Skocz do zawartości

Fast food

Featured Replies

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Wyświetleń 523,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość osiol
    Gość osiol

    @Yano   Byłem ostatnio w McD. Mam tu na myśli restaurację McDonald's, a więc międzynarodowego potentata restauracji szybkiej obsługi. Lokal, do którego się wybrałem (mowa o McDonald's) mieści się na

  • No dobra żarłoki, krótki i selektywny przegląd wybranych fast foodów z południowego zachodu USA. Generalnie wybór jest wręcz porażający, przeróżnych sieci jest od zajebania, zarówno krajowych jak i lo

  • Gość _Milan_
    Gość _Milan_

    Marze by pewnego dnia zobaczyc wpis :   "witajcie tutaj mama Janusza, Janusz dzisiaj zjadł 10 hamburgerów, tych okrągłych, nie tych podłużnych, bo te podłużne to są zapiekanki, niektorzy mowia zapie

Opublikowano

Pewnie jest. Sprawdze. Ale ta loooong od grzybiarza neci.

Opublikowano

Byłem dzisiaj w restauracji Namaste w zielonej gorze. To nie jest sieciówka, jak widać na mapach googlr - kilka takich nazw. Tutaj podobno gesslerowa robiła kiedyś rewolucję. 

Podobała mi się szybka obsługa - od razu kelner dał menusy, za chwile przyjął i po paru minutach dał darmowa przystawkę: indyjskie chlebki plus trzy sosy do maczania. Za(pipi)iste, nowe dla mnie smaki... nie wiem, sos mango z mięta, albo jakiś słodko anyżowo ostry.

Potem wjechało danie właściwe - kurczak tikka masala podany na gorąco w naczyniu które podgrzewała świeczka. Do tego ryż i chlebki. Nie wiem co oni tam maja za przyprawy, ale na pewno takich nie jadłem. Najadłem się w (pipi), dałem nawet 10 zł napiwku:),  bo wyszedłem zadowolony.

Tylko czego nie lubię, to jak mam zapchana mordę jedzeniem i podchodzi gość i pyta czy smakuje. Tutaj tak było:) ale na pewno jeszcze kiedyś tu zawitam.

Opublikowano

Jutro sobie chyba (pipi)ne combo king chili cheese z serkami i frytkami :fsg:

 

am-lto-quarter-pound-1920x713.jpg

Opublikowano

3 Wieśmak 3 z sosem chrzanowym najlepszy. 

Opublikowano

Go.wno-zapiekanka jednak z lidla nie zniknela :fsg:

Opublikowano

Jezus Maria, ale to Five Guy's jest tłuste xddd Pierwszy raz w życiu czułem, że mi się żyły zapychają. Bacon Cheeseburger z jalapeno, sosem BBQ, piklami i grillowaną cebulką (sosy i dodatki są darmowe), a do tego małe Cajun Fries (były małe, a można się było nimi samymi najeść) i nie ma gościa.

Opublikowano

Jakie (pipi)a Five Guy's?
Aaaaa Ty w Leeds jesteś. Nie no spoko :)

Edytowane przez grzybiarz

Opublikowano
11 godzin temu, Rozi napisał:

Jezus Maria, ale to Five Guy's jest tłuste xddd Pierwszy raz w życiu czułem, że mi się żyły zapychają. Bacon Cheeseburger z jalapeno, sosem BBQ, piklami i grillowaną cebulką (sosy i dodatki są darmowe), a do tego małe Cajun Fries (były małe, a można się było nimi samymi najeść) i nie ma gościa.

 

Typowe "spocone" burgery, IMO takie sobie, hot dogi, frytki i shake'i mają zdecydowanie lepsze. Ogólnie na burgera tam już raczej nie wrócę, ale te hot dogi :wub:

 

9 godzin temu, Najtmer napisał:

mogles poprosic o cole light do zestawu.

 

w sumie to nigdy nie rozumiałem tej beki z coli light. Po co poza tłustym żarciem (i masą węgli) ładować w siebie jeszcze kubeczek cukru?

Opublikowano

Light jest bez cukru?

Opublikowano

tak :potter: 

 

i patrząc na tabelę wartości odżywczych taki big mac ma 9g węglowodanów mniej w porcji niż duża cola

 

Big Mac - 42g

Duże frytki - 55g

Zwykła cola - 51g 

Opublikowano
24 minuty temu, Lucek napisał:

w sumie to nigdy nie rozumiałem tej beki z coli light

 

+1, warto ciąć kalorię tam gdzie ich rzeczywiście nie trzeba. To samo tyczy się sałatek: jeśli jestem na śniadaniu w McD to wolę opierdzielić już samego muffina z sałatką i zapić to kawą, niż tuczyć się frytkami i colą.

Opublikowano

Pomijając już fakt, że jak do takiego żarcia dowalisz jeszcze tyle cukru to będzie się gorzej trawiło i zamulało w kichach.

Opublikowano

No w końcu ktoś to powiedział na glos, bo myslalem, ze tylko mnie te smieszki irytują. Wiadomka, że jak oy(pipi)ie się burgera to po co jeszcze ładować w siebie 10 lyzeczek cukru z coli.

 

Byłem pierwszy raz w max burgers, wzialem tam jakiegoś i nawet dobre to. Co mnie zaskoczylo to zamiast frytek można brać marchewke xd a zamiast buły sałate xdd

 

Burgers-Salad-Wrap-Burger-pl.jpg

 

Opublikowano

Hypujecie te Max Burgers jak po,ebani. Dam szansę przy najbliższej okazji.

 

Z mojej strony przeżyłem lekkie rozczarowanie z z Pasibusem: bułka była tak krucha że się rozpadała, sam kotlet nieco bez wyrazu, a z napojami zapłaciłem za mnie i za dziewczynę prawie 60 zł XD No nie tak miało być.

Edytowane przez Paolo de Vesir

Opublikowano

W większości burgerowni burger + jakiś fancy napój to 25-30 zł, nic nowego. W Pasibusie nigdy nie byłem, a sporo znajomych chwaliło.

Opublikowano

Pasibus to od jakiegoś czasu po prostu fabryka. O ile kiedyś pod Arkadami to było coś, nowe smaki, pasja i 0 kompromisów tak teraz to po prostu sieciówka ze średniej półki, nic więcej nic mniej. Dawałem kilka razy szansę w różnych lokalizacjach, ale już raczej nie wrócę, bo podobne odczucia - suche mięso i ceny za wysokie do jakości. 

Opublikowano

Ja mam z pasibusem doznania 1:1. Pierwszy raz byl ch.ujow, najgorszy burger jaki jadlem. Za drugim mocno spoko, wyszedlem zadowolony. Trzeci raz zdefiniuje ale patrzac po ilosc pasibusow we wro to niedlugo bedzie sieciowa na rowni z makiem. Bo bkinga chyba juz wyprzedzili.

Opublikowano
Godzinę temu, MichAelis napisał:

No w końcu ktoś to powiedział na glos, bo myslalem, ze tylko mnie te smieszki irytują. Wiadomka, że jak oy(pipi)ie się burgera to po co jeszcze ładować w siebie 10 lyzeczek cukru z coli.

 

Bo lepiej takim osobom wtedy smakuje burger. Proste. Kanapki też ludzie potrafią na śniadanie popijać mocno słodzoną herbatą / kawą albo snickersa zapijać redbullem. Co was dziwi? Czego tu nie rozumieć??

Opublikowano

Chilli cheese nugetsy z BK złoto jak zawsze. Ostrość idealna, trochę smyra ale nie wypala dziury w mordzie.

Opublikowano
7 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Nic tak jak zapić posmak pysznej wołowiny cukrzycą w płynie. :pawel: 

 

Znacznej części konsumentów to pasuje. Nie mi oceniać. 

 

Jak we Wroclavii jadłem pod makdolanem makrojale i popijałem lanym browarkiem patrzyli na mnie dziwnie a sami popijali colą. Przyzwyczaiłem się. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.