Opublikowano 21 godzin temu21 godz. 27 minut temu, Tralalala napisał(a):Orientuje się ktoś czy jeśli zabrakło mi jednego travelloga i jednego kotka to przy ponownym przejściu NG+ muszę znaleźć tylko po jednym brakującym żeby wbić trofkę czy muszę znaleźć całość?Tylko to co ci brakuje. Normalnie wbiłem pucharki za brakujący komiks i travellog na NG+ bez zbierania całości. Edytowane 21 godzin temu21 godz. przez Czokosz
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. 59 minut temu, Tralalala napisał(a):Orientuje się ktoś czy jeśli zabrakło mi jednego travelloga i jednego kotka to przy ponownym przejściu NG+ muszę znaleźć tylko po jednym brakującym żeby wbić trofkę czy muszę znaleźć całość?W przypadku kotów wystarczy że znajdziesz te które wcześniej przegapiłeś.Edit: ups, widzę że kolega wyżej już wyjaśnił co i jak. Edytowane 21 godzin temu21 godz. przez Amer
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. Jestem w szpitalu. Jakies 10h gry za mna. Wraz z biegiem gry robi sie latwiej. Amunicje do shotguna musialem chowac do skrzyni, bo juz nie mialem miejsca na wiecej niz 15 pociskow. W skrzyni mam tez 4 miny. Wykupilem umiejetnosc tworzenia 2 min za jednym razem. A wiec czym kolwiek bedzie kolejny boss, jesli na arenie beda jeszcze beczki, jestem na niego przygotowany i wchodze na pewniaka. Nie moge sie doczekac juz przejscia na hardzie, bo wtedy pewnie bedzie dopiero powazny survival horror. Prog wejscia jest wysoki, ale wystarczy myslec co sie robi, nie dawac sie wrogom laczyc, walic headshoty, uwaznie analizowac otoczenie by nie dac sie zaskoczyc i bedzie dobrze. Edytowane 19 godzin temu19 godz. przez Lukas_AT
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Klimat tej gry jest genialny. To przedzieranie się przez pokoje obite boazerią w poszukiwaniu zasobów, zapoznawanie z notatkami ludzi i nagraniami poprzednich podróżników tworzące poczucie epickiej skali historii, no coś wspaniałego. Uwielbiam też industrialny design infrastruktury pozostawianej przez podróżników, te metalowe sześciany, stelaże okalające wnętrza mieszkań czy kable walające się po podłogach. Po zapowiedzi gry kręciłem trochę nosem na design potworów, ale zyskują one dzięki otoczce historycznej, a te wielkie zwały mięsa oblepiające świat swoimi oślizgłymi mackami są odpowiednio obrzydliwe.
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Po drugim bossie: 50 pocisków do strzelby i 40 do pistoletu w skrzynce. Mogli od razu dać tego harda do ogrania Druga lokacja już niestety nieco mniej klimatyczna, za to fabułka fajnie się rozwija, jest nutka tajemniczości i zapalona lampka z zapytaniem "czy my na pewno gramy tymi dobrymi?". Niezłe są te powroty do przeszłości, ośnieżone osiedle i bujanie się po piwnicach cofnęły mnie w czasie nie tylko w grze, ale też wspomnieniami. Do tego nasłuchiwanie ludzi zabunkrowanych w mieszkaniach, ktoś się kłóci, ktoś inny się modli, ale chyba wszyscy wiedzą jak bardzo mają przesrane i że nie mogą liczyć na rząd i wojsko. Na ten moment jedyne co naprawdę mi nie pasuje to design przeciwników, taki mocno oklepany, obok nekromorfów to nawet nie stało, po motywie ze scalaniem się mutantów też liczyłem na ciut więcej, a kończy się na tym że po prostu trzeba władować w nie więcej pocisków i potrafią pluć kwasem. Za to eksploracja to cud-miód, sporo tu ukrytych schowków, czasem trzeba wrócić się ładny kawałek ryzykując zgon, bo przeciwnicy potrafią gonić gracza dosyć daleko, ale włożony wysiłek zawsze jest nagrodzony czymś fajnym (rdzeniem, wartościowym asrtefaktem albo masą pocisków i apteczek).Bloobery naprawdę robią się coraz lepsze w giereczki, jeszcze jedna taka gra i chyba faktycznie będzie ich można nazwać potężnymi btw, zajebiście że wrzucili do gry Doom Slayeraspoiler Edytowane 17 godzin temu17 godz. przez Josh
Opublikowano 16 godzin temu16 godz. 9 minut temu, messer33 napisał(a):Ja po Kombinacie łażę, siurek stoi jak tam fajnie jest.Fajnie to dopiero będzie
Opublikowano 13 godzin temu13 godz. jak smakuje za drugim razem? (na hard) okazało się że ominąłem fajne easter eggi w tym ten najciekawszy, szpitalny ;)
Opublikowano 12 godzin temu12 godz. 15 minut temu, nero2082 napisał(a):jak smakuje za drugim razem? (na hard)Cronos jest tak zajebisty, że przeszedłem go trzy razy i mam ochotę na kolejne podejście. Na razie odpuszczam, bo mam inne gry do nadrobienia, ale jakoś listopad/grudzień wracam do Cronoska.Akurat na Nexusie wyszedł mod dodający poziomy trudności. Dodali easy, jest bazowy normal/hard i hardcore. Ten ostatni trzeba będzie przetestować, bo hard już dwukrotnie zaliczony, a chciałoby się jeszcze większego wyzwania. Edytowane 12 godzin temu12 godz. przez Czokosz
Opublikowano 11 godzin temu11 godz. Ja robie teraz kolejne pod dopakowanie wszystkiego + komiksy i kociaki. Skoro 3 zakonczenia to bede gral 3 razy Juz za drugim czuje radoche i z pelna swiadomoscia oddaje poklon Blooberom. Jak do tej pory to tylko raz skonczylem Liar of Fear. Medium mnie wymeczylo. Tutaj to jest inna liga. Gameplay zamiata a ja wciaz odkrywam co mi umknelo za 1 przejsciem.Powtorze sie: tak dobrze im to wyszlo, ze sie zastanawiam czy nowy Silent podola pod kontem zaprezentowanego klimatu, eksploracji, aspektu survivalowego, walki w sumie tez. Jedno na pewno jest pewne... Krakowskiego swiata tutaj przedstawionego i towarzyszacej temu atmosfery nie przebija
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. Szpitalny etap potrafi dać w kość. Mocny klimat tam. Bloober lubi widać szpitale w grach.
Opublikowano 33 minuty temu33 min 16 godzin temu, Josh napisał(a):Po drugim bossie: 50 pocisków do strzelby i 40 do pistoletu w skrzynce. Mogli od razu dać tego harda do ogrania Druga lokacja już niestety nieco mniej klimatyczna, za to fabułka fajnie się rozwija, jest nutka tajemniczości i zapalona lampka z zapytaniem "czy my na pewno gramy tymi dobrymi?". Niezłe są te powroty do przeszłości, ośnieżone osiedle i bujanie się po piwnicach cofnęły mnie w czasie nie tylko w grze, ale też wspomnieniami. Do tego nasłuchiwanie ludzi zabunkrowanych w mieszkaniach, ktoś się kłóci, ktoś inny się modli, ale chyba wszyscy wiedzą jak bardzo mają przesrane i że nie mogą liczyć na rząd i wojsko. Na ten moment jedyne co naprawdę mi nie pasuje to design przeciwników, taki mocno oklepany, obok nekromorfów to nawet nie stało, po motywie ze scalaniem się mutantów też liczyłem na ciut więcej, a kończy się na tym że po prostu trzeba władować w nie więcej pocisków i potrafią pluć kwasem. Za to eksploracja to cud-miód, sporo tu ukrytych schowków, czasem trzeba wrócić się ładny kawałek ryzykując zgon, bo przeciwnicy potrafią gonić gracza dosyć daleko, ale włożony wysiłek zawsze jest nagrodzony czymś fajnym (rdzeniem, wartościowym asrtefaktem albo masą pocisków i apteczek).Bloobery naprawdę robią się coraz lepsze w giereczki, jeszcze jedna taka gra i chyba faktycznie będzie ich można nazwać potężnymi btw, zajebiście że wrzucili do gry Doom SlayeraspoilerMam wrażenie, że ja nawet nie zebrałem tyle amunicji co ty zaoszczędziłeś
Opublikowano 19 minut temu19 min Na widok @Josh wszyscy przeciwnicy zamieraja bez ruch w postrachu (chlopaki to ten czub od speerunowania, nie ruszajcie sie to nic nam nie zrobi)
Opublikowano 14 minut temu14 min Ja tam zawsze lecę na 1 naboju i jak coś to meele, albo spierdalanko do save pointu xD. Tak jest lepiej.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.