Opublikowano 2 maja2 maj O PSX Extreme pojawił się na stanowisku prasowym w sieci marketów MPM. Zwiększamy dostępność? :)
Opublikowano 3 maja3 maj Autor A to możliwe, orzy tym numerze udało się z kolporterem Garmond dogadać większy nadział dla nich, żeby mogli wrzucić w nowe punkty, chociaz nie wiem, czy MPM to jest u nich.
Opublikowano 3 maja3 maj 3 godziny temu, Perez napisał(a):A to możliwe, orzy tym numerze udało się z kolporterem Garmond dogadać większy nadział dla nich, żeby mogli wrzucić w nowe punkty, chociaz nie wiem, czy MPM to jest u nich.I to całe dwa egzemplarze. Nawet w Empiku leży/wisi zwykle tylko jedna sztuka i często ze starymi numerami.
Opublikowano 3 maja3 maj @Roger odnośnie Hyde Parku, co się stało, że ogrywasz gta1? czyżby cicha podpowiedź co do następnej encyklopedii?
Opublikowano niedziela o 12:115 dni Po przeczytaniu nowego numeru policja językowa (merytorycznych błędów pokroju nieistniejącego Shadowmana 2 nie odnotowałem):1. Nadal postuluję o poprawne stopniowanie przymiotników. Mazzi: najbardziej ambitnych-> najambitniejszych, Dżujo: bardziej przystępnie-> przystępniej, Muszyński: najbardziej bolesny -> najboleśniejszy. Tu korekta daje ctrl+f i wyszukuje wszystkie "bardzieje".2. Zgrzyty u redaktora Adamusa (którego teksty bardzo cenię i uważam za drugie najlepsze w tej chwili pióro w redakcji, za red. Piechotą). "Megapozytywni". Przedrostek mega w języku polskim wbrew pozorom nie jest synonimem słowa bardzo, ale oznacza milion. Niemniej, oczywiście w ramach pisma nie zawsze posługujemy się polszczyzną literacką, więc taka spopularyzowana forma może się pojawić, jednakże przedrostek mega łączy się tylko z rzeczownikami. Zatem -> bardzo pozytywni, niesamowicie pozytywni czy nawet ultrapozytywni. Druga kwestia to "ciężko mi się na grę gniewać". Poprawniej jednak byłoby w tym przypadku "trudno się gniewać".3. Czytając pismo nasuwa mi się myśl, że używany w nim język staje się coraz bardziej hermetyczny. Oczywiście pisma branżowe rządzą się swoimi prawami i język branżowy też różni się niejednokrotnie od polszczyzny słownikowej (dotyczy to nie tylko gier, polecam Tuwima "Bez holajzy ani rusz"), ale... Podrzuciłem ostatnio jeden z ostatnich numerów PSX Extreme kumplowi, który w grach siedzi od (tfu!) Atari 2600, obecnie przycina na PS5, ale z prasą branżową się nigdy nie przyjaźnił, w myśl zasady, że może mu się spodoba i zacznie kupować. I ta przygoda wyglądała mniej więcej tak:SMS- Co to UI?- Interfejs.- To czemu nie interfejs?Kurtyna.SMS 2- Co to znaczy QoL?- Quality of Life.- Ale co to znaczy?Kurtyna.Sam się teraz złapałem, że czytam w recenzji o jakichś mobach. Nie wiem co to. Google-> NPC. Aha. Kiedy się nazewnictwo zmieniło?Jak statystyczny szary casual Kowalski zobaczy gdzieś PSX Extreme w saloniku, zdejmie z półki, przekartkuje, przeczyta dwa akapity i niewiele z nich zrozumie, to odłoży pismo na półkę. "Widocznie nie jest adresowanie do mnie". Perez się czasem w postach zastanawia, jak można by zwiększyć sprzedaż, to moja rada brzmi: odhermetyzujcie język! Swego czasu śp. Top Secret też posługiwał się mocno specyficznymi sformułowaniami, które stali czytelnicy uwielbiali, ale które jednocześnie były całkowicie niezrozumiałe dla potencjalnych nowych czytelników. A żeby mi tu nikt nie zarzucał, że chcę robić kontrrewolucję i wrócić do pługa, to proponuję sięgnąć po numery sprzed ok. 5 lat i porównać je do dzisiejszych. Różnica jest.Najłatwiej dać już gotowy tekst do przeczytania osobie z zewnątrz - rodzicowi, towarzyszowi życiowemu, dziecku, sąsiadowi, z pytaniem, czy w tekście jest wszystkie dla nich zrozumiałe.Tak trochę się rozpisałem, mam nadzieję, że nie zostanę uznany za hejtera, bo daleko mi do tego. Z miłą chęcią sięgamy po kolejne numery PE, a to takie drobne wskazówki, żeby pismo było jeszcze lepsze.
Opublikowano niedziela o 13:085 dni Dzięki wielkie za uwagi. Człowiek czyta ten tekst przed wysłaniem tyle razy i zawsze jakoś babol się trafi. No, ale jak to mówią: nie myli się ten, kto nic nie robi. W kazdym razie dobrze, że czuwasz.Zgadzam się co do miejscami problematycznej hermetyczności języka, choć oczywiście nie w stu procentach. O ile UI można zastąpić (a moim zdaniem często nawet powinno się) interfejsem, tak już z tymi nieszczęsnymi mobami już nie tak łatwo. 1) to niekoniecznie tylko NPC, choć w przypadku przywoływanego artykułu nie znam kontekstu 2) laikowi samo NPC też moze niewiele powiedzieć, więc granica musi być tu płynna i oparta na zdrowym rozsądku autora 3) wiele pojęć, jak grind, spawn, określeń jak metroidvania czy soulslike jest na tyle rozpoznawalne, że próba ich wytłumaczenia byłaby albo jeszcze bardziej konfundująca, albo graniczyła ze śmiesznością :) czyli ogółem przychylam się do propozycji, sam będę się pilnował ale oczywiście z głową.I spokojnie, nikt nie postrzega wpisów takich jak twój jako atak czy niepotrzebny hejt. Żaden z nas Pulitzera na koncie nie ma a chyba wszyscy uczyli się tego "dziennikarskiego fachu" na żywym organizmie, więc błędy będą się zdarzać. Dobrze je wyłapywać, bo jak inaczej mówić o jakimkolwiek rozwoju.Miłego dnia i do usłyszenia/przeczytania :)
Opublikowano niedziela o 13:105 dni Majówka sprzyja czytelnictwu, więc PE332 splatynowałem wyjątkowo szybko. I dobrze, teraz dwutygodniowa przerwa do albumu o Silent Hillu, więc może człowiek zdąży jakąś książkę przeczytać.Kilka słów ode mnie, żeby potem nie było narzekania, że tylko Pan Kmiot coś sensownie pisze. Chociaż i tak jest chyba poprawa w ostatnich miesiącach i sporo osób dorzuca swoje 3 grosze. Feedback już dawno przestał się ograniczać do "zajebista/choooyowa okładka". Kmiot trochę zmotywował towarzystwo.Anyway, co mi siadło:Tytuł najlepszego tekstu numeru przyznaję "Historii gry Doom 3", autorstwa Adamusa. Zero zaskoczenia w sumie. Pan Adamus to człowiek wychowany na pececie, ja na konsolach. Nie gram na pececie, nie jestem fanem Dooma, nie lubię nawet fpsów, a jednak nic lepszego w najnowszym ikstrimie nie przeczytałem. Magia Adamusa? Pewnie tak. Kiedy kończyłem czytać, było mi smutno, że już po wszystkim.Dragon Quest od Roberta Kubicy. Jrpgi + plus Kubica = świetny tekst. Szkoda chłopaka na Simsy, jak w zeszłym numerze. Moim zdaniem Kubica wyrasta na ścisłą czołówkę tekściarzy PE. To teraz poproszę FFVIII.Podium zamyka Silent Hill Downpour od Grabarczyka. Idealny suplement diety do specjala o Cichym Wzgórzu. Szkoda w sumie, że tekst się tam nie załapał.Więcej napisze pewnie Kmiot, który wytknie błędy Grabarczykowi, a Grabarczyk przeprosi i obieca poprawę. Mnie się czytało dobrze!Jak już wspominałem, cieszę się, że Komodo docenił Mesjasza 33. Wybitna gra, minusika przy ocenie zamieniłbym na plusika.Dzięki Perez, że Extreme Plus nie rozdziela już dwustronicowego tekstu. Teraz jest ESTETYCZNIEJ. Chyba że to przypadek, to cofam pochwałę.Jak zwykle z przyjemnością przeczytałem felietony Piechoty, Walkiewicza, Rogera i Miela. Z sensem i ciekawymi przemyśleniami.Zax zainteresował mnie South of Midnight. A może to po prostu tęsknota za korytarzykami i znudzenie openworldami? Spencer, wydaj na plejce to może kupię.Mazzi z kolei sprzedał mi remaster Lunara. Chociaż tu jestem ostrożniejszy, bo ostatnio z jego polecenia kupiłem kołzi gejm Wanderstop. Przez 10 godzin robiłem herbatę. No nie, ten gatunek jednak nie jest dla mnie.Aysnel i Konsolite ciągną dział recenzji. Jeden ogrywa tonę jrpgów ze średniej/niskiej półki, Konsolka wszystkie metroidvanie jakie wychodzą. Szanuję, podziwiam, może trochę współczuję.Lubię dział Baka, rozumiem też, że Devil May Cry trzeba było wrzucić, ale nie zastawiałeś się nad tym, żeby zrezygnować z ocen i polecać w tym dziale po prostu tylko te dobre anime? Szkoda trochę tego ograniczonego miejsca na szroty.Co mi siadło mniej:Extreme Plus. Kolejną piękną laurkę wystawił Zabłocki. Tekst, jak zwykle u tego autora, napisany jakby przez sztab PR. Wszystko pięknie, cudownie, same sukcesy. "To moja jedyna szansa. Nie chcę przegapić ani minuty." Za miesiąc 50 numer plusa. Może Lech Wałęsa? Będzie co rzeźbić.Felietony Zaxa, Mazziego i Marcellusa. Pierwszy majaczy, drugi przynudza, trzeci... trzeci pisze oczywiście o Yasuke, Trumpie, Musku i o analu. Prawie zatęskniłem za Tadziem Zielińskim. Prawie.Od dłuższego czasu wspominam o potrzebie przewietrzenia felietonów. Zax i Mazzi pewnie za staż i zasługi są nie do ruszenia, ale może chociaż ten Marcellus? Oddałbym nerkę za comiesięczny felieton Adamusa.Materiał sponsorwany mnie trochę rozśmieszył. Aż zajrzałem co to w ogóle jest to Forever Skies. Na metacritic średnia z recenzji to 77, średnia użytkowników to 6.4. Całych 5 użytkowników. Twórcy wspominają, że w grze ważne jest przesłanie o ekologii. W swojej grze zamieszczają hasło STOP THE WAR, co ma zakończyć wojnę na Ukrainie. Putin pewnie już sra pod siebie. Nie wiem, następnym razem może lepiej się skupić na dobrym gameplayu i wciągającej fabule? Jak na przykład w takim Clair Obscur? Podobno sprzedaje się całkiem nieźle. I nawet ludziom się podoba.No nic, może chociaż trochę grosza Prezesowi wpadło do portfela.Piechotę trochę moim zdaniem zaślepiła miłość do platformówek przy recenzji Kroczka, ale to już sobie wyjaśniliśmy.Dla równowagi przyznaję po latach Adamowi rację, że 8+ dla Ragnaroka było sprawiedliwą oceną! #muremzaadasiemRecenzja 2 sezonu The Last of Us. Ładnie tam odleciał Muszyński, prawie jak Buczer, który musiał wcisnąć swoje (na szczęście) krótkie 3 grosze. "Bella Ramsey dobrze portretuje swoją bohaterkę. Z miejsca kupujemy jej buntownicze nastawienie." To już szybciej kupię historię o babie z poczty, która podobno podrywa Zaxa. A wybitnie swoją rolę to portretowała Ashley Johnson w oryginale. Ramsey operuje jedną miną, wygląda jak dziecko, a jej bunt nie jest wiarygodny, tylko krindżowy. Szkoda, bo w samej produkcji ogólnie widać "jakość HBO". I na Dinę się fajnie patrzy. Aż za fajnie, jak na postapokalipsę. Brud, smród i dziurawe ubrania? Nie tutaj, moi drodzy.To chyba tyle ode mnie. Sorry, wyszło dłużej niż zamierzałem. Dzięki jak zwykle za Waszą ciężką pracę i do następnego.
Opublikowano niedziela o 13:285 dni Autor 12 minut temu, Pix napisał(a):Dzięki Perez, że Extreme Plus nie rozdziela już dwustronicowego tekstu. Teraz jest ESTETYCZNIEJ. Chyba że to przypadek, to cofam pochwałę.Może nie tyle przypadek, co wypadkowa zmian w szpiglu w związku z tym materiałem reklamowym na końcu. W czerwcu raczej wróci to do tego, co było. To niestety trochę siła wyższa, bo dodatek musi trafić między składki, a tu akurat tak jest, że stałe miejsce ma Myszaq na stronach 98-99 i właśnie składka jest między stronami. Jedyne rozwiązanie to zamiana miejscami w szpiglu np. Myszaqa z Regionem i Comix Zone, ale to też trochę nam zaburza, bo teraz Myszaq ma seriale/filmy i zaraz po nim Region, a tak Myszaq wypadnie po Comix Zone.
Opublikowano niedziela o 13:355 dni Autor @Jutrzen jak zawsze dzięki za uwagi! Podpisuję się pod tym, co napisał @K.Adamus - nikt tutaj sensownych argumentów nie traktuje jako hejtu, ogólnie mamy sporo dystansu do swojej pracy i w sumie jest wręcz odwrotnie - max szanujemy feedback od Czytelników, bo o to coraz trudniej. Co do samego słownictwa - tak jak Adamus wspomniał - na pewno da się niektóre rzeczy nazwać inaczej, ale też nie można za daleko w tym pójść, bo jednak celujemy też w zaprawionych w bojach graczy, dla których pewne sformułowania są normą. To trochę jak choćby z magazynami finansowymi czy ogólnie branżowymi - na pewno trafią się tam zwroty, które nie są dla każdego znane, a jednocześnie są normą w danych kręgach. Zawsze można wyjść z założenia, że kogoś dany wyraz zainteresuje i go sprawdzi :)
Opublikowano niedziela o 15:205 dni 2 godziny temu, Pix napisał(a):Dla równowagi przyznaję po latach Adamowi rację, że 8+ dla Ragnaroka było sprawiedliwą oceną! #muremzaadasiemOj, pamiętam tę dramę.Mój egzemplarz Ragnaroka jest nawet podpisany przez Adama z adnotacją: "Wciąż 8+". Może kiedyś będzie warty miliony. A jak nie, to zawsze mam jego parafkę, więc najwyżej jakąś chwilówkę się weźmie czy coś
Opublikowano niedziela o 15:295 dni Aysnel i Konsolite ciągną dział recenzji. Jeden ogrywa tonę jrpgów ze średniej/niskiej półki, Konsolka wszystkie metroidvanie jakie wychodzą. Szanuję, podziwiam, może trochę współczuję.Dziękuje. ale ogólnie nie jest tak źle, czasem trafi się perełka. Takie The Hundred Line to bardzo mocna produkcja dla fanów Danganronpy z wysokimi ocenami. Tylko strasznie droga.
Opublikowano niedziela o 15:434 dni 3 godziny temu, Jutrzen napisał(a):Sam się teraz złapałem, że czytam w recenzji o jakichś mobach. Nie wiem co to. Google-> NPC. Aha. Kiedy się nazewnictwo zmieniło?Mob(ek) to nie NPC (choć technicznie tak) , tylko określenie mobilnego obiektu wroga, a konkretnie to potworki jakie zabijamy.Zakładam że w magazynach tematycznych jest także masa określeń, które są obce dla nowych lub nie śledzących trendów, ale rozumiem, dlatego jak mogę to staram się używać polskiej pisowni, jednak czasem limit znaków, czasem brak dobrego określenia, a czasami korekta coś zmieni.
Opublikowano niedziela o 16:004 dni 2 godziny temu, Pix napisał(a):Od dłuższego czasu wspominam o potrzebie przewietrzenia felietonów. Zax i Mazzi pewnie za staż i zasługi są nie do ruszenia, ale może chociaż ten Marcellus? Oddałbym nerkę za comiesięczny felieton Adamusa.
Opublikowano niedziela o 16:054 dni 3 godziny temu, Jutrzen napisał(a):Po przeczytaniu nowego numeru policja językowa (merytorycznych błędów pokroju nieistniejącego Shadowmana 2 nie odnotowałem):1. Nadal postuluję o poprawne stopniowanie przymiotników. Mazzi: najbardziej ambitnych-> najambitniejszych, Dżujo: bardziej przystępnie-> przystępniej, Muszyński: najbardziej bolesny -> najboleśniejszy. Tu korekta daje ctrl+f i wyszukuje wszystkie "bardzieje".2. Zgrzyty u redaktora Adamusa (którego teksty bardzo cenię i uważam za drugie najlepsze w tej chwili pióro w redakcji, za red. Piechotą). "Megapozytywni". Przedrostek mega w języku polskim wbrew pozorom nie jest synonimem słowa bardzo, ale oznacza milion. Niemniej, oczywiście w ramach pisma nie zawsze posługujemy się polszczyzną literacką, więc taka spopularyzowana forma może się pojawić, jednakże przedrostek mega łączy się tylko z rzeczownikami. Zatem -> bardzo pozytywni, niesamowicie pozytywni czy nawet ultrapozytywni. Druga kwestia to "ciężko mi się na grę gniewać". Poprawniej jednak byłoby w tym przypadku "trudno się gniewać".3. Czytając pismo nasuwa mi się myśl, że używany w nim język staje się coraz bardziej hermetyczny. Oczywiście pisma branżowe rządzą się swoimi prawami i język branżowy też różni się niejednokrotnie od polszczyzny słownikowej (dotyczy to nie tylko gier, polecam Tuwima "Bez holajzy ani rusz"), ale... Podrzuciłem ostatnio jeden z ostatnich numerów PSX Extreme kumplowi, który w grach siedzi od (tfu!) Atari 2600, obecnie przycina na PS5, ale z prasą branżową się nigdy nie przyjaźnił, w myśl zasady, że może mu się spodoba i zacznie kupować. I ta przygoda wyglądała mniej więcej tak:SMS- Co to UI?- Interfejs.- To czemu nie interfejs?Kurtyna.SMS 2- Co to znaczy QoL?- Quality of Life.- Ale co to znaczy?Kurtyna.Sam się teraz złapałem, że czytam w recenzji o jakichś mobach. Nie wiem co to. Google-> NPC. Aha. Kiedy się nazewnictwo zmieniło?Jak statystyczny szary casual Kowalski zobaczy gdzieś PSX Extreme w saloniku, zdejmie z półki, przekartkuje, przeczyta dwa akapity i niewiele z nich zrozumie, to odłoży pismo na półkę. "Widocznie nie jest adresowanie do mnie". Perez się czasem w postach zastanawia, jak można by zwiększyć sprzedaż, to moja rada brzmi: odhermetyzujcie język! Swego czasu śp. Top Secret też posługiwał się mocno specyficznymi sformułowaniami, które stali czytelnicy uwielbiali, ale które jednocześnie były całkowicie niezrozumiałe dla potencjalnych nowych czytelników. A żeby mi tu nikt nie zarzucał, że chcę robić kontrrewolucję i wrócić do pługa, to proponuję sięgnąć po numery sprzed ok. 5 lat i porównać je do dzisiejszych. Różnica jest.Najłatwiej dać już gotowy tekst do przeczytania osobie z zewnątrz - rodzicowi, towarzyszowi życiowemu, dziecku, sąsiadowi, z pytaniem, czy w tekście jest wszystkie dla nich zrozumiałe.Tak trochę się rozpisałem, mam nadzieję, że nie zostanę uznany za hejtera, bo daleko mi do tego. Z miłą chęcią sięgamy po kolejne numery PE, a to takie drobne wskazówki, żeby pismo było jeszcze lepsze.Ja mocarnie doceniam Twoje komentarze, bo człowiek sobie może albo przypomnieć coś ze studiów, albo po ludzku nauczyć się nowego. Większość z nas z roku na rok poprawia warsztat, pisanie to niekończący się proces wspinania nieco wyżej. Hejtu w tym nie wyczuwam (i nie wyczułbym nawet wtedy, gdyby większość uwag dotyczyła akurat mojego tekstu)
Opublikowano niedziela o 16:264 dni Czemu brakuje Pana @Konsolite w hyde parku? I gdzie mistyczny tekst Pana Ściery?
Opublikowano niedziela o 16:274 dni 2 godziny temu, Pix napisał(a):Majówka sprzyja czytelnictwu, więc PE332 splatynowałem wyjątkowo szybko. I dobrze, teraz dwutygodniowa przerwa do albumu o Silent Hillu, więc może człowiek zdąży jakąś książkę przeczytać.Platynowanie pisma, to jest osiągnięcie :) Zasługuje na namacalne trofeum ;)2 godziny temu, Pix napisał(a):Aysnel i Konsolite ciągną dział recenzji. Jeden ogrywa tonę jrpgów ze średniej/niskiej półki, Konsolka wszystkie metroidvanie jakie wychodzą. Szanuję, podziwiam, może trochę współczuję.Współczucie to to tylko w przypadku tych męczących gier, które Roger uważa za fajne po zobaczeniu zwiastuna albo kilku screenów ;) W tym numerze były dwie kolekcje, jedna która dała mi masę radochy i jedna co dosłownie męczyłem, zresztą mandragora także była męcząca, ale to z powodów opisanych w recenzji i mojego żywiołowego przekazu w podcaście PoGRAduszki ;)2 godziny temu, Pix napisał(a):Lubię dział Baka, rozumiem też, że Devil May Cry trzeba było wrzucić, ale nie zastawiałeś się nad tym, żeby zrezygnować z ocen i polecać w tym dziale po prostu tylko te dobre anime? Szkoda trochę tego ograniczonego miejsca na szroty.Nie, nie trzeba było. Raz że nie Anime, a dwa że od początku staram się dobierać rzeczy warte uwagi. Ale red nacz"kazał" a innych chętnych chyba nie było, przynajmniej nie przypominam sobie by się o to ludzie zabijali...Jak do tej pory były rzeczy, które mogę spokojnie polecić, przy okazji w klimatach giereczkowych jeśli się nadarzy taka okazja (np. Nier czy SnadLand), nie wiem jak z ocenami, z jednej strony bez sensu, a z drugiej to taki standardowy element każdej recenzji w magazynie. Teraz mam zamysł by zrobić coś na zasadzie "playlisty" z sezonu, ale wyległo się tego tyle że nie wiem ile numerów by to zajęło ;)Puki co na tapecie jest Lazarus, Guilty Gear oraz....... to się okaże, czy warto było ;)Niewykluczone że będzie recenzja + polecajka, albo kilka na zasadzie kilka zdań i tyle, ewentualnie 2 recenzje co numer, każda na 1/2 żeby dało się coś napisać.Zresztą chcę zmienić wygląd działu, bo ten układ że jeden screen i ściana tekstu mi nie leży, bardziej bym to widział jak japońskie magazyny, a przynajmniej jakiś kompromis pomiędzy tym co mają u siebie a tym co jest u Nas.2 godziny temu, Pix napisał(a):To chyba tyle ode mnie. Sorry, wyszło dłużej niż zamierzałem. Dzięki jak zwykle za Waszą ciężką pracę i do następnego.Dzięki za rozpisanie się, doceniam(y) i do następnego numeru :)3 minuty temu, Grześ napisał(a):Czemu brakuje Pana @Konsolite w hyde parku? I gdzie mistyczny tekst Pana Ściery?Hyde Park był napisany, ale chyba odpowiedź na pytanie się nie spodobała ;)Tekst Przemka to chyba taki DNF PSXE - będzie jak będzie gotowy ;)
Opublikowano niedziela o 17:004 dni 30 minut temu, Konsolite napisał(a):Hyde Park był napisany, ale chyba odpowiedź na pytanie się nie spodobała ;)Tekst Przemka to chyba taki DNF PSXE - będzie jak będzie gotowy ;)Wklej go tutaj, jak coś to zrzucisz na czytelników. Vox populi
Opublikowano niedziela o 17:254 dni Pytanie miesiąca zmienia się co miesiąc, więc jak nie puszczono do druku x czasu temu, to niestety już wątpię :/
Opublikowano niedziela o 17:534 dni 4 godziny temu, Pix napisał(a):Majówka sprzyja czytelnictwu, więc PE332 splatynowałem wyjątkowo szybko. I dobrze, teraz dwutygodniowa przerwa do albumu o Silent Hillu, więc może człowiek zdąży jakąś książkę przeczytać.Kilka słów ode mnie, żeby potem nie było narzekania, że tylko Pan Kmiot coś sensownie pisze. Chociaż i tak jest chyba poprawa w ostatnich miesiącach i sporo osób dorzuca swoje 3 grosze. Feedback już dawno przestał się ograniczać do "zajebista/choooyowa okładka". Kmiot trochę zmotywował towarzystwo.Anyway, co mi siadło:Tytuł najlepszego tekstu numeru przyznaję "Historii gry Doom 3", autorstwa Adamusa. Zero zaskoczenia w sumie. Pan Adamus to człowiek wychowany na pececie, ja na konsolach. Nie gram na pececie, nie jestem fanem Dooma, nie lubię nawet fpsów, a jednak nic lepszego w najnowszym ikstrimie nie przeczytałem. Magia Adamusa? Pewnie tak. Kiedy kończyłem czytać, było mi smutno, że już po wszystkim.Dragon Quest od Roberta Kubicy. Jrpgi + plus Kubica = świetny tekst. Szkoda chłopaka na Simsy, jak w zeszłym numerze. Moim zdaniem Kubica wyrasta na ścisłą czołówkę tekściarzy PE. To teraz poproszę FFVIII.Podium zamyka Silent Hill Downpour od Grabarczyka. Idealny suplement diety do specjala o Cichym Wzgórzu. Szkoda w sumie, że tekst się tam nie załapał.Więcej napisze pewnie Kmiot, który wytknie błędy Grabarczykowi, a Grabarczyk przeprosi i obieca poprawę. Mnie się czytało dobrze!Jak już wspominałem, cieszę się, że Komodo docenił Mesjasza 33. Wybitna gra, minusika przy ocenie zamieniłbym na plusika.Dzięki Perez, że Extreme Plus nie rozdziela już dwustronicowego tekstu. Teraz jest ESTETYCZNIEJ. Chyba że to przypadek, to cofam pochwałę.Jak zwykle z przyjemnością przeczytałem felietony Piechoty, Walkiewicza, Rogera i Miela. Z sensem i ciekawymi przemyśleniami.Zax zainteresował mnie South of Midnight. A może to po prostu tęsknota za korytarzykami i znudzenie openworldami? Spencer, wydaj na plejce to może kupię.Mazzi z kolei sprzedał mi remaster Lunara. Chociaż tu jestem ostrożniejszy, bo ostatnio z jego polecenia kupiłem kołzi gejm Wanderstop. Przez 10 godzin robiłem herbatę. No nie, ten gatunek jednak nie jest dla mnie.Aysnel i Konsolite ciągną dział recenzji. Jeden ogrywa tonę jrpgów ze średniej/niskiej półki, Konsolka wszystkie metroidvanie jakie wychodzą. Szanuję, podziwiam, może trochę współczuję.Lubię dział Baka, rozumiem też, że Devil May Cry trzeba było wrzucić, ale nie zastawiałeś się nad tym, żeby zrezygnować z ocen i polecać w tym dziale po prostu tylko te dobre anime? Szkoda trochę tego ograniczonego miejsca na szroty.Co mi siadło mniej:Extreme Plus. Kolejną piękną laurkę wystawił Zabłocki. Tekst, jak zwykle u tego autora, napisany jakby przez sztab PR. Wszystko pięknie, cudownie, same sukcesy. "To moja jedyna szansa. Nie chcę przegapić ani minuty." Za miesiąc 50 numer plusa. Może Lech Wałęsa? Będzie co rzeźbić.Felietony Zaxa, Mazziego i Marcellusa. Pierwszy majaczy, drugi przynudza, trzeci... trzeci pisze oczywiście o Yasuke, Trumpie, Musku i o analu. Prawie zatęskniłem za Tadziem Zielińskim. Prawie.Od dłuższego czasu wspominam o potrzebie przewietrzenia felietonów. Zax i Mazzi pewnie za staż i zasługi są nie do ruszenia, ale może chociaż ten Marcellus? Oddałbym nerkę za comiesięczny felieton Adamusa.Materiał sponsorwany mnie trochę rozśmieszył. Aż zajrzałem co to w ogóle jest to Forever Skies. Na metacritic średnia z recenzji to 77, średnia użytkowników to 6.4. Całych 5 użytkowników. Twórcy wspominają, że w grze ważne jest przesłanie o ekologii. W swojej grze zamieszczają hasło STOP THE WAR, co ma zakończyć wojnę na Ukrainie. Putin pewnie już sra pod siebie. Nie wiem, następnym razem może lepiej się skupić na dobrym gameplayu i wciągającej fabule? Jak na przykład w takim Clair Obscur? Podobno sprzedaje się całkiem nieźle. I nawet ludziom się podoba.No nic, może chociaż trochę grosza Prezesowi wpadło do portfela.Piechotę trochę moim zdaniem zaślepiła miłość do platformówek przy recenzji Kroczka, ale to już sobie wyjaśniliśmy.Dla równowagi przyznaję po latach Adamowi rację, że 8+ dla Ragnaroka było sprawiedliwą oceną! #muremzaadasiemRecenzja 2 sezonu The Last of Us. Ładnie tam odleciał Muszyński, prawie jak Buczer, który musiał wcisnąć swoje (na szczęście) krótkie 3 grosze. "Bella Ramsey dobrze portretuje swoją bohaterkę. Z miejsca kupujemy jej buntownicze nastawienie." To już szybciej kupię historię o babie z poczty, która podobno podrywa Zaxa. A wybitnie swoją rolę to portretowała Ashley Johnson w oryginale. Ramsey operuje jedną miną, wygląda jak dziecko, a jej bunt nie jest wiarygodny, tylko krindżowy. Szkoda, bo w samej produkcji ogólnie widać "jakość HBO". I na Dinę się fajnie patrzy. Aż za fajnie, jak na postapokalipsę. Brud, smród i dziurawe ubrania? Nie tutaj, moi drodzy.To chyba tyle ode mnie. Sorry, wyszło dłużej niż zamierzałem. Dzięki jak zwykle za Waszą ciężką pracę i do następnego.Pięknie dziękuję!
Opublikowano niedziela o 18:214 dni Publicystyka cała pochłonięta, jak co miesiąc świetna robota panowie.
Opublikowano niedziela o 20:464 dni Miałem ostatniej nocy taki extrimowy sen, a konkretnie to śniło mi się, że HIV w dziale listów... przestał zamieszczać nowe listy, zamiast tego wypełniając dział "reprintami" tych starych, z archiwalnych numerów - pojęcia nie mam, dlaczego przyśniła mi się akurat ta sekcja Szmatławca, bo średnio mnie ona interesi (zdecydowanie najważniejszą są dla mnie recki, wiadomo) no ale tak na wszelki wypadek raportuję, bo (któż to wie!) może kiedyś ten mój sen okaże się proroczy, i jakiś Jackoś czy tam inny jasnowidz zaproponuje mi etacik w roli asystenta. Edytowane niedziela o 20:484 dni przez Nomen dubium
Opublikowano niedziela o 21:064 dni 13 minut temu, Nomen dubium napisał(a):Miałem ostatniej nocy taki extrimowy sen, a konkretnie to śniło mi się, że HIV w dziale listów... przestał zamieszczać nowe listy, zamiast tego wypełniając dział "reprintami" tych starych, z archiwalnych numerów - pojęcia nie mam, dlaczego przyśniła mi się akurat ta sekcja Szmatławca, bo średnio mnie ona interesi (zdecydowanie najważniejszą są dla mnie recki, wiadomo) no ale tak na wszelki wypadek raportuję, bo (któż to wie!) może kiedyś ten mój sen okaże się proroczy, i jakiś Jackoś czy tam inny jasnowidz zaproponuje mi etacik w roli asystenta.Haha, nie wiem, czy robi to HIV, ale wiem, że na pewno robił to Myszaq. Lata temu, jak jeszcze byłem w gimbazie, a dział Listy współprowadził Myszaq, napisałem jakiś strasznie debilny list do niego i zostałem Pół kretynem tygodnia (to było najważniejsze odznaczenie, zaraz po debilu miesiąca). Chwaliłem się potem kolegom z podwórka, zazdrościli W każdym razie jakieś 2 lata później dla żartu znowu wysłałem do niego taką samą wiadomość i znowu zostałem opublikowany, chociaż wtedy już chyba bez tytułu pół kretyna tygodnia. Myszaq oczywiście nie ogarnął, że to ten sam list. Albo ogarnął, ale w dupie to miał xD
Opublikowano niedziela o 21:154 dni No, ja również bym w tamtych czasach zazdrościł, bo jako młodzieniec także pisałem doń listy i to kilkukrotnie - niestety nie opublikowali mnie ani razu, widocznie jako nastolatek byłem zbyt bezbarwny, chlip chlip.
Opublikowano niedziela o 21:384 dni Gazetka umilała mi majówkę w dobrym stylu. Choć pisemko ma pewne opóźnienie, to jakoś tak dziwnie się tego nie czuło, jakbym czytał o tematach, które cały czas są na topie. Claire Obscure: Expedition 33, Doom, świetnie poprowadzony temat numeru, czy nowe Wii, o tym wciąż się mówi. Tak samo jak o serialu The Last of Us, dobrze mieć w redakcji człowieka co zdobywa informacje bezpośrednio od ekipy. Jednak co mną wstrząsnęło, to niesamowity tekst o Królu w Żółci. 4 strony i to 4 strony włożonej w niego pracy i pasji. Nie spodziewałem się takiej petardy. Do tego fajnie wrzucono temat Silent Hilla, nieco już mniej medialnego, ale dla boomerów cały czas ważnego tematu. Idealnie przed premiera specjala mu poświęconemu. Dla takich numerów warto żyć.
Opublikowano poniedziałek o 11:464 dni 18 godzin temu, Grześ napisał(a):Wklej go tutaj, jak coś to zrzucisz na czytelników. Vox populia proszę bardzo ;)HYDE PARK 332Aktualnie: Guilty Gear STRIVE, Fatal Fury City of the Wolves, Breath of Fireodp. na pytanie: przeglądanie PPEKwietniowy numer miał mieć kilka żarcików, ale klasycznie zapomniało się, więc nie było. Trochę szkoda, bo jeden żart był naprawdę gruby i byłyby niezły ubaw, ale co poradzić? Może za rok? Jeśli będę atakować książkowy przykład sklerozy w formie ludzkiej odpowiednio długo. Jeśli będę miał motywację do tego, wiele się może zmienić przez najbliższe kilkanaście miesięcy. W międzyczasie przypominam sobie jeden z najlepszych seriali ostatnich dekad, jednocześnie cierpiąc jak poziom scenariuszy i tego co obecnie uchodzi za science-fiction. Nagonka na Ubi się skończyła, Nintendo zaskoczyło fanów swoją nową taktyką cenową, a Guilty Gear na rocznicę dostaje limitowaną Whiskey. Kolejny miesiąc, kolejny numer PSXE oraz kolejny odcinek podcastu PoGRAduszki. Do przeczytania i zobaczenia za miesiąc.Konsolite
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.