Ostatnio po naprawie zawieszenia pojechałem moją Sieną 1,2 (73KM miała jak była nowa, teraz pewnie coś koło 60 będzie ;]) na A4 zobaczyć ile pojedzie z nowymi wahaczami, etc. Licznikowo poszło około 165 km/h, co uznaję za dobry wynik, biorąc pod uwagę, że fabrycznie powinna pójść maksymalnie 166 km/h :potter:

 Jechałem ostatnio VW polo swojej dziewczyny. Silnik 1.0 45KM z wielkim bólem rozbujał tą maszynę do 155km/h. Jeszcze odrobinę bym go może dodusił, ale zbliżał się zakręt i wolałem się w nim zmieścić  

Edytowane 19 sierpnia 201015 l przez wilku00034

No prosze, silnik 1.2 a 160 jedzie. Ja do dzis pamietam moje zdziwienie, jak sie okazalo, ze Citroen C3 1.1 kolezanki jedzie ok. 162km/h.

Szkoda tylko, że w praktyce ciężko by było jechać dłużej z taką prędkością, bo na tak wysokich obrotach jednak zużycie paliwa rośnie, a silnikowi pewnie też takie żyłowanie nie służy. Jednak jak ktoś chce jeździć regularnie 160 na dłuższych odcinkach, to prędkość maksymalna koło 180-190 wydaje się być niezbędna, czyli coś w okolicach 100 koni.

nissan primera 1992

160 km/h

 

 

 

 

 

107 km/h ( jako pasażer, nie utrzymałbym tego nawet)

No prosze, silnik 1.2 a 160 jedzie. Ja do dzis pamietam moje zdziwienie, jak sie okazalo, ze Citroen C3 1.1 kolezanki jedzie ok. 162km/h.

Szkoda tylko, że w praktyce ciężko by było jechać dłużej z taką prędkością, bo na tak wysokich obrotach jednak zużycie paliwa rośnie, a silnikowi pewnie też takie żyłowanie nie służy. Jednak jak ktoś chce jeździć regularnie 160 na dłuższych odcinkach, to prędkość maksymalna koło 180-190 wydaje się być niezbędna, czyli coś w okolicach 100 koni.

Zylowanie silnika nigdy mu dobrze nie sluzy. Zreszta, chciala tylko zobaczyc ile bedzie w stanie pojechac, bo wybudowali ladna obwodnice przy Elblagu. Generalnie jezdzi wolno.

czyli coś w okolicach 100 koni

Wydaje mi sie,ze raczej w okolicach 120 KM.

 

Moglbys cos wiecej powiedziec o Grande Punto? Znajomy chce kupic,a kazda opinia przydaje sie w rozpatrywaniu takiej rzeczy.

Edytowane 19 sierpnia 201015 l przez InFiDeL

Moje a3 przy 110 km na trasie w okolicach 3tys. obrotów miało właśnie 160km/h także myśle, że wasze rozważania są poprawne.

 

a na temat to myśle, że rozbujałem sie kilka razy do 180km/h wiecej mi było szkoda auta bo na 17' i profilu 225/45 każdą nierówność na naszych drogach czuć.

Edytowane 19 sierpnia 201015 l przez Dud.ek

Moje a3 przy 110 km na trasie w okolicach 3tys. obrotów miało właśnie 160km/h także myśle, że wasze rozważania są poprawne.

 

a na temat to myśle, że rozbujałem sie kilka razy do 180km/h wiecej mi było szkoda auta bo na 17' i profilu 225/45 każdą nierówność na naszych drogach czuć.

No tak tylko że pewnie masz diesla. Prawda? A 3 tys obrotów w dieslu to jest całkiem sporo. Jeśli felgi które masz założone są większe niż fabryczne (a zakładam że tak jest) to licznik też nie poda Ci prawdziwej prędkości. Zakłamie ją w dół. Gdybyś założył małe kółka, powiedzmy fabrycznie idzie 16' a zapodasz 13' to zawyżałoby CI prędkość. Jeśli chodzi o oponki z niskim profilem to się już jakiś czas temu z tego wyleczyłem, właśnie ze względu na nasze drogi. Mam teraz skromne 205/65/15 i jestem bardzo zadowolony  

 

 

 

moje fabryczne 15' z profilem 196/65 to to samo co 17' z profilem 45, można łatwo obliczyć

moje fabryczne 15' z profilem 195/65 to to samo co 17' z profilem 45, można łatwo obliczyć

Jeśli w ten sposób to jest ok Myślałem że jest jakaś rozbieżność, która mogłaby zakłamać Twój wynik.

Edytowane 22 sierpnia 201014 l przez wilku00034

Moje a3 przy 110 km na trasie w okolicach 3tys. obrotów miało właśnie 160km/h także myśle, że wasze rozważania są poprawne.

 

a na temat to myśle, że rozbujałem sie kilka razy do 180km/h wiecej mi było szkoda auta bo na 17' i profilu 225/45 każdą nierówność na naszych drogach czuć.

 

Ja rozbujałem swoją A3 ale 1.8 do 210 km/h We 3 osoby więc musze spróbować jeszcze raz Ale kapcie były wtedy ori czyli 15'' 195/coś tam. Teraz mam 17'' 215/45.

I jak odczułeś przesiadke na takie koła? Bo ja na przyszły sezon raczej przesiąde się na 16'.

Ja w corsie wymieniłem jakieś balony 13" na 185/55 R15 i jeździ się znacznie bardziej ch****. Czuć każdą nierówność, każdą koleinę, przejeżdżanie przez garby to masakra. Może i przyczepność lepsza no i wygląd ofkoz ale zero przyjemności z jazdy. Na naszych drogach trzeba dokonywać wyboru pomiędzy komfortem a wyglądem.

Aha, żeby nie było offtopa swoją corsę 1.2 80KM rozhulałem ostatnio do około 165km/h, jechałem sam i sporo asfaltu mi to zajęło, a rzucało tak fantastycznie, że na zwykłej drodze próbować tego więcej nie mam zamiaru tym autem. Teoretycznie powinna jechać jeszcze 10km/h więcej.

Takie szerokie kapcie przy przy 80KM? Jeździ to w ogóle?

 

228km/h wg GPS. Na liczniku było 240. Moją Alfą 156, 2.0TS 150KM

I jak odczułeś przesiadke na takie koła? Bo ja na przyszły sezon raczej przesiąde się na 16'.

 

bez większego szoku. w zakrętach dużo lepiej się trzyma. U nas jest takie małe prawy 90 w lewy 90 Ale szeroko bo dwa pasy. No i na ori kapciach to podsterowność była spora. zmieniłem kapcie i jest dużo lepiej. Pomimo, że są prawie łyse. Troszkę bardziej go czuć w koleinach. Ogólnie jak dla mnie same ++++

Takie szerokie kapcie przy przy 80KM? Jeździ to w ogóle?

Jakoś jeździ, ale to jeszcze nic. Na forum opla corsy na którym się udzielam, ktoś wstawił 17" o szerokości 205 bodajże

Dzisiaj Astra pyknolem na autostradzie 163 kmh na godzinke, troszke mi to zajeło ale 1.4 silnik, bardzo stary, cóż począć

chciałbym jechać czymś 300kmh bo teraz 200 czy 240 róznicy większej nie ma chce widzieć jak wszystko spie.rdala oczywiście chce również przeżyć to tak na serio to ciężko o auto które tyle pojedzie większość odcina przy 250.. więc myślę o motorku i nowym mózgu

Pyknalem ostatnio swoim GSXR1000K2 280 km/h (trasa za Wielbarkiem - droga robiaca za awaryjny pas startowy). I w sumie to nic wielkiego, po kilku takich przelotach robi sie...nudno. Gdybym wiedzial gdzie konczy sie pas to pewnie i 300 by siadlo bo 280 osiagnalem na 5 biegu, na 4 odcinal przy 267 km/h. Zreszta GSXra jest latwo odblokowac (fabrycznie zblokowany na 299 km/h) i przewala 300, wystarczy maly oporniczek ktory oszukuje komputer (koszt kilku zlotych). Suzuki ogranicza moc motocykli na pierwszych 3 biegach podobno chca chronic uzytkownikow przed niekontrolowanym przyrostem momentu i mocy.

 

@Mlokon

Honda CBR1100XX zalatwila by sprawe tanio i bezproblemowo

Pyknalem ostatnio swoim GSXR1000K2 280 km/h (trasa za Wielbarkiem - droga robiaca za awaryjny pas startowy). I w sumie to nic wielkiego, po kilku takich przelotach robi sie...nudno. Gdybym wiedzial gdzie konczy sie pas to pewnie i 300 by siadlo bo 280 osiagnalem na 5 biegu, na 4 odcinal przy 267 km/h. Zreszta GSXra jest latwo odblokowac (fabrycznie zblokowany na 299 km/h) i przewala 300, wystarczy maly oporniczek ktory oszukuje komputer (koszt kilku zlotych). Suzuki ogranicza moc motocykli na pierwszych 3 biegach podobno chca chronic uzytkownikow przed niekontrolowanym przyrostem momentu i mocy.

 

@Mlokon

Honda CBR1100XX zalatwila by sprawe tanio i bezproblemowo

 

Tak jak piszesz. Pamiętam swoje pierwsze przekroczenie 200 km/h. Moja Cebra ciśnie max 260. Zero rewelacji Następny cel przekroczyć 300 Ale to muszę się uzbroić w 1000RR

180 km/h na A4, za Katowicami

Osobiście 160km/h astra f 1.6, najwięcej 235km/h Mitsubishi FTO z bracikiem

Osobiście 160km/h astra f 1.6, najwięcej 235km/h Mitsubishi FTO z bracikiem

brat na wyspach to kupil? FTO only RHD.

160km/h - Astra 1.4 zapakowana po dach i 4 osoby w srodku jak wracalismy na prom w Szwecji.

No brat kupił 2 sztuki, obie poszły do przekładki (części z galanta, colta) deska odlewana na zamówienie i szyta skórą. Obie wersje Mivec 200km tiptronic i katalogowa w okolicach 6,5 s do 100km/h. Silnik genialny jak dla mnie, kręci się do 8.750 z tego co pamiętam. Jedna czarna sztuka kilka miechów temu stała na allegro i się sprzedałą a drugą zostawił sobie. Koszt z transportem i przekładką w okolicach 13-15 tysi.

269 wskoczyło wczoraj na licznik. kumpel leciał na R6 obok mnie i jemu pokazywało 272 No i udało się dotknąć kolanem asfaltu Slider zjechany