grzybiarz 10 068 Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 O kurde, ale amatorka na tym opakowaniu Grafik chyba po wyższej szkole robienia hałasu. Cytuj Odnośnik do komentarza
kes 1 462 Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Były kiedyś Hypery serowe, żółte, grube, tłuste, słone coś. Jeszcze w tej paskudnej paczce. Najgorsze chrupkowe wspomnienie z dziecinstwa. Dzisiaj nie wziąłbym żadnego rodzaju. Cytuj Odnośnik do komentarza
winner 183 Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 A te pyszności pamiętacie? Boże, one były cudowne, aż mi się przypomniał dokładnie ich smak jak zobaczyłem to opakowanie. Pamiętam, że swego czasu były w nich takie małe, okrągłe, wypukłe naklejki z różnymi wzorkami, nazywały się pimplaki. To jeszcze czasy zanim w chipsach pojawiały się Pokemony itp. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 8 702 Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Byly jeszcze o smaku burgera i takie okragle o smaku pizzy ktore lubilem najbardziej Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 401 Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Star Foods robił kiedyś dobre chipsy, ketchupowe był git, a paprykowe bardziej mi smakowały niż Laysy. Cytuj Odnośnik do komentarza
qvstra 3 199 Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2016 @shen sprawdz te 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 039 Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2016 Te snacki pomidorowo serowe goty były, jakieś dwa lata temu nawet w sklepie miałem i zdarzało się zjeść dużą paczkę, bo tanie były, a jak wspomniałem smak goty, więc kusiło. Ale ta chemia z tych chrupków mi podniebienie wypalała i zdarzało się nawet na drugi dzień czuć dyskomfort w ustach, więc po kilku razach zaprzestałem jedzenia tego. Maczugi muszę gdzieś poszukać, bo za guwniaka uwielbiałem, no i paczki małe co uznaję za plus. A te bekonowe hypery też mi smakowały, ale nie widziałem tego w sklepach dobrych 10 lat już Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 14 828 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Znow info dla milosnikow pieczacej du/py i krwawien z odbytu - w lidlu laysy mocne piri piri i jakies wasabi. Cytuj Odnośnik do komentarza
obrazus 20 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Wiecie co zauważyłem . Idzie sobie człowiek np. do kauflandu chce sobie po kolacji przy meczu w srodku tygodnia wypic 2 piwka a miedzy 1 a 2 piwem mala paczke chipsów zjeść. I co? W takim kauflandzie chipsów pelno a same duże paczki - szok. Po mała trzeba leciec do jakiegoś zwykłego spożywczego. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 038 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 przecież te piri piri i wasabi są zawsze i praktycznie wszędzie. Zmienili trochę opakowanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 14 828 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 No ja sie nie znam. Widze mocno ostre to mi sie forum przypomina i pisze bo czasami padaly pytania o czedar chyba. Juz nie bede. Cytuj Odnośnik do komentarza
winner 183 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Prawda jest taka, że nie ma na naszym rynku żadnych, wartych uwagi, ostrych czipsów/snaków. Człowiek choćby chciał to nic ostrego nie kupi w sieciówkach, a szkoda. Jedynie warte uwagi są może Laysy Wasabi, ale ich też już dawno nigdzie nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Widget 306 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 W kauflandzie poszukaj. Dla mnie wasabi za bardzo w nos kręci. Mejm nie zrażaj się co do pisania, tylko faktycznie te zwykłe strongi są praktycznie wszędzie. Ja pamiętam naprawdę ostre był kiedyś chipsy o smaku jalapeno z tesco z tej ich serii FINEST, czyli produkty sprowadzone z UK. Jeszcze miały taką saszetkę w środku z dodatkową porcją ostrej przyprawy. Masakrycznie dobre, szkoda, że już ich nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza
c0ŕ 4 833 Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Kiedyś były chyba jakieś ultra-ostre Crusti Croc Inferno w lidlu, ale to było parę lat temu. Szał na nie wtedy był, ciekawe czy jeszcze sprzedają. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucek 4 417 Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Pojawiają się co jakiś czas, a w Niemczech są chyba w stałej ofercie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 14 828 Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Tak jak pisze Lucek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tokar 8 103 Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Nie polletzam. Przymykając oczy niby można wyobrazić sobie smak wołowiny (sproszokowana jest rzekomo w składzie), ale nie wiedzieć czemu nad wszystkim dominuje posmak pietruszki Cytuj Odnośnik do komentarza
sosnaa 1 205 Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 (edytowane) jestem uzależniony od chrupek curly po robocie zawsze kupuje pake w sklepie, jem całą w 3 minuty jezu jakie to dobre Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez sosnaa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Widget 306 Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Ja kupuje podróbe z lidla za niecałe 2 zł, nie czuje zbytniej różnicy ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 150 Opublikowano 4 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2016 Pringlesy z Lidla faktycznie w dobrej cenie i większe tuby niż zwykle, ale co z tego jak oba smaki mocno średnie. Nie dość, że słone to tłuste, bez popity nie wchodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 021 Opublikowano 4 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2016 te lidlowe pringlesy stekowe jakie (pipi), aż żal, bo oczekiwałem czegos na miare bbq, a dostałem smak zimnego sosu mysliwskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
grzybiarz 10 068 Opublikowano 5 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2016 Mnie wkurza, że przy jedzeniu chipsów, co chwila wycieram ręką w spodnie. A za chwile znowu jem i ją brudzę, a potem wycieram. I tak do zjedzenia paczki. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 401 Opublikowano 5 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2016 Grzybi, a próbowałeś kiedyś nie wycierać ręki w spodnie? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
c0ŕ 4 833 Opublikowano 6 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2016 to naturalny odruch. Gorzej jak się pad upier'doli chipsami albo czymś tłustym. Spodnie to pól biedy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Metoda 1 323 Opublikowano 6 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2016 Warto spróbować wytrzeć tłuste łapy po chipsach o cudze spodnie, wtedy masz pewność, że Twoje się nie ubrudzą Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.