Mi się fajnie walczyło mieczem Dualiso mimo iż nie najmocniejszy to pozwalał wykonywać dodatkowy atak co fajnie budowało punkty akcji do mocniejszych ataków.

Atrybuty ja rozdawałem choć nie zawsze w sposób skalujący się z bronią.

U mnie tez dualiso było grane i buffy zwiazane z atakiem podstawowym.

31 minut temu, mario10 napisał(a):

Atrybuty ja rozdawałem choć nie zawsze w sposób skalujący się z bronią.

Jakoś w trzecim akcie zrobiłem reset i leciałem po skali broni, bo już mialem wybraną główny ekwipunek. Wcześniej rozdawałem wg uznania, bo i bronie zmieniałem często.

No właśnie jak testowałem różne bronie dla różnych postaci to one się nie raz skalowały z innymi atrybutami więc na pewnym etapie rozdawałem je w konkretny sposób i nie kombinowałem z tym, na szczęście resetować atrybuty można więc i tym ponownym rozkładem atrybutów można się pobawić.

Nie przejmowałbym się specjalnie tymi atrybutami. Pod koniec gry jak dasz jakiejś statystyce 100 a 0, to poczujesz różnicę, jasne, ale ogólnie nie mają one decydującego wpływu.

Ten mają głównie używane i akumulowane skille i ogólna taktyka zespołu ("jaki macie pomysł na grę"), to jak grasz (czy unikasz ataków), a za nimi także liniowe statsy jak level postaci i broni, a także statsy z założonych pictosów (o których warto pamiętać, bo mogą być naprawdę spore i nie będziesz miał tyle z levelowania). Atrybuty z levelowania to tutaj raczej aspekt min-maxowania, niż ustawiający ci grę, nie myślałbym nad nimi długo.

Pół wideo dla tych co nie skończyli i drugie pół z grubymi spoilerami. Daryl po raz kolejny udowadnia dlaczego jest TOP jeśli chodzi o gierkową tubę, polecam gorąco.

Chyba odpuszczam po 15 godzinach. Nie na moje nerwy te jRPG, utwierdzam się po raz kolejny. Wszystko spoko aż do walki z Renoirem.

Update: dobra, zawsze jak zaczynam marudzić to się udaje przejść.

Zawsze możesz obniżyć poziom trudności, no chyba, że już grasz na easy, ale może po prostu potrzebujesz dobrać lepsze pikto/luminy?