Tez jadlem w Five Guys niedawno i dobre guwno nie ma co. W normalnej poracji laduja tam od razu dwa miesa  A w automacie z dolewka jest chyba z 150 roznych wersji napojow. Od coli po gazowane powerady, malinowe fanty itd. Czy u nas nie moga wrzucic do tych automatow troche wiecej koncentratow niz tylko coli, fanty, sprite i ice tea?

Niet, bo tylko tyle napojów w Polsce jest. No i kwestia koncernów: Coca-cola vs. Pepsi.

1 minutę temu, Rozi napisał:

Niet, bo tylko tyle napojów w Polsce jest. No i kwestia koncernów: Coca-cola vs. Pepsi.

 

Ale w tych ich automatach jest jedynie Cola a koncentraty są o smakach, których w normalnej sprzedaży nie ma. (cola lime, ginger, cherry-vanilla, herbaty o 12 smakach, głupi sprite miał chyba z 6 smaków, dodatkowo wszystko w wersji zero/light). 

U nas jest problem wprowadzić do sprzedaży Colę waniliową, a co dopiero jakieś inne napoje.

Właśnie nie wiem, czym to jest spowodowane. Małym popytem? Zawsze wydawało mi się, że w Polsce kupuje się dużo napojów.

Five Guys tez bardzo lubię, mięso zawsze jest dobre i fajnie ze nie są to strasznie duże burgery, jedynie cena wysoka ale raz na czas można tam zjeść. Z amerykańskich sieciówek całkiem niezłe jest Shake Shack tylko burgery trochę małe. 

 

Btw jakby ktoś był w Londynie to sprawdźcie Patty & Bun oraz MeatLiqour 

13 godzin temu, Ukukuki napisał:

Amerykanie u nas mówią, że nasz mac to zupełnie inny niż u nich. Zarówno w smaku, jakości jak i ludzi odwiedzających. 

Bo produkty sa regionalne. Czyli pyry i mieso. I jest to prawda, mac w usa  i uk to go.wno najgorsze.

 

A paluszki co ragus wrzucil to dzis jadlem w bk. I whopera. Brakowalo mi tego.

Jadłem wczoraj rozjemcę tasiemca w Barnie i o gurwa  ten bekon, to wszystko. Co najważniejsze mimo ze Burger był potężny to zjadłem to normalnie jak biały człowiek nie upier/dalajac się do łokci.

 

wczesniej tez jadłem burgera z chorizo i guacamole i tez pyszny.

byłem raz, aż muszę znowu sobie przypomnieć bo było zaje.biście. Dwa razy się od drzwi odbiłem, tyle ludzi. 

 

 

 

Oglądanie tego na ograniczeniu kcal było złym pomysłem

Mcdonald w Kanadzie to samo co w Polsce imo, największe scierwo to a&w, wendys, taco bell, kfc i pizza hut, gwarantowana srakieta z doopy i ogólnie jakościowo ser/mięso/pieczywo dno dna. Lokalnie bardzo dobre sieciówki kuchni azjatyckiej i wloskie żarcie goty, a odkrycie poutine to wygryw życiowy.

Jadlem ostatnio w tym maxie, zdecydowanie lepiej niz mcd/bk

 

No nie wiem co tak słabo.

Podwojny wiesmac bardzo spoko.

Ale on jest cały czas w ofercie. Oczywiście to najlepsza kanapka, jaką Mac może zaoferować. Z dodatkowym bekonem  

Fajnie by było jakby ludzie wyszli z jaskiń, przekonali się do BK, MaxBurgers. Może wtedy ten Makdonald by upadł, rozwalił sobie ryj i w końcu poszerzył ofertę o coś ciekawszego, a nie na przemian Drwsl, podwójny Wieśmac, kręcone frytki i Big Mac za 10 zł.

17 minut temu, Rozi napisał:

Ale on jest cały czas w ofercie.

A no tak.

 

6 minut temu, krupek napisał:

Fajnie by było jakby ludzie wyszli z jaskiń, przekonali się do BK, MaxBurgers. Może wtedy ten Makdonald by upadł, rozwalił sobie ryj i w końcu poszerzył ofertę o coś ciekawszego, a nie na przemian Drwsl, podwójny Wieśmac, kręcone frytki i Big Mac za 10 zł.

Tez ubolewam. Ale to trzeba bylo sie rozpychac w latach 90 a nie jakies podchody jak we wro, ze postawil BK jedna knajpe, zwinal sie a potem powrocil po dekadzie. Do maxa sie jeszcze nie przekonalem. Raz jadlem i pamietam tylko, ze wrazenie bylo ze lepiej niz mac ale gorzej od bk.

Jadłem raz w BK i czułem się jakbym żarł oponę, meh xD Tylko te krążki cebulowe były ok.

Może w końcu czułeś że coś jadłeś? W burgerach z BK czuć smak wędzonki, sosów i dodatków. To nie jest ta pozbawiona wyrazu papką z McD

Wlasnie sie ostatnio zastanawialem skad sie bierze ten smak "grilowanego" miesa w bk. Z drewna czy posypki o smaku grila?

Hasłem reklamowym jest że grillują to na ogniu ale najprawdopodobniej jest to chwilowe wystawienie na ogień + przyprawy. Tak żeby nie było że kłamią.

Tez tak mysle. Niemniej smaczne bardzo. C0r dej bk jeszcze szanse.

Pod względem smaku BK >>> McD, ale Wiesiek z bekonem albo z jajkiem? I'm impressed, najlepsza ich kanapka ma szansę stać się jeszcze lepsza 

Ale to sa prawdziwe jajka, tylko z foremki zeby pasowaly do bulki? Bo mam jakies dziwne wrazenie, ze to wyrob jajkopodobny.

Mejm, chyba szukałeś zapiekanek niczym ze sklepiku szkolnego?
To w luxie takie znajdziesz:

Co prawda 4 złote, a nie 1.60 jak w sklepiku, no ale wyglądają równie nieapetycznie jak tamte. Tylko smarować ketchupem - najlepiej Tortexem.
Ps. A propo Tortexu, wieki temu słyszałem bzdurę, jakby te czarne kulki w ketchupie, to nie był pieprz, a muszki owocowki. Bzdura totalna