Opublikowano 16 lipca16 lip Wierzę, że ta gra jest fajna, ale jej stan jako tytułu startowego (bo oprócz tego wyszła płatna instrukcja obsługi i dziewiąta odsłona tej samej gry, a Bananza to jednak coś świeżego) to żal i powód do wstydu. Przy tytule 1st party wydanym na next gena (Nintendo w swojej klasie, oczywiście, ale to nieistotne) w okienku premierowym konsoli takie coś nie powinno mieć miejsca.Ponieważ u recenzentów skala ocen dla gier Nintendo to 90-100, to jak na dłoni widać, że recenzenci nie mieli litości za te technikalia. ;)
Opublikowano 16 lipca16 lip Oglądam właśnie reckę na DF i co z tego, że jest destrukcja skoro nie mam żadnej fizyki i skały wiszą w powietrzu bez żadnego podparcia xddd
Opublikowano 16 lipca16 lip Ciekawe ile osób obejrzało ten materiał DF, bo czytając posty tutaj można uznać że nie wszyscy!1 godzinę temu, ASX napisał(a):Już nie róbmy z tego zniszczalnego środowiska opartego o voxele jakiegoś nextgen ficzera, bo to coś co jest w grach od wielu lat, w tym w wielu indykachMógłbym prosić o listę tych gier w wolnym czasie? Z chęcią bym je sprawdził, uwielbiam zniszczenia w grach, mocno zaniedbany patent.
Opublikowano 16 lipca16 lip Ale trzeba przyznać, że na obiektach w oddali wychodzi pikseloza mocniejsza, ta pierwsza jaskinia ma mnóstwo szyldów, neonów i tu DLSS by się przydał wyostrzając te elementy
Opublikowano 16 lipca16 lip 17 minut temu, ASX napisał(a):jak lubisz zniszczenia to powinieneś sprawdzić przede wszystkim TeardownTo już Minecrafta mogłeś wymienić, tam też chyba można całe plansze niszczyć. Takich gier z "klockowatą" grafiką jest trochę. Trudniej znaleźć coś z normalną grafiką i zniszczeniami jak w DK
Opublikowano 16 lipca16 lip no fajne fajne ale jednak gdybym był chujkiem to bym napisał, że to szukanie trochę na dnie garnkaBtwUrosło, wracamy Edytowane 16 lipca16 lip przez tlas
Opublikowano 16 lipca16 lip Asx się zarzekał, że pełno takich gierek było przez lata. Na pewno znajdzie lepszy przykład niż gierka logiczna bez SI
Opublikowano 16 lipca16 lip Hajpujecie to burzenie, ale budowanie w TOTK też hajpowaliście cootasy a do dziś mam koszmary!!
Opublikowano 16 lipca16 lip Ostatnie strony- dowiedziałem ile klatek spada, jak miało wyglądać na S1 i jak wygląda teraz, potem jakieś skróty graficzne, że S2 to gówno i nie ma oleda w 2025. ok, a jak sama gra?
Opublikowano 16 lipca16 lip raczej za wielu devsów się nie bawiło w destrukcję całego otoczenia, w Battlefieldach cośtam było i kilku indykach (Steamworld Dog) ale wielkiego portfolio gier tego typu nie ma, oczywiście Red Faction się wyróżniał ale kiedy to było ostatnio..
Opublikowano 16 lipca16 lip Jeśli Nintendo tak się broni przed rozbudowywaniem fabuł, to niech chociaż klatkarz ogarnie. Nie robią gier z fotorealistyczną grafiką w 4K, i nawet jeśli wygląda to atrakcyjnie, to jednak wymaga mniejszych nakładów niż takie tytuły. Wydaje mi się, że kluczowym doświadczeniem w tego typu grze jest płynność, i nie nic dziwnego w krytyce jaka na nich spada. Mamy się emocjonować, że Zeldę z Wii U po 8 latach ogarnęli za 300zł w 60k/s? Wydali nową konsolę za 2200zł, której niska moc jest tłumaczona jej przenośnym charakterem, a trzyma na baterii 2h. Zaserwowali słabego Mario Karta za 350zł żałując jak zwykle na story mode, więc ludzie czekali na coś mocnego. Mieli prawo wymagać od gry tworzonej 100 lat na nową konsolę przez ich najlepszy zespół, że będzie żyletą, a nie jest. Ważny jest kontekst. Szkoda, że nie ogarnęli. Tylko pytanie dlaczego? Z chciwości? Za słaby sprzęt? Jednak byłoby fajnie gdyby takie tytuły technicznie były bliskie ideałowi. Naprawdę za wiele się nie zmienia w grach od wielu lat, więc zwraca się uwagę na takie rzeczy, to nie kwestia naszego zboczenia tylko naturalna rzecz.
Opublikowano 16 lipca16 lip Myślę, że ludzie się wychowali na tasiemcach typu assassins creed i wydaje im się, że tylko graficzka kosztuje pieniądze bo w to jest ładowana zwykle kasa. Modelowanie gameplayu też kosztuje pieniądze, na wyższym poziomie. gdzie nie ma od kogo zerżnąć zadania domowego albo skopiować z poprzedniego projektu to nawet spore, bo potrzeba wiele prób i błędów.Siedzą nad tym od wydania Odyssey. Osiem lat. Nie odbiega to czasowo od normy. Ludzie nie zarabiają mniej bo nie zrobili gierki w 4k.
Opublikowano 17 lipca17 lip 6 godzin temu, Sebas napisał(a):Asx się zarzekał, że pełno takich gierek było przez lata. Na pewno znajdzie lepszy przykład niż gierka logiczna bez SISą też przykłady innych gier z SI, ale nie ma sensu wklejać przykładów bo jesteście zbyt fanatyzowani, by przyznać że voxelowe zniszczenia to nic nowego i zaczniecie wyśmiewać brzydką grafikę, o ironio bo jesteśmy przecież w dziale Nintendo. Wyjątkowość zniszczeń Bananzy polega na tym że to pierwsza gra z tego typu zniszczeniami, od dużego studia, z ladną grafiką, robiona przez duży zespół za 300 zł. A nie kolejny indyk, z uproszczoną oprawą robiony przez kilka osób. Ale w samych zniszczeniach nie ma nic rewolucyjnego. Nintendo po prostu wzięło technologie która jest w branży od lat.
Opublikowano 17 lipca17 lip 4 godziny temu, Sebas napisał(a):Ludzie nie zarabiają mniej bo nie zrobili gierki w 4k.Czyli najdroższe w produkcji gry Nintendo mają wyższe budżety niż takie The Last of Us? xD Nie, nie mają i zarabiają na nas horrendalny hajs. Graficznie nie jest taniej, niemal bez fabuły nie jest taniej, bez voice actingu nie jest taniej i bez języków (np. polskiego) też nie jest taniej? xD Poza Zeldami, Mario i kilkoma tytułami nawydawali na Switchu szrotu w stylu gier sportowych gorszych od poprzedników czy słabiutkiego Paper Mario. Już nie przesadzajmy z tym Nintendo, zwykle trzymają poziom ale już tylko w największych produkcjach. A i tu nie zawsze, czego przykładem jest średnie Mario Kart World. Nie widzę tam dziesiątek milionów wydanych na modelowanie gamepleyu, na inne składowe o których pisałem tym bardziej. Akurat o optymalizowanie kosztów u Nintendo nie powinniśmy się martwić. Powinniśmy się martwić, że z jakiegoś powodu technicznie nie podołali do końca w Donkey Kongu, a na 99% podołaliby zwiększając nakłady finansowe. Mieli ogrom czasu i swój najlepszy zespół.
Opublikowano 17 lipca17 lip Ludzkie oko nie widzi różnicy powyżej 24 fps. Dzisiaj będzie gruuuube graaaaanie. Banaaaaaana!!!
Opublikowano 17 lipca17 lip Ta gra ma jedną zajebiście dużą wadę, strasznie szybko czas przy niej zapyerdala No i koniecznie trzeba grać z wibracjami ustawionymi na Strong z Pro Controllera/Joy-Conów, inaczej odbieracie sobie dużą część funu z gry. Jedna z gier do których wibracje zostały stworzone.
Opublikowano 17 lipca17 lip 33 minuty temu, GearsUp napisał(a):Ta gra ma jedną zajebiście dużą wadę, strasznie szybko czas przy niej zapyerdalaGrasz hh czy tv?
Opublikowano 17 lipca17 lip 11 minut temu, messer88 napisał(a):Grasz hh czy tv?TV bo urlop mam więc mogę na dużym cały czas
Opublikowano 17 lipca17 lip Teraz, bartiz napisał(a):I jak to się prezentuje na dużym TV? Spoko czy plama na oledzie?Najlepiej w tej grze są postacie/stworki zrobione, jak się spojrzy na obiekty w oddali to widać pikselozę ale tutaj i tak większość czasu się coś przekopuje więc nie przeszkadza zbytnio. Jak chcesz gdzieś pójść/sprawdzić jakieś miejsce to i tak się klika minua na padzie żeby przywołać mini mapkę całego terenu a nie patrzy na horyzont.
Opublikowano 17 lipca17 lip Ta minimapka podobno ostro dropi, prawda to? W samej grze jak z tym niesławnym double vsync?
Opublikowano 17 lipca17 lip 2 minuty temu, Daffy napisał(a):Ta minimapka podobno ostro dropi, prawda to? W samej grze jak z tym niesławnym double vsync?Zdarzały się przycięcia jak się ją otwiera i obraca ale nie dziwię się, musi być strasznie zasobożerna
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.