Skocz do zawartości

The Lost and Damned


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie co do fabuły w jednej misji, bo słabo znam angielski:

 

 

W jednej misji jest mowa o tym, że Niko zabił kilku ludzi z ich gangu, ale później zamiast gonić Niko trzeba było podpalić jakąś meline. WTF?

 

 

Jasona i jego kumpli w misji "No Love Lost" zabił Niko, jak też początkowo twierdził Billy. Potem jednak lider The Lost dowiedział się, że Angels of Death mają w posiadaniu sporo towaru (hery albo koki, nie pamiętam dokładnie), więc wmówił swoim kompanom, że za zabójstwem stał nie Niko, ale konkurencja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Zaje.biście dlc jest przypisane do konta z którego zostało pobrane i nie można w nie grac na innym koncie z jednej konsoli. :angry:
Można, ja grałem na 4 kontach i tylko na jednym (na USA) nie działa mi darmowy online. Być może coś świrowałeś z odzyskiwaniem taga? Czytałem kiedyś, że wtedy mogą być problemy z DLC. Jak też spróbuj zalogować się na oba konta (jednocześnie), tylko tak mogłem grać na DLC (po 1-nym na 2 kontach) z Forzy dopóki nie zmigrowałem licencji.

 

Co do TLAD to generalnie jestem nieco rozczarowany.

Offline to stare dobre GTA, ale nie można tego odsprzedać więc wychodzi drogo.

BTW.mało nas do pieczenia chleba :) bez piractwa od razu okazało się, że popularność jest 5-10 razy mniejsza (wnioskując po ilości ludzi na forach, np.na xbox.com GTA4 46 stron postów jednego dnia, zaś TLAD 10 stron itp.)

 

Online za to jest dla mnie zepsuty. Absurdem jest brak dostępu do trybów multi z GTA4 (nawet jakby wymagało dłuższego loadingu). Wyścigi to teraz 85% motory i 15% samochody (a nie na odwrót jak dawniej), dodatkowo ten beznadziejnie nudny Road Rash z naparzaniem się bejsbolami. Np.gość ustawił 6 lapów (po ok.1,5minuty) traffic parked, chyba będzie fajnie, zrobię ok."rekordu świata", no niestety nie, 4,5 okrążenia użerania się z powolnymi baranami i obrywania bejsbolem, a na okr.6-tym inny zeskoczył tuż przede mną, mój speed z ok.300km/h do 50km/h i po okrążeniu. Pozostałe tryby mnie nie interesują, choć "Own the City" może być fajne dla wielu, ale raczej nie z przypadkowymi ludźmi którzy szybko zquittują.

Edytowane przez Arek_
Odnośnik do komentarza
Co do TLAD to generalnie jestem nieco rozczarowany.

Offline to stare dobre GTA, ale nie można tego odsprzedać więc wychodzi drogo.

BTW.mało nas do pieczenia chleba :) bez piractwa od razu okazało się, że popularność jest 5-10 razy mniejsza (wnioskując po ilości ludzi na forach, np.na xbox.com GTA4 46 stron postów jednego dnia, zaś TLAD 10 stron itp.)

 

No nie tylko o to chodzi, sam bym chętnie pograł w TLaD, ale nie rajcuje mnie płacenie tyle samo pieniędzy co za GTA IV przy mniejszej ilości godzin zabawy, gra jest tylko na dysku (lubię mieć gry na półeczce i mam tylko 20 (14) GB) no i można to kupić tylko przez neta :/.

 

Odnośnik do komentarza

Dla mnie ten dodatek jest warty swojej ceny i sto razy bardziej podpasowal mi klimacik niz "ruskie" dresiarstwo i neandertal z golej czworki.

Doskonale wywazone misje, ktorych nie trza rozpoczynac od poczatku. Postacie i klimat motocyklowego gangu - Johnny K. to postac z jajami, ktora chce sie grac :D Rockowe klimaty, ktore uwielbiam - jeszcze bardziej doje... , absolutnie najlepsze Liberty Rock Radio. Jazda z kompanami w szyku wrzuca ciary na plecy. Swietna, wciagajaca jak bagno historia. Usprawniony model jazdy zarowno motorkami jak i furami sprawia, ze jazda po miescie to sama przyjemnosc, w podstawowej wersji korzystalem glownie z taksowek, bo nie chcialo mi sie jezdzic na 2gi koniec miasta - tu jest to przemyslane i nie trzeba zapieprzac takich kawalow. Zebrane w 1 miejscu mini gry - stare, jak i nowe - tzw. "air hockey" wciagnal mnie na tak dlugo, ze gralem w niego pierwszy raz chyba ze 3 godziny :D Teksty postaci, mimika twarzy, glosy... Niech mi pokaze Ktos tak dopracowana gre i tyle aspektow poruszonych tylko w jednym tytule.

Mozna tu wymieniac dlugo, powyzsze plusy sa dla mnie najbardziej znaczace. Ja bym wlepil temu dodatkowi 9,5/10, majstersztyk pelna geba. Goscie z Rockstar to geniusze bez dwoch zdan.

Jeszcze jedna sprawa - w trojke pocinalem ostro z racji tego, ze bylo to przeniesienie w 3d, Vice City jest dla mnie z racji klimatu lat 80 jedna z najlepszych gier w historii i wyrwalo mi kawal zycia z zyciorystu, tak samo Vice City Stories. San Andreas juz tak bardzo mnie nie wciegnelo - klimaty smetnych czarnuchow niezbyt mi podpasowaly. Jezeli chodzi o sama czesc IV to doceniam wielkosc tej gry, jednak pocinalem w nia bez wiekszych wypiekow na twarzy, chyba tez przez te ruskie (choc sam nicko ruskiem nie jest) klimaty.

Lost and Damned za to wrecz idealnie wpasowal sie w moje gusta i zapewnil wypieki na twarzy prawie takie, jakie sprawia w moim przypadku granie w Vice City, dlatego zachecam ludzi, ktorych podstawowa czworka zmeczyla do dania szansy temu dodatkowi. Dla mnie przemiazga i czekam na nastepny epizod (choc jeszcze nie skonczylem calego LaD z czegom rad).

Odnośnik do komentarza
Dla mnie ten dodatek jest warty swojej ceny i sto razy bardziej podpasowal mi klimacik niz "ruskie" dresiarstwo i neandertal z golej czworki.

Doskonale wywazone misje, ktorych nie trza rozpoczynac od poczatku. Postacie i klimat motocyklowego gangu - Johnny K. to postac z jajami, ktora chce sie grac :D Rockowe klimaty, ktore uwielbiam - jeszcze bardziej doje... , absolutnie najlepsze Liberty Rock Radio. Jazda z kompanami w szyku wrzuca ciary na plecy. Swietna, wciagajaca jak bagno historia. Usprawniony model jazdy zarowno motorkami jak i furami sprawia, ze jazda po miescie to sama przyjemnosc, w podstawowej wersji korzystalem glownie z taksowek, bo nie chcialo mi sie jezdzic na 2gi koniec miasta - tu jest to przemyslane i nie trzeba zapieprzac takich kawalow. Zebrane w 1 miejscu mini gry - stare, jak i nowe - tzw. "air hockey" wciagnal mnie na tak dlugo, ze gralem w niego pierwszy raz chyba ze 3 godziny :D Teksty postaci, mimika twarzy, glosy... Niech mi pokaze Ktos tak dopracowana gre i tyle aspektow poruszonych tylko w jednym tytule.

Mozna tu wymieniac dlugo(...).

 

Padłem po tym, jak to przeczytałem.

 

Co Ci się tak naprawdę w tym dodatku podoba? Że misje są jeszcze łatwiejsze, że nie trzeba jeźdźić przez całe miasto!? :lol:

 

Pomyśleć, że kiedyś nie istniał save, dziś to już nawet powtarzać misji się nie chce, bo trzeba się wysilić... Żałosne podejście.

Odnośnik do komentarza

Mam problem z siłowaniem się na rękę - nie potrafię się siłować. Niby włącza się podpowiedz, żeby użyć prawego analoga jednak kręcę, naciskam i nic...

 

 

Jak ktoś by chciał trick na achievement za zrzucenie 69 osób z motocykla w czasie wyścigu - zrzucamy jednego gościa i ustawiamy się motorem koło jego motoru. Czekając aż gość podejdzie do swojego motoru przytrzymujemy już X/B i w momencie gdy facet siądzie na swoim motorze puszczamy klawisz i delikwent ponownie ląduje na ziemi :D W czasie jednego wyścigu można w ten sposób nabić nawet do 20 zrzuceń ;)

Odnośnik do komentarza

No ja na razie jestem po trzech misjach i mam poki co mieszane uczucia. Klimat gangu motocyklowego owszem wymiata, ale misje na razie jakies nijakie. Podjedz z ziomkami z gangu pod miejscowke i wystrzelaj przeciwnikow. Mam nadzieje ze gadam bzdury i jeszcze sie rozkreci ;)

 

Fajne motywy z silowaniem na reke, gra w karty i kumplem, ktory podjezdza ciezarowka z bronia do sprzedania.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...