Skocz do zawartości

Gitara elektryczna


Mathiu

Rekomendowane odpowiedzi

czyli jak chce grac brudny rock n roll w stylu motorheadu to najlepiej 2xHB a jak cos spokojniejszego to 2xS?

 

bo nie wiem ziomy

Nie ma takiej reguły, teoretycznie humbucker da mocniejszy sygnał, ale to co dalej z tym sygnałem zrobisz to juz Twoja sprawa ;) Zauważ że w Fear Factory czasem uzywany był bas Fendera na "singlach".

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, sam humbucker nie generuje przesteru, po prostu lepiej zbiera wibracje i daje mocniejszy sygnał , wybór "single" czy "humbucker" to takie coś w stylu "wielkanoc" czy "boże narodzenie"-ot kwestia gustu ;) Nasz gitarzysta nagrywa obecnie na "singlach" a brzmienie zapowiada się z typu "łeb urywa"....no przynajmniej mam taką nadzieję ;)

Odnośnik do komentarza

Też jak kupowałem gitarę i czytałem fora to była zawsze niezła batalia o te przetworniki, a jak sam trochę pograłem to stwierdziłem, że dla brzdękania w domu nie ma wielkiej różnicy. Na początku to już w ogóle żadnej nie będzie.

 

Swoją drogą ja zrobiłem błąd zaczynając grać na gitarze. Jestem obu ręczny, ale gitarę złapałem w lewą i tak mi zostało przez co teraz jest f choy problemów. Nie stać mnie na fajną leworęczna, poza tym rzadko kiedy się coś trafia, a jeszcze rzadziej trafia się coś kiedy akurat mam kasę. Więc teraz muszę grać na praworęcznej z przewróconymi strunami, co jest wkur.wiające bo nie da się nigdy wystarczająco idealnie ustawić strun.

Odnośnik do komentarza

Na singlu pograsz smęty typu Nirvany, ale Slayera ciężko Ci będzie wyciągnąć. Na hamburgerze pograsz w Kata, ale "Hej sokoły" przy ognisku raczej nie próbuj.

 

Motorhead? 2 x HB. Tylko.

 

I nie bój się zainwestować w sprzęt. Nawet jeśli po dwóch miechach postanowisz, że to nie dla Ciebie i rzucisz w piz.du, to albo na tym zarobisz, albo stracisz 10 zł. To nie samochód, że z dnia na dzień traci na wartości. Nie kupuj nówki.

 

Jako wzmacniacz polecam POD 2 + dobre słuchawki. Można się tym nieźle pobawić, a kosztuje tyle co średniej klasy piecyk. Chyba, że od razu planujesz występy w garażu ze znajomym bębniarzem.

Odnośnik do komentarza
Gość MasterShake
Jako wzmacniacz polecam POD 2 + dobre słuchawki. Można się tym nieźle pobawić, a kosztuje tyle co średniej klasy piecyk. Chyba, że od razu planujesz występy w garażu ze znajomym bębniarzem.

Rowniez polecam, zabawka za(pipi)ista. A co do tematu mayonesy sa dobre i niedrogie

Odnośnik do komentarza

Posiadam elektryka z niskiej półki cenowej (300zł) i mam problem ze strojeniem. Używam programu AP tuner, pomijam fakt, że praktycznie niemożliwe jest ustawienie "wskaźnika" równo na środku (jedynie przy wybraniu opcji "less acurate" mniej więcej się udaje) bo to pewnie jest spowodowaną jakością gitary. Bardziej mnie denerwuje inna sprawa, że jak kończę stroić ostatnią strunę to okazuje się, że pierwsza jest już rozstrojona oO WTF? Dlaczego tak się dzieje i czy można na to coś poradzić?

Edytowane przez ShtaS
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Nagrałem się dzisiaj jak grałem Romans Gomeza na gitarze klasycznej: http://w947.wrzuta.pl/audio/1x8IOOGPQsJ/romanza

Teraz gram to już lepiej, a mianowicie tak: http://w128.wrzuta.pl/audio/2Iviyz4dv6L/romanza

 

 

Czy znacie jakieś ćwiczenia na odpoczynek dla mięśni dłoni i palców? Jak intensywnie gram sobie cały dzień to potem musze sobie robić długie przerwy bo mnie boli jak cholera.

Odnośnik do komentarza

Ja już wiem ;]. Na pewno nie ma takiej różnicy jak pomiędzy graniem palcami a piórkiem, ale jednak troche jest inaczej. Wymaga sporo ćwiczeń, ale jak coś zacznie wychodzić to jest dziwne, przyjemne uczucie, jakby palce poruszały się w próźni (ponieważ nie dotykają strun) i tworzyły dźwięki. Masa.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

czy ktoś obeznany mógłby mi polecić jakąś gitarę na której można nauczyć się grać?

jestem zielony i nie wiem czy są jakieś różnice w NAUCE (bo brzmienie umiem rozpoznać ;p) na akustyku, basie czy elektryku

 

Oczywiście, że są. Bas ma tylko 4 struny i gra się na nim głównie paluchami szarpiąc struny do góry, ewentualnie lejąc je kciukiem. Gra się na nim trochę bardziej siłowo ze względu na grubość strun, ale zarazem i prościej ze względu na mniej strun niż w elektryku czy akustyku.

 

Gitara elektryczna ma już 6 strun i gra się na niej głównie (w sumie to chyba wyłącznie) kostką. Poza tym musisz mieć piecyk, żeby cokolwiek z niej wydobyć. Mój ulubiony typ gitary bo pozwala na różnorakiego rodzaju wariacje (przestery, multiefekty, podłaczanie do kompa) i improwizacje.

 

Gitara akustyczna jest podobna do elektryka tyle tylko, że ma pudło rezonansowe i nie potrzeba jej podłączać nigdzie, żeby wydobyć wyraźne dźwięki. Również ma 6 strun i dosyć wąski gryf. Gra się na niej paluchami lub kostką. Są też gitary elektro-akustyczne, które (oprócz normalnych zalet gitar akustycznych) pozwalają na podłączenie ich pod piecyk/wzmacniacz. Można jeszcze wyróżnić gitary klasyczne, które posiadają szerszy gryf od akustyków.

 

Ogólnie polecam albo akustyk (najlepiej elektro-akustyk) lub elektryk (o ile masz już sprzęt). Jak nauczysz się grać w miarę solidnie na jednym typie to raczej nie ma większych problemów z przejściem na inny. Poza tym w forum UNDERGROUND jest temat o gitarach.

Edytowane przez teddy
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...