Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, wojtas011 napisał:

Giannis nie musi drzeć ryja do sędziów, bo mu nie gwiżdżą ofensów i kroków.


Czemu niby mu nie gwiżdżą? Gwiżdżą normalnie mu wszystko. W tych PO   miał sporo ofensów, szczególnie w serii z Bostonem (Smart i Grant Williams zrobili tu piękną robotę).

Kroki także mu gwiżdżą (najczęściej przy rozpoczęciu kozła, jak daje najpierw krok), choć fakt często przymykają oko jak daje trótakt od połowy XD 

Odnośnik do komentarza

Obejrzałem cały mecz z odtworzenia i to co robił Boston na atakowanej tablicy, i w pomalowanym, to czapki z głów - tutaj mecz został przegrany. Gdy GSW wyszli na to prowadzenie w 3Q to wydawałoby się,że są w stanie to przepchnąć ale za chwilę seria głupich strat, fauli i gospodarze znów odjechali.

 

Nie podobał mi się poziom sędziowania, uważam,że Celtics mogli pozwolić sobie na o wiele więcej. Mecz nie został wypaczony ale wątpliwe gwizdki kilka razy wybiły z rytmu gości, a ten rytm cholernie ciężko było im dzisiaj złapać.

 

Nadzieją Warriors bardzo dobrzy dziś Klay i Steph(choć ten miał kilka kluczowych strat) ale trzeba coś dodać w ataku od reszty, i na litość boską uszczelnić strefę podkoszową bo to była dziś miazga.

 

OPJ i GPIII - bardzo słabe zawody dzisiaj (poza tą zajebistą i trudną trójeczką Otto)

 

Celtics właściwie odtworzyli G1 jeśli chodzi o rozłożenie akcentów w ataku na cały zespół a mimo to byli zagrożeni, są więc do trafienia w G4 jeśli znów nastąpi u nich przeplatanka formy złej i dobrej,jak to ma miejsce przez całe PO do tej pory.

 

G4 liczę na epicki mecz i wojnę na parkiecie, zajebiście,że w weekend także wjedzie live.

 

Warriors w 7

 

 

Odnośnik do komentarza

No muszę oddać że Klay zagrał dobry mecz. Dopiero trzeci mecz serii i już Klay ma na koncie jedno spotkanie które nie było słabe, jednak bogol nam pokazuje gdzie raki zimują.

 

 

Wynik jest bliski zera gdy Draymond i Looney grają razem (i ogólnie na plusie przez 4 kwarty). To ustawienia z Draymondem jako centrem mają minusowe wyniki dla Warriors w tych meczach jak na razie. W czasie gdy na boisku był Poole bez Looneya, to Warriors rzucili 30 punktów mniej od Bostonu lol. Poole ogólnie chyba największa męka na razie w tych finałach, a największa gwiazda, oczywiście, Jaylen Brown.

 

Kurde dziwnie będzie jeśli najlepszym graczem finałów NBA będzie Jaylen Brown, ale i tak największa sensacja to musi być Payton Pritchard. Ile razy się śmiałem że Boston ma 6-7 graczy, "bo kto inny wejdzie, Payton Pritchard". Zmiany Pritcharda już trzecią czy czwartą serię z rzędu są naprawdę udane. Myślałem że koleś nie ma prawa grać nawet kilku minut, a koleś ma taki przebój że w sumie i tak można spytać czemu nie gra więcej lol.

Odnośnik do komentarza

Po statach po 3 meczach widać idealnie jak GSW nie gra swojej gry, albo inaczej jak Boston zajebiście broni, że nie mogą się rozbujać. Praktycznie każdy stat dla Bostonu, a zobaczcie jaka masakra w asystach, gdzie Warriors praktycznie zawsze biją rywali w tej kategorii…

 

 

F4F5B4BB-11B6-4787-B7A9-7AB99E606FAA.jpeg

Odnośnik do komentarza

No tak pewno Klay znowu dla Ciebie słaby meczy. 18 pkt, 2 blk, 4 trójki na 40%, do tego kilka ważnych rzutów i bdb obrona  q4.

Tak w ogóle czasami wydaje mi się, że niektórzy już nie pamiętają jak grał Klay przed kontuzjami. Grał bardzo podobnie, czasami jak kozak, czasami bardzo średnio, ale często jak trzeba było, to można bylo na niego liczyć. 
To jest obecnie typowy Klay, ofc z gorszà obroną, co nie znaczy że słabà, ale może nie elitarną, choć ma bardzo mocne momenty, także w tej serii.

Odnośnik do komentarza

No ciężko wygrać, jak twoich dwóch najlepszych graczy gra jak takie głupki. 

 

Ten Tatum to chyba się za dużo Bryanta naogladal, bo ilość absurdalnie trudnych rzutów, które oddaje, jest bardzo duża, a jednak umiejętności nie te. No gość nawet jest kryty przez Poole'a, a decyduje się na daleką dwójkę przez ręce. No niby fajnie, że zdarza mu się trafić, ale po chuj mu te fantastyczne warunki fizyczne, jak nie umie ich wykorzystać i gra jak przerośnięty guard? 

 

No aż w sumie głupio by było, gdyby Boston to wygrał, bo komu by tu dać to finals MVP - głupiemu czy glupszemu? 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Raz w historii się tak zdarzyło, że zawodnik drużyny przegranej (Jerry West) dostał finals MVP, ale raz, że to był pierwszy rok tej nagrody, a dwa, że niby głosowanie zakończyło się przed rozegraniem wszystkich meczów. Od tego czasu przyjmuje się raczej, że dostaje ktoś że zwycięskiej drużyny. Wiadomo, zdarzają się sytuacje, że zawodnik z drużyny przegranej dostaje kilka głosów (jak LeBron w 2015), ale z reguły dostaje ktoś, kto zdobył mistrza. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Bartg napisał:

Nie musi, ale zdarzyło się to tylko raz, w 1969 roku Jerry West został MVP kiedy Lakers przegrywali 3:4.

 

Swoją drogą niesamowite w kontekście Wigginsa, że dostali go od Minnestowy za D'Angelo Russella i dwa picki w drafcie (z których jeden okazał się być Kumingą).

No i niesamowite jest to, że nikt go wtedy nie brał na poważnie, mając łatkę bardzo jednowymiarowego gracza only ataku. Szok co mądry trener i organizacja może zrobić z gracza. 
 

Dziś 3 starterów GSW 0/19 za 3 XD (Curry 9, Wiggins 6, Porter 4). 
W ogóle Curry 0/9 za 3, ale +15 jak był na parkiecie. Widać, że dojechany, no ale Boston też próbował go dziś  podwajać. Od razu reszta chłopaków zagrała lepiej. Co Curry nie da punktach, to odda w spacingu i asystach (dziś 8). 
 

Co do Tatuma i Browna to wg mnie wychodzi brak doświadczenia i młodość. Nawet wielki talent tego nie załata. 

Odnośnik do komentarza

A ten trade z Wolves to wyruchanie po całości, dostali za niego Wigginsa i Kumminge.

Oczywiście oni zbudowali skład draftem, ale prawda jest taka, ze 29 innych drużyn nie jest w stanie utrzymać 4 maxów, a jeszcze zanosi się, że basen też będzie miał posypane konkretnie hajsem.

Była już kiedyś taka drużyna która draftowała all starów, ale z powodu małego marketu nie byli w stanie wszystkich utrzymać, a było to OKC.

To San Francisco i kibice z azji zakochani w Currym to błogosławieństwo.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...