Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII

Featured Replies

Opublikowano

Umiejetnosci postaci w danej klasie to jedyny wyznacznik jej unikalności w tej grze - jeden ma lepsze czary supportera inny saboteura itd. Nie ma czegoś takiego jak "Vanille to Rav" - tutaj co chwilę zmienia się paradygmaty, aby zabić wszytsko co się rusza w tej grze;]. Ale Vanille jest dobra, ma Death - bardzo ważny czar jak chcesz zacząć zabijać zółwie, ale masz jeszcze za słabe na to postacie.

  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Wyświetleń 467,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Tak bezproblemowo

  • Josh the Boy
    Josh the Boy

    Ja bym raczej zaczął od klasyki: Vagrant Story, Chrono Cross, Persona, wcześniejsze Finale - zapewniam, że przy tych grach bawiłbyś się znacznie lepiej niż przy dzisiejszych erpegach. Ale jeżeli konie

  • Mnie np. zawsze zdumiewało, że można lubić Xenoblade, a gardzić FFXII, w które gra się prawie tak samo. A nawet FFXII pod pewnym względami jest lepsze, bo daje więcej możliwości w ustalaniu zachowań p

Opublikowano

to jak mi radzisz kto jest najlepszym Commando w grze? i Sent Snowa czy Fang jest lepszy?

 

bardzo mi pasuje zestawienie Light/Fang/Van i nie chciał bym zabardzo zmieniać :)

Opublikowano

fang jest najlepszym comm light rave

Opublikowano

Snow jest najlepszym Sentinelem, a Fang Commando, ogólnie to masz "najlepszy"skład, chociaż Hope jest najlepszym Healerem, ale Vanilka ma Death'a i to daje jej przewage.

Opublikowano

tak sobie was czytam to chyba przejdę grę jeszcze raz tylko tym razem innymi postaciami :)

Opublikowano

bardziej tych 30-40 godzin zmarnować sie nie da.

Opublikowano

Kto co lubi, może polecisz jakieś fajne jRpg'i?

Ja miałem poustawiane na zwykłych mobków Com-Com-Rav, a dalej w kolejności Com-Rav-Rav, Sab-Syn-Syn, Sen-Syn-Med, Com-Sab-Syn, mój skład to Snow, Light i Vanille w większości walk to wystarczało, czasem trzeba było pozmieniać żeby ubic trudniejszych bossów z misji.

Edytowane przez Strife

Opublikowano

Lost Odyssey jest imo najlepszym jRPG na Xbox'a 360. Ten FF 13 to niezły policzek w ryj dla fanów serii. Nudna, mdła gra w konwencji bobslejowej.

Najpierw była fabuła, potem były filmiki. Następnie przypomniano sobie, że to ma być gra, więc zrobili rynny poprzetykane potworkami.

Ten Final polega na dobiegnięciu do waypointa, by odpalić:

 

- filmik

- walkę z bossem

- filmik i walkę z bossem

 

Ja zatrzymałem się na Barthandelusie pod koniec chaptera dziewiątego i na razie nie chce mi się grać dalej. Kiedyś może wrócę do tej gry.

Opublikowano

W porównaniu do wczesniejszych Finali trzynastka to chamska rynna, wcześniejsze części zgrabnie to maskowały, tutaj mamy parcie do przodu i mnóstwo walk które ratują ten tytuł.

Lost Odyssey to jest "final" w starym dobrym stylu, dla mnie drugi najlepszy jRpg na klocka, pierwszym jest Tales of Vesperia.

Opublikowano

a jeszcze jedno, podałeś SEN-SYN-SYN, i zabiłęś mi ćwieka, jak to działa czym atakujesz...?

 

PS. dla mnie FFXIII jest piękna grą z wciagającym systemem walk, ni kminie do końca fabuły, nie wiem kim do końca jest Fang i dlaczego w pewnym momencie ( przed walką z Bahamutem) się nam postawiła, ale gra jest przednia, to moje zdanie :)

Opublikowano

Nie atakuje, nakładam statusy na wroga i podnosze sobie parametry, szybka zmiana i wróg dostaje o wiele wiekszy damage.

Jak przejdziesz gre to sie dowiesz.

Opublikowano

Po misjach z okręgu chyba sie pojawiają Longi, w tresure hunta najepiej sie bawic na samym końcu.

Po uzbieraniu gotówki i przedmiotów bawiłem sie w to ponad 2h, po wizycie u robocika, trofik nie wpadł, wszystko z listy miałem(tak mi sie zdawało), potem zakupy podstawowych akcesoriów i kolejna wizyta, przegapiłem podstawowe akcesorium, bo dorwałem je od razu upgrade'owane, najbardziej przesrany i czasochłonny pucharek w grze.

 

Mój znajomy miał identyczną sytuacją z Platinum Bangle;) Moim zdaniem najlepiej jest porobić najpierw to co i tak się przydaje z acc, czyli +HP. +Str, +Mag itd a potem bronie, które można sprzedać, za kasę porobić resztę i nie męczyć się tak bardzo w farmienie. Mimo tego, że raczej wpadnie na 1oo% mam w głowie jakieś dziwne, niepewne coś, co każde mi go robić w pierwszej kolejności a potem już na wydechu zrobić sobie resztę. A to właśnie dlatego, jak sam mówisz, że to najbardziej przesrany pucharek w grze^^

Opublikowano

Ja miałem 3 bronie na max'a dla 3 postaci, i potrzebne accesory, nic innego nie ruszałem.

Dopiero jak uznałem że mam wystarczająco kasy to sie za to zabrałem.

Przelazłem ostatniego Boss'a żeby odświeżyć sobie zakończenie przed XIII-2, i przerywniki od kwadratowych za czasów psx jak i ps3 nadal ryją beret, szkoda że XIII-2 będzie ich miało o wiele mniej.

Opublikowano

Tak, też myślę skończyć wątek jeszcze raz. Ale to za dłuższą chwilę, jeszcze 2 miechy zostały. Pewnie, że szkoda, ale jeżeli ilość wstawek mają wymienić na te wszystkie zmiany na lepsze, o których się rozpisują to jestem za;)

Opublikowano

No ja też jestem za tymi zmianami, bo na pewno wyjda grze na dobre, ale jedno z drugim by sie nie gryzło przecież, i pozostał jeszcze miesiąc, 30 dni i będzie trzeba pisac w innym temacie.

Opublikowano

No zobaczymy jak to w praniu wyjdzie..;] Hmmm nie wiem czemu cały czas miałam luty w głowie. Zaiste przyjemny zawias :D Zgarnęłam bonusowy miesiąc mniej do czekania, i z przyjemnością opuszczę już ten temat z platynką w kieszeni ;p

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ile godzin masz natrzaskane i jakich pucharków Ci brakuje?

 

Ajj, sory, nie zauważyłam postu^^

Do końca zostały trofki związane z misjami, czyli:

 

->Xezat's Chalice

Adamant Will

Exorcist

Floraphobe

Natural Selector

Dorgann's Trophy

Galuf's Grail

L'Cie Paragon

->Master's Seal (i tutaj dziwnie się stało, bo wbiłam Crystarium na 100% i pucharek nie wskoczył)

I Treasure Hunter oczywiście. Na budziku 105h i totalny brak czasu na cokolwiek :confused:

Opublikowano

Kto mi powie gdzie i na czym najlepiej wbijac CP jestem w 11 rozdziale ARCHYLTE STEPPE (początek)

Opublikowano

Obejrzałem 10 razy trailer i powiedziałem, że mam to gdzieś! Kupuję tę grę ;p Chociażby dla ładnych widoczków, jakieś tam fabuły, levelowania i dobrej muzyki fajnalowej.Mam dosyć tych fpsów :F

Opublikowano

Ta gra ma akurat wiele wspólnego z FPSami xD

Opublikowano

Ta gra ma akurat wiele wspólnego z FPSami xD

No tak bo się w obu gatunkach chodzi...

Kiedyś miałem taka sytuacje w Katowicach na giełdzie, chciałem kupić RE:CV na makarona pytam kolesia czemu tak drogo, a on że gra jest na 2 płytach.

Oglądam i widzę że język niemiecki to co nie biorę, kolo mówi co za różnica język jak w tej grze się i tak tylko chodzi.

Co tam RPG czy właśnie FPS jak się tylko w nich chodzi....haha

Opublikowano

Zarówno FF XIII jak i FPSy typu Cod to po prostu zwykłe rynny, które nie pozwalają zrobić Ci nic innego jak przeć naprzód i rozwalać kolejnych przeciwników, oraz od czasu do czasu zobaczyć jakąś efektowna akcje w cutscence.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.