdy Kuroda jest w Europie itd., fani podchodzą do niego i mówią: "powiedz to!". Chodzi im o "nandato?" i "nani?". Są to niesamowicie popularne zdania na zachodzie. Oraz "hirameita!". "Japończycy tego tak nie mówią, żeby powtarzać. W Japonii powtarza się cytaty, rzeczy typu: podejdź, jeśli chcesz umrzeć! Ale we Francji cytuje się: nani?".

 

- "Jako postać reprezentująca gracza, Kiryu zadaje pytania. Staram się je dywersyfikować, żeby nie brzmiały zawsze tak samo. Ale i tak, "nani?" pada w Yakuzie 5 ponad 500 razy..."

 

- "Baka Mitai to taka szajba, nie rozumiem w ogóle... W Korei użyto ją do reklamy operacji plastycznych. Podobno po prostu byli fanami piosenki. Na imprezie Segi, wszyscy zachodni influencerzy śpiewali całą piosenkę. Kurde, nawet ja znam tylko refren"

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Pupcio napisał:

To byś miał od 20 lat gta na tej samej mapie :pawel:

Remake RDR mógł być na tej samej mapie, która już była nawet dodana, zamiast tego jest Remaster. To już wolę Kamoczuro na coraz nowszym silniku :):).

Sega też robi źle, bo za dużo, ale jednak i tak szacun, że potrafią tam wepchnąć fabułę i postaci na tyle części, ciągle trzymajac pewien poziom. 

Odnośnik do komentarza

Dla mnie osobiście to szczerze nie wiem, czy w ogóle lepiej grać czy nie grać mdr. W sensie te gry serio są w pewien sposób... tą samą grą. Jasne, historia to epopeja, ale nie wiem, ile osób ją faktycznie całą pamięta na tym etapie, naprawdę to brzmi dość hardkorowo to śledzić i pamiętać.

 

Gaiden ma z założenia być niejako nowym wstępem, jedną z bardziej niezależnych pod tym względem pozycji. Na pewno będą powiązania z siódemką, ale podobno "wszystko jest nowe", wszystkie postaci są nowe. (Chociaż, znów, jakoś za bardzo nie wierzę że to nie będą często pewne wersje tych samych co zawsze postaci...).

 

 

 

Oceny są, 8/10. Większość opisuje grę jako "solidną", bez wielkich wydarzeń i zaskoczeń. Ale przyznam, wizja kupienia gry Yakuza i skończenia jej na 100% po 30 godzinach brzmi dla mnie atrakcyjnie...

Odnośnik do komentarza

Pograłem 2 godziny i nie zgadniecie, gra się jak w yakuze :wujaszek: Gra się dobrze i chyba sobie przejde skoro nie jest jakoś  strasznie długa ale poza tym jeszcze nadrobie tego judgmenta 2 i robię sobie długą przerwe od yakuzy bo nie podoba mi się w jakim kierunku idzie ta seria. Wiem że zawsze była absurdalna a historia to poziom losowego odcinka z na wspólnej ale mam wrażenie że po 6tce totalnie odlecieli. Kiryu z jakąś pajęczyną jak spidermen walczy z tajnymi agentami którzy mają karabiny z parasolek :niki: Daliby już c0rwa spokój temu dziadkowi bo człowiek kończąc 6ke serio miał w głowie że się żegna z tym chińczykiem i aż mogła się łezka zakręcić ( w moim przypadku były to łzy szczęścia że przeżyłem ten yakuzowy koszmar trwający od 2017) 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...