Opublikowano 3 godziny temu3 godz. 5 minut temu, Josh napisał(a):Biedny Ubisoft, podobnie jak Bioware. Źli gracze się na nic uwzięli bez powodu, a takie dobre gry przecież robią :(Nie są po prostu tak złe jak chcieliby je przestawić najwięksi wrogowie Francuzów. Wciąż będę się upierał, że np. taki AC Origins to kawał potężnej gry i wychodzi na to, że Shadows i Outlaws ta sztuka również się udała.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Ubisoft nie robi złych gier, nie robi też bardzo dobrych, to po prostu przyjemna mainstreamowy fast food to szerokiego grona odbiorców i takie gry jak Outlaws, Asasyny też mają swoich fanów.Ja Oultaws jakimś temu przeszedłem, bawiłem się ok, to przyzwoicie sklejona z popularnych ubisoftowych motywów gierka. Nie było tu nic zachwycającego, ale też nie nic tragicznego. Solidna rzemieślnicza robota, o której za miesiąc lub dwa nie będę pamiętał.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Jakby od zawsze robili takie gry jak Shadows czy Outlaws, to pewnie hejt byłby mniejszy, ale do hooya, to są ludzie którzy w swoim prime co roku klepali zajebiste Splinter Celle, Ranbow Sixy, Raymany i Prince of Persia, po drodze wypuszczając takie perełki jak Beyond Good&Evil albo Child of Light. Wczesne lata 2000 to był deweloperski top. To tak jakby Capcom z obecnego poziomu miał spaść do rangi taniego wyrobnika klepiącego taśmówę a'la RE:verse i nic poza tym. Do tego wszystkiego co napiał o nich Wezyr dodam, że niechęć graczy wynika właśnie z powodu tego jak traktują swoje najlepsze (a na pewno najbardziej lubiane przez graczy) marki: francuzi nie mają problemu, żeby co chwilę wypuszczać kolejne Far Cry albo Assassyna i ładować w nie kupę hajsu, ale ten zapowiedziany 50 lat temu remake The Sands of Time coś dalej nie może się ukazać, O Beyond G&E2 nawet nie wspomnę, bo to już raczej nie wyjdzie nigdy. Goście w ogóle nie słuchają swoich odbiorców, nie interesują ich oczekiwania graczy, brną w zaparte w swojej dziwnej wizji tworzenia gier, więc mają przypiętą dokładnie taką łatkę na jaką sobie zapracowali. Ciekawe ilu jeszcze pasjonatów i prawdziwych fachowców od nich spierdoli na swoje jak te ziomy od Clair Obscur. Edytowane 3 godziny temu3 godz. przez Josh
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Cieszy, że taki Ferdzio potrafi spojrzeć uczciwie na grę Ubisoftu, ale bawi, że dopiero po jej premierze na Switchu 2 za 3 bomby w key cardzie. Wcześniej był festiwal szyderstw, wyzwisk i minusów i za to leci klaun z urzędu
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Robi to ubi gierki jakie robi, ale tak spierdolić grę open world przy marce SW to też trzeba się postarać.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. 21 minut temu, Josh napisał(a):Jakby od zawsze robili takie gry jak Shadows czy Outlaws, to pewnie hejt byłby mniejszy, ale do hooya, to są ludzie którzy w swoim prime co roku klepali zajebiste Splinter Celle, Ranbow Sixy, Raymany i Prince of Persia, po drodze wypuszczając takie perełki jak Beyond Good&Evil albo Child of Light. Wczesne lata 2000 to był deweloperski top. To tak jakby Capcom z obecnego poziomu miał spaść do rangi taniego wyrobnika klepiącego taśmówę a'la RE:verse i nic poza tym. Do tego wszystkiego co napiał o nich Wezyr dodam, że niechęć graczy wynika właśnie z powodu tego jak traktują swoje najlepsze (a na pewno najbardziej lubiane przez graczy) marki: francuzi nie mają problemu, żeby co chwilę wypuszczać kolejne Far Cry albo Assassyna i ładować w nie kupę hajsu, ale ten zapowiedziany 50 lat temu remake The Sands of Time coś dalej nie może się ukazać, O Beyond G&E2 nawet nie wspomnę, bo to już raczej nie wyjdzie nigdy. Goście w ogóle nie słuchają swoich odbiorców, nie interesują ich oczekiwania graczy, brną w zaparte w swojej dziwnej wizji tworzenia gier, więc mają przypiętą dokładnie taką łatkę na jaką sobie zapracowali. Ciekawe ilu jeszcze pasjonatów i prawdziwych fachowców od nich spierdoli na swoje jak te ziomy od Clair Obscur.Prawda jest taka że Ubisoft robi to co się sprzedawało i tworzyło swoje gry w kierunku w którym zmieniał się rynek. Jestem prawie pewien że jakby teraz wyszedł nowy Splinter Cell czy Rayman czy nawet BG&E2 to sprzedałoby się to mizernie bo my jako gracze starej daty to mniejszość na rynku.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. W ogóle porównywanie studiów dziś vs kiedyś nie ma sensu i dawanie hejtu/szacunku względem tego jacy były kiedyś jeszcze mniej, bo prime to nie tylko ludzie, ale i realia rynkowe i kontekst branży.Każdy może się skurwić i każdy może zasłużyć na drugą szansę.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. 5 minut temu, suteq napisał(a):Prawda jest taka że Ubisoft robi to co się sprzedawało i tworzyło swoje gry w kierunku w którym zmieniał się rynek. Jestem prawie pewien że jakby teraz wyszedł nowy Splinter Cell czy Rayman czy nawet BG&E2 to sprzedałoby się to mizernie bo my jako gracze starej daty to mniejszość na rynku.Wystarczy wspomnieć zajebistego Splinter Cell: Blacklist, który pod względem sprzedaży szału nie zrobił.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. 7 minut temu, suteq napisał(a):Prawda jest taka że Ubisoft robi to co się sprzedawało i tworzyło swoje gry w kierunku w którym zmieniał się rynek. Jestem prawie pewien że jakby teraz wyszedł nowy Splinter Cell czy Rayman czy nawet BG&E2 to sprzedałoby się to mizernie bo my jako gracze starej daty to mniejszość na rynku.Tu się z Tobą zgodzę, klepią chałturę, bo to się opłaca. Tak długo jak gracze swoimi portfelami będą finansować takie produkcje, tak długo nie dostaniemy od nich nic lepszego. Na szczęście wciąż istnieją tacy deweloperzy jak Capcom, Remedy czy Bloober, dla których poza zarobkami liczy się jeszcze jakość i zrobienie dobrze odbiorcom swoich produktów. Takich zawsze chętnie pochwalę. Edytowane 2 godziny temu2 godz. przez Josh
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. Jebanie ubi jest po części uzasadnione. Zarżnęli kilka marek, z AC czy FC też ostro w dół polecieli. Avatar nie był zły pomijając fabułę, a w Outlaws chyba jednak nigdy nie zagram, bo całkiem mi przeszła ochota. Najbardziej szkoda Splinter Cella.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. 17 minutes ago, PiotrekP said:Najbardziej szkoda Splinter Cella.I Raymana. I Might&Magic. I Brothers in Arms. I Settlersów. Jebać Ubi
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. 1 godzinę temu, Josh napisał(a):Biedny Ubisoft, podobnie jak Bioware. Źli gracze się na nic uwzięli bez powodu, a takie dobre gry przecież robią :(Najwieksza bolaczka Ubi jest cisniecie tych samych serii przez lata, ktore nie wnosza nic nowego. A wystarczylo wydac Star Warsy czy PoP: TLC, by udowodnic, ze maja potencjal. Mysle, ze ta latka robienia nie gier, a "ubisofciakow" tak mocno przylgnela, ze ciezko im bedzie teraz przekonac do siebie graczy. Ja osobiscie im dam kredyt zaufania, jak wydadza cos "swiezego", bo jak chca, to potrafia
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. Ja to bym chciał aby Ubisoft zaczął wypożyczać licencje na swoje gry i niech inne, utalentowane studia na własny koszt zrobią nowego Splinter Cella albo Raymana. Ale niestety, te kurwy chciwe chcą mieć wszystko dla siebie.
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. Just now, suteq said:Ja to bym chciał aby Ubisoft zaczął wypożyczać licencje na swoje gry i niech inne, utalentowane studia na własny koszt zrobią nowego Splinter Cella albo Raymana. Ale niestety, te kurwy chciwe chcą mieć wszystko dla siebie. No zrobili tak z Heroes of Might and Magic. Zobaczymy co wyjdzie z tego
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. Przypominam, że Ubisoft zrobił też Rabbidsy na Switcha, więc naprawdę nie ma tutaj co generalizować. Ostatni powrót do klasycznych AC też udany.
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. Króliki na Switchu cudowne, Shadows udane, PoP wybitny, Outlaws jak widać też całkiem całkiem. Tylko trzeba mieć otwartą głowę, a nie wsiadać na hate train bez żadnego kontaktu z tymi grami (bo murzyn, bo Ubi).
Opublikowano 1 godzinę temu1 godz. 13 minut temu, jimmy napisał(a):Króliki na Switchu cudowne, Shadows udane, PoP wybitny, Outlaws jak widać też całkiem całkiem. Tylko trzeba mieć otwartą głowę, a nie wsiadać na hate train bez żadnego kontaktu z tymi grami (bo murzyn, bo Ubi).dobrze powiedziane, powinieneś sobie wziąć tę radę do serca w kontekście gier i sprzętów które sam hejtujesz bez żadnego kontaktu
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.