Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 17.05.2022 o 21:50, ogqozo napisał:

 

Warriors-Mavs 0-4

 

9 godzin temu, ogqozo napisał:

4-0 dla Celtics


Tym razem już napewno się uda ten blow out na Goldenach :yao::lapka:

No ale za to na przekór głównemu nurtu, plus bardzo  konsekwentnie. Za 4-0 dla Celtów jest kurs 15,5:1 Można nieźle po tym  :ogor: + hajsem.

 

Wracają na ziemię, to nawet ładną kasę można wyciągnąć za każdy win Bostonu, jakieś 3:1. Mimo wszystko wydajà się trochę niedoszacowani.

 

 

Odnośnik do komentarza

Warriors - Celtics 4:2

 

Ja ogólnie bym dał te 7 meczy, ale dwa tematy mi mocno osłabiają Boston.

1) doświadczenie Curry-Klay-Green-Looney-Iggi mają ok 140 meczy w finale vs 0 po stornie Bostonu!

2) postawa Bostonu w serii z Miami, szczególnie od 3 meczu. Wg mnie z tak rozbitą kontuzjami i krótką zajechaną rotacją Miami powinni to skończyć w max 5 meczach (i także odpocząć, bo np taki Robi to biega na jednej nodze, a przecież byli świeżo po 7 meczach z Bucks), patrząc na ich obronę in-out oraz brak słabych storn.

 

 

Patrząc na finały to (jak zawsze) rozstrzygną się w obronie i tutaj widzę 4 główne punkty:

1) jak i na ile Kerr ukryje Poola,

2) Boston może stracić duży atut w postaci obrony Ala. Jest to świetny obrońca, ale wg mnie trochę za wolny na grę Gsw i częste przerzucanie piłki po szerokości boja oraz ciągły ruch. 

3) obrona Wigginsa na Tatumie, czyli na ile największa gwiazda Bostonu zostanie wyciszona 

4) na ile sprawni i ile dadzą wracający świetni obrońcy jak GP2 i dziadzia Iggy (tutaj nie ma do końca pewności czy zagra od GM1), który widać, że nieźle był przez sztab na finał hibernowany 

5) obrona Smarta na Currym, czy Boston zdecyduje się na podwajania Stepha

 

Pomijając doświadczenie Golden zagra ze zdecydowanie najlepszą drużyną, lepszą od pozostałych 3, które wysłali na ryby. 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Mejm napisał:

Czy zanim postawie ktos moglby mi rozpisac gdzie grany bedzie kazdy mecz? Bo cos czuje, ze te sku.rwole z gsw znowu sie podloza xD

2 w GSW

2 w Bostonie 

1 w GSW

1 w B

1 w GSW

 

 

ps

Wg mnie trochę nie doceniacie mimo wszystko Bostonu. Najlepszy team roku 22, z mega obroną, głębią składu i kilkoma opcjami w ataku. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Mejm napisał:

Balon a ty nie pisales, ze masz jechac na jakis mecz? Cos z tego wyszlo czy wlasnie na finalach bedziesz?

A był taki plan. Byłem na 3 meczach NBA w Londynie i powiedziałem sobie, że następny, to już w USA i PO.

Mój mega kumpel sprzedaje, za chore pieniądze firmę i miał nas zabrać na finał. Jednak proces się przedłuża, więc musiałbym za swoje :nosacz2:
Niestety w pracy mam ostatnio straszny sajgon, no i te ceny w San Francisco. Średnia cena za bilet na mecze finału to ok 14-15 tys zł (te najdroższe z 1 sektora to dobrze ponad 100 tys zł :). Natomiast najtańsze pod kopułą, że uja widać,  to ponad 3 tys zł, a na takie bym nawet nie chciał. Za pierwszym razem w O2 takie miałem na meczu NBA, to lepiej było na telebim patrzeć :/

Jakbym doliczył lot i kilka dnia w Kalifornii to z min 25 musiałbym mieć…

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Po tym typowaniu nawet widać, że w NBA rzadko trafiają się niespodzianki. Tylko w JEDNEJ serii nie wygrał faworyt, Phoenix-Dallas. Fani NBA są bardzo ciency w przewidywaniach długofalowych (w tym sezonie np. większość opinii sprzed sezonu została obśmiana przez rzeczywistość, i przeze mnie), ale krótkofalowo, faworyt wygrywa w dużej większości przypadków. Stawianie na Warrios więc wydaje mi się bardzo bezpieczne.

 

Ekipa nie męczyła się jeszcze w żadnej serii, a Boston niby w dwóch. To o czymś świadczy, niby. Warriors wydają się mieć jeszcze zapasy. Tylko czasami miałem wrażenie, że grają swoją najlepszą koszykówkę. Gracz, Którego Nie Wolno Obrażać, zwłaszcza grał ostatnio często naprawdę cienko (choć i tak przecież dużo lepiej, niż Tyle Herro... A i Jaylen Brown w Bostonie gra bardzo w kratkę...).

 

 

 

 

Ale takie opieranie się na ostatnim meczu często prowadzi donikąd w playoffach NBA. Równie dobrze może się zmienić coś na korzyść Bostonu albo na niekorzyść Warriors, dla odmiany. Tak jak w 2016, gdy zatrzymanie ich wydawało się NAPRAWDĘ niemożliwe. Serio jeśli o kimkolwiek kiedykolwiek myślałem, że chyba nigdy nie przegra i nawet jeśli by przegrywał 20 punktami w czwartej kwarcie to i tak wygra, to byli Warriors w 2016 roku. A jednak, nawet wtedy nie było to niemożliwe.

Warriors są faworytem, bo na dłuższą metę są silniejszą ekipą - stać ich na podobny wycisk defensywny, a jednocześnie mają dużo więcej polotu w ofensywie niż Boston (chociaż mają większą tendencję do strat i pudłowania tych polotnyych rzutów i podań). Natomiast ostatnie pojedyncze mecze mnie tak bardzo nie obchodzą. 

 

Jednak ludzie w necie przesadzają pisząc o tym, że Warriors idą jak burza, a Celtics się męczą czy coś. Mieli problemy z końcówkami, to fakt. To jest chyba nadal słabość Bostonu. Celtowie lubią wygrywać 20 punktami, dla bezpieczeństwa. To jak prawie oddali ostatni mecz, to skandal, który byłby rekordem frajerstwa w historii NBA gdyby Butler trafił ten rzut. Ale ogólnie - Boston to regularnie mocna ekipa, mimo że mieli solidnych tak naprawdę rywali. Średnio ich wynik to 6 na plusie - lepszy niż Warriors (średni wynik Warriors to +5,4, ale też same dwa pierwsze mecze playoffów odpowiadają za prawie połowę tej średniej. Od tego czasu było bardziej w kratkę).

 

Takiej wielkiej dominacji Warriors nie było, ale też fakt - mam wrażenie, że mają jeszcze zapas, że mogą wrzucić wyższy bieg, jeśli będzie trzeba. Wszyscy liczą, że będzie, bo to by było ciekawsze niż wyjście na 3-1 i potem 4-2, którego chyba oczekuje większość fanów na ten moment.

Odnośnik do komentarza

Golden właśnie pobiło kolejną barierę. Od lat Knicks i Lakers to były najdroższe zespoły NBA, bez względu na wyniki, bo wielkość rynku to determinowała. 
Na dniach Warriors łyknęli LAL.

 

Jak wygrają mistrza mają szansę na nr 1. Tym bardziej pokazuje to moc tej organizacji, ponieważ SA to nie jest jakieś  duże miasto jak na standardy USA, liczba ludności zbliżona do Krakowa. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...