Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata - RPA 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orson

Mistrzostwa dobiegły końca. Były ważne a to dlatego, że staną się przyczynkiem zmian w sposobie sedziowania. Kibice , sfrustrowani kolejnymi błędami sędziów, dobitnie wyrazili swa degustację, dlatego też włodarze FIFA musieli złagodzic swe konserwatywne poglądy.

 

 

Mistrzostwa potwierdzają dominację Europy w futbolu.

 

finał. Był niezły choć mega brutalny. dużo winy w tym rzeźnika Webbe, który nadawałby się bardziej do sedziowania MMA niż piłki.

 

No i możliwe, że pogrązył Holandie. Nie przyznał rzutu rożnego dla Holendrów, zamiast tego poszła akcja i Hiszpania cieszyła sie z bramki.

 

Generalnie mistrzostwa mogły się podobać.

 

Gwiazdy? Muller, Forlan, Casilas, Villa.

 

 

Zawód? Christiano "bede najlepszym piłkarzem mistrzostw" Ronaldo, Rooney, Gerrard i kilku innych.Największa kompromitacja to Francja (zena) i Włochy

Odnośnik do komentarza

Ja myślałem, że Cristiano Ronaldo będzie płakał po odpadnięciu z Mistrzostw Świata, że pokaże swój styl, a on plujnął w kamerę whoaaaa! Jestem pod wrażeniem. Złoty but dla Mullera to jakieś nieporozumienie, spokojnie można było obdarować Diego Forlana lub Ikera Casillasa. Sam Mundial podobał mi się, wrażenie zrobiły na mnie niemal wszystkie zespoły (oprócz naszych zachodnich sąsiadów), to pokazuje jak świat w piłce nożnej idzie do przodu, a co będzie z nami za 2 lata? W tym roku zmierzymy się z finalistami typu Meksyk, USA, Niemcy, Szwajcaria. W najbardziej pesymistycznej wersji zakładam optymistyczny wynik tylko z tymi ostatnimi. Wracając do turnieju, który odbywał się w Republice Południowej Afryki. Był to wspaniały okres miesiąca, który pozwolił zapomnieć mi całkowicie o świecie i codzienności życia. Nie byłem w stanie oglądnąć wszystkich rywalizacji, natomiast te obejrzane, pozostawiły we mnie dobre wrażenie. Wspaniałą, techniczną piłkę grały zespoły Ameryki Południowej, cieszy postawa tych słabszych a nie tylko latynoskich potęg. Na uwagę zasługuje z pewnością Nowa Zelandia, przedwczesne odpadnięcie Francji oraz Włochów, skandalicznie nieuznany gol w spotkaniu Niemcy vs Anglia, gdzie spotkanie na drugiej połowie mogło się zupełnie inaczej potoczyć i nawet ze słabymi "wyspiarzami", Niemcy mieliby problem. Gole ze spalonego również nie były ozdobą piękności turnieju. Generalnie Holandię uznałem za niespodziankę obsady finału, nie widziałem ich w tym miejscu, a oni mnie zaskoczyli i doszli bardzo wysoko. Sami Hiszpanie to klasa sama w sobie, spodobała mi się gra Sergio Ramosa (jak zaczął występować w Realu Madrid i gdy zobaczyłem jego parę zwalonych interwencji to zadawałem sobie pytanie, co to za łajzol? o_O dziś tego już powiedzieć nie mogę, chociaż ma momenty, w których przechodzą go łatwo) boczny obrońca a grał ofensywnego, lewego skrzydłowego, jego technika kładzie każdego naszego zawodnika i nie tylko naszego. Jeżeli chodzi o typowanie w temacie obok, to nie poszło mi za dobrze, stawiałem na zespoły słabsze, wszystko przeciwko Niemcom i wbrew ośmiornicy. Wuwuzele mnie nie dziwiły, ponieważ z tym miałem już do czynienia podczas niektórych, wcześniejszych Mistrzostw Afryki.

 

PS. Na pewno też nie jest czymś przyjemnym, jak z jednej strony oglądam spektakle sportowe, pełno panów w garniturach, masę pieniędzy jeżeli chodzi o same stadiony, o tych co biegają na boisku itd., itp., natomiast na obrzeżach miast bieda totalna, rozboje, kradzieże, zgony... a to wszystko przez to, że państwo niedostatecznie dba o wszystkich obywateli. Przykre jest również to, co stanie się z zawodnikami Koreii Północnej. Świat nie pozostaje obojętny na takie wydarzenia jak Mundial, natomiast jest bezsilny na reżimy i charakterystykę wewnątrz państwową, co nie mam za złe, lecz smutne jest okrucieństwo życia.

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza

 

 

No i możliwe, że pogrązył Holandie. Nie przyznał rzutu rożnego dla Holendrów, zamiast tego poszła akcja i Hiszpania cieszyła sie z bramki.

 

Wlasnie, Webb totalnie wypaczyl wynik meczu. Gdyby sedziowal dobrze, to juz po pierwszej polowie Holendrzy graliby w 9 i zostali doje,bani tak 3:0 bez zadnej dogrywki.

 

W sumie zal mi kibicow Holandii, licza na to, ze ich druzyna pokaze sie z dobrej strony, bedzie grala z pasja, a ci myla pilke nozna z MMA. Ktos na innym forum dobrze to podsumowal - w 2006, po przegranej, Francuzi plakali rzewnymi lzami. Wczoraj Holendrzy stali z w(pipi)ionymi minami. Totalnie wyrachowanie i brak pasji.

Odnośnik do komentarza

 

 

No i możliwe, że pogrązył Holandie. Nie przyznał rzutu rożnego dla Holendrów, zamiast tego poszła akcja i Hiszpania cieszyła sie z bramki.

 

Wlasnie, Webb totalnie wypaczyl wynik meczu. Gdyby sedziowal dobrze, to juz po pierwszej polowie Holendrzy graliby w 9 i zostali doje,bani tak 3:0 bez zadnej dogrywki.

 

Według ciebie jakby w pierwszej połowie walnął 2 czerwone to by sędziował dobrze? A jak w drugiej połowie by zdekompletował jedną drurzynę i zakończył przed czasem to byłoby to dobre sędziowanie tak?

Nawet nie wiesz jaką taktykę potrafią przyjąć zawodnicy w chwili gdy zobaczą że sędzia wali czerwone na lewo i prawo. Przecież to by się zamieniło w ciągłe symulacje brutalnego faulu na czerwoną. Prędzej czy później jakiejś symulacji by nie dostrzegł i wlepiłby niezasłurzoną czerwoną, albo na odwrót. Tak czy siak wszystko byłoby i tak winą sędziego bo nie zauwarzył jakiejś czerwonej kartki a inną dał niesłusznie, no i że pozwolił na brutalną grę (samo stwierdzenie jest śmieszne, przecież nikt się go nie pyta czy im na to pozwala).

Niestety, nie ma "szablonu" na dobre sędziowanie (gdyby był byłoby to proste, a nie w chooy trudne). Jedni się uspokoją jak zobaczą 5 żółtych i 2 czerwone a drudzy strzelą focha na sędziego i zaczną symulować co się da, gdzie się da, by wyrównać szanse, co tylko wprowadza jedną wielka nerwówkę.

Odnośnik do komentarza

Prawda jest taka, że Webb zbyt pochopnie wyciągał żółte kartki. Druga dla Heitingi była niesłusznie pokazana. Ten piłkarz powinien dostać wcześniej drugą żółć ale nie dostał. Oglądając ten mecz bardzo wnikliwie z wielkimi emocjami (wiadomo - grała Hiszpania) zauważyłem kilka razy brak przekonania o słuszności swojego osądu u Webba. Szkoda, że to właśnie on został wytypowany do sędziowania tak ważnego meczu.

 

A odnośnie tego się wczoraj stało - VIVA ESPANIA!!!

 

 

PS: Golabku od dziś, tak jak zapowiedziałem przed meczem z Niemcami, wali mnie to co masz do powiedzenia na temat futbolu. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wygrała ekipa, której szczerze nienawidzisz. Sprawiedliwość jednak jest na tym świecie bo zawsze przegrywająca Hiszpania przez dwa lata wygrała wszystko co jest do wygrania a Włosi po mistrzostwie świata zostali sprowadzeni do parteru dając dupy na Euro i tutaj na mundialu. Ponadto styl gry najlepszego zespołu globu to styl wspaniałej Barcelony, ku uciesze milionów fanów tego specyficznego hiszpańskiego klubu.

Odnośnik do komentarza

chyba możemy sie cieszyć że Polska przegrała z Mistrzami Świata tylko 6:0 :sweat:

 

właśnie dlatego m.in. pragnąłem porażki Hiszpanii, teraz leśne dziadki z pzpn i kopacze mogą sobie pitolić, że przegrali z aktualnie najlepszą reprezentacją świata, i dalej swoje robić

LINK

 

Hell Yeah !!!

Edytowane przez Figlarz
Odnośnik do komentarza

PS: Golabku od dziś, tak jak zapowiedziałem przed meczem z Niemcami, wali mnie to co masz do powiedzenia na temat futbolu. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wygrała ekipa, której szczerze nienawidzisz. Sprawiedliwość jednak jest na tym świecie bo zawsze przegrywająca Hiszpania przez dwa lata wygrała wszystko co jest do wygrania a Włosi po mistrzostwie świata zostali sprowadzeni do parteru dając dupy na Euro i tutaj na mundialu. Ponadto styl gry najlepszego zespołu globu to styl wspaniałej Barcelony, ku uciesze milionów fanów tego specyficznego hiszpańskiego klubu.

 

lulz, co mnie obchodzi Twój stosunek do moich opinii o futbolu? zresztą typ z obsesją na punkcie Włochów wypomina komuś pogardę dla żenującego zespołu grającego w dziada, mającego piłkę przed większość czasu gry i strzelającego jednego gola dopiero przy przewadze liczebnej po ponad stu minutach gry, przezabawne

 

EDIT: up. No właśnie.

 

EDIT2: Post #2836 - cokolwiek sobie uroisz.

Edytowane przez golab
Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie ten mundial był za(pipi)isty, niestety tylko do ćwierćfinałów. Od zawsze kibicowałem drużynom z Ameryki Południowej i po tym jak ukochane trio (Argentyna, Paragwaj, Urugwaj) znalazło się w ósemce to myślalem, że dostanę zawału ze szczęścia. Niestety potem rozpoczął się dramat... Porażkę drużyny bez trenera, która nie potrafi przeprowadzić kontry 3 na 2 to się spodziewałem (powinni już z Meksykiem odpaść, byłby mniejszy wstyd), ale nie strzelony karny przez klocka Cardozo to do dzisiaj mi się śni. Urugwajowi połowę straconych goli zawalił Muslera, dlatego i tak z ich wyniku się cieszę. Czekam cierpliwie na 2014, tam nie ma innej możliwośći niż porażka Europejczyków. Choćby nawet mieli 20 miejsc wśród 32 drużyn. Generalnie zawsze mnie dziwiło, jak ktoś się jara wygraną drużyn z Europy, która ma połowe miejsc w stawce finalistów. Oby Ameryka dostała 6 miejsc w następnym mundialu to jeszcze Kolumbia bądź Ekwador dołączą do stawki. Viva Conmebol!!! :D

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...