Opublikowano 11 grudnia 202411 gru W dniu 9.12.2024 o 06:47, balon napisał(a): U mnie zdecydowanie FF7, a w sumie FF7r. Pisałem już w temacie o grze, ale wrzucę jeszcze tu. Jako konsolowiec z krwi i kości jakoś nigdy nie było mi z tą serią po drodze. No i 7 to była w ogóle sól w moim growym oku. Taki klasyk, takie oceny itp. Jednak jakoś mnie nigdy do niej nie ciągnęło. Chyba było za bardzo japońsko jak dla mnie, do tego system turowy, to nie jest ,to co jakoś szczególnie lubię w gierkach. Ponadto dużo nie rozumiałem za dzieciaka, a pamiętam jak mój ziomek co mieszkał trochę w USA jarał się fabułą, postaciami, bo wszystko rozumiał. Trochę mnie to irytowało. W końcu jednak zabrałem się za remake i mega mi wszedł. Okey tylko ten look Clouda dalej mnie irytuje. Jak nigdy nie gustuję w modach, to tutaj bym od razu zmienił jego wygląd. Cala reszta mega siadła. System walki, historia, postacie, muzyka, grafika. No pikna gra. Narazie mam 20h przegrane ale ciężko będzie to zepsuć, prawda? No i już mega jaram się „drugą” częścią. Z tego co gdzieś widziałem to Rebirth jest nawet lepsze? Tutaj chyba pierwszy razy (oby nie ostatni ) wykorzystam w pełni „moc” PS5pro. Rebirth jest znacznie lepszy, jak lubisz open worldy to już w ogóle, mocne top 1-2 tego roku. No i też na PRO to chyba najlepiej wykorzystany potencjał w stosunku do dosyć średniawej pod względem obrazu wersji na amatora. Co do tematu w tym roku znowu dużo nowości i kolejny rok z rzędu 50+ tytułów udało się ograć, z czego mniej więcej połowa starych, połowa nowych, troszeczkę remasterów itp. Natomiast taki zacny tytuł przyznałbym mojemu słodkiemu powrotowi do MMO Final Fantasy XIV Online: A Realm Reborn, udało mi się dotrwać tylko do połowy patchy przed 1wszym dodatkiem, ale kiedyś na pewno wrócę, tylko trzeba by wtedy odpuścić trochę inne granie, a z tym też ciężko ;). Absolutnie fantastyczne MMO, nastawione w 99% na fabułkę, mocną, polityczną, ciekawym światem i postaciami. Ale i w karty można pograć i Ramuha ubić Z czysto singlowych gier zdecydowanie oczarował mnie Vanquish i Rogue Trader.
Opublikowano środa o 11:161 dzień Autor Odkopuje (wybitny!) temat bo nie szykuje się żebym jeszcze ograł jakieś stare goty w tym roku.Tegorocznie nintendowo bo sie nadrabiało zaległości po zakupie s2, inne starocie które grałem w większości porządne gry, ale żadne goty więc o nich dopiero w podsumowaniu roku.Zelda Echoes of the Wisdom- moje backlogowe goty, podobało mi się tutaj praktycznie wszystko, jedynie było troche zbyt łatwo jak to u nintendo w ostatnich latach, ale poza tym fantastyczna gra i na pewno bawiłem sie lepiej niż w totku.Pikminsy 4- urocza, relaksująca gra, zawsze chciałem spróbować tej serii, ale po zagraniu w trójke na wiiu jakoś mi nie siadło i porzuciłem ten pomysł na długie lata, mega luks.Metroid prime- twarz staruszka, a taki gameplay fajna gra, dobrze się starzeje i można w to grać nawet dziś bez większego bólu.Honorowe miejsce dla multi splatoona 3 bo już dawno nic mnie nie wciągnęło w granie po sieci a tutaj pękło 50h grając z randomami co już wgl zdarzyło mi się pierwszy raz w życiu
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.