bardzo nie rozsądnie. 

Supcio ^_^

Zapytam jako totalny laik- co by się stało, gdybyś przy takiej prędkości do oporu wcisnął hamulec? Motocykl mógłby stracić przyczepność?

Podpowiem - motor i kierowca robili by przez minutę piruety w powietrzu. Ale nowe motory mają ABS więc to nie tak działa obecnie.

Juz przy prędkościach rzędu 60km/h + , nacisnięcię tylnego hamulca spowoduje blokade koła i opona ślizga się jak po lodzie. Ja od roku nie mam tylnego hamulca, praktycznie nie jest on używany, ze wzlgędu na znikomą skuteczność w motocyklu. W przypadku motocykli bez ABS i z podstawowym ABS, momentalnie dojdzie do "stoppie" i zawodnik zostanie katapultowany Dopiero kombinacja ABS z systemem antystoppie pozwolilby skutecznie obniżyć sprawność układu hamulcowego, żeby bezpiecznie wytracić prędkość. Są też układy kombinowane, gdzie wciśniecie przedniego hamulca, spowoduje wzrost ciśnienia w obwodzie hamulca tylnego ( około 10%).

 

Ciekawe jest zjawisko hamowania w złożeniu podczas pokonywania łuku. Jeśli nie dojdzie do uślizgu koła, to przyhamowanie motocykla spowoduje jego dynamiczne wyprostowanie z przechyłu. Dlatego jazda V-ką nie jest zalecana dla początkujących. Hamowanie silnikiem jest dużo bardziej intensywne względem silnika DOHC. Ja na początku użytkowania Aprilii przeklinałem małe ronda poza miastem. Puszczasz gaz i bez hamowania prostuje motocykl, odruchowo więc dodajesz, a momemnt dwucylindrowej v-ki zrywa na chwilę przyczepnosć.

Edytowane 20 października 20168 l przez Pajda

bardzo nierozsądnie. 

Też tak uważam. Całe szczęście to nie ja jechałem tym motocyklem. Po prostu znalazłem kartę SD pod drzwiami, a tam powyższy film, który wrzuciłem do sieci

 

 

<ciach> Ja od roku nie mam tylnego hamulca, praktycznie nie jest on używany, ze względu na znikomą skuteczność w motocyklu. </ciach>

Instruktor, jak robiłem prawko, podpowiedział, żeby przy awaryjnym hamowaniu na egzaminie używać obu heblów, bo to skuteczniejsze. Fucktycznie czuło się większą wydajność tej metody. Od tamtej pory wyrobiłem sobie nawyk, żeby heblować w taki sposób. Oczywiście przy niskich obrotach, na 2 i 1 biegu trzeba wcisnąć sprzęgło, żeby tył uślizgów nie łapał.

 

Balon tyle na wstecznym jeździ  

Edytowane 20 października 20168 l przez KOŁD

To samo jest w samochodach wyścigowych - balans hamulców. Wystarczy spróbować na zwykłym gokarcie w którym ta sama oś hamuje i napędza - jak zblokujesz koła to kręcisz bączka. Zatem w motocyklu igrasz ze śmiercią.

Ale to zapi.erdala Jechales na maxa?

 

Mnie przeraza szybka jazda w nocy.

To samo jest w samochodach wyścigowych - balans hamulców. Wystarczy spróbować na zwykłym gokarcie w którym ta sama oś hamuje i napędza - jak zblokujesz koła to kręcisz bączka. Zatem w motocyklu igrasz ze śmiercią.

Kwestia wyczucia, ale nie każdy to rozumie.

 

 

Ale to zapi.erdala Jechales na maxa?

 

Mnie przeraza szybka jazda w nocy.

Powtarzam po raz kolejny, że to nie moje wideło. Ja tylko wrzuciłem do sieci 

 

Pogłoski mówią, że tylna zębatka tego gixera jest na wykończeniu (podobno brakuje 3 zębów) i dlatego licznik nie pokazał powyżej 270.

 

To samo jest w samochodach wyścigowych - balans hamulców. Wystarczy spróbować na zwykłym gokarcie w którym ta sama oś hamuje i napędza - jak zblokujesz koła to kręcisz bączka. Zatem w motocyklu igrasz ze śmiercią.

Kwestia wyczucia, ale nie każdy to rozumie.

 

 

Dokładnie, dlatego u takiego Kubicy widać ogromną różnicę w hamowaniu pomiędzy nim a innymi kierowcami WRC czy chociażby ostatnio w Renault Trophy. Robert hamuje o wiele później od innych kierowców. Tyle lat ścigania w bolidach uczy wielu rzeczy, których nie ma nawet na najwyższym poziomie w innych seriach wyścigowych.

Ale to zapi.erdala Jechales na maxa?

 

Mnie przeraza szybka jazda w nocy.

Czemu, w nocy przecież lepiej widać inne pojazdy i ruch jest mniejszy.

 

Ale to zapi.erdala Jechales na maxa?

 

Mnie przeraza szybka jazda w nocy.

Czemu, w nocy przecież lepiej widać inne pojazdy i ruch jest mniejszy.

 

 

No lepiej widać jak się jedzie ok 100 km/h i na krajówce jak z na przeciwka jedzie jasne światło ale nie przy takiej prędkości i na autostradzie. Też mi się zdarza czasami pi zgać ok 250  jak wracam z Niemiec i w nocy ciężko wymierzyć odległość przez same tylne światła na autostradzie. Ku rewsko szybko się do nas zbliżają. Co innego w dzień jak widać cały kontur auta przed nami. Tak więc w nocy staram się więcej niż 200 nie jechać i jak patrzyłem na filmik kultywatora to miałem lekkie ciarki, mimo że nóżki lekkiej nie mam.

Edytowane 21 października 20168 l przez balon

 

Ale to zapi.erdala Jechales na maxa?

 

Mnie przeraza szybka jazda w nocy.

Czemu, w nocy przecież lepiej widać inne pojazdy i ruch jest mniejszy.

A zwierzyna? Albo cos lezacego na drodze? Nie zdazysz zareagowac.

Ja ostatnio widzialem kolesia co stanal tirem na poboczu drogi (polowa na poboczu, polowa na drodze) i skur.wiel nawet migaczy nie wlaczyl, w ostatniej chwili go ominalem

 

Kolejny filmik, na którym widać, że da się jeździć szybko na mokrym

dlaczego chciałeś spowodować niebezpieczeństwo w ruchu drogowym? 

Dobrze, dobrze, nerka i krew zawsze się przydadzą.

Ale temat zrobiliście, przypominają się licytacje w jakim czasie kto robi jakąś trasę :D

 

Na razie marne 210 rekord na ekspresówce Lublin-Wawa, ale poczekajcie, aż zmienię auto, będzie driveclub w realu

dlaczego chciałeś spowodować niebezpieczeństwo w ruchu drogowym? 

 

Przecież to nie ja kierowałem. To, że też jeżdżę takim gixem i mam taką samą kurtkę, nie świadczy jeszcze o tym, że to ja. Poza tym nie popieram takiej jazdy.

260 - Bentley Continental GT 2006 - krotki odcinek na autostradzie M6.

 

I to wykonczenie. Pieknie sie prowadzi.

 

Edytowane 19 stycznia 20178 l przez mastafaker

Kultywator długo chyba na moto nie śmigasz co ? ;>

Wiem, że widać.

 

Jak jestem w PL ze 4 razy w roku, to dobrze. Korzystam z każdej okazji, żeby polatać.

Może nie top speed, ale wczoraj z kumplem pośmigaliśmy mazdą 6 z 2006 w wersji mps,napęd na 4 + trochę "zczipowaną" na 295 km.

Pierwszy raz siedziałem w takim aucie i jak się depnie to naprawdę. :) A co to musi być w jakiś autkach po kilka setek tys.

Jak temat odkopany, to zaktualizuję. 187 km/h GPS Skodą Rapid 1.2 TSI. Następny wpis jak dorwę się do czegoś osiągającego 200.

210 GPS moim A3, na umiarkowanie długim zjeździe.

 

Muszę pokombinować następnym razem czy na lepiej idzie na piątce czy na szóstce, na której jest jakieś ograniczenie obrotów. Oficjalne maksimum na płaskim to 202.