Toporne sterowanie w The Getaway poskutkowało złamaniem płyty i wyrzuceniem jej na ulicę... teraz oglądam gameplaye na YT i jestem zauroczony klimatem tej produkcji do której MUSZĘ wrócić

Prince of Persia: Warrior Within . Żałuje do dziś . Pieniądze wyrzucone w błoto . 

Red Faction i Primal. Pierwsza gra to archaizm sterowania i przemierzania pustkowi w nadziei ze w koncu cos zacznie sie dziac. Niestety nic sie nie dzialo. Drugie to ogromne rozczarowanie zwazywszy na to, ze odpowiedzialni byli za nia tworcy jednej z moich ulubionych gier - Medievil. Oprocz tego nie zaluje wydanych pieniedzy przez bitych 5 lat cudownego grania na Playstation 2. Wspaniala konsola, bede o niej wspominal swoim wnukom <3

Black

Kupiona już u totalnego schyłku konsoli jako nówka za 60zł. Liczyłem, że wciągnie mnie jak Killzone, ale jednak słabizna. Graficznie pokaz fajerwerków jak na PS2, ale gameplay zupełnie mi nie przypasił :/

Sky Odyssey. Kupione w pierwszym roku posiadania konsoli PS2. W sumie, ktoś nawet mi zachwalał tę pozycję. Gra niestety pochodzi z początków PS2. Grafika rodem z PSX-a, grywalność bardzo przeciętna. Jedyna zaleta to odpalić ją i jakąś produkcję ze schyłku żywota "czarnulki", by zobaczyć jak ogromny postęp nastąpił przez te lata. Na szczęście, dałem za to jakieś grosze, więc... mała strata.

Medal of Honor: Warfighter i Dead Space 3. Pierwszy to zakalec góra 5/10, któremu hype u nas w kraju nakręcano głównie obecnością GROM-u wśród jednostek sił specjalnych, ale dałem radę ukończyć bez przymuszania się. DS3 natomiast leży rozgrzebany po dziś dzień. Mimo kilku podejść zawsze odechciewało mi się grać mniej więcej (ponoć) w połowie. Nie dość, że to IMO zupełne zeszmacenie idei Dead Space jako horroru, to jeszcze masakrycznie to rozwleczone. :/ Ponoć w co-opie da się przełknąć, acz nie dane mi było sprawdzić.

Edytowane 3 sierpnia 20178 l przez Frantik

Medal of Honor: Warfighter i Dead Space 3. Pierwszy to zakalec góra 5/10, któremu hype u nas w kraju nakręcano głównie obecnością GROM-u wśród jednostek sił specjalnych, ale dałem radę ukończyć bez przymuszania się. DS3 natomiast leży rozgrzebany po dziś dzień. Mimo kilku podejść zawsze odechciewało mi się grać mniej więcej (ponoć) w połowie. Nie dość, że to IMO zupełne zeszmacenie idei Dead Space jako horroru, to jeszcze masakrycznie to rozwleczone. :/ Ponoć w co-opie da się przełknąć, acz nie dane mi było sprawdzić.

 

Nie ten dział kolego :)

Tak z ostatnich to nowy deus ex. Po godzinie już była na pchlim. Jakoś mi nie podeszło.

Może należy przenieść temat do ogólnego, bo zaraz będzie tutaj coś z tabletów/smartfonów ;-)

Wy serio nie widzicie, że to dział "PS2" ? :D

Dużo syfu było. Nue żałuję MDK,ale może to na psx-ie było?

Żałuję Mgs-a. Coś nie zagrało.

:/

NFS Most Wanted. Dodawane demo swego czasu do neo plus bardziej jarało.

Silent Hill Shattered Memories, GT4 (nie to że gra była zła ale jednak nie mój świat), Tekken Tag PAL, DMC2, RE Outbreak.

Silent Hill Shattered Memories

 

Naprawdę? Moim zdaniem to najlepszy Silent Hill jaki kiedykolwiek powstał.

Nie dawno ukończyłem Final Fantasy VII Dirge of Cerberus i niestety się zawiodłem, że ją w ogóle kupiłem. Liczyłem na coś więcej, a koncepcja shootera do historii FFVII i RPGa jakim jest mi poprostu nie podchodzi.

Źałuję zakupu manhunta.

 

Bo później przeszedłem go jeszcze trzy razy i żadna gra mi już długo, długo nie podchodziła.

Eye Top Play kupiony w 2017. Bo niby chciałem mieć jakąś grę na PS2 z dodatkowym urządzeniem (PS Eye), jak mam na PS3 Buzzery, czy klawisze, tylko nie wiem po co. 
Szybko jednak doszło do mnie, że ta technologia wygląda dziś biednie. I skoro nie grałem w to na premierę, to nie zadziała tu sentyment, który zawsze wszystko podbijał do góry:/

Nie wiem jak Eye Toy, ale Buzzery, nawet na PS2 dają radę. Szkoda tylko, że polska wersja Buzza ma spolszczone wyłącznie napisy.

10 godzin temu, Quake96 napisał:

Szkoda tylko, że polska wersja Buzza ma spolszczone wyłącznie napisy.

 

O nie! Buzz z angielskim dubbingiem według mnie wymiata i zdecydowanie wolę taką "kinówkę" niż pełne tłumaczenie jak na PS3. Boberek pewnie by mi pasował gdybym nie znał oryginału A Buzz na PS2 zestarzał się IMO bardzo dobrze. Kupiłem go dopiero z rok albo dwa lata temu i mimo, iż jest to stara gra, bawimy się za(pipi)iaszczo jak wpadają do mnie znajomi. Nawet osoby nie przepadające za grami siedzą z wywieszonym jęzorem. Seria powinna wrócić na obecnej generacji.

no man's sky. Co za kasztan to byl.

Temat o PS2
A No Man's Sky podobno po patchach całkiem dobry.

Primal,niby miał być sztos a jakoś mnie nie porwał do tego miałem gaming sickness jak grałem. Piękne czasy xD

Do usunięcia

Edytowane 24 lutego 20187 l przez metalcoola

Cierpicie na raka dauna, że nie widzicie, że chodzi o gry z PS2?

 

Niczego nie żałowałem, bo zawsze wybierałem sztosiki i opierałem się na zaje.bistych recenzjach ze szmatławca PSX Extreme.