I te zblizenie jak Szmit (pipi) do fury xD

Ale chyba ahonen pobil te wilingen pozniej

 

Malysz jeden z najlepszych o ile nie najlepszy skoczek w historii.

Tylko jemu i Nykanenowi milion lat temu udalo sie zdobyc 4 ps. Tylko on zdobyl go 3 razy pod rzad. To Malysz wygral procentowo najwieksza liczbe konkursow w jednym sezonie, to Malysz ma rekord najwiekszej przewagi nad drugim zawodnikiem w konkursie nie liczac mamutow (44,9 pkt ),

 

Takze , no dobry byl dosyc

Willingen z tego co pamiętam punkt k ma na 130 metrze. 

 

Adaś jest najlepszy. Pamiętajcie gdyby nie Adam nie byłoby Stocha.

Tak ale to najwieksza duza skocznia, tam hs jest dalej niz w wiekszosci. Ahonen tam chyba 156 skoczyl ale sie wyje.bal.

 

A pamietacie ten konkurs w zakopanym gdzie malysz sie wyje,bal a stoch wygral.

 

Fabula jak w jakims rpgu

a w Planicy w ostatnich zawodach Adama nie stali obaj na podium? Coś było chyba

Ooo faktycznie Piotrek wygrał już PŚ, na śmierć zapomniałem.

a w Planicy w ostatnich zawodach Adama nie stali obaj na podium? Coś było chyba

Tak , wtedy malysz konczyl kariere

To macie to:

 

 

Ta końcowa przemowa Szaranowicza, z łamiącym się głosem 

Wiem, że macie temat o narciarskich anorektykach w kąciku sportowym, ale z tym największym polskim sportowcem to nie przesadzajcie proszę.

Bądźmy poważni.

a kto jest najwiekszy?

wojtek fortuna

 

a tak serio, to również nie uważam żeby małysz był najlepszym sportowcem wszechczasów. Pamiętajmy, że mówimy tu o dyscyplinie stricte niszowej, którą uprawia zaledwie ułamek procenta ludzi na globie i na którą wiele narodów ma po prostu wywalone. 

Edytowane 31 grudnia 20168 l przez asax

Wszechczasów to nie, ale pierwszej dekady XXI wieku już tak.

wojtek fortuna

 

a tak serio, to również nie uważam żeby małysz był najlepszym sportowcem wszechczasów. Pamiętajmy, że mówimy tu o dyscyplinie stricte niszowej, którą uprawia zaledwie ułamek procenta ludzi na globie i na którą wiele narodów ma po prostu wywalone.

 

A co ma piernik do wiatraka? Był w ciągu ostatnich kilkunastu lat polski sportowiec, którego oglądałam prawie cała Polska?

Chyba, że największy sportowiec = najbardziej popularny w kraju.

To możliwie, że macie rację.

a kto z polskich sportowców zdobył więcej i ma za sobą tyle lat dominacji? Pytam serio, może coś przeoczyłem. 

Pudzian.

Każdy beka ze Małysz nie największy sportowiec ale od paru postów upominania nikt nie wymienił nikogo lepszego. : )

Willingen z tego co pamiętam punkt k ma na 130 metrze.

 

Adaś jest najlepszy. Pamiętajcie gdyby nie Adam nie byłoby Stocha.

130 ma chyba teraz, ale jak zaje.bal Adaś te 151,5m jak jeszcze było 120.

w 2000r. obiekt przeszedł gruntowną modernizację, a Adaś w 2001r tak poleciał.

 

z pudzianem to fakt, nie pomyślałem. Szkoda, że nie była to dyscyplina olimpijska, a jak wiemy medal olimpijski to najcenniejsza wygrana. Także Adam nadal najlepszym polskim sportowcem. No i Mariusz leciał na sterydach, a Adaś bułeczka z bananem.

wojtek fortuna

 

a tak serio, to również nie uważam żeby małysz był najlepszym sportowcem wszechczasów. Pamiętajmy, że mówimy tu o dyscyplinie stricte niszowej, którą uprawia zaledwie ułamek procenta ludzi na globie i na którą wiele narodów ma po prostu wywalone.

 

No ale to nie jest jakas mega niszowa dyscyplina tylko nie kazdy kraj ma warunki sila rzeczy na jej uprawianie. I co pojedziesz do indii czy pakistanu gdzie kazdy 5 latek wymieni ostatnich mistrzow w krykieta, gdzie kazdy tam ma wyje,bane na jakies biegi, taka nieniszowa koszykowke czy pilke nozna i powiesz ze jakis ich mistrz krykieta to frajer bo ta dyscyplina jest niszowa? Raczej cie wysmieja.

 

Albo jedz do norwegii i powiedz ze bjoerndalen to moze sobie dalej biegac w sniegu i teodorczyk to lepszy sportowiec. Tez cie wysmieja. A moze wszystkie sporty zimowe sa niszowe i bioracy w nich udzial nie koga byc najlepszymi sportowcami. W sumie nie uwazalem ze Malysz to najlepszy polski sportowiec ale te jakanie sie z wymienieniem lepszego chyba uswiadomilo mnie ze... jednak mozliwe ze jest tym najlepszym sportowcem.

Generalnie chodzi mi o to, że nie da się jednoznacznie zdefiniować jednego sportowca. 

Ale Małysza bym zaliczył do pierwszej piątki jednak.

Jesli patrzec na olimpiady to przeciez stoch>malysz

Przeciez te cale strongmeny sa jakies 10mrazy bardziej niszowe niz skoki narciarskie co ja czytam xD

Dobre bylo studio w TV z Małyszem jak Stoch zdobywal olimpijskie złoto, mimo ze uważam ze jest lepszy za caloksztalt to było widać po Adasiu, ze cos  go zarlo od srodka i wygladal jakby cieszyl się z przymusu.

Też najlepiej wspominam 151m Małysza w Willingen. No i zawsze jak oglądam filmik z najpiękniejszych chwil Małysza to mi się łezka kręci w oku. Zawsze ogląłem, co weekend. Te rywalizacje ze Shmitem, Ahonenem, Hannawaldem, Jandą. Zawsze miał poważnych rywali ale i tak był najlepszy <3

 

To dobre

https://www.youtube.com/watch?v=5NokheAtg5o

No ale co sie dziwic, tylko zlota mu brakowalo. Wtedy kiedy mogl je zdobyc wpier.dolil sie ammann. Troche PSZYPAL